kotangch

Ostatnio bylem i teraz rowniez nie omieszkam. 2. Kotan

Mialem tunze 9002 i byl glosniejszy od obecnego reef octopus ps-1000int

300-63=237 9943+237=10180

Albo jak koniecznie na rurkach, to kup koronkę 20mm, albo 21mm i będzie git, a najlepiej ceresitem posklejaj, pewnie, szybko, trwale, sprawdzony sposób.

Nie mam problemów z podbijaniem kh, wdg. tego co mi aquacalculator podał to wszystko pasuje. podbijam delikatnie po 15ml roztworu NaHCO3 na moje 300l w obiegu wyszło, ze żeby podbić o 0,5dh, trzeba wlać około 53,5 ml roztworu, wlałem 3x15ml i podbiło o 0.4. Zastanawia mnie bardziej skąd taki skok Ca, wlałem tylko 3x15ml roztworu CaCl2+2H2O i a tu taki skok, do tego Magnez tez podskoczył mimo, ze na Mg nic nie lałem. Z Ballingiem dopiero zaczynam i mam tylko wiedzę teoretyczna, z której wynika,ze wzrastające kh powinno obniżać Ca, a u mnie na odwrót, bo przecież 45ml roztworu na Ca, powinno podbić jak już o dosłownie śladowe ilości.

U mnie to samo, cinctus nie kopie w ogóle i praktycznie niewidoczna, tez tylko łeb spod skały wystawi jak pora karmienia. Amblygobius rainfordi za to ładnie przesiewa piaseczek i jest widoczna i fajnie ubarwiona, do tego nie robi bałaganu.

Testy salifert, robilem przed laniem. Leje Ca, bo podbijajac kh powinno spadac, a u mnie odwrotnie i to nieproporcjonalnie do lanej ilosci. Dzisiaj nie wlalem i nie wiem czy zaprzestac, czy lac dalej wdg. metody ballinga po rowno.

Mam mala zagwózdkę, doradźcie coś. Do zbiorniczka trafiło kilka sps'ow i spadło kh do 6,4, chcąc je podnieść kupiłem prochy do ballinga i zacząłem lać po 15ml NaHCO3 i tyle samo CaCl2+ 2H2O, po trzech dniach testy i kh podskoczyło do 6.9, jednak wapn z 440 do 480, a magnez z 1385 do 1400. Co teraz z tym robić, lać dalej kh i Ca równo, czy przestać lać wapń. Skąd wziął się taki skok Ca i Mg, którego w ogóle nie leje. Myślałem, ze jak podnosi się kh, to Ca powinno spadać.

Zgadzam sie w 100%'ach jezeli chodzi o świetlówki blau.

Moja rada jest taka, po pierwsze przed wyjazdem nic nie zmieniaj w systemie, odpieniacz podłącz do włącznika ze zwłoką, żeby nie przelał jak zabraknie prądu, bo to pewnie by zapoczątkowało duże problemy. Dolewka i zapas wody, choć na tyle czasu to i tak chyba ktoś będzie musiał wody zrobić, no chyba, ze masz taki ogromny bufor. I naprawdę poszukaj kogoś doświadczonego i obytego z morszczyzna, żeby chociaż co dzień mógł tylko zajrzeć, rzucić okiem czy wszystko ok. laik nie zauważy jakiś drobnych rzeczy, które mogą stać się problemem. Jesteś z Warszawy i nie wierze, ze nie znajdziesz kogoś kto się podejmie zadania, za jakąś symboliczna oplata, bo przeszło 100pln za godzinę serwisu, to lekka przesada. Tak czy siak, ktoś musi się tym zając profesjonalnie, czyszczenie kubka w odpieniaczu, ewentualna regulacja spływu, jakaś podmianka, kontrolowanie czy się parametry nie rozjeżdżają itp.

Kiedyś miałem tak samo, dzieliła się jak głupia.

Mam litr jeżynówki 4'ro letniej w szafce ukryty, zrobiony i przywieziony z Anglii, gdzie spędziłem w przeszłości kilka lat.

Ja mam takie samo zdanie jak kolega wyżej, zamieniłem bp xm140 na maxspect razor 16k 160w i jestem zadowolony i przede wszystkim mniej nerwów i spokój, działa tak jak powinna i tak jak ja oczekuje, co najważniejsze bezawaryjnie, czego nie można napisać o black pythonie.

Potwierdzam, jeżowce, jakieś średnio ciekawe ryby i tyle, szalu nie ma, a na pewno raf i korali.

Sądząc po postawie to by go olali, ja tez kiedyś wierzyłem, ale jak mi sąsiad rozpieprzył auto pod domem, swoim seicento i zgłosiłem to na policje, to po około miesiącu dostałem list z umorzeniem postępowania, mimo wskazania winnego (brak świadków, ale ślady na aucie wskazujące). Jak chłopaki przyjechali, to oczywiście mieli wszystko w d*pie, spisali itp, dopiero na zwrócenie uwagi i prośbę przeszli się po sąsiadach (osiedle i dookoła setki okien) i popytali tzn, w pierwsze drzwi jakie zapukali nikogo nie było, drugich nikt nic nie widział, na popytanie dalej chyba nie mieli ochoty. i jak tu wierzyć w stróży prawa??

Nie wiem czy to zasługa ledow, ale u mnie temp. nie przekroczyła nastawu grzałki czyli około 27st., mimo, ze w pomieszczeniu temp. była wyższa.

To prosze na pw.

Łukasz napisz kilka slow o tym nowym komputerze-sterowniku.

Clavularia, i to co wymieniłeś wcześniej, do tego zoa, parazoa itp. najlepiej trzymać na osobnych skałkach, na piasku odseparowane, żeby nie miały jak się przedostać na resztę skały.

Miałem jutro do farany lecieć na nurki i d*pa, odwołali, tak wiec na styczeń przymierzam się na Kenie, może ktoś coś poleci, doradzi?

Hmmm a ja miałem we wtorek do farany lecieć, ale mi odwołali, może na dobre wyjdzie, bo na styczeń Kenie zabukowałem. Ale widząc foty chyba jednak następny Egipt będzie w Marsa Alam.

Wdg. mojego doświadczenia i obserwacji, ma i to ogromne, wystarczy na jakiś czas ułożyć kilka odmian obok siebie pod silnym światłem i sam zauważysz, ze jedne przepali, inne będą zanikać, a jeszcze innym będzie dobrze. pepitpol, spróbuj od przełożenia ich w inne miejsce, z mniejsza cyrkulacja i słabszym światłem.

Spróbuj przełożyć w mniej oświetlone miejsce.

Na zimowe ferie znowu wsiądzie do auta, a puki co niech kluczyki w szafie powiesi, no chyba, ze mu prawka nie zabrali, inaczej 6 miesięcy i jakieś 350pln kosztów, do tego psycho-testy przed odbiorem.