Żeglarz

up

Jak w temacie proponuję po raz drugi ale tym razem uzupełniłem wszystkie dane i zdjęcia. Pełną ofertę zobaczycie na www.bign.pl w dziale oferta. Tutaj regulaminowo wklejam tylko zdjęcie poglądowe i to czego nie napisałem w ofercie: 1. Cena - na start za nowe szkło + nowy stelaż + używany sump + częściowo nowe i częściowo używane elementy hydrauliki: proponuje cenę 1100 zł 2. Jako gratis w tej cenie dodam około 20 kg piasku koralowego - będzie inna cena żadnych gratisów nie dodaje 3. Szkło może i byc nowe ale zaznaczam że nie ma nawet najmniejszej ryski. 4. Sprzedaję zestaw z uwagi na zmianę koncepcji wizualnej mieszkania ale uprzedzam, że nie spieszy mi się ze sprzedażą także cena na pewno nie będzie dumpingowa . Dlaczego zwlekałem ze sprzedażą tak długo? Otóż widziałem już kilka baniaków a wykonanie mojego szkła jest po prostu rewelacyjne dlatego wciąż staram sie odwlec ten moment licząc na kolejną zmianę koncepcji mojej żony. Zestaw mogę wysłać ale koszty będą mówiąc lakonicznie, masakryczne. Samo zbudowanie skrzyni to już koszt nie wspominając o kurierze. Poza tym w grę wchodzi oczywiście odbiór osobisty. Baniak można oglądać po 12 lutego w Poznaniu. Na razie obędzie się bez allegro innych portali. Sprzedaż na nano-reef planuje zakończyć pod koniec lutego. Później zdecyduje czy szkło idzie pod młotek na aukcji czy czeka na zmiany architektoniczne mieszkania lub nowego właściciela. Pozdrawiam i zapraszam serdecznie do zapoznania się z ofertą na stronie www.bign.pl

Niech Ci Bozia w dzieciach wynagrodzi... choć czasem zastanawiam się czym ja sobie zasłużyłem 3 synami

Foty i dla mnie

Kupię od Ciebie tą skałę... jeśli masz ochotę na sprzedaż pisz na pw

Ja mam 80x80x45h z szyby full opti, 8 mm bez wzmocnień, Przezroczysty silikon z 8 pęcherzykami. Kleił mi to pan Powelski pod dość dużą presją . Zrobił to lepiej niż profesjonalnie. Odgięcie po zalaniu 2 mm. Jednak gdybym miał kleić powyżej 45 cm wybrałbym szkło 10 mm. Zdaniem szklarza im cieńsze szkło tym przezroczysty silikon zostawia mniej pęcherzyków. Przy większej grubości już nie przyjął by ode mnie zlecenia. Głownie z uwagi na dużą presję pod kątem owych pęcherzyków, które de facto wyglądają gorzej niż źle na przezroczystym silikonie i opti.

Koncerny tylko to stosują aby stabilizować - przeze mnie nazywaną "reakcją" a nie warzeniem piwa (z uwagi na na to że piwo to już nie piwo)- proces fermentacji. Od zarania dziejów związki siarki używali jedynie winiarze do zatrzymania procesu fermentacji, tak jest też do dzisiaj. Piwowarzy domowi i liczące się browary belgijskie jak i niektóre niemieckie, nadal wykorzystują pozostałości drożdży do procesu wtórnej fermentacji w wyniku której, po dodaniu nowej porcji odżywki (glukoza, brzeczka przednia lub ekstrakt), piwo zostaje nagazowane. Drożdże przerabiając związki węglowodanów i korzystając z tlenu pozostałego w butelce, wytwarzają dwutlenek węgla, który nagazowuje piwo i jednocześnie wpływa na proces dojrzewania. Także z tymi związkami siarki to tylko koncerny (dla przyspieszenia i stabilizacji) eksperymentują (Żywiec - prawie jak piwo, Carlsberg - prawie jak piwo, Lech czyli Sab-Miller - prawie jak piwo ). Żaden szanujący się piwowar nie zastosuje związków siarki do niczego innego jak sterylizacja (choć teraz raczej stosuje się aktywny tlen lub aktywny chlor). Jest tylko jeden wyjątek w kilku gatunkach belgów w których zatrzymuje się proces fermentacji i dodaje inny szczep drożdży do refermentacji (ale to receptura ściśle chroniona, więc poza dyskusją). Z poważaniem piwowar domowy Domowy browar restauracyjny "Żelazny" |Sorry za off top ale nóż mi się w kieszeni otwiera jak ktoś przyrównuje piwowarstwo z radosną działalnością koncernów piwnych. Zwłaszcza dlatego że 80 % ich zasypu to kukurydza a chmielu to piwo na oczy nie widziało. Zresztą jak ktoś mieszka w Poznaniu to czuje smród z Lecha, jak piwowar domowy warzy piwo... nawet moja żona twierdzi że zapach jest wręcz przyjemny . Świeżo mielony słód, zapach chmielu, kto nie warzył ten nie wie.

Jak to Ci ludzie często gdzieś wyjeżdżają

Jak w temacie pompa obiegowa aqua medic ocean runner 2500. Pompa w 100 % sprawna, dotarta (nie hałasuje) - serio, trzymałem akwa w sypialni swego czasu Pompa używana jakieś 8 miesięcy, resztę leżało jej się w szafie. Na zdjęciach widać wirnik (żadnej pierdoły nie brakuje) parametry pompy wysokość podnoszenia 2.6 m przepływ 2500 l/h moc 38 W - jak na tę wydajnośc bardzo energooszczędna Pompa naprawdę nieźle dmucha i moge polecić ją do mniejszych akwa np do 300 l lub jako baza do odpieniacza. Sprzedaje bo zmieniam koncepcje i ta pompa już mi jest niepotrzebna. Cena 130 zł + wysyłka Ponadto mam TDS ręczny do sprzedaży. Dla chętnego za całość cena 190 zł możliwy odbiór osobisty w Poznaniu lub Świebodzicach (opcja na dolnym śląsku tylko po finalizacji transakcji do 17 lutego). Kontakt 600 14 13 15

Baterie wymienione (jedyne 20 zł ) także sprzęt sprawdzony pod każdym względem. Nowa cena to 61 zł. Taniej już sie nie da.

Jak w temacie sprzedam porządny sprzęt. 100 % działa. Wyczerpały się baterie więc daje gwarancje rozruchową. Koszt wysyłki po wpłacie na konto ok 9 zł. Cena : 70 zł

Mam AM OR 2500 za 120 zł + wysyłka

Mam AM OR 2500 za 120 zł + wysyłka

Mam AM OR 2500 za 120 zł + wysyłka

Mam AM OR 2500 za 120 zł + wysyłka

Ewentualnie wymienię AM ocean runner 2500 na Aquabee 2000

Ewentualnie wymienię AM ocean runner 2500 na Aquabee 2000

Kupię pompę o wydajności 1500-2000 l/h (lub więcej) o wysokości podnoszenia min 1.8 m. Firma nie istotna. Ważne żeby była do słonej wody. Ważne by moc pompy nie przekraczała 25 W. Cena do 150 zł

Kupię pompę o wydajności 1500-2000 l/h (lub więcej) o wysokości podnoszenia min 1.8 m. Firma nie istotna. Ważne żeby była do słonej wody. Ważne by moc pompy nie przekraczała 25 W. Cena do 150 zł

Nie zgadzam się z tym, gdyż wzory opisujące odbicie promieni słonecznych w przypadku falującej powierzchni są zupełnie inne. Tu nie chodzi o zmieniający się we wzorze współczynnik (mniejszy lub większy) lub o wyliczenie statystyczne uwzględniające odchylenie. To juz zupełnie inna bajka. Wspomniałem o tym gdyż bardzo wielu z nas ma ustawioną cyrkulację w kierunku powierzchni. Do tego ruch wody w kierunku komina i mamy falowanie powierzchni wody. Nie wspominam nawet o wave box'ie. Także uważam że nasza dyskusja na temat strat światła jest absolutnie hipotetycznie czysto akademicka, bez znamion jakichkolwiek możliwości rozwiązania problemu. Argument drugi. Woda morska i odpowiednia długość fali słonecznej nad rafą w konkretnym miejscu i o konkretnym kącie. Jesteśmy już w stanie odtworzyć długość fali i natężenie ale czy odtworzymy warunki panujące w oceanie? Całą masę chlorofilu na przykład który zmienia w istotny sposób warunki świetlne. Rozmawiając o stratach światła w aspekcie strat powietrze i przejście przez taflę wody taka naprawdę możemy tylko z duża dokładnością określić jak poprawić sytuację w samym ośrodku powietrznym. ośrodek wsp. załamania próżnia 1 hel 1,000035 powietrze(1013 hPa, 20°C) 1,0003 woda 1,33 Jak widać temperatura i ciśnienie tez ma wpływ ale powiedziałbym niewielki. Współczynnik wody to idealnie gładka powierzchnia tafli wodnej. Jeśli poddać ją falowaniu mamy przejście promieni pod rożnym kątem. I tak wychodzi na to że np zamiast skierować większość promieni w dół na SPS lecą nam gdzieś po szybach. Lampa emituje promienie nie tylko pionowo w dół ale tez na boki. Dlatego by jak najwięcej promieni dotarło pionowo w dół (bo o to nam chodzi) trzeba obniżyć lampę jak najbliżej tafli wody, by te z promieni które miały lecieć w bok i nawet nie mieć możliwości przejścia przez tafle wody, były jednak skierowane chociaż na szybę.

Nie zgadzam się z tym, gdyż wzory opisujące odbicie promieni słonecznych w przypadku falującej powierzchni są zupełnie inne. Tu nie chodzi o zmieniający się we wzorze współczynnik (mniejszy lub większy) lub o wyliczenie statystyczne uwzględniające odchylenie. To juz zupełnie inna bajka. Wspomniałem o tym gdyż bardzo wielu z nas ma ustawioną cyrkulację w kierunku powierzchni. Do tego ruch wody w kierunku komina i mamy falowanie powierzchni wody. Nie wspominam nawet o wave box'ie. Także uważam że nasza dyskusja na temat strat światła jest absolutnie hipotetycznie czysto akademicka, bez znamion jakichkolwiek możliwości rozwiązania problemu. Argument drugi. Woda morska i odpowiednia długość fali słonecznej nad rafą w konkretnym miejscu i o konkretnym kącie. Jesteśmy już w stanie odtworzyć długość fali i natężenie ale czy odtworzymy warunki panujące w oceanie? Całą masę chlorofilu na przykład który zmienia w istotny sposób warunki świetlne. Rozmawiając o stratach światła w aspekcie strat powietrze i przejście przez taflę wody taka naprawdę możemy tylko z duża dokładnością określić jak poprawić sytuację w samym ośrodku powietrznym. ośrodek wsp. załamania próżnia 1 hel 1,000035 powietrze(1013 hPa, 20°C) 1,0003 woda 1,33 Jak widać temperatura i ciśnienie tez ma wpływ ale powiedziałbym niewielki. Współczynnik wody to idealnie gładka powierzchnia tafli wodnej. Jeśli poddać ją falowaniu mamy przejście promieni pod rożnym kątem. I tak wychodzi na to że np zamiast skierować większość promieni w dół na SPS lecą nam gdzieś po szybach. Lampa emituje promienie nie tylko pionowo w dół ale tez na boki. Dlatego by jak najwięcej promieni dotarło pionowo w dół (bo o to nam chodzi) trzeba obniżyć lampę jak najbliżej tafli wody, by te z promieni które miały lecieć w bok i nawet nie mieć możliwości przejścia przez tafle wody, były jednak skierowane chociaż na szybę.

Trochę to duża różnica W BK to zwężenie komory głównej ma coś na celu - nie będę się rozpisywał - ale projekt jest ok jeśli pompa będzie miała spory zapas mocy. W odpieńku można nawet w kwadratowej beczce osiągnąć rezulta jeśli podłączy się do tego bestialską pompę, dobrą zwężkę i kilka innych badziewów tylko nie to chodzi. Konstruktorom zależy na osiągnięciu pożądanego efektu, przy jednoczesnym minimalnym wydatku mocy i tu właśnie rodzi się konstrukcja taka a nie inna. Osiągnięcie tego sprawia że mamy stosunek wydajności do mocy. W prostej rurze ten współczynnik mocno podchodzi pod moc

Trochę to duża różnica W BK to zwężenie komory głównej ma coś na celu - nie będę się rozpisywał - ale projekt jest ok jeśli pompa będzie miała spory zapas mocy. W odpieńku można nawet w kwadratowej beczce osiągnąć rezulta jeśli podłączy się do tego bestialską pompę, dobrą zwężkę i kilka innych badziewów tylko nie to chodzi. Konstruktorom zależy na osiągnięciu pożądanego efektu, przy jednoczesnym minimalnym wydatku mocy i tu właśnie rodzi się konstrukcja taka a nie inna. Osiągnięcie tego sprawia że mamy stosunek wydajności do mocy. W prostej rurze ten współczynnik mocno podchodzi pod moc

Czy ktoś brał pod uwagę falowanie powierzchni wody i związane z tym odbijanie promieni pod rożnym katem niż ten spodziewany ?

Czy ktoś brał pod uwagę falowanie powierzchni wody i związane z tym odbijanie promieni pod rożnym katem niż ten spodziewany ?