juko

jeżeli to kilka polipów to nic nie powinno się stać jak je zeskrobiesz, ale dla bezpieczeństwa jak masz możliwość wysłać familię na dwa trzy dni np do teściowej, znajomej , to warto ich wysłać, trochę węgla przed zabiegiem zapodać do akwa. odpieniacz na czas zabiegu wyłączyć a po zabiegu pokój wywietrzyć przez kilka godzin , i powinno się obejść bez niespodzianek ,jak masz dostęp do rękawiczek z długimi rękawami to też warto użyć

Bierzesz miernik uniwersalny cyfrowy z marketu za 10-15 zł ustawiasz na pozycje omomierz i przykładasz końce czerwony do + diody czarny do - jak lekko zaświeci znaczy że sprawna ps cyknij fotkę połączenie diod

no to wtopa bo to ma być wodorowęglan sodu o wzorze NaHCO3 a nie wodorotlenek sodu ! co do dolania mikro elementów to jak małe ilości ballinga lejesz to nawet soli bez soli nie trzeba, ale to znów dowodzi że nie czytałeś tekstu kolegi Testera nie ładnie , a zwierzaki cierpią

niestety ale według mnie to poza tym o co zaznaczyłem na czerwono to wszystko odmiany Protopalythoa, warto się jeszcze upewnić na stronce którą podałem w linku wyżej , i nie do kosza a do sklepu. ps sa też od jednego z kolegów wyprosiłem szczepkę bo ładne , familii też się podobały, więc zagościły w moim akwa, ze względu na glony zacząłem polewać Vodke ( do akwa) a tu jak nie uczulenie na ręce to zapalenie spojówek, nie czekając co będzie dalej do lekarza po środki odczulające + skałka z Protopalythoa od sklepu od tego czasu zapalenie spojówek się nie pojawia a ręce nie pieką,wiec przypuszczam ze coś puszczały do akwa a odpieniacz to rozpylał. od tego czasu koniec z ta rodziną korali w akwa jedynie zoaski ps2 No3 50 to troche dużo może Vodka by się przydała 2ml na start a potem z testem tak do 2- 5 zbić ustalić dawkę i niech hula

to w skrócie dając roztwór na ca + kh rośnie ci i ca i kh + w sutek reakcji powstaje sól kamienna Nacl brakuje w niej mikro i makro, po to właśnie dolewasz sól bez soli, ale z tą solą ostrożnie bo jak za dużo wlejesz to pola golfowe z piękną zieleniną murowane

Po tym tekście to wyraźnie widać że artykułu kolegi Testera o ballingu nie czytałeś a szkoda bo świetny i zawiera odpowiedzi co daje sól bez soli więc poleca poszukać i się doszkolić !!!!

Po pierwsze nic nie wywalaj do kibla czy do śmietnika lepiej nawet za darmo zwrócić do sklepu !!!!, zaznaczyłem ci Protopalythoa kolor czerwony to pewne, biały lepsza fota by się przydała, zółty to glon calarepa i lepiej go nie mieć na skałach, jeżeli będziesz zwracać do sklepu to odłup kawałek skały na który rosną nie warto bawić się w skrobanie bo może ci to na zdrowie nie wyjść, stronka o Protopalythoa i nie tylko, i polecam na przyszłość zapoznać ze specyfikacją zwierzaka a dopiero potem wybór i na zakupy !!!!! ps nie obraź się za krytykę bo wiem że każdego w sklepie kusi szczególnie jak się ma prawie pusta akwa, co gorsza sprzedawcy podsycają to jeszcze bardziej czego byłe świadkiem wczoraj w sklepie, sprzedawca w rozmowie ze mną zarzekał się że ludziom nie sprzedaje zwierzaków jeśli nie mają odpowiednio dużego akwarium z właściwymi parametrami, po czym do 30 litrów bez odpieniacza i dolewki , sprzedał dwa błazny i kilka korali,a sam kupujący wspomniał że mu od tygodnia temperatura oscyluje koło 28, jak obstawiasz jak długo pożyją te nowe zakupy ?

sum jak masz trochę miejsca w sumpie może tam ją przenieś, robactwa z reguły zawsze więcej ta siedzi a i spokój od innych ryb będzie miał i dodatkowo oszczędzisz mu stres związany ze zimną parametrów bo woda ta sama.

właśnie moja przechodzi testy i na plus precyzja podawania,rozbieralna, gabaryty, z minusów jeden zanik prądu resetuje nam czas tzn. od przerwy zaczyna odliczać od nowa, więc godziny podawania ulegają zmianie

pewnie kolega z piwnicy na piętro będzie pompował

a i prosz, każdy dławik prędzej czy później się zatka więc proporcje podawanych płynów mogą się nie zgadzać a czym to grozi przy balingu pisać nie trzeba, najgorzej z kh, wiec do ballinga odpada, nawozy w morski to chyba nie liczni używają,i pokarmy największa szansa na zastosowanie ale to samo co w wcześniej, źle zmielona np. krewetka i rybki z głodu padną

raczej trudno będzie ja za akwa o wymiaże 25* 40*40h w Tychach płciłem coś około 60zł bez przegrud, z przegrodami zaśpiewał mi 150 więc sobie sam wleiłem za 30zł generalnie spróbuj zamówić a cięcie szła naprawdę do trudnych nie należy jak tylko masz dostęp do szkła sza free to można spróbować, własne konstrukcje może nie wyglądają jak firmowe ale swoje wytrzymają

masz "rozkmin'' z parametrami a jakie testy bo serra wiesz sobie a muzom pokazuje z rad zasolenie: 1020 up do 1024-1026 ale powoli i porządnym sławiłem za co najmiej 70zł sprawdzać temperatura: 28 stopni to w dół do max 26 (nie mogę zbić i nie mam pojęcia co mi ją grzeje)propozycja jakaś pompa lub zwalony termostat w grzałce KH Mg ca - może czas na ballinga?

a kto ci napisał że musisz wszystko u szklarza jak masz dostęp do szyb nawet z starego okna to cóż za problem kupić nuż do szyb trochę nafty, tarczę do szlifowania na fibrze ( przydaję się do kątówka z regulacją obrotów) i wszystko sobie sam od a do zet skleić

słuchaj kolegi z klejeniem pleksi sylikonem tylko sobie syfu narobisz a jak się rozklei " tfu odpukać w nie malowane " to znowu sytem będziesz katował nową chemią, jeżeli już chcesz coś zrobić sam to zamów akwa jakie ci pasuje w firmie i samemu powklejaj przegrody ze szkła, cięcie i szlifowanie szkła nie trudne a będzie trzymać ze 100 razy lepiej niż pleksi ni nie ważne że przegrody mają małe obciążenia, zahaczysz ręką i problem gotowy a tak zyskujesz święty spokój + "satysfakcje że zrobiłeś raz a porządnie" ps w temacie sylikonu Nie jakiś przypadkowy tylko dedykowany do klejenia akwa - każdy inny wykończy ci obsadę, będzie oddawał długo świństwa do wody. Co do wycieczki do obi nie koniecznie musisz tam jechać w Piotrowicach przy policji ( wi za wi brama niżej) jest sklep metalowy tam sylikon do akwariów prawie zawsze mają

w 3,5h ok 22l membrana 75, czyli w 12h ok 75l , jest tylko jedno ale wczasie dnia ciśnienie się waha i nieraz w godzinach porannych i wieczornych musze dłużej czekać na te 22l + 30 min

sorki za of.. Włodku a do ilu podnosiłeś kh i po ile na dzień?, przez jaki okres?, z jakim sutkiem?

potrzebny zawsze, na starcie szczególnie, jak kupisz mocno przewymiarowany np 10 razy pojemność akwa to później można wyłączać

kiepski pomysł wałkowany wielokrotnie, gdybyś miał pewność że tuf który chcesz kupić był żywą skała (bo odkupiłeś od kolegi jak żywą skałę i zasuszyłeś to jeszcze miało by to sens) , niestety ale wszystkie oszczędności na skale kończą się najczęściej problemami, lepiej założyć piko solniczkę ze 100% żywej skały niż pokutować z glonami i nie wyjaśnionymi zgonami podopiecznych ps. to co poleciłeś nadaje się do sumpa lub panelu jako wypełnienie

coś skały ci z akwa wywiało i obsadę przetrzebiło ale zrobiło się jakby bardziej przestrzennie ps co to za rybka obok błazna po prawej

ad 1 jak będziesz kupował zasilacz tej firmy w nocie katalogowej sprawdź jaką ma sprawność bo tańsze wersje miewają mniejszą sprawność co przekłada się a wyższy rachunek za prąd, najlepsze mają ok 90% ad 2 i 3 a nie lepiej komputerek i driverki od kolegi z drugiego forum inwestycja ok 400zł komputer ( wschody zachody regulacja itd..... jeszcze tylko nie zrobili możliwości fruwania nad akwa bez linek ) + driverek ok 100 zł i masz "maszinu " do której dokładasz radiator, ledy, ( też mają ) obudowę, składasz i cieszysz się super światełkiem

problem w tym że jakiego byś nie dał zje ci go obsada ( nie tylko kolcuś ) , dobije NO3, po4. Nad reszta można popracować odpieniacz na iglę zrobisz za 200-250 zeta, jak zmniejszysz prąd wody czyt. ustawisz niżej pompy a koral ustawisz blisko tafli to kilka prostych sps da radę, ale test niestety porządne musisz mieć. PS wiem że niestety ale jesteś kolejną ofiarą złotego hasła "stawiaj największe na jakie cie stać", haczyk tkwi w tym haśle na tym iż jeszcze jest coś takiego jak koszty stałe, a człowiek zakładający akwa je bagatelizuje a potem skąd brać kasę testy, wymiana pre filtrów, żywicy, dołożenie drugiego złoża, większy odpieniacz bo obsada się nam rozrosła itd.... co bym zrobił na twoim miejscu, na początek zmniejszył akw do 100 paru litrów, przetrzebił obsadę do 3 do 5 małych rybek , z tuningował odpieniacz poprzez dołożenie głowicy z wirnikiem z bio bala (jedna wada już tak cichy nie będzie ale odpieniać będzie dużo lepiej) zakupił testy a potem po korale np pawone, favie, favites, calastreę, itd..... i jeszcze jedno korale które poleciłem mam i ładnie rosną ale jak je wprowadzałem parametry były na "oko" mierzone testem JBL jak zmieniłem na lepsze testy to choć robię je raz na miesiąc i według nich robię korekty, korale zaczęły wyglądać durzo lepiej . Nadmienię że niemały udział w tej przemianie odegrał balling którego dozuję z pominięciem soli bez soli mam presisa ale przez pół roku zachodziłem w głowe czemu mi glony wywala w takiej ilości, powodów było kilka w tym stosowanie soli bez soli a w temacie szkoły jak już zacząłeś to skończ szkoda marnować czasu aby dwa razy to samo lub skakać z jednego na drugie , niemniej zrobisz jak uznasz mnie by było szkoda