Kubaaas

Co bym zmienil.... tak na szybko: - postawilbym baniak za sciana i wystawil tylko przednia szybe do salonu. - Zrobilbym 300x100x60 zamiast 240x80x65 - boczny komin z waveboxem - lepszy mechanizm podnoszenia lampy (teraz trudno sie dostac zeby cos zmienic) - troche "lzejsze" ulozenie skaly (mniej polek wiecej galezi) - z 2 uklady cyrkulacji typu "closed-loop" Wiem tez teraz jak rozne korale rosna wiec z niektorych wogole bym zrezygnowal a innym dal wiecej miejsca do rozwijania sie. Wogole postawilbym na 12-15 sztuk duzych korali zamiast misz-maszu wszystkiego na raz. Do tego grubszy piasek zeby cyrkulacje mozna bylo podkrecic mocniej. To moje przemyslenia na szybko.

Ostatni post przed przerwa?

Negatywnych skutkow na razie nie widze. Jest troche wiecej syfu w odpieniaczu i inny zapach. Za chwile zrobie testy ale nie licze jeszcze na polepszenie tak szybko. Edit: PO4 = 0.00 NO3: 5 (moze ciut jasniejszy kolor na tescie niz wczesniej ale to pewnie autosugestia ) Zawioze jeszcze wode do kogos innego w tym tygodniu zeby zweryfikowac moje pomiary.

Sprawdzilem wlasnie swoj (otworzony w zeszlym tygodniu) i nic nie czulem...

Do starych wyjadaczy jeszcze daleka droga. Jest u nas w kraju kilku cicho-ciemnych, krorych baniaki dopiero powalaja. Juz po glowie mi chodzi pomysl na nowy baniak... ale to najwczesniej za rok moze dwa... wiedzac to co dzisiaj wiem, zupelnie inaczej zrobilbym wszystko.

Kolejny miesiac mija. Czas wrzucic kilka fotek i maly update. Glownym tematem dla mnie obecnie to zejscie z NO3. Doszedlem do tego, ze Zeostart zawiera bardzo duzo azotanow (5000 ppm+) co moze sie przydawac w systemie w pelni zeovitowym ale w polaczeniu z Biodigestem skutkuje u mnie NO3: 5.0 i PO4: 0.00. Zmienilem wczoraj Biodigest na Zeobak i zobaczymy czy bedzie lepiej. Jesli nie to bede musial zastanowic sie nad nowa metoda pilnowania parametrow. Oddzielny watek: http://nano-reef.pl/topic/48347-zeostart3-biodigest-vs-no3/. Z innych przygod to padla mi ostatnio pompa Tunze 6205. Na szczescie jest na gwarancji. Na nieszczescie mowia, ze maja 3 miesiace zeby naprawic lub wymienic... troche kicha jak na sprzet za takie pieniadze. Ponizej troche fotek z przed 30 minut. Kolory jeszcze nie takie jakie chce ale jesli uda mi sie zbic NO3 nizej to powinny sie poprawic. Wreszcie udaje mi sie utrzymac zolty kolor i co wyroslo z Sebowej szczepki! Patyki pna sie do gory Robertowa Tumida... ma ambicje dogonic matecznik i fanka nr.1 mojego akwarium

Dozuje po 0.4ml 4 razy na dobe na +/- 1400 litrow netto. Nie wystepuja objawy przedawkowania. EDIT: jeszcze raz przed chwila pomiary w baniaku zrobilem i wyszlo NO3: 5ppm, PO4: 0.00 Zobaczymy za tydzien czy cos sie zmieni.

Dzieki za ciekawe info. W miedzyczasie zrobilem test na NO3 (redsea) w Zeostart3... wynik rozwial moje watpliwosci. ZS3 rozcienczony w wodzie sterylnej z apteki w proporcji 1:100 wyszedl poza skale. Czyli minimum 5000 p.p.m. A ja sie zastanawialem dlaczego nie moge zejsc ponizej 5 p.p.m. w baniaku. . Zobaczymy teraz czy Zeobak lepiej bedzie wykorzystywal te azotany niz biodigest. Jesli nie to najpierw zredukuje ilosc ZS3 a jesli to nie pomoze to przesiadam sie na inna metode.

Kubek, masz jakas podpowiedz co to jest ostrozne wprowadzanie? 2 tygodnie nie dozowalem Biodigestu i zaczalem wczoraj od pol dawki Zeobaku. Tak chce z 2 tygodnie pociagnac i dopiero zwiekszyc. Co do ZS3 to KZ kurczowo trzyma w tajemnicy swoja recepture. Powiedzieli, ze sklada sie z kilku skladnikow z ktorych zaden nie jest V, S lub V. Generalnie zadowolony jestem z tej metody tylko to NO3 mi nie chce zejsc. Zobaczymy czy zmiana bakterii na to wplynie.

Czesciowo tutaj byla o tym dyskusja: http://www.reefcentral.com/forums/showthread.php?t=2153064 Wpadlem na to jeszcze w paru miejscach. Jutro sam zrobie pomiary i sprawdze.

Czy jest na forum ktos prowadzacy akwarium na Zeostart3 zamiast wodki/vsv/pelletek? Ja w ten sposob prowadze baniak od ponad poltora roku jednoczesnie podajac regularnie Biodigest i zaczynam podejrzewac to polaczenie jako przyczyne stalego NO3 na poziomie 5 (niezaleznie od ilosci pokarmu, filtrow rodi, podmian, etc). PO4 na poziomie 0.00-0.01. Czytajac zagraniczne fora dotarlem do informacji, ze ZS3 zawiera duza ilosc NO3 po to aby wlasnie azotany nie stanowily ograniczenia przy redukcji PO4. Na pewno taka sytuacja moze wystapic przy pelnym systemie zeovitowym gdzie kamyki na dzien dobry usuwaja amoniak zanim moze sie przeksztalcic w NO2/NO3. Doczytalem rowniez, ze rozne szczepy bakterii konsumuja NO3, PO4 i wegiel organiczny w roznych proporcjach (wspolczynnik Redfielda nie koniecznie ma tutaj zastosowanie). Zakladam na tym etapie, ze bakterie w produktach prodibio moga dosyc agresywnie konsumowac PO4 a nie radzic sobie tak dobrze z NO3. Postanowilem od dzisiaj przejsc na ZeoBak i sprawdzic czy KZ dopasowal te 2 produkty do siebie. Dlugo szukalem innych potencjalnych przyczyn utrzymywania sie azotanow na tym poziomie i wydaje mi sie, ze pozostale wykluczylem. Jesli to nie pomoze bede musial przerzucic sie na wodke/vsv. Czy ktos inny ma podobne doswiadczenia? Pamietam, ze Seb chyba troche dzialal z Zeostartem. Wiem, ze temat dosyc niszowy ale mysle, ze ciekawy. Jesli Zeobak nie zadziala lepiej bedzie mozna zadac pytanie czy ZS3 nadaje sie do systemu bez kamykow... albo trzeba bedzie zaczac dozowac PO4?

Niebieskie acropory sa... ale kwiatkow na rurach brak.

Generalnie przyjalem zasade, ze jak cos fajnie dziala to nie zmieniam. Ballinga dosyc dobrze nauczylem sie i pasuje mi ta metoda. Baniaczki mam 12 litrowe i tylko NAHCO3 musze co 1.5 tygodnia uzupelniac. Reszta to roztwory nasycone wiec na ponad miesiac spokojnie wystarczaja. Do tego swietnie sprawdza sie dozowanie strontu, jodu i metali ciezkich z plynami. Ktos duzo madrzejszy ode mnie kiedys wyliczyl proporcje i u mnie sie sprawdzaja. Wczesniej kombinowalem z ABC i jakos nie moglem wyczuc odpowiednich dawek. A do tego mam - pewnie irracjonalnie - obawe prze reaktorem wapnia . Dziekuje za 1 punkt . Sam bym sobie tyle nie dal. Materialy 80zl. Robocizna: 1 godzina. Potrzebowalem cos na szybko wyrzezbic zeby swiatlo nie razilo. Docelowo inaczej bedzie to wygladalo ale musi jeszcze cos pozostac do zrobienia bo nudno byloby. Skaly nie ma bardzo duzo. Nie wiem dokladnie ile bo byla zbierana przez jakis czas z roznych miejsc ale tak na oko to jest ok 120-140kg. Do tego z 30-40kg w sumpie.

Jak najbardziej. Mam to w planach. Chce odessac grubym wezem troche tego gruzu i dodac pare workow nowego piasku. Brakuje mi wlasnie tej bieli.

Po 1.5 roku prowizorka. Wlasciwa bedzie po 3

Mala aktualizacja aby podtrzymac watek przy zyciu:). Baniak ma sie calkiem dobrze. Zmotywowany ostatnio wizyta gosci udalo mi sie zrobic prowizoryczna zabudowe. Od razu przestalo swiatlo razic i mozna normalnie tv ogladac po drugiej stronie pokoju. Znajac zycie ta prowizorka bedzie jeszcze dluuugo sluzyc . Zaczalem sie troszke obawiac o temperature w ostatnich dniach (w baniaku dochodzilo maksymalnie do 28.5C) ale widze, ze SPSom sie podoba. Tak szybkich przyrostow jeszcze nie bylo. Jesli chodzi o obsluge to nic nowego. Tylko ballinga coraz wiecej. NAHCO3 idzie teraz ponad litr dziennie. Trzeba przy takich ilosciach zwracac uwage na zasolenie bo nie uzywajac "soli bez soli" stopniowo wzrasta. W akwarium trzymam 1.026 a podmianki musze robic na 1.024 zeby wyrownywac. Ponizej kilka fotek. Jeden z moich ulubionych korali bo wyrosl ze szczepki wielkosci polowy zapalki. Nie wierzylem do konca, ze sie przyjmie. Po lewej armatus, ktorego wpuscilem 3 tygodnie temu i myslalem, ze padl - 2 tygodnie nie pokazywal sie az wczoraj wyszedl z ukrycia . Monti czerwona szaleje. Bede musial zaczac ja przycinac niedlugo. Zoltek, ktory wczesniej wstydzil sie aparatu. Udalo sie go wreszcie cyknac. Najszybciej rosnacy koral u mnie. Zaczal od malej mandarynki teraz jest jak melon. Nie znam nazwy tej akry ale ladnie polipuje caly dzien. Polowalem dlugo na inne monti talerzowe niz zielone/czerwone. Wczoraj udalo mi sie taka trafic. Mam przeczucie, ze bedzie rewelka jak sie rozrosnie. Ciekawe czy zmieni sie jej kolor czy taka juz pozostanie. Na razie aklimatyzacja na dnie. ... i tradycjyjnie FTS

Jesli NO3 jest redukowane tylko w procesie beztlenowym to na jakiej zasadzie dziala zeostart, vsv, wodka, pelletki, etc? Z tego co ja rozumiem to wlasnie bakterie mnoza sie pobierajac z otoczenia azotany, fosforany i wegiel organiczny po czym sa wywalane przez odpieniacz. Przeciez w reaktorze na pelletki na pewno nie ma srodowiska beztlenowego. Ja leje raz na tydzien fiolke biodigestu i widze nastepnego dnia dodatkowe 2-3cm czarnej mazi w kubku odpieniacza. Uzywam, widze efekty i jestem zadowolony. Dalem fiolke biodigestu znajomej mikrobiolog. Zasiala i powiedziala, ze co najmniej 5-6 szczepow rozmnazalo sie bardzo agresywnie wiec na pewno cos tam jest. EDIT: czytajac jeszcze raz ostatnie posty Grzesia i Testera pomyslalem sobie, ze nie koniecznie chodzi tu o zmiane stopnia utlenienia azotu ale o "wchlanianie" NO3 i mechaniczne usuwanie przez odpieniacz. Sorka ale nie wiemjak to sie moze naukowo nazywac.

Dzieki za mile slowa Marcin. Gratuluje jednego dzidziusia i kolejnego w drodze. Czesto ludzie rezygnowali z akwariow po urodzeniu dzieci ale ja nie mam takiego zamiaru. Chociaz gdybym mial teraz odpalac nowy baniak z dwojka noworodkow w domu to pewnie zastanawialbym sie. Musisz sie szybko wstrzelic z baniaczkiem przed przyjsciem na swiat nastepnego . Masz sporo racji apropos duzych akwariow - i dobre i zle rzeczy dzieja sie wolniej. U mnie - odpukac - akwarium na razie nie wymaga bardzo duzo pracy. Poza karmieniem to raz na tydzien 30-45 minut konserwacji. Dziala na prostych zasadach i nie kombinuje. Samiec mandaryn nie przezyl. Od przywiezienia do domu chudl, chudl i zszedl ale od ponad pol roku jest nowy kawaler i znowu parka wieczorami plywa razem. Korci mnie czassami zeby wpuscic jakies jeszcze rybki bo malo obciazony biologicznie jest system ale mam paranoje na punkcie przytargania jakiegos swinstwa. Pzdr. K.

Wow!

Kobieta, 3 dzieci, 2 rodezjany, maine coon i gekon... Zdecydowanie wystarczy

Rzeczywiscie nie jest latwo . Najbardziej mi przeszkadzalo odbijane swiatlo z HQI. Tak czy siak ponizej moje wypociny:

Na pewno bedzie super. Poprzedni baniaczek byl piekny. Jakies plany co do zabudowy? Ja sie powoli zbieram do tego po 1.5 roku i szukam inspiracji . Trzymam kciuki!

Kombinuj . Ja po sesji bede wygladal jak po tygodniu na dominikanie . PS: jak sie uda wygrac ten tydzien to nastepny bedzie: Monti od dolu!

Skoro teraz wypada piatek 13 to nie moze byc zbyt latwo. Proponuje w tym tygodniu troche zmienic perspektywe i pochwalic sie zdjeciami pieknych monti talerzowych - zdjecia tylko od gory . Podsumowanie: 1. Robert K 2. J@cekWro 3. DarekB30 4. adrianpotocki 5. Kubaaas 6. Norbi71 7. krzlew Zdjęcie w załączniku posta Jak się bawimy? Wszystko -> TUTAJ

To ja wrzuce fotke z ostatniej aktualizaji: