MarcosB

Czegoś tu nie rozumiem, chcesz wielkie akwarium ale nie chcesz płacić rachunków. Natomiast jesteś w stanie wywalić 15 tysiecy na wiatrak który zasili Ci akwarium, nawet jeżeli ten wiatrak nigdy się nie zwróci ? Masz Panele, wspaniale! Komuś zainstalowali je za darmo ? Wspaniale! moje gratulacje, ale w Polsce nikomu za darmo tego nikt jeszcze nie zrobił i nie zapowiada się... Odnośnie domu...porównujesz nieporównywalne rzeczy:) Zadałeś w topicu pytanie Ekologiczne ale czy Ekonomiczne ? Więc odpowiadam, ekologiczne może tak, ekonomiczne ? Wątpie! Po co pytasz skoro interesuje Cię tylko jedna strona medalu ?

Co jak co ale rozchodzi się tu o pieniądze, albo oszczędzamy albo chcemy być "modni". Jeżeli chcesz pisać o "modzie budowlanej" to powodzenia. Proponuje wrzucić tu jakiś argument żeby przekonać mnie lub innych. Moim argumentem jest prosta matematyka. Niestety nie podważysz go, więc czekam na coś bardziej konstruktywnego.

Bardzo ciekawy temat ale dołączam do Krisa i Radka... MATEMATYKA. Jeżeli mam wydać na solary 10.000 zł to proponuje Wam wpłacić to na konto. Przyjmując, że będziemy mieli je na lokacie z której uzyskamy 5% to mamy 500 zł na rok odsetek. Nic się nie zepsuje, nie trzeba wzywać serwisu, nie trzeba nic wymieniać. Za 10 lat nadal mamy 10.000 zł! A nie np panel który trzeba wymienić na nowy. Jeżeli chodzi o ogniwa fotowoltaiczne to jest to podobna sprawa. Te wszystkie technologie są extra ale nijak ma się to do oszczędności bo są nadal za drogie. Wszystkie panele czy to solarne czy fotowoltaiczne trzeba wyprodukować, nie rosną one na drzewach więc ta ekologia ma się nijak do rzeczywistosci. Jeżeli zagwarantujesz mi iż solary będą działać 20 lat i wspomagać podłogówkę to wspaniale. Ale problem w tym iż taka instalacja to już totalny kosmos cenowy. Gdzie tu oszczędność ? Argumenty typu 40 koła dopłaty do pompy ciepła przy budowie domu sie zgubi to lekka przesada. 40 koła na koncie to 2000 odsetek rocznie przy 5%. Czy obniżysz rachunki za ogrzewanie w porównaniu do kotła kondensacyjnego tak żeby pompa się zwróciła ? Jak wiadomo pompy pobierają prąd. Wygoda użytkowania myślę taka sama. Wszyscy specjaliści którzy oferowali mi pompę ciepła i solary po porównaniu kosztów i zwrotu z inwestycji jakoś uciekali i nikt nic mi już nie chciał sprzedać... Jak to jest ? Przemek czy możesz przybliżyć mi koszt pompy którą masz u siebie zainstalowaną ? Chciałbym znać różnicę ile dopłaciłeś np w porównaniu do pieca kondensacyjnego. I jakie masz miesięczne rachunki za prąd? Myślę że ta wiedza przyda się wielu odwiedzającym ten ciekawy temat bo osób mających faktyczne doświadczenie z użytkowaniem pomp jest niewiele, a osób którym moża faktycznie zaufać...jeszcze mniej.

Dzięki za miłe słowa. Odnośnie podmian, w obiegu jest pewnie z 470-480L wiec podmieniam ciut wiecej niż te 10% na tydzień. To chyba tak książkowo ? Myślałem, że wszyscy tak robią. Miałem plan podmieniać 100L co 2 tygodnie ale dwie beczki to już troche za dużo zabawy. Dwa tygodnie laby od podmiany powoduje iż robie sie leniwy i przeciągnałbym pewnie do 3...wiecie jak to jest. A tak, weekend ma być podmiana i koniec. Sól Preis. Robiłem mały test z solą Pro Coral ale jak dla mnie ma za duże KH i za niskie Mg. Fajnie bo jest tańsza ale różnica parametrów dla mnie jest nie do zaakceptowania. Preis jest dla mnie idealny. Sypie na oko lekko ponad 2kg i przy zasoleniu 35 mam KH praktycznie takie jak w zbiorniku, Mg wysoko, Ca wysoko. Nie zauważyłem nigdy jakichkolwiek oznak stresu przy podmianie wiec jestem wierny tej soli. Zapomnialem dodać iż w planie miałem podmiane 50% po 6 miesiacach ale ze względu na chemiclean taka podmianka była robiona w dwóch etapach. Odnośnie balansu na granicy, wszystkie korale są w akwarium od początku więc znam je dosyć dobrze, nauczyłem się już jak reagują na zmianę warunków. Codziennie rano i wieczorem, a jak jestem w domu to i 5 razy dziennie obserwuje kilka sztuk bardzo uważnie, szukając objawów szczęścia lub rozpaczy. Nie wierze, że Wy nie gapicie sie na akwarium codziennie. Seb napisał kiedyś, że trzeba obserwować, a sps`ki do nas mówią czy im dobrze czy źle. No to gapiłem się w te korale jak osioł i myślałem sobie "co ja mam tu niby zobaczyć skoro nic się nie zmienia" po pewnym czasie zacząłem rozróżniać niektóre etapy.

O ! to jest szczepkarium Jakie światło ?

A ja zgadzam się z kolegą Robi. Forum zdziadziało, ale dotyczy to raczej bardziej zaawansowanych, nie mają na to czasu, już im się nie chce lub dopadł ich kryzys finansowy. Żyjemy w posranym kraju gdzie każdy goni jak wariat - Polska. Jeżeli ktoś zakłada akwarium lub daje sobie na zbieranie wiedzy duuużo czasu to aktualna treść forum jest super. Natomiast jeżeli ktoś chłonie jak gąbka, chce więcej i więcej to niestety pozostaje archiwum.

Kontynuując...w sumie ok 5 miesięcy temu wstawiłem konstrukcje na lewą stronę akwarium. Niestety to był błąd bo korale tak wyrosły iż nie ma miejsca na przyklejenie nawet jednej szczepki. Dodatkowo skała jest spora i zajmuje dużo miejsca co optycznie zmniejszyło zbiornik. Cała operacja to straszne zamieszanie bo korale które były na małej skałce trzeba było gdzieś ustawić, wstawić skałę i je potem znowu "ułożyć" A szczerze to nie bylo miejsca na taką zabawę. Udało sie ale nie polecam, człowiek sie uczy na błędach. Po ułożeniu skały postawiłem wszystko na jedną kartę dyscyplina i obserwacja. Przez ostatnie kilka miesięcy starałem się uczyć reakcji korali przede wszystkim na ilość substancji nieorganicznych i to uważam za klucz do kolorów. Oczywiście możemy tutaj dyskutować o suplementach, solach i odpieniaczach, ale IMO celując w kolor powinno być oczywiste, że mamy dobry odpieniacz i mocne światło z wskazaniem na światło. Montipory i Seriatopory, które wrzuciłem za skałę, do cienia nie rosną i nie wybarwiają się, a acropory zdychają. Reanimuję jedną acrę z której w 80% zeszła tkanka. Po wrzuceniu pod światło - oblewa się w każdą możliwą stronę. Udało mi się utrzymać wszystkie korale które kupiłem czy to w sklepach czy na forum. Jedną żółtą akrę prawie ukatrupiłem, odciałem te trzy żółte kikutki (są na środku akwa). Milleporę doprowadziłem do białości, hystrixa prawie do białości, ale w porę się przebudziłem. Była to historia z wyjałowieniem wody, kramienie tylko suchym i ogólną saharą w zbiorniku. Żółte patyczki wyrosły już całkiem nieźle. Więc udało mi się ją ocalić, a niewątpliwie to najpiękniejsza żółta akra jaką kiedykolwiek widziałem. Mam jopla na punkcie żółtych korali. Odnośnie problemów, żeby nie było iż jest idealnie, od początku miałem problem z rybami. Na dzien dzisiejszy uważam iż albo mam pecha albo nie mam ręki do ryb. W akwa jest na od począku Xanthurum, 5 anthiasów w tym jeden wyblakły evansi. Z trzech Evansi przeżył jeden. Mam też dwie Fridmani, dwa błazny, brzydal, hexataenie. Padły mi do 2 tygodni od zakupu : Hepatus, Białobrody, Pygoplites dicanthus, Japonicus. Po tej akcji stwierdziłem iż więcej nie kupie pokolca w sklepie. Kupiłem więc Hepatusa od Qba25 (Dzięki stary!) . Jak widać żyje i ma się świetnie! Być może białobrodego zamęczył Xhanturum bo to bestia, jak wpuszczałem Hepka od Kuby to zamknąłem go na 2 tygodnie w sumpie , po wpuszczeniu był potulny jak baranek. Japonicus - padł z bliżej nieokreślonych powodów. Pygoplites - zauważyłem pleśniawkę kilka dni po zakupie gdy już było za późno. Na koniec - przerobiłem dwa Helmony...Pierwszego przyssało do pompy, drugiego....też. Acha...wyskoczył mi też doktorek. Problem nr 2 - cyjano, co 3-4 miesiące mam problem. Pierwsze plaga zielonego, 3 miesiące temu czerwone. Oczywiście chemiclean załatwia wszystko na cacy, ale pozostaje niesmak, że czegoś jeszcze brakuje. Problem nr 3 - aiptazja, zaczeło się od jednej sztuki. Ale przecież jedna to nic. Aktualnie jest ich troche...może nie sto ale ze dwadzieścia i dwa piękne wielkie okazy . Wszystkie tylko i wyłącznie na starej skale. Miesiac temu kupiłem brzydala, ale on ma w nosie aiptazje, żre mrożonki. Dwa dni temu kupiłem 4 krewetki wurdemanni i czekam. Wracając do samego zbiornika i parametrów bo pewnie to wszystkich ciekawi najbardziej. Niestety nie mam nic magicznego do przekazania a niektóre informacje mogą szokować . Temperatura : 26.5-27.3 - grzałka/wiatraki Redox - nie mierzę, pożyczyłem kompa jakieś pół roku temu Zasolenie PSU - 32 i tutaj ZONK! ostatnio sprawdzałem 3 miesiace temu, zasolenie spadło z 35! Kubek, odlewanie wody, płukanie mrożonek...trza uważać! PH - nie mierzę, ten sam komp jw. elektroda którą mam w profiluksie ma tyle lat, że nawet nie chce mi się patrzeć co pokazuje bo raczej nie będzie to miarodajne. KH - pomimo pomp to akurat mierzę regularnie raz na trzy dni i utrzymuję 6.8 - 7.3 Ca - pomiar raz na miesiąc - 390-400 Mg - pomiar raz na dwa miesiace - 1280 - 1380 PO4 - nie mierzyłem od stycznia, znudziły mnie wieczne wyniki 0.00 NO3 - nie pamiętam kiedy ostatni raz mierzyłem ale jeżeli karmię mrożonkami to po karmieniu minimalne stężenie się pokazuje więc jestem spokojny (również Po4). Potas : mam około 380(Red Sea) w tym roku jeszcze nie robiłem testu ale Preis ma niezły poziom potasu więc podmianki wystarczają. Jod : Janusz mierzył mi fajnym testem Red Sea i wyszło że w akwa mógłbym dolać ale mierzył mi też wode do podmianki i tam było OK. Więc uznaję iż sprawę załatwiają podmiany. Fe : Nie mierzę, ale mam problem z kolorem zielonym. Korale zielone akurat w moim zbiorniku strasznie słabo się wybarwiają i robią się trochę wyblakłe. Absolutnie nie chcę tutaj nikogo przekonywać do porzucania pomiarów Po4/No3, to bardzo ważne do momentu w którym człowiek nauczy się rozpoznawać ilość substancji nieorganicznych po koralowcach SPS. Oczywiście jeżeli działo się coś niedobrego lub zauważałem niepokojące objawy - robiłem pomiar. Korale SPS to najlepszy miernik PO4/NO3 jaki można dostać na rynku. Andrniew kiedyś napisał " jeżeli karmisz to PO4 i NO3 nie może być zerowe" i jest to święta prawda. Oczywiście jak ktoś odkręci bardzo przewymiarowany odpieniacz, załaduje jakieś absorbery, będzie lał hektolitry wódy i tego typu różne wynalazki to można sobie zrobić kuku, ale chodzi mi o w miarę normalne systemy gdzie człowiek wie co robi. Chyba w lutym kupiłem sobie w końcu pompę dozującą, TAK! WOW! bo wierzcie lub nie ale lałem ręcznie ballinga przez 8 miesięcy. W końcu to tylko 80ml rano potem 80 wieczorem. Gdy doszedłem do dawek 80 rano, 50 w południe i 80 wieczorem a KH dalej leciało to zaczęło mnie to irytować.Punkt krytyczny stanowił wyjazd na 2 dni i wyobraźcie sobie kupiłem w aptece 8 kubeczków na siki (mina Pani za szybą - bezcenna!) , rozlałem po stówce KH i CA, zrobiłem numerki i żona rano rozlewała, wieczorem kolejna dawka . Po przyjeździe stwierdziłem, że to już najwyższy czas. Aktualnie leję 400ml ballinga dziennie, równo. Bez Mg który sprawdzam raz za czas. Kupiłem sobie baniaki 10L i jest OK. Suplementy : Tropic Marin K+ i A leję po 2ml dziennie przez tydzień, potem przerwa i znowu. Aminokwasy : raz na tydzień 4 krople AA z KZ, czasem też 10ml/tydzień Vitamino M Od dwóch miesięcy staram się mniej lub bardziej regularnie dodawać Xtra z KZ`ta. Nie zauważyłem negatywnych skutków w przypadku częstego lania więc leje. Mam być szczerzy – proszę - nie wiem co o tym myśleć. Może to następny etap wtajemniczenia wzrokowego, do którego muszę dorosnąć, tutaj już chodzi o kolory -intensywność i barwę. Więc nie jest to takie proste. Jedyne co robię to pytam żony "nie wydaje CI się że hystrix jest bardziej różowy niż np 2 tygodnie temu ?" albo " ta niebieska akra ma teraz kosmiczne końcówki nie ?!", a żona zawsze przytakuje więc...hmm . Z jednej strony kolory są ok, więc po cholerę lać? Z drugiej strony - a może sie da jeszcze podciągnąć Karmienie : Reefboster raz na tydzień i perły co dwa dni. Światło : od przodu Purple Plus,Blue Plus, Phoenix 250W x 2, Actinic, Blue Plus. T5 - 10:30 do 22:00 HQI - 11:30 - 20:00 Oczywiście podmiany regularnie raz w tygodniu 50L. Ze dwa razy przez pół roku przeciągnałem do 10 dni. Udało się komuś dotrzeć do końca ? Gratuluje i Pozdrawiam. Z pewnością wiele osób rozpozna w moim prowadzeniu zbiornika swoje metody i filozofie, nie będę się tutaj rozpisywał od kogo co zapożyczyłem z pewnością rozpoznajecie. W końcu mam zamiar dotrzeć na jakiś "gruby" zlot, wtedy osobiście podziękuję.

Akwa ma już rok! Pierwsza rocznica z morszczyzną Weekend idzie,wene znajdę to opiszę co i jak. Jak widać doszła konstrukcja na lewą stronę, ale śmietnik szczepek na dnie powoduje iż nie wygląda to zbyt estetycznie :/. Korale tak wyrosły iż akwarium stało się malutkie. Narazie kilka aktualnych fotek. Czy ktoś może mi zmienić tytuł na 12 miesięcy, kiedyś chyba zmieniałem to sam, ale teraz coś nie mogę się doszukać opcji.

Nie tyle głód co karmienie tylko w pułapce. Ja polowałem na Xanthurum 2 tygodnie. Po włożeniu pułapki trzeba odczekać aż rybki zaczną ją "badać". Potem wpuszczamy tam żarcie, tak żeby garbiki zobaczyły inne ryby jak jedzą wpływając do środka. Łapałem go na różne sposoby dwa tygodnie - haczyki, ganianie z latarką itp...franca mega ostrożna. W nocy nie śpi tylko non stop patroluje. Włożyłem pułapkę i po 40 minutach był mój. Pułapka z plexi na dnie akwarium z rurą przez którą wpuszasz żarcie = 100% sukces. Z tymi garbikami jest wieczny problem, nikt nie czyta o nich przed zakupem ?

Kupiłem prawie rok temu 3 sztuki, została jedna, dwie padły w kilka dni, nie chciały jeść. Jedna żyje do dzisiaj,wygląda dosyć bidnie przy 4 squampinnis`ach. Moje pytanie dotyczy koloru, podaje im głównie solowca i raz za czas suchy. Natomiast mój evansi jest blady, jak go kupiłem był pięknie wybarwiony , teraz wygląda jakby był wyprany w ACE . Jakieś sugestie karmienia żeby go wybarwić?

W teorii, w praktyce ani jeden ani drugi nie daje niebieskiego światła. W zależności ile chcesz mieć tego niebieskiego Phoenix, Pacific Sun, Hamilton i na końcu fiolet - BLV 20K. Kidult chwalił jakiś żarnik ale juz nie pamiętam marki.

Masakra, teraz wszyscy będą masowo usuwać Palythoa co pewnie będzie się w większości przypadków kończyć jw.

Porites ma dużo mniejsze polipy, ten to istny futrzak.

Jednym z podstawowych powodów blaknięcia korali to zbyt mocne wyjałowienie wody. Różne korale różnie na to reagują, jedne są mocniejsze inne lecą. Tak jak koledzy napisali PhosGuard, Pellety, Wódka to już chyba troche za mocno. Pytanie czy prowadzisz jakąś dokumentację zdjęciową korali i jak często się im dokładnie przyglądasz ? Sprawdzałeś sobie zasolenie ? Z własnego doświadczenia napiszę iż cyjano bez problemu pojawi się i będzie się rozwijać w wyjałowionej wodzie. Gdyby tak nie było mielibyśmy banalny sposób na załatwienie go. A z tego co czytałem i w książkach i na tym forum to dino również. Kolega tutaj opisał prosty powtarzalny schemat - mocna redukcja NO3/PO4, utrata kolorów tzn blaknięcie a potem utrata tkanki.

Montipora przyrośnie do wszystkiego włącznie z szybą. Acry oblewające szyby też widziałem

Montipory powinny oblewać wszystko. Łącznie ze szkieletem który np w 90% zbielał, kwestia czasu a cały zostanie oblany. Jak masz słabe światło to będą rosły do góry. To samo z akrami, o ile u mnie te same szczepki akropor oblewają całkowicie podstawki o tyle u kolegi pod T5 prawie nie oblewały podstawek i idą tylko w górę. Chociaż mam ze dwa gatunki, które nie chcą oblewać stopki pomimo mocnego światła. Żaden hystrix nic nigdy nie obleje, pocillopora w sumie delikatnie może.

Kup najtańszy węgiel aktywny (wystarczy troche w skarpetę) i wetknij w niego rurkę którą wychodzi powietrze. Węgiel absorbuje całkowicie wszelki smrodek. Tanio i 100% skutecznie.

To Wy nie wiecie że w Polsce przebieg zatrzymuje sie na 200.000 ? Ale nic straconego teraz może być tylko mniej

Do sprzedania szczepki SPS i jedna duża seriatopora. Szczepki moge wysłać PKS/PKP połączenia z Bielskiem. Natomiast duża seriatopora odbiór osobisty Andrychów. Montipora zielona : trochę podrosła bo zdjęcie ma ze trzy tygodnie : 30 zł Montipora fioletowa : 30 zł - jest naprawdę spora! zdjęcie również ma 3 tygodnie. Żółty hystrix - dosyć duży - 50 zł Pavona różowa - jest to spory koral pomimo iż na zdjęciu nie wygląda na duży 10cm szerokości i jakies 6-7 długości. - 50 zł Żółty hystrix - 20 zł Zółty hystrix - 15 zł Żółty porites - 50 zł dosyć rzadko spotykany SPS Jak ktoś chce zobaczyć jak wygląda mamusia zapraszam do mojego profilu na dole. I na koniec bardzo duża seriatopora caliendrum- długość,szerokość i wysokość jakieś 15-18cm. Jak widać rośnie równo na wszystkie strony. 250 zł Jest to naprawdę duża kolonia na którą już powoli zaczyna brakować miejsca ze względu na rozrastające się akry.

No niestety ja jako straszny zwolennik HQI muszę przyznać iż nie da się uzyskać pod HQI kolorów takich jakie wyciągają świetlówki. Przy 8-10 sztukach T5 jestesmy w stanie robić cuda z kolorami.

Dokładnie, TOTM andrniewa jest na zeovicie, ale z tego co czytam to aktualnie prowadzi go na peletach. W jego przypadku kolory bardziej odpowiadały mi na Zeovicie. Ale znowu w przypadku K.Tryca przejście z ZEOvit na peletki poskutkowało bardziej nasyconymi i ładniejszymi kolorkami niż na ZEO. Chociaż wydaje mi się iż zmienił też barwy oświetlenia i przy zbiorniku z peletkami jest więcej Fiji, więc takie ocenianie jest troche bez sensu nie mając pełnych danych. Yoka - w 100% się z Tobą zgadzam.

Krzaczory wyrosły, doszła konstrukcja ze skały. Ale mam tyle szczepek na piasku, że wstyd robic fotki, posprzątam przed świętami to zrobie aktualizacje .

Mariusz jeżeli chcesz poczytać o Zeo po polsku to pozostaje Ci tylko archiwum tego forum, ewentualnie konkurencyjnego, jest tego naprawdę sporo. A jeżeli chcesz podyskutować to chyba polska mniejszość stosująca w przeszłości tą metodę niestety już bardzo rzadko udziela się na forach. Dyskusja wre na forum zeovit.com jest tam doskonałe wsparcie stosujących jak i samych Twórców metody. Godne podziwu. Odnośnie poruszania złoża, nie kombinujmy . Skoro producent zaleca wstrząsanie to widocznie tak jest najlepiej. Ktoś chyba produkował reaktory które same, automatycznie się "potrząsają" ale nie pamietam która firma. Oczywiście cena kosmos. Kontynuujmy dyskusje o metodzie Zeo a nie jak tu przykombinować żeby nie używać bakterii ZEO, nie wzruszać kamykami tak jak producent zalecał itp . Mnie zawsze przekonywała wielkość badyli jakie wyrosły na tej metodzie w dużych zbiornikach, co jak co ale świadczy to o tym iż da się długoterminowo utrzymać i wyhodować gigantyczne kolonie!! A to mnie maksymalnie fascynuje! Co do samych kolorów to czasami są zdecydowanie za bardzo wyprane, pytanie czy w dużej mierze zależy to od światła, bo np na forum Zeovit.com większośc oświetla zbiorniki praktycznie w "ultrafiolecie" . Ja tam wolę trochę cieplejszą barwę oświetlenia jak i kolorów.

Mariusz , co jak co ale akurat dowodów/przykładów skuteczności tej metody trzeba szukać najmniej bo jest ich najwięcej.

Ech... ja odkąd wrzuciłem pierwszego SPS`a studiuje to forum i samą metodę. Mam wszystko, bo gdzies tam udało sie kupic reaktor, a suplementy tak czy siak kupiłem KZ. Prawda jest taka iż metod bardzo efektywnego usuwania substancji nieorganicznych jest wiele, natomiast KZ stworzył system z poradnikiem, którego każdy inny powinien mu pozazdrościć. Jest to lektura obowiązkowa dla każdego kto hoduje korale SPS. Myślę że niedoceniana przez 99% akwarstów którzy trzymają korale SPS. Szczerze to własnie poradnik KZ pozwolił mi zrozumieć czego potrzebują korale aby pięknie się wybarwiały. Narazie udaje się to bez kamieni ale nadal intensywnie myślę o filtracji z użyciem kamyków. Bynajmniej nie przez usuwanie PO4/NO3 a raczej poprzez żarełko które leci do wody po ich wzburzaniu.