luft

powiem tak, mogę podjąć się nieodpłatnego posprzątania tego biura

od tego są covery. ktore zakrywaja pieknem cos co nam sie nie podoba wszystko znajduje podstawe w psychice ludzkiej i nie ma sie czemu dziwić. Gorszą sprawą jest napiętnowanie, pokazywanie palcem tych ktorzy są inni z jakiegos powodu. Sam nie mam tatuaży ale w głowie i w sercu nosze sie z zamiarem od czasu smierci bardzo bliskiej mi osoby. Mowi sie ze czlowiek moze wszystko stracic procz tego co nosi w sobie. Wymyślone portrety bliskich mi kobiet na boku (siostry, mama, babcie) byc moze sa wyrazem podswiadomego strachu przed utratą ich ale i wyrazem szacunku, miłości i ukoronowaniem tego co te osoby dla mnie zrobily. Nic nie dzieje sie bez przypadku, ludzie sa inni z jakiegos powodu, dobrego lub złego. Zakolczykowani odnajduja sie w swoim srodowisku, nie otrzymujac akceptacji bedac statysta w dotad otaczajacym swiecie zwyklych ludzi. Kazdy ma prawo do wyrażenia swojego ja, czy nam sie to podoba czy nie. po to mamy wolną wolę by z niej korzystac. Dobrze lub źle. Umiar jest wazny w rozliczeniu całokształtu. Ale na szczescie to nie my jestesmy sędziami.

tak

do mnie pijesz hehe ? ja wstawilem fote

gdzie to akwarium mieszka? (uzupelnij najlepiej stopke) i opisz cos wiecej moze sie zainteresuje

200 zł to darmo!!! Znany Victor Portugal, ktory ostatnio otworzył studio w Krakowie bierze 400 eu za godzine pracy

pytanie jaki jest odpowiedni

pytanie jaki jest odpowiedni

1.jesień to zdecydowanie dobra decyzja (w lecie cieżka sprawa) 2. Wybrać MC dostosowanego do tematyki w ktorej czuje sie dobrze (nie ma ludzi od wszystkiego, a jesli tatoomen powie Ci "spoko bedzie dobrze" to będzie ale i tak jak on to widzi a nie dokladnie jak Ci sie marzy) 3. Jesli nie musisz nie rób dziarki na konwencie (gdzie więcej bakterii/wiecej strupów moze byc) Nie mam dziary, ale w głowie uuuuuuulala wiele: portrety oraz baniak aha, czy boli dziaranie? mały nie boli, chyba ze w miejscach jak pachwina, pacha, miejsca intymne... czy boli gojenie? Przy wiekszych projektach, lepiej wziąć sobie kilka dni wolnego i poświęcić na systematycznym myciu osocza, smarowaniu maścią. Może pojawić się osłabienie, gorączka. Lubisz słońce, opalanie i morską wodę, dwa razy zastanów się czy chcesz zrobić kolorową dziarkę z mnóstwem delikatnych cieni, rozmytymi konturami... po roku nie bedzie to wyglądało dobrze. P.s. Jesli robisz dziarkę życia, zrób to w dobrym i pewnym miejscu, u człowieka, ktory naprawdę okaże Ci zainteresowanie i wsłucha w Twoje potrzeby. Tatuaż nieskończony jeszcze, musi sie skóra zregenerować pod reszte detali.

a historie wyczyściłeś? Za duzo siedzisz na NR odświeżasz... wiec trzeba co jakis czas usuwać historie, ciasteczka. Mam nadzieje ze pomoze! Pozdro!

no to czekamy na fotki! Z tym parkietem to serio nie żarty! Po roku widze, że minimalne chlapnięcia wody na podłoge, wycierane do 20 minut nie pozostały bez echa. Moze ma ktos jakis patent na konserwacje drewna wokół baniaka ?

Po rozmowie z Jazz-Polem data sztywna 23-25 wrzesnia jest okienko (mozecie sami zadzwonić...) Gronków data bardziej elastyczna Co do innych miejscowości to tak jak wielokrotnie napisałem: zgłaszasz miejscowość znaczy, że chcesz współorganizować imprezę! jeśli nie to prosze nie zawracać gitary.

Wiesz, roznie rozumie sie rekreacje 3 dniowa. Gdy ludzie zjadą z Polski to na miejscu odpoczywają po podrózy, przed wyjazdem

VDR obiecał wizytować osobiscie Jazz-Pol, takze czekamy na relacje Krościenko, Szczawnica, Trzy Korony to rzut beretem od Gronkowa Piwniczna to juz hoho daleko

tak jak mówi VDR możliwości jest tam wiele, choć taka sala wiąże się dodatkowymi kosztami (miejsce nastawione na zarobek).

pakuj w rajstopę, zwiąż nie na ścisk i bedzie ok.

przyjme chetnie, a nadmiar rozdam w Krakowie

No jesli taki jest nacisk na Stolyce to obdzwaniam ten teren. Wbrew pozorom wiele miejsc ma niezłe obłożenie terminów. Coś w miare sensownego z dobrym dojazdem, wolnym terminem 23-25 września (na obecną chwilę!) na tyle osób to schronisko na obrzeżach Wawy. Nocleg 35 zł (po zniżce), śniadanie 12,50 zł, obiad 19,50zł, kolacja 12,50zł. Ceny ciut wyższe od Gronkowa i standard niższy o 70 % ale mimo to ludzie wywożą z tego miejsca pozytywne wspomnienia Podróż w czasy PRL, ale ważne, że pościel i pomieszczenia są czyste. Jazz-Pol jest położony w Warszawie-Miedzeszynie na obszarze 5,5ha na skraju Mazowieckiego Parku Krajobrazowego. Dojazd do centrum Warszawy zajmuje około 30 minut. W swojej ofercie ma 350 miejsc noclegowych w pokojach:2-,3-,4- i wielo osobowych Ośrodek dodatkowo zajmuje się organizacją cateringów, bankietów, wesel, obozów, festynów i pikników.

majano to lubi sie otwierac do swiatla a nie po zgaszeniu. majano lubia swiecic tipy fluo w aktynice. a to co opisujesz/pokazujesz to nie wiem co to.

a ja moje nauczyłem pływać niechcący - mam skałek pare w płytkim baniaku bez falownika, grzałki, chłodzenia. no i coś im kurcze nie spasowało jedna po drugiej odklejają sie i chcą wyskoczyć z wody ale nie moga jakoś

no akuratnie ułożenie skały jak mało kiedy w RM b mi sie podoba. Nie zatykaj tej dziurki! Jest super. Ważne, że NO2 masz zero, teraz usiądź w fotelu, popatrz spokojnie na baniak i powiedz sobie: jest dobrze! Jak tak Cie drapie to NO3 ktore przy tym zestawie zycia jakie masz nie jest tragiczne to pomyśl powoli nad VSV i zjedziesz sobie spokojnie z parametrami. Powtórzę jeszcze raz, piekne ułożenie skały, nie przeżywaj tyle, krewetki, ślimaki i co tam masz wysprzątają zakamarki skały z tego co miałoby psuć parametry wody. Zobacz jak pracuje odpieniacz, staraj sie ogarnąć jego pracę (oryginalny działa, ale bez autodolewki wody wymaga stałego uzupełniania poziomu wyparowanej wody dla prawidlowej pracy). Ja mam 4 małe falowniczki i nie jest za duzo gabarytowo. JVP ktore masz sa duze, ale taki JVP 100 ma wymiary 7x7x9 wiec maly i wydajny. Jest w czym wybierać. pozdro

spoko, jak mozesz podpytaj kolegów jakie warunki udalo sie wynegocjować i tez bedziemy dzwonić i pytać co nam zaproponują

http://www.csk-jachranka.pl/ też w nim miałem okazję być, ale w takich miejscach najprzyjemniej sie siedzi, gdy jest przez "górę" opłacone Przez cenę za dobę (w okolicach 100 zł bez jadła) trochę to super miejsce odpada, bo w zamyśle Zlot ma być super i na każdego kieszeń. Podam przykład: W Gronkowie wynegocjowałem niższą cenę na zbiorowe pokoje (35 zł- a ceny kończą się na apartamentach na wypasie 55 zł do ktorych pierwszenstwo miałyby rodziny z dziećmi), śniadanie obniżone z 15zł na 10zł (szwedzki stół z kawa lavazza), obiad dwudaniowy smaczny! - 20 zł, kolacja kiełbaskowa na grillu/palenisku we wlasnym zakresie (baranina tez mozliwa do załatwienia, a co!), kuchnia do dyspozycji, miejsca parkingowe, gorące źródła/wody termalne w nieodległej białce tatrzańskiej, szlaki turystyczne to atuty tego miejsca no i bardzo spoko właścicielka, która kłopotów robić nie będzie, no i pub na dole z muzyką, kominkiem, tańczeniem, piwem i tv i dartami, a na poziomie zero salon z kominkiem gdzie tez sobie mozna siedziec i trzymać w szklance co się chce. Jest tam internet. Dobry dojazd do Nowego Targu: samochodem, pks, pkp. Obecnie jest tam 25 nowych łóżek z super materacami, a docelowo jeśli nasz wybór ankietowy wskazałby na południe Polski to tych miejsc utworzyłoby się spokojnie 40 (jesli wiecej to też by wlascicielka myslała, willa 2 piętrowa duza). Wazne ze ustaliłoby się luźną dobe hotelowa, bez nerwów czy pośpiechu i bólu dla kieszeni. Za to miejsce odpowiadam i w miare podobnie przyjaznego teraz szukam koło Warszawy: taniego, dobrze usytuowanego logistycznie (stąd podałem Otwock>Śródborów dokładnie, gdzie pociągiem mozna i podmiejskim autobusem dojechac), oferującego posiłki lub zapewniające miejsce do samodzielnego pichcenia, z porządnym zarządcą, ktory nie bedzie robic problemów. I żeby było bezpieczne.

hehe, z tego co czytam to finał jest 10 grudnia