-
Liczba zawartości
7 709 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
15
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez luft
-
nie doczytałem. dobrze ze zwrociles uwage. w moim wywodzie nie o rozprezenie powietrza szlo, a jego... zaraz to zmienie powyzej. pozdro
-
Nakładamy dziubek na strzykawke i wtedy wciągamy ciecz do testu - 1ml na strzykawce. gdzies tam o tym pisałem bo miałem podobne rozkminki w nakładanym dziubku na strzykawke miesci sie 0,1 ml i to jest ten margines, przez ktory mozne wystąpic błąd wykonania testu - jesli tłok najpierw pociśnie ewentualne powietrze zamiast płynu to mamy błąd pomiarowy, poniewaz tłok ktorym odczytujemy wartosc na strzykawce zejdzie w dół bez wlania cieczy pomiarowej do badanej wody.także po poprawieniu tekstu puenta taka: powietrze w dziubku i strzykawce (nie licząc malej ilosci przy tłoku) moze wplynac na bledny odczyt testu.
-
mawiają, że tego nawet "twoja teściowa" sie nie chwyci niejadalny szajs dla wiekszosci zwierząt. moje slimaki to łukiem omijają.
-
to nie jest problem 1 skałki, którą można wyjąć (wyżej napisałem, że problem dotyczy obecnie rownież skały konstrukcyjnej i taki moj los na chwilę obecną)
-
krótka historia: ballinguje, rozjechałem parametry troche, kh spadło do 6. Świezymi podmiankami przywrocilem rownowage, kh podwyzszylem. Krotki stosunkowo okres 3 tygodni uaktywnił bryopsis i z niepozornej podstawki wyrosły kłaki , ktore szybko zaatakowały m.in. skałę konstrukcyjną. Odłupałem dziś 90% tego syfu, ale wiem, że to syzyfowa praca. Zalecę się wiec do podwyższenia parametrów Mg, Kh. Najwygodniej byłoby mi zrobić to ballingiem ale musze skonfrontować skład chemiczny z Tomasza wskazówką "Działa TYLKO gdy podnosimy mieszanką chlorku i siarczku magnezu".
-
dzieki za dobrą radę! mam wysokie Mg powyżej 1500. Dzis zabiorę sie do dzieła by podwyzszyc jego wartosc wg Twoich zaleceń. Dzieki
-
w takim razie pozostaje okaleczenie skały :/
-
no to zrobilas poki co najlepsza rzecz jaka napisalas do tej pory:) Tym bardziej nie podmieniaj poki co swieżą solanka wody. skup sie na zabawie testami powodzenia
-
zabrzmiało jakbyś baniak miała zalany nieosoloną osmozą. Pamiętaj: sól miesza sie z wodą do jej calkowitego rozpuszczenia przed wlaniem jej do baniaka (niektórzy robią to 15 minut przed wlaniem - niektorzy mieszają dobę). Póki Ci dojrzewa baniak to nie masz po co robić podmian wody, wiec przez miesiąc spokojnie tylko dolewaj odparowaną ilość wody. Jesli nie posluchasz to kazda swieza podmianka wody bedzie tylko pożywką dla glonów.
-
a prosiłem o przemyślane posty
-
mam za mały litraż na pokolca
-
Jak w temacie. Po kilku miesiącach z małej podstawki wyłonił sie potwór ktory szybko atakuje skałę. Brzydki glonbryopsis. Jak zwalczyć to dziadostwo? Jaką polecacie chemię i jakie są jej skutki uboczne dla korali? Jak rozumiem o moich makroglonach ozdobnych przy kuracji mogę zapomnieć prawda? p.s. Jakie sa Wasze doswiadczenia z Fauna Marin - Ultra AlgeaX ?
-
tez sie zastanawialem nad tym. czasami leje z myślą o kwiatkach ale to chyba nie najlepszy pomysł
-
Witam Poruszę temat temperatury wody w baniaku, ale nieco inaczej - w kontekście jej zmienności. W dobie współczesnych rozwiązań technicznych temperatura w baniaku morskim może być bardzo stabilna, precyzyjna bez względu na porę roku. Dużo bardziej stabilna aniżeli w naturze, niezależnie od lokalizacji, prądów wodnych, czy głębokości na jakiej znajduje się dana forma życia. Zastanawiam się nad pozytywną stroną zmienności temperatury w baniaku: w cyklu dobowym (różnica dobowa u mnie wynosi ok. 1st.celcjusza), miesięcznym (~3 st.celc.: 24-27 st.celc.). Wiadomo, że dążymy do zapewnienia jak najbardziej stabilnych parametrów w baniaku. Rozmyślając nad wahaniami temperaturowymi (jakie w naturze dotykają/mają wpływ na korale, ryby, bezkręgowce czy skałę) zastanawiam się, czy stała temperatura w baniaku nie wpływa hamująco na dany ważny proces zachodzący w zamkniętym systemie (akwarium). Cały czas wydaję mi się, że te 3 stopnie wahań temperaturowych w moim baniaku to duzo i niebezpiecznie. No ale właściwie niby dlaczego? Być może akurat zmienna ta działa pobudzająco np. na przyrosty korali, w kontekscie ktorych najbardziej ciekawi mnie rozpoczęty temat. Liczę na Wasze, zwłaszcza przemyślane opinie podejście do zapewnienia zróżnicowanej temperatury dla określonego cyklu czasowego(np. lato-zima).
-
no nic juz wiecej nie napisze za duzo. z tymi stanami no2 to ciekawostke dla mnie napisales. dzieki Iceberg. Nie moge sie tez z Toba nie zgodzić odnośnie tego, że kupując na dzien dobry testy mozna sie nauczyc poprawnego ich wykonywania. Później też można Pech jednak chce, że czytam to forum dosyc sumiennie, również posty Kariny, ktora wpierw pisze "czesc odpaliłam reefmaxa", w targowisku napisała dosłownie tylko "kupię testy", nastepnie tutaj pyta co musi kupić. Więc ja, czując, że kobieta nie szasta kasą na prawo i lewo odpisałem po ludzku, na co warto wydać pieniądze, a na co nie w tym momencie. Z mojej strony to chyba wszystko w temacie. Pozdro
-
No wiesz, ja pisze do Kariny ktora odpaliła mały baniak (reefmax). Moja wypowiedź proponuje jej powolne podejscie do tematu. Żeby krok po kroku wchodziła w tajniki. Co jej z tego ze w dojrzewającym baniaku bedzie mierzyc CA i Mg? Nic. Jej baniak powinien wpierw dojrzec i wlascicielka tez powinna dojrzeć sobie spokojnie by jej było przyjemnie i nie zaprzątała sobie glowy tym czym nie powinna na początku. Mierzyc bedzie wszystko dzieląc sie wynikami tutaj, zaczną jej gloniska rosnąć i jakiś bystrzak jej powie żeby podmiankami wyrownała dany parametr bo tak musi byc, przedluzajac tym samym proces dojrzewania. Tu na forum jest wlasnie czesto problem że świeżakowi wykłada się wiedzę zbyt zaawansowaną (niezrozumiale dla początkującego) podczas gdy potrzebne jest wprowadzenie. I wtedy Dieter zastanawia sie jak z capnelli odczytac Ca/Mg podczas, gdy miękkasy nie potrzebuja/nie absorbują takich dawek, ktorych nie zaspokajałaby podmianka wody. Proponuję tylko Karinie spokojne podejscie do tematu, przechodząc krok po kroku. No chyba, że ktos z Was mi powie ze do korali miekkich testy ca/mg są konieczne Daje stówę ze na ta chwile Karina nie zatrybi tych wszystkich mądrości i wykona testy "bo tak trzeba, nie wiedząc dlaczego". Karina, nie martw sie, na wymienione testy przyjdzie jeszcze czas. Gdy opanujesz podstawy, będziesz chciala cos wiecej - wtedy wrocisz do rad profesora Staniego, z ktorego wskazówek czerpie garsciami.
-
jesli spokojnie zaczynasz z morszczyzna to nie potrzeba zadnego testu czekasz spokojnie i obserwujesz jak Ci akwarium dojrzewa po czasie bierzesz od kogos jakies szczepki korali miekkich ktorzy beda Twoimi testerami zycie bez testów jest możliwe aczkolwiek za jakis rok jesli łapniesz bakcyla to bedziesz miec swoje zdanie i obraz ze akwarium morskie moze miec wiele twarzy i sposoby obchodzenia z nim. Warto zebys duzo czytała rzeczy na forum a znajdziesz odpowiedzi na pytania ktore dopiero zrodzą sie w Twojej głowie (normalnie komus moze sie nie chciec odpowiedziec Ci na pytanie ktore pojawia sie tutaj po raz 1000). Jesli koniecznie chcesz kupić sobie test zeby sie z nim obyć to kup sobie test na no3 saliferta. Przy dojrzewaniu kupuje sie test na no2, ktory mowi najprosciej czy to co miało wygnić w skale już wygniło. no2 ma być 0. w zyciu tego testu nie wykonałem. Wolałem włożyć po miesiącu czasu od odpalenia baniaka odporną capnellę i obserwować czy jej dobrze czy nie. I tak krok po kroku. Nieraz testy mogą zmylić a doświadczenie obserwacji jakie nabędziesz moze sie w przyszlosci okazac bezcenne. Nigdy nie ma co slepo ufac testom. Wazne jest to zebys nie działała impulsywnie i nie robiła w poniedziałek tak a we wtorek inaczej bo ktos tak napisał. Liczy sie konsekwencja i wsparcie jednej osoby do ktorej bedziesz mogla udac sie z pytaniem, najlepiej z Twojego miasta co na wlasne oczy bedzie mogl zobaczyc co takiego strasznego nagle w twoim mniemaniu sie dzieje Przy odrobinie cierpliwosci bedziesz miec piekny baniaczek i sama w przyszlosci nowemu swiezakowi pociskac takie teksty. NA pierwsze miesiące lepiej kupic jak mowi Stani refraktometr niz testy. Pomysl tez o automatycznej dolewce wody. Da to mocne podwaliny stabilnego systemu. Reszte testow o ktorych mowia koledzy kup sobie wtedy jak juz wiesz co bedziesz w tym baniaku chciała trzymać. Poki co do miekkich to nie potrzeba. pozdro
-
ktoś tu pomyślał o małżonce :czapki z głów:)
-
hehe pomijając kolor Grzesiu obstawiam że obie probki maja ph 8
-
od wpatrywania sie w kolorek testu mozna ocipieć. dosłownie. btw no3 masz wysokie bo w gornych granicach odczyt jest trudny. Ciebie natomiast interesuje kolorek jasniutki bliski >2. Teraz sie zdziwisz ale powiem Ci tak: wyjmij absorbery po4 bo masz nierównowage wzgledem wysokiego no3, ktorego nie zbijesz przy pomocy VSV jesli zabraknie mu po4. Zaufaj mi, ponad miesiąc temu przechodziłem to. Łatwiej chemią zbic po4 niz no3. Pozdro
-
no to nieciekawe rzeczy się dzieją. Zamknie się tutaj targowisko to drugie forum pewnie zyska na popularnosci.
-
z domówkami cos nie moze wyjsc/dojsc do skutku. bylem ostatnio u Oliwiera no i mozna tez u niego myslec zwłaszcza że dzis chyba ma wieksza dostawe to mozna tez cos pooglądać ciekawego przy okazji
-
no błąd powstał juz na początkowym wyliczeniu ze sypiesz te 30 a nie blizej 34 gram(W Zaleznosci od marki soli). te kilka gram zrobilo taka roznice. salimetry nie są złe tylko trzeba zrobić dla pewnosci test porownawczy z refraktometrem i sobie dodawać/odejmowac roznice, przestrzegając zasad dzialania dla danego typu np. spławikowy potrzebuje chwili w wodzie/solance badanej pobyć i to na srodku baniaka a nie przy szybie by dodatkowo zminimalizowac napiecia powierzchniowe na odczyt. ja wybralem refraktometr ze względu na czas pomiaru czyli od razu - sam dlugo zwlekalem z zakupem refraktometra stad nabyte doswiadczenie/wpadki Pozdro! p.s. 1.024 dolewka to chyba za mocny towar na te upały. ja bym polowe z tego dał czyli 16 g na 10 litrow. spiesz sie powoli
-
aha i rzecz o ktorej dopisze - wyjąłem z obiegu absorber fosforanów na czas obnizania no3/podwyzszania po4. Po tym okresie zważywszy na krzemiany i przyrost glonów absorber powrócił na miejsce.
-
a ja sie moge z Wami nie zgodzić piszemy o VSV. ta metoda nie mogłem zbić wysokiego no3 bo mialem niskie po4. wieksze karmienie podnosi zarowno po4 jak i no 3 prawda? czy inaczej? tak czy siak ja swój cel osiągnąłem. dodam jedynie ze bez podnoszenia po4 przez miesiąc nie moglem zbic no3 przy pomocy vsv (lanie coraz wiekszych dawek mijało się z celem). tyle z mojej praktyki (Stani dzieki Tobie - wygrzebany stary post - mi sie to udało czy tego chcesz czy nie ) p.s. @Frankie no3 mozesz obnizyc regularnymi podmiankami wody