-
Liczba zawartości
931 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Gotterdammung
-
Witam, W zasadzie jak w temacie, próbowałem coś googlować to wychodziły mi same spisy, sklepy lub zdawkowe informacje, a mi się marzy jakiś taki wieeeelki artykuł Może być po angielsku, wtedy bym popróbował przetłumaczyć i byłoby do ogólnego użytku Pozdrawiam Gott
-
Nie nie, rozgwiazda na glony to nie rozwiązanie Ślimaki prędzej : np Dolabella auricularia, Tectus fenestratus. Można by się zastanowić też nad Salariasem, ale u mnie tylko na początku wcinał glony, teraz chyba nawet na nie nie patrzy, żre tylko spiruline i mrożonki. Ja natomiast bardziej skoncentrowałbym się nad znalezieniem przyczyny występowania glonów niż tylko nad walką ze skutkami. Obsada rzeczywiście mała jak na taki litraż. Testy pokazują zerowe NO3 i PO4 ale widać gołym okiem że to prawdą nie jest, przy zerowych parametrach glony by nie rosły i tyle Warto by zastanowić się może nad Vodka method, choć nie wiem jak ugryźć temat przy zerowym NO3. Może na początek usuń mechanicznie glony, czyli szczota ryżowa, i jazda, jak rzucisz skałę z powrotem do baniaka a glonów już nie będzie to może podskoczy Ci NO3 i wtedy będziesz mógł sobie wódeczką elegancko kontrolować ten parametr. W PO4 wynik bym zupełnie nie wierzył, salifert kłamie, mała hanka tylko lekko kłamie, ponoć dopiero duża hanka mówi prawdę. Popracowałbym też nad cyrkulacją, te piaskowe burze są moim zdaniem zupełnie niepotrzebne. Pozdrawiam Gotter Sugeruję edycję postów lub pisania wszystkiego w jednym, jak mod przyjdzie będzie krzyczał
-
No i z takich praktycznych sugestii, ta favia w rogu, na pewno nie jest zachwycona z tego że co jakiś czas na nią piach sypie, postawiłbym ją w jakimś spokojniejszym miejscu
-
No w mojej opinii to masz masę glonów których trzeba się pozbyć, ja ze swoją walczyłem wódeczką, no i ekipą czyszczącą. Od tego bym chyba zaczął Gorąco zachęcam to stworzenia wątku w dziale "nasze akwaria" i tam opisanie dokładnie zbiornika, czyli obsada, ile działa i tym podobne sprawy, wtedy łatwiej będzie coś doradzić ludziom którzy się znają a i ja chętnie coś klikne jak będę wiedział. Pozdrawiam Gott
-
Dokładnie, choć wolałbym łacińską nazwę Czekam na zagadkę Pozdrawiam Gott
-
Długo jak długo, po wskazówkach zajęło mi to ze 40 minut, no ale fakt, bez nich to nierealne ustrzelić nazwę Czas na mnie, może nie taki hardcore, bo w sumie nie ma sensu zakleić topica, więc wrzucam takiego cudaka : Edytka : hahah, ale dałem ciała, w sumie wyszło bardzo proste ...
-
Sebastes rosaceus http://www.oceanlight.com/spotlight.php?img=09001 Jeśli dobrze zgadłęm, to wam zrobię takie "co to?" że nie będziecie spać po nocach
-
Ja mam doświadczenia z tym stworem, a raczej stworami, bo posiadam takie dwa Widziałem je tylko raz w życiu. Otóż, kupiłem 10 nessariusów i w transporcie w relacji Gdynia - Wrocław zauważyłem że jeden z nich padł. Ale przy wrzucaniu ich do akwarium jeszcze tego nie wiedziałem, wszystkie były powiedzmy sobie ospałe. W każdym razie, po ustawieniu ich na piasku 8 ślimaków rozeszło się w swoich kierunkach 2 zostały w tym samym miejscu. Po zgaszeniu świateł jakąś godzinę poszedłem sprawdzić co się w nocy w akwarium dzieje (często tak robię). W pewnym momencie zauważyłem że skała się rusza... Okazało się że to rzeczone flatwormy. Jeden z nich dosłownie wślizgnął się do muszli martwego ślimaka, wyglądało to jak z horroru, kiedy ślimak o jednak dużej powierzchni włazi do relatywnie niewielkiej muszli. Drugi flatworm próbował zaatakować drugiego niemrawego nessariusa, jednak tu sytuacja wyglądała inaczej. Nessarius w momencie kiedy flatworm go doszedł zaczął się wierzgać i wić, a flatworm odpuścił sobie ten kąsek i poszedł do swojego kolegi. Tamten też go widać pogonił, więc pokonany odszedł w skały. Reasumując, zjadają ślimaki zdecydowanie, ale martwe, więc chyba nie jest tak źle. U mnie nie zauważyłem ubytków w ślimakach więc może nie są aż takie groźne. Ja w każdym razie ich nie odławiam, i nawet nie próbuję ponieważ od grubych miesięcy zwyczajnie ich nie widziałem. Pozdrawiam Gott
-
Ta, ksiądz wyśle na mnie swój batalion śmierci : http://www.eons.com/images/members/2009/11/19/5/3/53829685213086778975_610w.jpeg?1258692572
-
Uśmiałem się do łez hahahaha ! To jest twardy nju ejdż
-
Tu Polska - jutro pracuję
-
Panie Muzyk! Graj Pan coś
Ja wciąż czekam
a moja cierpliwość trwalsza niż ze spiżu
strzelającqo nad ogrom królewskich piramid
nie naruszą jej deszcze gryzące nie zburzy
oszalały Akwilon oszczędzi ją nawet
-
Dlatego też mówie, akwarystyka morska to nie takie znowu święte hobby. Jednak ryba, z perspektywy gatunku jako takiego, nawet żyjąca na wolności lat 10 a w moim akwarium lat 12, przy czym przez te 12 lat nie wydająca potomstwa to zwyczajna strata materiału genetycznego. Dla powiedzmy Zebrasomy Flavescens ogólnie lepiej jest żeby osobnik wydał na świat 100 sztuk zdrowego narybku i padł/został zjedzony po 2 latach niż żył jak najdłużej bezpłodnie. A my właśnie tak robimy. Trochę to ryje beret... Autora tematu przepraszam za ten off topic, ale dyskusja z robim to przyjemność której nie potrafię sobie odmówić Pozdrawiam Gott
-
Robi, ale Iceberg rację generalnie ma, bo wszystkie ryby które trzymamy w akwariach zdychają... Rozmnożyć ich praktycznie się nam nie udaje, zaledwie kilka gatunków, reszta idzie "w piach" przed swoim czasem... Ale faktem jest Goniopory trup ściele się niestety gęsto...
-
To ja odpowiem tak, bez wiedzy, lecz z doświadczenia. Moje Gonioporki (mam dwie) stoją pod samymi t5, w średnim nurcie z nastawieniem w kierunku wolnego - polipy lekko falują. Więc może w cyrkulacji leży problem? Parametry mam gorsze od Ciebie. Aha, powiedz może ile ją już masz w akwarium? Czytałem zagraniczne fora i spotkałem się z wieloma wypowiedziami na temat goniopor które schodziły nawet po roku czasu... P.S. Za gonioporą widzę bąbelki powietrza, to może być dino, a co za tym idzie, jakiś dowód na to że w akwarium coś źle się dzieje.
-
Wiesz, warto by wiedzieć jednak cokolwiek o baniaku, bo to jak wróżenie z fusów trochę. Goniopora to dość trudny koral, może warunki w akwarium jej nie odpowiadają?
-
Chill the heck out man. Na spokojnie, po pierwsze, nie zakładaj 2ch takich samych tematów, już nie wiadomo gdzie pisać, za brak edycji postów też możesz dostać baty Jak marbecz pisał, 1.026 to nie taka znowu tragedia, ja tak właśnie trzymam zasolenie, to zbicie jej o 0.002 w sekundę to kiepski pomysł. Przy okazji @marbecz : ja też mierzę zasolenie codziennie, spławik non stop sie buja u mnie w sumpie, co 3-4 dni go czyszczę żeby osady nie wpływały na wynik
-
Glony+aiptasia+okrzemki i sam nie wiem co jeszcze!!!
Gotterdammung odpowiedział Maxgolonek → na temat → Szpital
Hmmm, ja tak. Preisa bym sobie zmienił na Reef Crystals, uboższa sól, nie wiem czy Preis Ci potrzebny (tu proszę o korektę znawców) Zainstalował filtr DI, warto, chyba że TDS daje Ci 0 po RO, to tak dla spokoju. 54l dla Salariasa to troszkę za mało, brudzi Ci tylko Na 2gim zdjęciu to Briareum często nazywanym Clavularią (nie wiem czemu) Ta rozgwiazda to Asterina, wywal jak masz prosty dostęp, szybko się mnożą... No i jak kolega wyżej pisał, woda na dolewkę to czyste RO!!! Słoną wodą tylko podbijasz zasolenie w nieskończoność... No i kubeł, chyba niezbyt potrzebny, wiele razy było wałkowane że więcej ma wad niż zalet... Pozdrawiam Gott -
Hmmm, pozwolę sobie lekko zmienić projekt, wezmę 7 koleżanek po 60kg każda, no i tą skrzynkę piwa, możemy się pocałować i stawiać baniak, i piwo wypić A serio, dobrze że mnie utwierdzasz w że tak się wyrażę "spokoju". Zawsze jak zakładam taki temat, jak ten sęp wyczekuję posta "na nie". Wtedy mogę się martwić, a tak mam sytuację czystą... Teraz pytanie tylko - czarne wody czy roślinne Pozdrawiam Gott
-
Podejrzewam że bym umarł ze strachu... To złe miejsce
-
Twój post zawiera to magiczne słowo przeliczysz, otóż, potrafię przeliczyć "30 x neon innnesa = 30 x 3zł = 90zł" Ale jak przychodzi do nośności to gubie się jak dziecko w pewexie (jak miałem bodaj 3 lata uciekłem matce w pewexie i sie zgubiłem znalazłem pierwszą wolną kobiete i kazałem zaprowadzić sie do mamy, bardzo płakałem, wiem jak to jest zgubić sie w pewexie). Ale mam was, dlatego pytałem, a teraz wiem Oczywiście jakby co, cała wina leży po stronie Andrettiego, diabeł mnie jeszcze kusi na 500l... -Palisz? -nie... -Pijesz? -nie... -Ćpasz? -nie... -To może akwarium drugie stawiasz?! -TAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAK Szatan miotał mną po całym kościele, @Andretti - Akwarium stoi tu z kilku powodów. Ad primo - moje jest tylko piętro tego domu Ad secundo - nie stać mnie nawet na skończenie tego piętra, mam tylko ten pokój. W końcu są ważniejsze rzeczy w życiu niż drzwi na korytarzu, łazienka, kuchnia czy sypialnia - np akwarium, rower, drugie akwarium, trzecie akwarium... Ad tercio - Tu jest poważnie fajna temperaturka, latem mam 3 okna do robienia przeciągu, zimą jest zimniej niż w innych częściach domu, więc akwarium fajnie trzyma temp. Rolety pozwalają mi zaciemnić pokój, no i jakoś tak wyszło. Ad quattro(?) - akwarium w stanie obecnym raczej jest straszydłem niż ozdobą więc nawet i lepiej że nikt prawie go nie widzi Pozdrawiam Gott
-
No akwarium i łóżko, szału nie ma Ale fajnie, jak się da, to czas brać kalkulator i sobie wszystko dokładnie przeliczyć, no i pytanie jak tu wynaleźć 6000 zł haha. Dzięki wielkie za pomoc Panowie Pozdrawiam! Gott
-
No troszkę bez sensu żebym się szlajał jeszcze po innych forach, i tam zakładał tematy A co do stropu, no właśnie tym się przejmowałem że skoro mam już 600kg obok, to 450 dwa metry dalej może być już zwyczajnie za wiele...
-
Hmmm, wyczuwam tu pewną nieścisłość Ale poważnie Panie złoty, da radę ? No i na jakiej podstawie tak twierdzisz ?
-
Zastanawiam się nad postawieniem jeszcze jednego baniaka. Tu wrzucam fotkę gdzie : Uploaded with ImageShack.us Czy mogę? Strop to Terriva 2 (bodaj) 5cm styropianu, 12 cm wylewki na tym. I panele oczywiście. Zbiornik byłby słodkowodny, zastanawiam się nad 300l 120x50x50, bez sumpa. Szafka, baniak, substrat, masa korzeni - słowem moja kochana Amazonia Pozdrawiam Gott