-
Liczba zawartości
931 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Gotterdammung
-
Ciężko mi zajrzeć na bloga nie mając nawet adresu strony I fajnie by było jakbyś mi udowodnił że ja się mylę a Ty masz rację. Powstała w tym temacie ciekawa dyskusja, dobrze że jeszcze wymieniamy się argumentami zamiast częstować się inwektywami Grzesiu : Stary musimy martwić się o nasze dzieci. Inaczej, nie musimy się martwić, tylko musimy robić tak aby było lepiej. Ale nie robimy. Ja osobiście staram się jakoś sensownie wyczuć złoty środek. Przemieszczam się głównie rowerem. Prądu zużywam dosłownie tyle co na laptopa tego i na akwarium. Wodę grzeję solarem, więc nie zużywam prądu. Jak myję zęby wodę nalewam do szklanki a nie leje jak zwariowany non stop. Jak jestem na trasie rowerowej wszystkie papierki zabieram ze sobą, nie rzucam w las itd itp. Słowem, małe sprawy Ale ma co ześwirować w drugą stronę. Nie raz widziałem ciekawe ekologiczne akcje. Oto taka z życia. Był odcinek drogi który był szutrowy. Równali go co jakiś czas, ale to niewiele dawało. Droga po 2 tygodniach była nieprzejezdna. Ale był to dość drażliwy odcinek, dzięki niemu można było wyjechać z miasta szybciej w moim kierunku, oszczędzić jazdę przez 2 przejazdy kolejowe, osiedle etc. Ale zgody nie było, 3 ekologów ją zablokowało ponieważ żył tam jakiś gatunek żaby. W konsekwencji grupę ekologów zwyczajnie spłacono, dano im pieniądze iiiiii... Problem przestał wg nich istnieć. Już żaby nie przeszkadzały, drogę można było zrobić asfaltową. To jest ekologiczne? Takie zachowania mnie obrzydzają, dlatego czasem staję w opozycji do napompowanego krakania...
-
Ciężko powiedzieć jak szybko następowały powiedzmy 10 milionów lat temu, przedział czasowy 1000 lat nie istnieje w zapisie kopalnym. Co do pogody, u mnie, gdzie ja mieszkam, zima dopieprzyła zdrowo, było śnieżnie i mroźno. Wiosna była normalna, teraz idzie lato, i też jest normalnie, choć trochę zimniej, bo jeszcze nie przypominam sobie dusznej nocy, co w czerwcu, lipcu prawie, powinno już mieć miejsce. Kataklizmy były zawsze, trzęsienia ziemi to nie nowość, huragany też nie. Liczba ludności była mniejsza, więc jak powiedzmy woda zalała 100 hektarów to w powodzi ginęło 1000 osób, a nie 100.000 (liczby czysto przykładowe). Do tego dochodzą media, sprawa jest nagłaśniana (nie mówię że źle) i lepiej zostaje w naszej pamięci. Ale to zawsze było, tu odwołuje się do zapisu kopalnego. Zresztą, działy się i intensywniejsze kataklizmy, i bardziej brzemienne w skutkach, ale nie ważne. Oczywiście takie hardcory jak ropa, wycieki nuklearne - jak w Japonii, Czernobylu czy Three mile island to ewidentne przegięcie pały. Za tą platformę BP powinna zostać moim zdanie "sprocesowana do majtek". Ale wracając do ekologii - to ważna, ale także niemożebnie trudna sprawa... Bo jak tu być ekologiem i akwarystą naraz, chyba się nie da. Finansujemy grupę ludzi która atakuje naturalne środowiska w których żyją sobie spokojnie zwierzęta. Pakujemy je do worów w których wiele zdycha, przy okazji dewastujemy środowisko wyrywając żywą skałę (żywa najlepsza przecież!!!). To wszystko wrzucamy w absurdalnie małej szklanki, i pucujemy się "o jak pięknie tym zwierzętom się żyje, no3=0, po4=0, ca 400, mg 1300, idealnie, nirvana". D*pa nie nirvana. Wychwalanie ekologii po zrobieniu czegoś takiego to zwyczajna hipokryzja. Ale to tylko akwarystyka morska. Jak ekologicznie to jedziemy po całości. Fabryki off, samochody off, energia zupełnie off, więc wiatraki, solary, panele słoneczne na śmietnik i nie będzie nowych - w końcu fabryki pozamykane. Dalej w rolnictwie wszelkie nawozy sztuczne off - produkcja żywności drastycznie spada, połowa ludzi pewnie do tego czasu umrze z braku pracy - ale chyba się zgodzimy, będzie ekologiczniej. Myślę że po jakichś 300 latach sytuacja się wyklaruje, ziemia pomieści jakieś miliard ludzi która będzie tylko trudniła się rolnictwem ekologicznym, w końcu reszta niszczy środowisko. I na serio, ekologia powinna być świadoma, jak najbardziej wdrażana, ale przez zmianę naszej mentalności. Samo gaszenie światła, oszczędne używanie wody, jazda do pracy rowerem, korzystanie ze środków komunikacji miejskiej - to są takie proste i tanie ekologiczne sposoby a jakoś nikomu prawie się nie chce. A klimat i tak ma nas gdzieś i zrobi jak będzie chciał
-
Skumajcie jakie to śmieszne w morszczyźnie, każda ryba została przez kogoś zanegowana Bicolor nie, escenius od mintaja że tak, ale koledze euhylie zjadł, gramma że nie bo sie chowa, kapuhy gramma że tak bo pływa na widoku... Idzie oszaleć, mówiąc delikatnie... Wygląda na to że trzeba zwyczajnie coś rozsądnego przygarnąć i zobaczyć co to będzie, bo przepisu nie ma
-
Właśnie tu jest pies pogrzebany. Świetnie jakby samochody były czyste, a nie tylko tak było na nich napisane. Kiedyś robiono testy jakiegoś super eko auta i okazało się że koszt energetyczny i surowcowy na jego wyprodukowanie + jego faktyczne spalanie są wyższe niż w normalnym samochodzie z silnikiem 1.4 powiedzmy. Podobnie jest z elektrowniami wiatrowymi, zaczyna się robić problem z utylizacją generatorów po nich, są o zgrozo silnie niebezpieczne dla środowiska...
-
Pewnie masz na myśli zagładę końca Permu, sam chciałem się na nią powołać. Nie było człowieka, nie było kominów, a jednak się stało... I zgadzam się, jako istoty rozumne, powinniśmy czynić inaczej. Ale nie będziemy, niestety, bo "to się nie opłaca". Smutne, ale prawdziwe, i trzeba przyjąć to chyba na klatę...
-
Oke, bez idiotycznych argumentów. Zdajesz sobie sprawę że wybuch Krakatau wyrzucił w atmosferę więcej zanieczyszczeń niż ludzka działalność zdążyła do dzisiejszego dnia wyprodukować? Jeden jedyny wulkan. Takich wybuchów w historii planety było mnóstwo. Ale do rzeczy, nie ma co się tutaj sprzeczać o to że jesteśmy rasą debili. Śmiecimy, syfimy i niszczymy jak się tylko da. Ucierpiało na tym masę gatunków roślin zwierząt etc. Znikną też ludzie. Ale na Boga, nie bójcie się o planetę. To twarda sztuka, poradzi sobie nawet z takimi chwastami jak my, a milion lat czy 100 milionów, w czasie geologicznym to znowu nie aż tak strasznie wiele. Jasne że jesteśmy odpowiedzialni za zanieczyszczanie, ale naukowo udowodnione jest, że wpływ działalności człowieka na globalne zmiany klimatu jest bardzo mały. Pozwolicie że nie będę wrzucał żadnych danych, bo przekonanych nie trzeba przekonać, a nieprzekonanych nie przekonam. Rasa ludzka ma jakieś strasznie wybujałe ego, że od nas tak straaaasznie wiele zależy, d*pa tam. W ogóle, fajny ten wykresik. Jasno z niego wynika że dzięki emisji CO2 dopiero w 1970r udało nam się ustawić temperaturę odpowiednio. Kiedyś, jak wynika z wykresu było za zimno niż powinno być. Co za kicha...
-
[250l] Oceanarium - dzień po dniu, krok po kroku...
Gotterdammung odpowiedział Amnor → na temat → Nasze akwaria
Nie wiem czy Panowie zauważyliście, ale Amnor jeszcze się ani razu nie zalogował od kiedy mamy nową szatę forum. Tak, mi też się to nic a nic nie podoba... -
Bardzo mi z tego powodu przykro, mam nadzieję że szybko zapuści brodę
-
Lecz pisano na forum iż lanie wódki powoduje mnożenie się kilku szczepów, inne pozostają w regresie. Warto co jakiś czas urozmaicać florę bakteryjną właśnie poprzez dolewanie bakterii Ja leję co 2 tygodnie trochę JBLowskich w każdym razie...
-
http://kwejk.pl/obrazek/195868/kocia,historia.html Polecam, tekst długi ale dobry
-
Chyba lanie wódki nie będzie złym pomysłem ?
-
Pozwolę sobie odświeżyć temat, co tam Panie słychać z projektem
-
jak poprawnie zaprojektować elektrykę w akwarium?
Gotterdammung odpowiedział Qlfon → na temat → Technika
Hmmm, a możesz wrzucić linka do tematu w RC z jakąś fanie zrobioną elektryką ? -
jak poprawnie zaprojektować elektrykę w akwarium?
Gotterdammung odpowiedział Qlfon → na temat → Technika
Heh, ja tylko bzdur nagadałem Przepraszam, pomieszało mi się i został tylo wstyd -
jak poprawnie zaprojektować elektrykę w akwarium?
Gotterdammung odpowiedział Qlfon → na temat → Technika
Nagadałem głupot, sorry, doczytuję... ;x -
jak poprawnie zaprojektować elektrykę w akwarium?
Gotterdammung odpowiedział Qlfon → na temat → Technika
No to liczysz sobie prądy jakie pobiera każdy obwód, dobierasz do tego zabezpieczenie. Fajnie było jakby się udało równomiernie obciążyć każdą fazę - to zdrowo W domu prawdopodobnie masz zabezpieczenie o charakterystyce B, więc zachowasz selektywność. Cóż więcej pisać, bezpieczniki, kable, gniazdka i już. W różnicówki bym się nie bawił, większość urządeń jest w drugiej klasie ochronności Pozdrawiam Gott -
W sumie pewnie masz rację... Ale jak to jest w naturze? Każda babka ma swoją krewetkę? Moja w każdym razie nie miała w sklepie, nie ma też u mnie, w sumie nawet nie widziałem żeby była kiedykolwiek w sklepie do kupienia - w mojej okolicy oczywiście... Alien - Ty sie stary tak nie napalaj że to co Ci strzela to pistoletowa, bo ja sie tak jarałem aż zobaczyłem że to modlicha
-
Ja mam piasek i babka w ogóle nie jest nim zainteresowana, nie sieje, nie zakopuje się, tylko na nim leży
-
Tak, istnieje możliwość że się odnajdą, a nawet jak się nie odnajdą to nie będzie jej źle - ja mam bez pistoletowej i jakoś babeczka nie cierpi
-
W moim odczuciu mithrax może jeść martwego japonicusa, ale nie wyobrażam sobie żeby mógł go złapać i zabić. To duża ryba, i z łatwością by mu się wyrwała. I tak, mi kiedyś tak zszedł strigosus, już było po ospie, pływał energicznie, jadł, wracam z pracy i martwy =/
-
Ta, pojechał po bandzie, w iście Amerykańskim stylu... Mimo ze koleś z Tajlandii... Btw , ze mu się te euphylie nie parzą to aż dziwne
-
Uaaaa, Ty cholerny sadysto Świetny klimat, fajna muza, i absurdalnie czyste akwarium. No ale w takim akwarium hepatusa i żółtka trzymać to niezdrowo :>
-
http://pl.reeflex.net/tiere/1643_Phascolosoma_cf.%20nigrescens.htm ?? Oczywiście tłusta część robaka schowana jest w skale, na zewnątrz wyciąga tylko ryjek i skubie
-
Zwracam honor :czapki z głów:) Byłem święcie przekonany że zawsze było to mylone, a jednak takie cudaki są, dzięki wielkie za wyprowadzenie mnie z błędu Ale Wiecznemu i tak radze być na baczności Pozdrawiam Gott
-
Tu powołam się na Mistrza Zielonego Mintaja : Edytka : No oby kubek miał rację, w sensie, żeby to nie były hydroidy. Ale jeśli tak - reaguj błyskawicznie, wyjmuj skałę i dokładnie odłup miejsce ich występowania z zapasem. Ten Mg 2000+ to chyba był sposób na Bryopsis Pozdrawiam