Gotterdammung

I to jest moja droga święta prawda... Trzeba coś w tym temacie kminić bo fala musi być

Ano karmić zwierzęta w akwarium i liczyć że ta dama sama sobie poradzi, z opisu wynika że żywi fitoplankton by jej nie zaszkodził. I tyle, zbyt wielu opcji nie masz. Nie możesz oddać jej w "Dobre ręce" bo niby jak, zabijać też bez sensu zupełnie. Jak wytrwała trochę to może nie jest jej tak źle

Ehhh, widzisz, moja szafka nie jest DIY, tylko "kupna" i jak się okazuje kiepska. Darek był u mnie osobiście i ją widział, więc jak Darek mówi "nie" to nie ma co szukać rozwiązania, mówi się trudno ... A szkoda, bo efekt miecie

Proszę, sprawdź czy nie przypadkiem Pinctada albina lub Pinctada margaritifera, pasowałby też jakiś Spondylus, strzelam tak, bo ze zdjęć ciężko się rozeznać... Oczywiście, jeśli to ona, to nie miała na celu nikogo zjeść, zamykała się ze strachu Pozdrawiam Gotter

A na moje to trzeba się przyglądać żeby to nie była Hydractinia... Foto dla porównania : http://pl.reeflex.net/tiere/821_Hydractinia_sp.%2001.htm

@Nikuś : w ogóle nie biorę pod uwagę akwarium morskiego, nie ten litraż, nie to doświadczenie, wszystko nie to Wiem że "forum też nie to" ale chciałem koledze pomóc rozwiązać problem po prostu

Jeśli dasz automatyczny karmnik, będziesz miał też czasówkę na oświetleniu, w środku same krewetki, to nie widzę przeciwwskazań Edytka : żeby nie było żadnych niedomówień, mam cały czas na myśli słodkowodne akwarium, w żadnym wypadku morskie...

I tym cudownym sposobem Darek wystudził atmosferę do zera absolutnego. Ale nic to, przyjdzie czas na większy baniaczek, to sobie pobujam... Dzięki wielkie za pomoc! Pozdrawiam Gott

@Marcin : O, i mniej więcej w tym kierunku bym poszedł, podoba mi się "bujanie", ale bardziej podoba mi się to że "fala" nie wali ordynarnie na boki, tylko jest jakby rozproszona na powierzchni, dobrze rozumuję że to bezpieczniejsze dla konstrukcji akwarium i szafki ?

Good, good, podoba mi się to, na początek bym miał jednego, jak ten mnie nie usatysfakcjonuje to dokupiłbym drugiego. Ale czy mi się zdaje czy one są w Polsce niedostępne ?? A co do bujania to najwyżej skręcę do ściany szafkę i tyle w temacie... @nanorafa - a czemuś niezadowolony z tej szafki ??

W moim odczuciu będzie to równoznaczne z męczarnią i śmiercią tych zwierząt. Jak coś robić to z chlebem, choć wiem że każdego z nas w jakimś tam stopniu wiążą możliwości finansowe. Ale kupujesz sobie takie coś : http://reefshop.pl/sklep/index.php?main_page=product_info&cPath=543&products_id=7346 Wersje 10, 20, 30l. Nie jest to droga zabawka, i możesz kilku krewetkom (słodkowodnym) dać znośne miejsce do życia. Walory dekoracyjne lepsze, frajda z obserwacji lepsza. No i nie jakoś mega wymagający sport. Pozdrawiam Gott

Właśnie chce firmówkę, ale nie dużego waveboxa A dokładnie chyba o coś takiego jak Nika pokazała Teraz pytanie o wytrzymałość szafki...

Siemka Jakiś czas temu czyszcząc przednią szybę z nalotu, udało mi się wprowadzić wodę w akwarium w rezonans... I szok... Bujające się korale wyglądały niewiarygodnie, jak kiedyś Iceberg napisał - akwarium zmieniło się w skrawek oceanu... Od tego dnia dręczy mnie myśl jak to zrobić. I to właśnie pytanie do Was Przyjaciele. Jak najtaniej uzyskać falę w zbiorniku? Podkreślam, nie mówię "tanio" lecz "najtaniej z możliwych opcji". Nie interesuje mnie DIY, nie interesuje mnie duży Wavebox. Fala jaką chciałbym osiągnąć to okolice 2 cm na stronę... Aha, akwarium stoi na szafce Diversa Solid 150x50 bez zamontowanych nóżek - czy ewentualna fala nie będzie zagrażała konstrukcji? Pozdrawiam Gott

Jak chcesz pograć sobie w grę to polecam Mass Effect (jedyneczka i dwójeczka), to jest gra! Poważnie, jak nie gram, tak w trzecią część zagram, a pierwsze dwie wspominam świetnie. Komandor Sheppard miażdży Duka

Szczerze, sam nie grałem bo nie potrafię już grać na komputerze, jakoś 2 lata temu utraciłem zdolność Przeczytałem kilka recenzji z kolei, bo od kiedy pamiętam miał wyjść duke nukem forever, więc z ciekawości. Nikt nic ciekawego nie powiedział, ale żeby nie było że zawierzyłem tylko internetowi, to kolega grał, i mówił że smutno. Zacytuję "gdyby to nie był duke to bym nawet nie skończył", a że na przestrzeni czasu nasz poglądy na temat elektronicznej rozrywki dość solidnie się pokrywały, uznaję że i mi by się nie spodobało. A czemu nie warto kupić? Potrafię znaleźć dużo zastosowań dla 120 złotych, więc nie, ale oczywiście - moje zdanie. No chyba że ktoś jest hardcorowym wyznawcą, z kolei w tym przypadku by się nie zastanawiał Pozdro Ps. kupkupkupkupkupkupkupkup

Ło sodomo! Takiego pytania, zwłaszcza od Pani to bym się nie spodziewał. Nie, nie warto. Lepiej kupić worek gwoździ i zjeść Ale "duke nukem 3d" sie zagrywałem, bo można było zobaczyć gołe piersi, a w tamtych czasach to był rarytas

Powiem tak, jeśli byłby z tego super biznes, to na każdym rogu były by sklepy z morszczyzną i każdy właściciel jeździłby mercedesem. Widać na Łódzkiej ziemi podobnie jak na Wrocławskiej, nie ma aż tak wielkiego zapotrzebowania. Jeśli sądzisz że sklep utrzyma się bo 10 osób co 2 miesiące kupi korala za 120 zł to jesteś w błędzie. Widziałem jak się sprawa toczyła we wrocławiu. Koleś otworzył sklep, ceny miał rozsądne, i co? I Psińco, ile razy wpadałem sklep był pusty(w sensie bez kupujących), każdy płakał że sklepu nie ma, ale jak już był, to nikt nie chciał kupować...

Chcieć to bym chciał, zaplecze sprzętowe mam dobre, lutownicy też się nie boję. Ale z wykształcenia jestem dziennikarzem, i zasilaczy czy radiatorów sobie nie policzę Ale dość jęczenia! Seria pytań : 1.Domyślam się że Cree XP-G i XP-E, ale w jakim stosunku, na jakiej powierzchni, w jakich odstępach od siebie. 2.Jak dobrać do tego oświetlenia odpowiednie chłodzenie, jakie radiatory, jakie wentylatory etc. 3. Czy opcja programowania wschodów i zachodów słońca + oświetlenie nocne jest wykonalna? W sensie, mam świadomość że tak, ale jaki jest stopień skomplikowania. 4. 200W wystarczy ? Czy bezpieczniej nie byłoby zrobić 250 i mieć jakiś zapas mocy? 5. Masz może schemat elektryczny takiej lampy? Z chęcią rzuciłbym na to okiem... 6.Ja ile wyceniasz taki projekt, nie chodzi mi o cenę co do złotówki, w przybliżeniu do 300 zł powiedzmy. Pozdrawiam Gott

Heh, przyznam się szczerze, czytałem kilka tematów o lampach na diodach samych, i no niespecjalnie ogarniam Takie HQI czy T5 to banalne sprawy, ale sprawy z radiatorami, wentylatorkami, wyświetlaczami, ych, zwyczajnie nie dam rady

Tak się zastanawiam nad zrobieniem sobie lampy do akwarium, powiedzcie czy to co mi się mara ma ręce i nogi. Otóż, akwarium 150x50x50 obsada w lwiej większości LPSowa, choć kilka szczepek SPS w konsekwencji zawita, tak dla urozmaicenia tematu. Obecnie świecę nad tym 7x54w T5. I sam nie wiem czy to dużo czy to mało. Niby przyrosty są, ale też nie jakieś oszałamiające. A jaką lampę bym widział : 6x54W T5 2x150W HQI Kilka diod LED dla oświetlenia nocnego. Stateczniki T5 bym wykorzystał ze swojego obecnego oświetlenia, musiałbym dokupić osprzęt do HQI i LEDów, oczywiście jakoś to zręcznie zabudować itd. Powiedzcie tylko, czy to gra warta świeczki? I czy finansowo bardziej mi się opłaci niż jakiś gotowiec, choć przyznam nie za wiele wiedziałem lamp HQI o tylu rurach T5. Aha, i jeszcze jedna sprawa, czy przy takim stosunku rodzajów oświetlenia uzyskam bliki czy też świetlówki to wytłumią? Jeśli macie linki do sklepów z podzespołami, byłbym wdzięczny, jak również za porady Pozdrawiam Gott

Zastanawiałem się długo na tą sprawą. W sumie, jeśli szło nie jest Opti, to bym zwyczajnie kupił nowe i zrobił porządnie. Bo cena akwarium to pryszcz w porównaniu z resztą, a wszelkie ubytki rzucają się w oczy jak cholera...

No rzeź, acuascaping dosłownie na medal... Czekam aż to się wszystko zapełni życiem Pozdrawiam Gott

Bóg zapłać dobry człowieku!

Oke, zgadnę jeszcze jedną zagadkę i dam hardcor sezonu, mam go jeszcze w rękawie, ale nie chciałem być tak okrutny, teraz wiem że będę!

O człowieku, Twoja tylna szyba rozsadziła mi przysadkę... Normalnie szok... Reszta akwarium też fajna