Gotterdammung

wieloszczet niektórzy wywalają jak są wielkie Dokładnie to chyba Hermodice carunculata http://pl.reeflex.net/tiere/950_Hermodice_carunculata.htm

http://myepicwall.com/site_media/site_media/obrazki/23415-85416cd7b6d9df1b4350724ce45fadea..gif

No juz tak jest

Achilles! A... W marzeniach... Ale akwa PR0

@Iceberg - masz rację, ale śmieszne jest to, że tych prawdziwie bojących się jest coraz to mniej, "czekamy" na koniec świata w 2012, a tu po drodze zdarzyły się dwa mniejsze końce świata. Tyle już tych końców świata było że z każdym następnym coraz mniej ludzi bierze to na poważnie ... Z tego co pamiętam, koniec świata w 2000 roku był najlepszy...

Jeśli jeszcze żyje, to pewnie się na nas wszystkich obrazi. Sztuczka polegała na tym że skoro koniec świata to zaczniemy się między sobą zabijać, a jak się już zaczniemy tak dobrze zabijać, to nic dziwnego że to koniec świata. Plan był taki fajny, tylko my tacy nie skorzy do zabawy...

@Obelix - skała już zamówiona - trzeba być słownym

Kupię z terenów Wrocławia szczepki różnych kolorowych zoasów i grzybków ciekawych. Pozdrawiam Gotter

Nic dziwnego że czas wariuje, macie akwaria morskie, a jak wiadomo - szczęśliwi czasu nie liczą. Czas pozwala sobie więc na małe szaleństwa Pozdro Gotter

U mnie z kolei babka goni żółtka Ale do rzeczy, mam Cintrusa i Flavescens. I moja babka w zasadzie, jak opisujesz, siedzi pod skałą 95% czasu, te 5% przypada na żerowanie. Ale faktem jest, jak żółtek, lub inna ryba podpłynie do jej groty, ta rozdziawia paszcze, na tym na szczęście kończą się jej popisy, jest jak widać mocna w gębie... Jak bym widział że babka przyjmuje pokarm, to bym się specjalnie nie przejmował takim stanem, przejdzie żółtkowi raczej... Pozdrawiam Gotter

@Tester - No właśnie, jak zwykle na forum Miało być łatwo, a wyszło jak zwykle, multum rozwiązań @DiTus - w sumpie tak samo łatwo łapać jak w osobnym akwarium (które posiadam) no a tam nie będzie mi wyrzucać pierwiastków do obiegu No i wyszedł problem że jednak nie będę miał czym pienić niestety, Midiflotor nie zmieści się w moim akwarium do mieszania... Chyba najprościej będzie nie kupić skały Pozdro!

Hmmm, a ten Forcipiger jak się zachowuje? Wcina normalnie karmę - mrożonki ? Widzę że nastawiłeś się ostro na walkę z Aiptasią... Uważaj na tego brzydala, u mnie zjada zoasy i fungie podskubuje...

O ja mam np takie

Na bank Ci ktoś doradzi ze wszystkim, no chyba od tego jest forum, ja niestety nie czuję się na siłach, bo sam dopiero co poznaje temat morszczyzny... Ale na bank zawodowcy Ci doradzą co i jak. Ja ze swojej strony moge jednak powiedzieć tak : -koniecznie sump, fajnie jakby był pod szafką - to cudo niewiarygodnie ułatwia życie, sump jest przyjacielem morszczaka, miałem akwarium bez sumpa, jak i z nim, i różnica jest ogromna -odpieniacz diy - używam takiego, podejrzewam że jego cena rynkowa wynosiła by +-3500 zł, bo by miał nalepkę, całe szczęście w odpieniaczu nie są najważniejsze nalepki Pozdrawiam

Nie no, w zasadzie postanowione, zrobię podmiankę, w wodzie starej będę odgazowywał skałę, przynajmniej troszkę, po 2 tygodniach jak przyjdzie czas na nową podmiankę, wrzucę skałę do sumpa, i tam poleży kolejne 2 tygodnie, mam nadzieję że do tego czasu powypada większość swołoczy Dzięki za pomoc Pozdrawiam Gotter

Kup ten [wiadomo co], ja tam przeczytałem zamiast "mokra" to "morska" więc powinno być gites

Wiem że to trochę odpowiedź z boku, ale koniecznie chcesz kupić jakiś gotowy zestaw? Bo składanie swojego seta to ubaw po pachy No i nie jest się skazanym na nic, można szaleć do woli...

Myślę że akwarium przyjęłoby na klatę taką ilość skały, ale kapuhy zwrócił moją uwagę na fakt, że może uda się uniknąć jakichś plag, mam głównie na myśli modlichy czy dzikie kraby... Ostatnio toczyłem zajadły bój z takim cudakiem co mi wcinał sarco, nie chce powtórki z rozrywki, mimo że w konsekwencji udało się to bardzo łatwo zrobić - tłumaczę to szczęściem amatorów.

Ile bym musiał w tym awaryjnym zbiorniczku ją trzymać ? Aż testy powiedzą? No i czy kompletny brak oświetlenia nie będzie przeszkodą ?

No, Włodek zrobił szach i mat w pierwszym ruchu, niestety... A co do rybki, to ta sama, co tamta, jednocześnie inna od tej którą bym miał jakbym miał inną niż ta którą mam, jednak ta ma jakiś bardziej lubieżne spojrzenie, postanowiłem zaszaleć. Za to widzę że Twój Nautilus pompilius pompilius od milionów lat niezmienny :> Pozdro

Zamówiłem sobie 15 kg skały, oczywiście z frachtu. W zbiorniku siedzi już 55kg +-, w obiegu około 450l. Mam 3 opcje co z nią zrobić. -Wrzucić jak leci do akwarium Wady : podbije azot i fosfor, ogólne pogorszenie parametrów. -Wrzucić do akwarium w którym rozpuszczam sól na podmianki, tam odpieniać AM Midiflotor, cyrkulować JVP Wady : pozbawię się medium do przygotowywania wody na podmianki, nie mam czym tego oświetlać. -Wybłagać sklep aby mi ją odgazował Wady : nie wiem czy się zgodzą, nie wiem ile czasu by to zajęło... Tak więc, bramka nr1, bramka nr2 czy bramka nr3 ? A może uszate pudełko ? Pozdrawiam Gotter

No jak na moje to koniecznie więcej skały i popracować nad jakimś aquascapingiem... I to tło z tyłu zamieniłbym na czarne :> Pozdro

Tylko uważajcie na śliwkowy granat, to bardzo niebezpieczna rzecz...

A co jest z kolorami ? Są przecie w zasadzie identyczne z poprzednim forum... Szary + niebieski Pozdrawiam