-
Liczba zawartości
209 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez zulus
-
To ja też się zapisuje. Będę na 90%. I dlaczego nie można się spotkać tam gdzie można coś zjeść lub napić się czegoś dobrego np. w Bierhalle lub u Szwejka? Te knajpy na JP2 to nic ciekawego już lepiej by się potkać u turka na kebabie
-
Wentylator biurowy i 25 stopni na pierwszym biegu, żaden problem.
-
Zastosowanie lodówki turystycznej nic da. Mała moc i mała wydajność. Za to wykorzystanie kostkarki do lodu gdzie jest normalny agregat to już inna historia. Znajomy w czerwcowe opały sprawdził tak zobiony system chłodzenia i był wstanie kontrolować temperature w 500l baniaku.
-
Jestem pewien na 90%, że to co masz to cyjano. Miałem to samo i tak samo załatwiły mi seriatopore.
-
Ja pije wodę RO (DI odłączam jak pobieram wodę do picia) ale jak ktoś normalnie się odżywia to ten brak minerałów z DI nie stanowi dla organizmu problemu.
-
Nie wiem czy wiecie jak azjaci traktują zwierzęta. Przy tamtych standardach to hapatus wylądował by w 5l kuli jak miał cieszyć oko. A jak by miał zostać zjedzony został by żywcem obdarty ze skóry i na żywca usmażony. Więc 90l to naprawdę nie jest dla niego tak zły los jaki mógł by go spotkać z rąk innych ludzi.
-
Jak zrobić zdjęcie z oświetleniem diodowym?
zulus odpowiedział natalia83 → na temat → Fotografia morska
takie kolorowe, używa się je do uwydatniania kolorów i własnie również do obniżania temperatury barwowej. Stosowało się je w starej fotografii kiedy nie można było sobie ustawić poprostu temperatury w aparacie ze zwykłą błoną. -
Jak zrobić zdjęcie z oświetleniem diodowym?
zulus odpowiedział natalia83 → na temat → Fotografia morska
Nie prościej użyć filtrów kompensacyjnych? -
Na pewno był głodzony dużo dłużej niż tydzień. Znam ludzi co karmią je obficie własnie raz na tydzień i koral rośnie. Ja swojego karmie raz dziennie ale też nie popadam w skrajności jak wiele ludzi z tubą. Wystarczy, żeby polip złapał ze 2 lasonogi i starczy. W Twoim przypadku jak tuba nie chce się do końca wystawić nawet w nocy to polecam zrobić karmnik z butelki i małej pompki.
-
Znam tylko jednego glona, który potrafi przydusić zdrowe korale. Fotka jest słabej rozdzieliście ale widzę że na skałce masz to chyba to samo. Widzę, że kolor nie jest intensywnie zielony. Stawiam, że to jest dino.
-
Wysłałem priva wczoraj.
-
U mnie capnela była schowana przez 2 tygodnie po instalacji. Myślałem że nic tego nie będzie a teraz się nawet dzieli
-
to mi chyba wygląda na to drugie
-
To nie jest xenia na pewno. Jest małe, nie pulsuje kolor niebieski jak na zdjęciu.
-
Ma polipek ma 3-4mm szerokości i tyle samo wysokości.
-
O coś takiego mi chudziło. Dzięki.
-
Przecierz to ma być automat. Komputer wyłącza pompę obiegową, zamyka zawór i uruchamiany jest karmnik. Taki jest cel.
-
Mam bardzo silny obieg który mi tez robi za cyrkulacje. Potrzebuje to, że by choć by nakarmić ryby i korale w nocy i nie budziło wszystkich domowników chlupanie spływającej wody.
-
Dokładnie chodzi o zatrzymanie automatycznie obiegu podczas wpuszczanie drobnego pokarmu kilka razy dziennie.
-
Czy miał ktoś do czynienia z takim elektrozaworem, który by można zastosować przy spływie?
-
to się nie doczekacie
-
Moim zdaniem i tylko moim zdaniem (żeby nie było ze rozpuszczam plotki) koral ten syntetyzuje truciznę pobierając substancje z wody. Jak mu czegoś zabraknie to nie będzie jej posiadał. Jak wiele stworzeń w baniakach zachowuję się i wygląda inaczej niż w naturze. Faktem jest że nie gdy nie znalazłem potwierdzonego zgonu akwarysty. Choć wiele było kilka czy nawet kilkanaście przypadków ciężkiego zatrucia wymagającego hospitalizacji nawet wielotygodniowej. W większości przypadku do rozpoznania dochodziło na drodze wywiadu i odpowiedniego leżaka znającego się na rzeczy. Przypadek bezdomnego był jedynym przypadkiem zgonu powiązanego z tym koralem tylko dlatego w śmietniku znaleźli skałkę i ktoś potrafił rozpoznać co na niej rośnie. A teraz myśląc logicznie. Każdy z Was pewnie miał do czynienia z leżakami. Odpowiedzcie sobie sami na pytanie ile mogło być zatruć czy nawet zgonów w żadem sposób nie powiązanych z tym koralem? Bo niby kto miał by to zrobić?
-
poszukaj przez google. nie notuje linków do stronach które wygrzebałem. bo po co? przeczytałem i juz. Zresztą nikogo do niczego nie namawiam. Każdy ma wolną wole, swój rozum i neta róbcie jak chcecie. Tyle w tym temacie.
-
Przy każdym wątku na całym świecie poruszającym ten temat są podobne wpisy do Twojego. Tak naprawde nie natrafiłem na informacje, które by jasno potwierdziło skąd się bierze wysokie stężenie toksyny w tych zwierzakach bo relacje są bardzo skrajne. Faktem jest, że te zwierze potrafi toksynę produkować. Życie Ci żebyś nigdy nie musiał z weryfikować swojej podejścia.
-
Po podmiance wody po pewnym czasie wystąpiły klasyczne objawy opisywane w wielu miejscach w necie. Wysoka gorączka, ogromne pocenie, ból gardła i generalnie nieprzyjemna faza. Coś jak by połączenie ciężkiej grypy z poważną reakcją uczuleniową. Rodzina nie miała kontaktu z wodą wiec toksyna musiała wylecieć przez odpieniacz. Co ciekawe w akwarium był węgiel i na nic się zdał. Potem było skrobanie skały przy otwartych oknach z wyłączonym odpieniaczem, bez oddychania w pomieszczeniu gdzie stoi akwarium i znów bardzo nie przyjemna faza. Nie ma żartów to jedna z najsilniejszych toksyn na świecie. Włożenie ręki do akwarium gdzie toksyna jest w toni ze skaleczeniem może się skończyć zgonem. Czytałem o przypadku bezdomnego co w śmietniku grzebał. Była wywalona tam skałka z tym pazkuctwem i niestety nie przeżył. Co do zoasów do po zgłebieniu tego tematu, ze względu na dziecko nie mam ani jednego w baniaku. Wole dmuchać na zimne.