kazek.z.lasu

fakt , plakat rzuca się w oczy . i tak już zostanie , wywiad o morszczyźnie z bohaterką drugiego planu o dużych niebieskich oczach .

już nie długo , odliczanie do zamknięcia kolchozu uruchomione .

nic tylko wszystko wyrejestrować w Polszcze i zarejestrować w Londynie , momentalnie biórwy w ZUS straciły by sponsorów . jest to jakiś pomysł . na firmę działającą w Polszcze pomagającą sprawnie i bez problemu przenieść siedzibę i rejestrację DG do UK .

nie ma to jak starożytny zapis rylcem na blokach granitowych , tysiące lat przetrwa , nawet do czasu gdy już nikt nie zna tego języka i cza go odszyfrowywać na nowo .

Przemku , swoim doświadczeniem ze zbiornikiem 1300 litrów nie bedę się chwalił ( niestety nie pracuję w Irlandii ) natomiast szczerze polecam przejrzeć wątek kolegi Piotrka z Pabianic ( "RA345" http://nano-reef.pl/user/9375-ra345/ ) http://nano-reef.pl/topic/43365-domowy-ocean-rafka-na-miekko/ podpytać się go na PW o koszty zastartowania i utrzymania zbiornika morskiego ( tylko o połowę mniejszego jak Ty planujesz ) , uzyskasz satysfakcjonującą odpowiedź która na pewno wiele Ci wyjaśni , jest ogrom rozwiązań by duże akwarium morskie cieszyło oko właściciela a nie puściło go z torbami . w Twoim przypadku jeśli dobrze zrozumiałem ma być dwa szkła po 2560 litrów ? zrobiłbym w jednym rafę z miękasami i LPS plus ogromne stado Chromis Virdis plus kilka standardowych pokolców , a drugie na tym samym obiegu pod jednym sumpem i odpieniaczem - po środku oświetlona wyspa z żywej skały a obsada rybna to drapieżniki - skrzydlice , mureny , rekin itp. no i żadne słodkowodne , mam kolegę co się nie może przemóc finansowo ( utopiony w kredycie frankowym ) posiada "piękne słodkowodne" - sorry gregory ale to nie ma co porównywać z morską rafą za szybą akwarium , słodkowodne to mamy w byle kałuży cZy strumyku za rogiem , to nie jest to co tygryski lubią najbardziej .

gratuluję . Hepatus będzie miał gdzie prężyć śmiało ciało .

wow , mam moc , jest super .

jak dla mnie super ułożenie skały dające efekt przestrzenności i głebi jest tu :

dokładnie , najlepsze testy to fachowe spojrzenie i codzienna obserwacja , testy laboratoryjne to tylko wspomaganie albo upewnienie się w sytuacji obserwowanej naocznie .znam takie akwaria co są prowadzone od miesięcy bez testów chemicznych tylko organoleptyczno-wzrokowe i tragedii nie ma . ładne , naprawdę ładne . i fajnie grasz na nosie wszystkowiedzącym morszczakom na tym forum , łamiąc ich zasady wzorcowego prowadzenia baniaka morskiego , aż ich pozatykało z wrażenia i stracili argumenty . generalnie masz rękę do opieki nad minirafą i szczęście że nie brak ci funduszy na to hobby - a są to dwa główne atuty przy zabawie z morskim akwarium . prowadzenie takiego pięknego akwarium morskiego dla mnie to nie hobby to coś wiecej to prawie religia .

http://nano-reef.pl/uploads/monthly_03_2013/post-14682-0-09027700-1362522057.jpg brakuje tylko łazika Curiosity . i było by pięknie .

z disco to jakoś bardziej mi leży taki klimat : a tu występ po latach / po operacjach plastycznych / : aczkolwiek jak to było na topie to ja słuchałem wyłącznie hardrock , ale teraz to już łykam wszystko jak leci i nie mam uprzedzeń rasowych w muzyce , z upodobaniem słucham i oglądam Metalliki , Andrea Bocelli , Modern Talking , Black Eyed Peas , Judas Priest , Lady Gaga itd... śmieszne są te walki między rodzajami muzyki i przypisywanie sobie wyższości zwiazanej z tym jakiego rodzaju muzy słuchamy . dziecinada . albo mi sie cos podoba albo nie , nie zależy to od tego czy to w stylu reggae , marengo , jazz , classic , trashmetal , discopolo albo pieśń chóru Aleksandrowa Armi Radzieckiej .

-człowiekami w M1 ze ślepą kuchnią. itd... itp... ... a nie , sorry to nie to forum .....

tak , max tydzień wytrzymały razem w 1300 litr , musiałem ich rozdzielić , bo mocniejszy dostawał szału i słabszego terroryzował namiętnie .

gdy kiedyś będę miał takie akwarium : to już przestanę gonić tego przysłowiowego króliczka ( przerobię go na pasztet ) .

^^^^^^^^^^^^^^^^ ^^^^^^^^^^^^^^^^ ^^^^^^^^^^^^^^^^ HASŁO miesiąca albo nawet roku !

hmm..... najbardziej podoba mi się Styczeń 2011 ....

jakaś szansa że się odnajdzie za kilka dni w tak dużym baniaku istnieje , ja pamiętam jak kupiłem kometkę to ją zobaczyłem po tygodniu i było ok , a teraz pływa u Ciebie , aczkolwiek z własnego doświadczenia wiem że zakupy zwierząt w sklepach to tak mniej więcej 50% szans że dobrze wydaliśmy pieniądze , najzdrowsze rybki to tylko z drugiej ręki od forumowiczów , jak pływały już w akwarium u kogoś to i u nas popływają , a te z większości sklepów to cza mieć duże szczęście aby było ok.

PW / całość /

jeśli virus siedzi w systemie kompa servera udostępniającego ową stronę to samo oczyszczenie zawartości konkretnego site'a na długo nie pomoże . jeśli masz na swoim kompie aktualną i zdrową nie zainfekowaną wersję tej strony to zaloguj się na serwer udostępniający , wyczyść zawartość i wgraj na nowo to co masz na swoim kompie , ta rada jest do zrealizowania jesli posiadasz zdrowy backup całej swojej strony www na lokalnym komputerze , jeśli nie to rzeczywiście jest już więcej zabawy , kto się zajmuje aktualizacją tej strony ? on powinien się zająć oczyszczeniem jej , a może to fałszywy alarm ? tak też się często zdarza .

przybyły na żer albo wyczuły zbliżajacy się kataklizm i uciekają przed nim , szkoda że człowiek stracił takie zmysły o ile je kiedyś posiadał .

dokładnie jest tak jak prawisz , ale nie mogłem dłużej mieć tej Aurigi mimo że rybcia przepiękna i żywotna , niestety zamęczyła mi ogromną eufilię , z około 20 polipów zostało 7 , no i przy tej Auridze mozna było zapomnieć o jakiejkolwiek rurówce w aquarium .

mam tak samo , wundermanii są przereklamowane , albo mamy jakieś chińskie podróbki . u mnie aiptasie wyżarła Auriga , niestety wydałem ją i okazało się po kilku dniach że cfana aiptasia robi come-back , ukryta w niedostępnych szparach nagle eksplodowała nie widząc wroga , przynajmniej dzikie rurówki które Auriga zamęczyła również powróciły z pióropuszami nastroszonymi .

e mądrala , jest tylko jeden sposób na te wszystkie plagi pozabaniakowe : - cza se wszystko dobrze wychować .

szlachcicem się jest od urodzenia albo z nadania królewskiego . czy jest tu jakiś KRÓL ?

współczuję , to się długo nie nacieszyłeś kropelką oceanu .