-
Liczba zawartości
4 133 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Roman.P
-
Budo wlaniec. Obiekty przemysłowe, biurowe, gastronomiczne, handlowe, pod klucz.
-
Dzięki serdeczne. Poczekam. Pozdrawiam
-
Jak w temacie. Czy ktoś ma jakieś namiary na sklepy z morszczyzną w Monachium? W necie nie mogę nic znaleźć.
-
24h bez żadnych przerw.
-
I może jakiś instruktarz bezpiecznej obsługi akwarium. Czyli jak się zabezpieczyć przy grzebaniu w akwarium.
-
Bartek. Co się dzieje.
-
Marek. Fal napisał coś o kolorkach.
-
Może troszkę za dużo światła? Ponad 1.23w/l ?
-
Raczej tak.
-
Też przerabiałem to dziadostwo.Próbowałem Herbtanę i zieleń malachitową. Efekt żaden. Sprawdziło się dopiero przegrzanie zbiornika przez 5 dni temp 30 stopni, lampa UV i ozon. Praktycznie żadnych strat a w zbiorniku były trzy pokolce i borsuk i oczywiście inne rybki łącznie z błazenkami, które były jak w panierce, że nie wspomnę jak wyglądał białobrody i hepatus Kuracja ozonem i UV trwała 10 dni. Ozonator chodził tylko w nocy. Kolega z Łodzi zwalczył ospę w podobny sposób, Z tym że podłączył dwie UV. Jedną w zbiorniku głównym, drugą w sumpie. Walka trwała 7 dni. Bez strat.. Może warto to przemyśleć? UV i ozon praktycznie wysterylizuje zbiornik. Później trzeba tylko dodać szczepy bakterii. Tak sobie myślę.
-
Karol ma rację. Nie ten dział i niezgodnie z regulaminem.
-
Szkoda, że tak mało informacji. Liczyłem na Twoją wiedzę z dziedziny znajomości materiałów. Na pewno jest to stal głęboko tłoczna, ale o jakim symbolu?
-
Miałem bryopsis w baniaku. Walczyłem z tym dziadostwem usuwając co kilka dni mechanicznie z mizernym skutkiem. Jak byliśmy na zlocie w Milówce zostawiłem akwarium pod opieką syna z rozpiską co i jak ma robić. W tym samym czasie walczyłem z ospą. Podczas mojej nieobecności przez 5 dni synowi udało się przegrzać baniak do temperatury 31 stopni. Jak wróciłem myślałem że szlak mnie trafi. A tu cód. zero glonu. Mam odrobinę na grzebieniu, co systematycznie wyrywam. O co tu biega?
-
Konkretnie jaka stal. O jakim symbolu? Zbiorniki na LPG muszą być wykonane zgodnie z normą. Tak że chyba nie tyle materiałów ilu producentów. Nanokaczor a Twoje informacje?
-
Bartek. Trzymam kciuki.
-
Panowie. Bez nerw. Przecież wiadomo że niektóre rybki są czasowymi lokatorami w naszych zbiornikach. Najważniejsze żeby akwarysta we właściwym momencie znalazł rybci nowy dom. Darek jest na tyle doświadczonym akwarystą, że zrobi to na pewno. Zresztą sam mi o tym mówił. Więc komentujcie wygląd zbiornika a nie jego zawartość. Zaś takie agresywne wypowiedzi skutecznie wstrzymują wielu z nas do pokazania swojego zbiornika. Ja swój pokazałem po uwadze jednego z kolegów że gadam a nie mam akwarium. Obawiam się że to była moja ostatnia prezentacja. Koledzy z regionu i nie tylko, którzy u mnie bywają są przynajmniej obiektywni widząc zbiornik na żywo i ich sugestie i komentarze są dyskutowane i analizowane. Po prostu wiedzą o tym akwarium i kolejnych zamierzeniach wszystko, bez wyrywania czegoś z kontekstu. Życzę dalszych twórczych wypowiedzi. Roman
-
Tak jak Tomasz napisał. Nie mogło być inaczej.
-
Coś z tym robić?
-
Na pewno są wśród nas fachowcy od materiałów. Potrzebna jest mi informacja z jakiego gatunku stali robione są zbiorniki samochodowe LPG. Z jakiej huty, to by była pełnia szczęścia. Z góry dziękuję za pomoc.
-
Coś z tym robić?
-
Foty tego nie pokazują, ale to jest jedwabiście gładkie jak rozlana smoła.
-
Obiecane foty Pora dnia nie ma na to wpływu, i rosną na tym jakieś maleńkie rurówki.
-
Odpowiem jutro.
-
Nie Panowie, To coś jest jak plama czarnego atramentu (kleks) który się rozłazi po skale.