Roman.P

Tomasz, a rico cie nie przeszkadzają przypadkiem, zwłaszcza te pomarańczowe?

Ja bym to ubrał tak:Każde akwarium jest inne i działa tak samo, a akwarysta rządzi po swojemu.

Kuracja środkiem który stosujesz trwa 10 dni. Po trzech nie oczekuj cudu.

http://pl.reeflex.net/kategorie/47.html Pewno coś przypasujesz

Spoko. Mam sporo miejsca na dnie.

Qrde jadę do sklepu i nie wiem co mam zrobić. Dajcie coś na temat tych zwierzaków.

cromags. Masz rację odnośnie wyszukiwarki, ale forum ma działy tematyczne. Czy to boli żeby przerzucić parę stron w wybranym dziale? Ja dzisiaj założyłem nowy wątek na temat euphylii, ale najpierw przewaliłem dział korale o jakieś 10 miesięcy. Dopiero jak nie znalazłem zadałem pytanie. Ale ja chyba też jestem starej daty.

Zapytajcie Nemezis, On ma plantację zoa. Może podzieli się swoją wiedzą i doświadczeniem w hodowli zoa.

Z moich obserwacji, najczęściej przyczyną konfliktów i złośliwych wypowiedzi starszyzny są posty nowicjuszy, olewaczy. Zadawanie pytań które już zostały zadane i są na nie odpowiedzi, albo wręcz przypięte wątki podnoszą ciśnienie ludziom którzy odpowiadali już wiele razy na to samo. Odpowiedzi zaprawione nutką złośliwości wywołują lawinę przepychanek. Wiele razy prosiłem o pomoc na forum i nigdy nie spotkałem się z jakimś boksowaniem w moim wątku. Tylko rzeczowe wypowiedzi aczkolwiek często sprzeczne. Bo każdy zbiornik jest inny. Uczmy pokory noworyszy a nie skaczmy sobie do gardeł. To moje zdanie. A jako wolny forumowicz mam do tego prawo.

Chciał bym ustawić kilka odmian euphylii w takiej odległości żeby się nie dotykały, tylko miały by możliwość kontakty w przypadku wypuszczania macek. Czy wtedy się nie pobiją? Planuję odległości około 10 cm.

Mam takie pytanko. Czy euphylie walczą między sobą czy tylko z innymi koralami? Chodzi mi o różne gatunki euphylii.

Mariusz. W części się z Tobą nie zgodzę. Błędy niewiedzy rzeczywiście wymagają tolerancji, natomiast wygody i lenistwa niestety nie. Jestem w dalszym ciągu początkującym ponieważ zbiornik ma dopiero 15 miesięcy, ale najpierw szukam i czytam zanim zadam jakieś pytanie i to często na PV do bardziej doświadczonego. I mnie irytuje coś w stylu a co to i to zadawane pytanie przez tą samą osobę co drugi dzień albo co dzień. Zero jakiejkolwiek inwencji tylko dajcie mi gotowca. Pozdrawiam

Zobacz tutaj http://www.elbet.pl/

KAJTO . Wielki plus.

Pomyliłem z innym sorki.

Ten z czterema pompami ma inny sterownik. Tam nie ma regulacji mocy pomp a ten podwójny ma regulację.

Ten z dwoma pompami nie klika Mam taki.

Popieram. Uważam że zarówno awatar jak i sygnatura powinna zawierać niezbędne informacje o zbiorniku po to żeby w przypadku potrzeby uzyskania porady lub pomocy nie tracić czasu na wyjaśnienia. Uważam też że aktualne parametry podawane w sygnaturze o wiele uproszczą korespondencję. Pisałem też o informacji w awatarze o miejscu zamieszkania, żeby po napisaniu postu pierwszy w odpowiedziach był : a skąd jesteś. Ale temat został olany.

W tawernie?

PV

Wszystkiego naj, ale tylko lepszego

Masz rację. Ja rozpatruję to z punktu moralnego. Chyba jestem szurnięty, ale coś mnie gryzie jak wsypuję eko-groszek do pieca i cieszy jak wsadzam nową roślinkę w ogrodzie. Marzy mi się mała turbina wiatrowa o pionowej osi obrotu ale na razie robię pomiary siły wiatru. Jeśli będzie jakaś szansa że da trochę prądu to ją zbuduję. Sam nie z gotowca. Wiem że to nie wpłynie na ekologię w skali makro, ale da mi jakiś komfort psychiczny.

Według mnie nie można na to patrzeć tylko przez pryzmat opłacalności. Jesteśmy gośćmi na tej planecie i tylko przez krótką chwilę. Nie można myśleć, a po nas niech będzie nawet potop. Mamy lub będziemy mieli dzieci, wnuki, prawnuki itd. Co chcecie im zostawić? Pustynię, zdegradowane, zniszczone środowisko zasypane śmieciami? Każda inicjatywa, która w jakimś promilu może osłabić degradację tego najgorszego ze światów jest godna szacunku. Każdy ułamek promila zmniejszający emisję dwutlenku węgla to balsam na coś co niektórzy nazywają sumieniem. A ekonomia? Walić ją.

Witam kolegę. Na początek proponuję żebyś troszkę uzupełnił swój profil i uzupełnij stopkę. Podaj kolegą doświadczonym jak najwięcej danych o zbiorniku,obsadzie, parametrach itd, bo najpierw będą zadawali pytania a nie udzielali odpowiedzi. To nie jest wróżenie z fusów. Pozdrawiam. P.S. Wydaje mi się że trafnie znalazłeś gatunek.

Ja miałem przedawkowanie wódki i zmętnienie wody.. Dodatkowe natlenianie spowodowało że zmętnienie ustąpiło po kilku-kilkunastu godzinach