nanorafa

I to jest właśnie to co podejrzewałem i chciałem się dowiedzieć . Dzięki!

Tego jestem świadom, toteż pytam co zrobić aby ten przepływ zachować.

Tak, w sumie pytanie jest o wysokości typowe: podłoga - akwarium

Może ktoś będzie wiedział... Czy pompka perystaltyczna, już po ustawieniu "zasilania" tak aby pompowała tyle ile sobie życzymy na minutę, zachowuje ten przepływ jeśli będzie musiała podnosić ciecz powiedzmy dwa metry wyżej niż poziom na jakim ją kalibrowano? Albo po prostu jak się rozwiązuje problem zachowania stałości przepływu niezależnie od wysokości podnoszenia ?

No tak, na spławiku masz jednostki Specific Gravity, czyli w sumie bezwymiarowo . Nie są to gramy/cm3. Spróbuj wykalibrować refraktometr na ten wynik z laboratorium i będzie git. Później wkleję link do artykułu o kalibracji urządzeń do pomiaru zasolenia w akwarium. I jeśli uważasz, że powinieneś podnieść zasolenie to dojedź do 35ppt - to chyba na spławiku będzie 1.025 ... no tu strzelam... Edit. Choroba, teraz dopiero zajrzałem w ten kalkulator on przelicza ppt na kg/m3 więc to nie jest wymiar tego co masz na spławiku. Spławik przy gęstości 1.023 g/cm3 powinien pokazać 1.025 SG.

Do "małej" hanki w instrukcji piszą że może mieć do 0.04 ppm (4%) błędu. Refraktometry i spławiki mają opisany błąd na poziomie 5%. Refraktometr z kolei jest kalibrowany na NaCl, a w wodzie morskiej masz sporo innych substancji, które mogą wpływać na skręcanie płaszczyzny polaryzacji światła, wydaje mi się zatem też jest ok nie ma co panikować, choć daje to do myślenia:). Użyj tego badania do określenia błędu pomiaru swojego refraktometru. Ale spławik pokazuje chyba w miarę blisko wyników z laboratorium. Reszta testów kropelkowych, jeśli daje wyniki z 10% dokładnością to wydaje mi się że jest OK. Ale dopisz jednostki w jakich podano Ci wyniki pomiarów

A może zajechałbym do Ciebie?

Tak i elektrody, w jakim są stanie i jakiej firmy? Czy były właściwie przechowywane? I ewentualnie proszę o rezerwację profiluxa z osprzętem PW

A byłbyś w stanie sam wykonać takie coś? Gdzieś na forum widziałem schemat, który działa , dwa czujniki poziomu i całkowity koszt razem z pompką za 12 zł wyszedł coś około 70zł + trochę lutowania naturalnie

Już się ciesze na to całe dolewanie . Jeszcze tylko skalibruję ten piekielny test JBL i można będzie zaczynać . Edit: I już są wyniki kalibracji testu JBL: Przygotowałem próbkę wody o twardości węglanowej 5 stN, 5 kropelek testu jak w mordę strzelił do zmiany barwy wskaźnika. Git, aż sam się zdziwiłem

Czyli lać na razie pomału roztwór NaHCO3 ?

Czyli nie ma się co szczypać i trzeba pompować ballinga. Jednakowoż jak dozować ballinga kiedy nie ma spadków Ca, tabele dozowania tego jakby nie przewidują zdaje się... ?

Tylko kalkulatory pokazują, że przy tym Ca (a spadków coś za bardzo nie ma???) nic nie lać , albo nie po równo... czemu z wapniem tak dziwnie jest? Fakt siedzi w baniaku jakaś skała z tufu...

Się czepiasz, przejęzyczenie. PO4 . A stopnie niemieckie można sobie po polsku skrócić do st.N. jak stopnienie Niemieckie , no i za Wikipedią oznaczamy to jako °n, czyli chyba wielkiego błędu nie popełniłem... Poza puryzmem masz może coś w temacie do dodania?

stN to stopnie Niemieckie, a PO4 jest podane że wznosi 0.02ppm. Nic nie dozuje.

Sytuacja ma się tak, że ostatnimi czasy KH spadło u mnie do poziomu 4.5 st.N., natomiast Ca podskoczyło z 380 na 420 mg/l. Testy JBL. Mg spadło z 1420 na 1280mg/l. Ph stoi sobie w ciągu dnia na 8. Zwierzaki żyją, kila twardych koralowców (montipory, jakieś lps-y) rosną a właściwie, na wikcie "cioci" podczas naszej nieobecności w domu wystartowały jak szalone - PO4 podskoczyło do 0.02ppm... Co z tym KH? Martwić się i działać, czy czekać cierpliwie na światełko w tunelu (oby to nie był pociąg...) ?

Może dałoby się wprowadzić filtrowanie po maxymalnej objętości opisywanego zbiornika w dziale Nasze Akwaria? Czyli chcemy poczytać opisy akwariów o objętości od 400 do 600 l, "wyklikujemy" coś w filtrze w dziale albo może w wyszukiwarce i mamy tylko takie posty na widelcu...

Nie mogę się dosadnie wyrażać bo mnie przez sąd jeszcze przeciągną.. ale już powinieneś wiedzieć o co mi chodzi . Ja osobiście nie polecam. Kupiłem ją tylko dla tego, że była dostępna od ręki, zostanie obudowana czymś w rodzaju rękodzieła z pod znaku młota i kowadła (ale jeszcze nie wiem czym) i tylko tych 5 stów wydanych szkoda na te 4 deski, które mam pod akwarium... ech. Tyle jeśli chodzi o off top spell checker w firefoxie najwyraźniej coś mi szwankuje

Mam szafkę z tej firmy i na pewno ponownie bym jej nie kupił tak więc jeśli faktycznie fala może rozbujać i akwarium i szafkę to miałbym poważne obawy co do BHP... Ale bardziej obawiał bym się o wytrzymałość samego akwarium, tu musiałby się wypowiedzieć konstruktor z prawdziwego zdarzenia. W USA stosują akwaria z akrylu bez klejeń wiec się nie boją bujania... W klejonym szkle może lepiej włączać naprzemiennie pompki po przeciwnych stronach zbiornika tak aby nie wywołać fali tylko cyrkulację o zmiennym kierunku... ot tak sobie po dyletancku myślę...

Świetny tekst.

No i nie wróciła

O dawaj schemat, bo przyznam, że w Lidlu widziałem przetwornicę za 70zł (chyba że to było 250zł a ja źle pamiętam )

Jeszcze jeden temat wakacyjny, jakie urządzenie do podtrzymywania zasilania, czyli jakiś inwerter 12V DC - 240V AC polecacie? Musi ładować akumulator w stanie spoczynku (czyli kiedy jest napięcie w sieci), i generować właściwy przebieg napięcia zmiennego tak aby ruszyły pompy cyrkulacyjne i odpieniacz. Jaki akumulator jest bezpieczny do postawienia w domu (żeby żadne gazy się z niego nie wydzielały)?

Karmię wyłączając pompy i dosypując pomału pokarm tak aby nic nie zostawało niezjedzone. Niestety pompy, które mam czyli jvp potrafią nie zastartować, aby uniknąć zatem nieszczęścia w czasie mojej nieobecności karmienie będzie się odbywało przy włączonych pompach a wtedy część jedzenia będzie latać i pewnie zostanie niezjedzone - ergo myślę że rybki powinny być w tym czasie karmione jak najrzadziej.

Temat czysto wakacyjny... Jak długo Zebrasoma f. , błazenki mogą pozostawać niekarmione?