ejerzyk

Chiałbym w przyszłości podłączyć sobie odpieniek Deltec AP600, który potrzebuje dodatkowe zasilanie (wodne). Zdecydowałem, że nie chcę dodatkowego bypassu w hydraulice, tylko wykorzystam do tego jakąś małą pompkę. Z tego co przeczytałem na forum, to najlepszy przepływ dla tego odpieńka to około 600 l/h i na tej podstawie wybrałem trzy pompy. Którą z nich byście wybrali (przy każdej napiszę swoje wątpliwości): EHEIM 1002 150-1000 l/h - podoba mi się duży zakres regulacji wokół przepływu jaki mnie interesuje, ale moc 23W trochę mnie odstrasza. Firma dobra, ale zużycie prądu na samą pompę ładująca spore... NewJet 1200 400-1200 l/h - 15W, trochę mniej niż w EHEIMie, ale za to daje większy przepływ i chyba przez to gorszą regulację. Nie wiem też jakieś średnicy jest wylot z tej pompy - mógłby mi ktoś napisać. AquaEl Circulator 650 l/h - 6W, więc bardzo oszczędna, ale nie ma możliwości regulacji. Nie wiem też, jakiej średnicy ma wylot - mógłby mi ktoś napisać. Najlepiej, gdyby pompa miała wylot 3/4 cala, to wtedy mógłbym ją bezpośrednio podłączyć do odpieńka. Może macie jeszcze jakieś inne propozycje?

Może dziennik to za dużo powiedziane, ale co jakiś czas można wstawić kilka zdjęć swojego oceaniku. Wg mnie nie ma potrzeby przedstawiać tu cotygodniowych wyników testów, bo z reguły każdy sam jest w stanie określić poprawność parametrów. Natomiast myślę, że największe opory przed wstawianiem zdjęć są dlatego, że stosunkowo niełatwo jest zrobić zdjęcie tak, żeby oddawało piękno akwarium. Zrobiłem już kilka zdjęć w życiu i twierdzę, że fotografowanie akwarium to całkiem trudna kwestia. Druga sprawa jest taka, że może nie każdy lubi się chwalić... Ja to bardziej traktuję jako pokazywanie postępów prac i dokumentowanie przyrostów korali, ale pewnie część osób patrzy na to inaczej. A tak w ogóle, to pomyślałem teraz o akwarium BAUa (Romana), które jest rewelacyjne. Najładniejsze jakie widziałem na żywo, a zdjęć na forum nie ma. Roman, dlaczego?

wersja za 1065 zł jest bez: Szafka (wykonana z płyty MDF, wodoodporna, wysokość 80 cm), kolory: czarny i biały, fronty: czarny, biały, żółty, pomarańczowy, czerwony. Lampa Lumina Nano 70W lub 150W (statecznik elektroniczny i żarnik 14000K) Pompa główna NJ 1700 Odpieniacz Blau IT 110- jeden z najlepszych do takiego litrażu Automatyczna dolewka wody Blau 3 litry piasku Blau Terra Marina

Niesamowicie. Aż nie chce się wierzyć, że Biostar Flotor radzi sobie z taką obsadą! Ale może właśnie dzięki temu, że odpieniek nie taki mocny, to miękkie tak niesamowicie rosną. Giganty! Ah, i uważej na Tang Police http://nano-reef.pl/topic/40393-tang-police-zapisy/page__p__384877__hl__%2Btang+%2Bpolice__fromsearch__1#entry384877

Da się na pewno, tylko trzeba delikatnie. Jak masz jakiś mały kubeczek plastikowy, to wsyp na dno gruz, wsadź weń korala i postaw w małym przepływie na 2 tygodnie. Na pewno po tym czasie gdzieś przyrośnie. Niestety z tymi miękkimi jest tak, że za mocno przyciśnięte nie chcą przyrosnąć, bo pompując się przecinają tkanki. Natomiast jak są w miarę luźno, ale stabilnie, gdzieś postawione, to zaraz się przyłapią.

Na Stefanowskiego, najłatwiej będzie przejść się od Politechniki. Tam nie jest daleko (300 metrów), a szybciej dojdziesz, niż gdybyś miał czekać na przesiadkę, żeby dojechać bliżej. Ale jeżeli bardzo byś chciał, to najbliższy przystanek jest na rogu Radwańskiej i Wólczańskiej i dojeżdża tam 55 i 77.

1. sPRYTny - potwierdzam 2. ejerzyk - potwierdzam 3. Tester 4. kapuhy 5. Co-2 (Mikołaj) - potwierdzam 6. intryg 7. michalzgierz1989 - potwierdzam 8. witek łódź 9. Taku 10. bahama 11. Mr_Garden 12. BAU- już potwierdziłem

Bardzo ładnie, śliczny scopas, też mi się taki marzy, ale to jak będzie większa akwa. Jakiej soli używasz? Jakieś nierówne masz parametry... Ca wysokie, Mg niskie...

Botia nie jest tylko dla sklepów i można tam też czasem kupić koraliki, ale nie polecam. W Rybariumie też lepiej tylko w sprzęt się zaopatrywać chyba, że mają coś pewnego - widać, że zwerzak jest 100% zdrowy.

Ja bym zwiększył wszystko, tylko systematycznie i powoli na: sól 1.024 KH 8.0 Ca 430 Mg 1320 i zobaczysz wtedy, jak nadal nie będzie poprawy, to trzeba będzie szukać przyczyny gdzieś indziej...

Ostatnio zakupiłem Halichoeres chloropterus wielkości 6-7 cm. Rybka ma w zwyczaju zakopywać się w piachu, co z resztą na noc praktykuje. Problem polega na tym, że rano, jak światło się już jakiś czas świeci, a mrożonka jest już rozmrożona i gotowa do podania, to Chlorek nadal śpi. Pewnie będąc w piachu w ogóle nie zdaje sobie z tego sprawy, że śniadanie już czeka. Nie mogę dłużej czekać z podaniem żarełka, bo po pierwsze obeznane z życiem ryby już chodzą po wodzie, żeby dostać się do kubka z jedzeniem, a po drugie muszę wyjść. Na szczęście wiem, gdzie Chlorek się zakopuje, więc jednym ruchem palca po dnie go budzę i on rześko wstaje i jest gotowy do jedzenia. Czy dobrze robię? Martwię się o niego, bo jest świeżak i oczywiście inne rybki go jeszcze czasem ustawiają i nie chcę, żeby omijał poranny posiłek, ale z drugiej strony nie widzi mi się tak codziennie go budzić... Ciekaw jestem co doradzicie... czy budzić go tak na razie, bo może się przyzwyczai do porannego wstawania... czy dać mu spokój i jakoś sobie sam będzie musiał dać radę? Na razie są święta, więc mogę poczekać z jedzeniem, aż wstanie, ale do której czekać? BTW Rybka bardzo fajna, bardzo towarzyska i spokojna, fajnie pływa po całym akwa i wszędzie jej pełno, no i jest przepiękna. Jeżeli ktoś się zastanawia nad kupnem, to zdecydowanie polecam!!

hepatus był w czwartek na Granicznej

Byłem w czwartek na Granicznej i skały był ogrom. Tylko zadzwoń najpierw i zapytaj, czy ktoś będzie, bo czasem zdarza się tak, że jadą na serwis i nikogo tam nie ma.

Wiesz co, ja nie używałem, ale z tego co się orientuję, to jakość mogą obniżyć tylko pierścienie z soczewkami. W pierścieniach dystansowych nie ma soczewek. Polega to na tym, że one po prostu tylko odsuwają układ optyczny od matrycy, zwiększając w ten sposób ogniskową i zmniejszając najmniejszą odległość ostrzenia. Po ustawieniu ostrości bieg promieni jest taki sam, jak w przypadku fotografowania większego obiektu i bardziej oddalonego, więc jakość zdjęcia powinna pozostać bez zmian. Jakość zmniejszają takie różne dziwactwa jak soczewki makro nakręcane na przód obiektywu, czy telekonwertery z soczewkami. Tego typu wynalazków nawet bym nie dotknął. Podobnie zresztą jak filtrów typu UV (nie wiadomo po co dla cyfrówki) za 50 zł, które niektórzy nakręcają sobie jako ochronkę dla obiektywu, powodując tym, że ich obiektyw za np. 2 tysie robi się zwykłym bublem za 400 zł.

Ja kiedyś używałem szkiełek M42, ale w systemie Konica-Minolta/Sony, czyli z przejściówką na Bagnet A. Z ciekawszych szkiełek miałem MTO-11CA, którym robiłem takie zdjęcia np.: http://jpabich.mojezdjecia.net/wyswietl.php?folder=jpg/inne&plik=PICT0060.jpg ale bawiłem się też w odwrotne mocowanie, tzn.: Tamron 70-210/3.8 z Heliosem 58/2.0 z takim skutkiem: http://jpabich.mojezdjecia.net/wyswietl.php?folder=jpg/makro&plik=PICT0031.jpg http://jpabich.mojezdjecia.net/wyswietl.php?folder=jpg/przyroda&plik=PICT0018.jpg Moim zdaniem używanie szkieł do tego typu zabawy to dobry pomysł, ale korzystanie z nich na co dzień to nie jest fajna sprawa. Przede wszystkim problem z ustawieniem ostrości. Tam nie ma AF i oczywiście po odpowiedniej ilości prób daje się tego nauczyć, ale nie jest to dla każdego. Można sobie zmienić matówkę (o ile akurat w tego typu aparacie się da) na jakąś klinową, czy jakąś podobną, która wspomaga ustawienie ostrości na oko, ale po pierwsze też to dodatkowo kosztuje, a po drugie i tak nie ustawi tego za Ciebie. Poza tym tak jak wspomniałeś są to już dosyć stare obiektywy i nie posiadają takich cudów techniki jak szkła niskodyspersyjne. Podobna zależność jak w akwarium - jeżeli stać Cię na przednią szybę OptiWhite, to widzisz różnicę. Kiedyś, gdy i tak barwa na zdjęciu zależała od wyboru filmu, nikt nie zwracał na to uwagi. Teraz jednak przy nowych matrycach istnieje zauważalna różnica. Zwłaszcza że szkła, które są interesujące, czyli jasne, mają zazwyczaj potężne soczewy. Następna sprawa to taka, że ówczesne konstrukcje nie były na tyle zaawansowane technicznie, żeby przy dużej jasności dawać odwzorowanie 1:1 (makro). Do takich zdjęć trzeba wówczas mocno błyskać lampą np. Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem w dzisiejszych czasach to uzbieranie na Tamrona 90/2.8 makro 1:1, a jeżeli chcesz wydać mniej kasy, to kup pierścienie dystansowe do makro z przeniesieniem mechaniki i stykami i z Twoim 50/1.8 będziesz miał doskonałą zabawę. Coś takiego np.: http://allegro.pl/pierscienie-posrednie-makro-auto-canon-ef-s-600d-i1999071808.html To tak w skrócie

hmmm... ja dodaję mniej więcej łyżeczkę na tydzień na trochę ponad 200 litrów i to podnosi KH o około 0.5 Wydaje mi się, że dałeś za dużą dawkę na raz. Myślę, że powinieneś dawać max 3 niezbyt czubate łyżeczki (rozpuszczone dobrze w wodzie) na dzień. Poza tym ja dodawałbym taką mixturę co 2 dzień. Najlepiej mierz teraz KH tuż przed podaniem, żeby nie przesadzić w drugą stronę. A to, że masz teraz takie wysokie pH, to prawdopodobnie dlatego, że przy niskim KH wahania pH są bardzo duże i bufor wahnął pH w górę, ale za mocno. Jak będziesz stopniowo zwiększał KH, to skoki pH będą znacznie mniejsze i przy odpowiednim KH (np. 8.0) powinny być niewielkie.

Czytałeś dokładnie opis? Czy on stabilizuje też pH, czy tylko podwyższa KH? Ile go wsypałeś, może za dużą dawkę na raz? Gwałtowne zmiany są gorsze niż "złe" parametry.

Jaki bufor KH użyłeś? Polecam Brightwell Alkalin8.3-P w proszku. pH stabilizuje na 8.3, a KH podnosi tyle ile wsypiesz. Podobno Kent też jest dobry, ale ja go nie używałem.

Ten SPS fluo po prawej od Monti digitaty to Seriatopora caliendrum.

W Twoim temacie o akwa na którymś zdjęciu widać, że rosła spora ilość glonów nitkowatych. Czy te glony na tectusie, to nie są takie same glony jak tamte? Jeżeli tak, to nie masz się co obawiać. W przeciwnym razie złóż ofiarę Posejdonowi z tego biednego ślimaka...

Coś w tym rodzaju... Jesteś dziennikarzem/redaktorem lub kimś takim? Skała bardzo ładnie jest ułożona, niezły start, moje gratulacje.

Tak, bardzo duża ilość użytkowników czyta to forum. Tak jak napisał SkoczekPL, jeżeli masz jakieś pytania odnośnie swojej sprawy/tematu, to załóż swój temat i tam pytaj, a nie zaśmiecasz wątki innym. W ten sposób tylko zniechęcasz ludzi do tego, żeby coś Ci doradzili.

A nie mógłbyś po prostu na te 24h wyłączyć odpieniacz? Później po tej jednej dobie możesz go z powrotem włączyć. Jeżeli boisz się o spadek pH i natlenienia wody, to skieruj cyrkulatory na powierzchnię, a i upewnij się przed kuracją, czy KH masz na odpowiednim poziomie.

ta "sinularia" pod sinularią dura a nad xenią, to capnella raczej http://pl.reeflex.net/tiere/565_Capnella_imbricata.htm

Ołkej można zamknąć.