twistman

a jak dojrzewanie - to sama nazwa wskazuje - czekać aż dojrzeje :-)

nie ma co się zastanawiać... Bierz :-)

Pasja i... sposób na zrzucanie brzucha po 30-tce. Niestety już tylko amatorsko :-) Ja i moja maszynka...

Seb, Dzięki za pięknie zapakowane i rozważone proszki... oraz pomoc

@kwiatwet: Wiesz co trochę poczytałem (co pirawda na szybko) i pooglądałem zdjęcia zwierząt zainfekowanych tą limfocystozą. I powiem Ci że nie jest to do końca do niej poidobne - chyba że ma różne postacie. Obejrzałem bok mojego błazenka i wygląda to jakby przez dziurkę w boku wychodziło mięso. Jest to postać nieregularna i kaszkowata tak jak żywe mięso - towarzyszy też temu opuchlizna naookoło. Tymczasem na większości zdjęć przypomina to bąble wypełnione płynem. Wiem że na moim zdjęciu nie widać dokładnie.

Dzięki za tą odpowiedź. Czy przez 2 miesięczną kwarantanne mam rozumieć też izolację od reszty obsady?

Ryb nie ma dużo. Z obsady to 2 x A. Pecula, 2x Pterapogon K., 1 x Mandaryn Ryby nie leczę w sklepie ale w domu. Ze sklepu odbieram przygotowaną dla mnie wodę. Chłopaki ze sklepu sa jedyną deską ratunku, zresztą widzę że chcą pomóc. Myślę że o chorobie ryby nie wiedzieli - poprosty kupiłem po swieżej dostawie nie wypływaną.

witam, Może ktoś wie co dolega mojemu podopiecznemu i jak z tym walczyć. Trochę info: Rybę kupiłem ok 5 miesięcy temu. Jak się okazało była z odłowu i była od razu chora. Biorąc ze sklepu w parce nie zwróciłm na to uwagi. Rybce po kilku dniach od zakupu zaczeły robić się białe plamki - podejrzewałem pleśniawkę. Od tamtej pory walczymy.... W krytycznym momencie rybka nie miała prawie ogona, który zoistał uszkodzony przez pasożyta a łuski w na tylnej części ciała były poważnie uszkodzone. Kuracją, która pomogła na schorzenie było: karmienie czosnkiem połączone z częstymi (2-3) razy dziennie kąpielami w "specjalnie przygotowywanej dla mnie" wodzie w sklepie akwa. - której składu niestety nie znam.. (na pewno obniżone PH i malahit) Kąpiel trwały ok 3 tygodni i bardzo pomogły. Zaczęła się dbudowywać tkanka w tym płetwy i łuski. Jedyne co niepokoiło to to że łuski we wcześniej zainfekowanych miejscach były w ciemnym kolorze - (widać to na zdjęciu) i rybka nieco inaczej pływała od swojej parnerki - używała zdecydowanie mniej płetwy ogonowej tak jakby była częściowo sparaliżowana. Łuski do tej pory nie przeszły z koloru szarego w biały. Stan taki trwał niezmiennie ok 3,5 miesiąca. Ryba jest zdecydowanie mniejsza od swojej partnerki ( w dniu zakupu były prawie takie same) ale jest żywotnia i nie miała problemów z pobieraniem pokarmu. Dzisiaj zauważyłem coś bardzo niepokojącego. Z jednego boku widać jakąś "cystę". Zastawnawiam się czy przypadkiem choroba przez cały czas nie siedziała w rybie a teraz jest na tyle ekspansywna że wychodzi na zewnątrz. Nie wiem co robić, poświęciłem tyle czasu na ratowanie tego zwierzaka i chyba przegrałem... lecz ostatnią rzeczą jaką dopuszczam do siebie jest myśl o jego uśmierceniu. Proszę o rady.... PS. Cała reszta obsady łącznie z parnerką błazenka czysta i zdrowa bez oznak infekcji.

KH masz 0??? Nie wiem czy to mozliwe....

Siemanko. Witam kolege z Lublina

ale z "deszczownicą" to niezłe chlapanie Ci zosstanie :-) Chyba że jest pomysł jak to wyciszyć, bo rozumiem że gąbka akwarystyczna nie bardzo wchodzi w rachubę jeżeli będą czujniki dolewki...

Ale swoja droga jak ktos ma sasiada ktorefo nie lubi to mozliwosci ktore daje to urzadzenie sa bezcenne :-)

W fullwersji cos kolo 600 dolcow. Moim zdaniem trzeba poczekac do nastepnego mikolaja na wersje udoskonalona wypuszczona..... Przez chinczykow....

Przy problemach z regulacją na milimetry VDL-a robię tak: kilka razy energicznie zamykam i otwieram. Później delikatnie ustawiam do właściwego położenia. Podczas "machania zaworem" chyba się nieco przeczyszcza i łatwiej go ustawić. Trzeba nabrać trochę wprawy. Wcześniej godzinami siedziałem w szafce :-)

PW

dzieki. Rzeczywiscie cos w tym jest bo dzisiaj dawalem artemie i zadnych negatywnych zmian w pracy odpieniacza nie ma. Ale juz inna sprawa jest to ze pompa i tak chyba zostanie wymienina. Ta ktora mam jest przerobiona z pompy z malym wirnikiem lopatkowym pod duzy wirnik iglowy delteca. Przerobka polegala na usunieciu tego klina nad wirnikiem dzielacego na 2 wyjscie z pompy. Pompa ladnie pieni na sucho ale mam wrazenie ze nie do konca ma odpowiednie cisnienie na wyjsciu bo ciezko ja ustawic na mokro a po przytkaniu rurki z powietrzem nie przelewa.

Chyba to nie jest kwestia czyszczenia. To robie regularnie. @Luft : nie do konca rozumiem co chciales powiedziec. Dzisiaj znowy odpieniacz wstal i pieni na sucho. Zobaczymy jak po karmieniu.

ocean nutrition

Wczoraj karmiłem REEF BOOSTEREM przy włączonym odpieniaczu - wiadomo siadł na całą noc. Rano otwieram szafkę i odpieniacz pieni suchą pianą jak "ta lala". Tylko w tym problem że do czasu. Bo po ósmej dałem kostkę RED PLANKTON (niech i ryby sobie podjedzą :-) ) i odpieniacz padł na dobre. Mamy prawie ósmą wieczorem a on nie pieni nawet na ustawienie na mokro. Kurde czy to normalne? i czym to jest spowodowane? PS. zdąłem już kubek i wymyłem z całego syfu. Odpieniacz: kopia Mini B.K. 160 na pompie AB 2000 z deltekowskim wirnikiem igiełkowym.

Sprzedane. Temat do zamkniecia

up

Chyba na zapas :-) @Celiusz75: mam do sprzedania reef maxa w idealnym stanie. Jak jestes zainteresowany to PW

Odpienicz jest wbudowany. Na poczatek wystaczy...

Z powodu uruchomienia nowego zbiornika pora się rozstać z Reef Maxem. A że epizod był krótki - zbiornik wart uwagi,, Kompletny Zestaw do akwarystyki morskiej REEF MAX wraz z oryginalną szafką Zestaw który sprzedaję jest w idealnym stanie. Kompletny ze wszystkimi akcesoriami. Zbiornik zakupiony został 24.06.2011, uruchomiony w sierpniu. Zestaw nie posiada żadnych otarć, rys na szkle itp. Jest perfekcyjnie zadbany. Jedyną cechą odróżniającą go od sklepowego jest to, że nie da się go idealnie umyć - zawsze znajdą się jakieś zakamarki :-( Aha.. jest jeszcze jedna cecha - cena :-) Zestaw posiada praktycznie nie używaną oryginalną pompę obiegową. Cały czas pracował na innej NJ 1200. Cena jaka mnie interesuje to 900 zł. Naprawdę warto. W razie pytań dzwoń - 600 813 918 Krzysiek Odbiór tylko osobisty - okolice Lublina link do zdjęć z aukcji: http://allegro.pl/show_item.php?item=1961690237

Duzo roznych opinii w tej dyskusji. Ale to dobrze. Moim zdaniem temat jest wazny bo oprocz akwa mozna stracic tez lokum. Ja u siebie mam ten problem ze zadnych dodatkowych otworow na wymuszona wentylacje juz nie wywierce bo po prostu nie mam miejsca. Ale na podstawie wypowiedzi wymyslilem sobie takie hybrydowe rozwiazanie. Jak tylko wdroze to sie podziele na forum. Ps. Sorki za brak polskich liter. Post pisany z tel.