petrus1

No już nie bądź taki, nie każ mi jechać do Puerto ponad 100 km tylko powiedz czego się dowiedziałeś

Chej, oceaniści, odezwijta się, Grzegorz, Icberg, cała reszta...

Odgrzeję kotleta, stosowałem wodę z oceanu przez 5 tygodni ale lenistwo zwyciężyło, skakanie po śliskich skałach mnie dobiło. Teraz po przeprowadzce (k... ile tego było po 11 latach ) mam do oceanu 100 m i super dojście, więc chciałbym zasięgnąć opinii forumowiczów co leją ocean do baniaka jakie są efekty takich podmianek, dodam że nie chodzi o kasę na sól tylko o naturalne zasilanie zbiornika w mikroelementy.

Panowie, nie świntuszyć bo tu poważne sprawy so

Mój tectus też tak ma, dodatkowo rośnie na nim caulerpa, i tylko na nim. Pewnie ma dobrze nawiezioną skorupę

fajnie, wszystkiego naj....

Nie idź na łatwiznę, wygoogluj sobie albo poszukaj na forum. http://nano-reef.pl/topic/53415-siporax-czy-skala/

Siporax to nie jest spiekane szkło

Wesołych Świąt i korali

"To że będę wprowadzał tam delikatne życie to ja wiem. Nie wpuszczę nic do akwarium jeśli nie będę pewny że wszystko jest w porządku. Ale dzięki za jak dla mnie bardzo konkretny a nawet bym powiedział najważniejszy argument. Życie. " Troszkę to wszystko górnolotne, tak jak tytuł Twojego tematu. Jeśli o coś pytasz na forum to oczekujesz odpowiedzi doświadczonych morszczaków. Jeśli ktoś Ci radzi i odpowiada na Twoje pytania to z troski o Twoje akwarium i Twoje zwierzęta. Jeśli uważasz że i tak zrobisz po swojemu to zajmij się hodowlą gupików i nie zawracaj nam głowy swoimi teoriami. HEHE. Wesołych Świąt

Nie bój się tak tego dolewania odparowanej wody. Zasolenie nie zmienia się tak drastycznie. Trzeba pilnować tylko poziomu wody, dolewać ubytki tak często jak to możliwe i nic złego się nie stanie. Dolewam z ręki około 5 litrów na tydzień, w lecie jak wiatrak chodzi 8-10 litrów na tydzień. Zrób markerem gdzieś z boku akwarium poziom wody przy zasoleniu 1,025 i za każdym razem jak podejdziesz do baniaka kontroluj i dolewaj jeśli trzeba. Autodolewka to wygoda ale bez tego też dasz radę

Kraków/Canary Island/Warszawa, nie ważne, Święta idą, wszystkiego najlepszego,sukcesów w akwarystyce i zdrowia życzę.Niech Wam się pod choinką znajdzie mnóstwo fajnych rzeczy do Waszych akwariów. Pozdrawiam zza oceanu.

w łazience

jak to niemowlę

mnie to wyglą da na sarco niemowlę jeśli mowa o ty czymś "rogatym"

u mnie nie zamarza a tak poważnie wężyk będzie zwisał pod ciężarem strzykawki więc woda się nie dostanie, a wilgoć z powietrza nie powinna zatkać filtra

Najlepiej wypuść wężyk za okno, nie będziesz mieć takich wachnięć PH, na końcu wężyka daj filtr powietrza, ja mam zrobiony ze strzykawki /tłok wyciągnij/ wypełnionej dość luźno zwykłą watą którą zmieniam co kilkanaście tygodni. Wtedy musisz dać zaworek przelotowy na wężyku, najlepiej przy akwarium. Edit: nie ma znaczenia czy zawór do płynów czy powietrza, zawór to zawór, najlepiej regulowany do napowietrzaczy.

Baszurek ma dobre rozwiązanie, ale odpieniacz regulujesz powietrzem, musisz dać na wężyku jakiś zawór żeby regulować odpieniacz.

Jeśli dasz mu dobrze wyschnąć to nadaje się do przegrÓd w sUmpie

Moja Pseudocheilinus hexataenia zabiła mi krewetki Lysmata wurdemanni. Nie zdążyły zjeść wszystkich aiptasii. Poza tym na spółkę z garbikiem Chrysiptera parasema walą co jakiś czas ogonami po piachu że siwy dym, koralowce mi zasypują. No ale nie potrzebuję za to babki. Kopiącej oczywiście

Skała syntetyczna chroni rafy koralowe i to powinien być podstawowy argument. Samo posiadanie akwarium morskiego już nie jest pójściem na łatwiznę. Jeśli tak,to robicie panowie solankę na syntetycznej soli?, to jest pójście na łatwiznę. Jeśli zwolennicy żywej skały chcą być tak bardzo w zgodzie z naturą to powinni zasuwać nad ocean i brać z niego wodę na podmianki.

cop909, stanley to wg nicka to kobieta http://nano-reef.pl/user/19177-stanley/ jeśli go widziałeś to już tu jest przekręt

co 2-3 tygodnie ampułka biodigest

nie wal pierdół na forum bo jeszcze ktoś w to uwierzy.

Wali acetonem ale zapomniałem co to glony. Ważne aby nie przekroczyć wskazanej dawki bo zaczną Ci się pojawiać gluty bakteryjne. Środek ma pewną bezwładność tzn.pierwsze efekty widać po ok.2 tygodniach więc wiesz, węgiel na wstrzymanie i odpieniacz na mokro na początek.