Yarcio

Witam, Jako wielki pasjonata wszystkiego co małe i lata między skałami chętnie bym zasiedlił swój baniak Mysis (bo jakoś ich nie mam ) oraz jeżeli ktoś hoduje kiełże ( kiedyś czytałem że ktoś ma hodowle ) to tez chętnie bym zakupił. Jednym słowem - chętnie kupię

Kośmid, te ślimaki możesz zobaczyć jak już w akwa masz ciemno. Co do rozmnażania to ciężka sprawa. Młode po wykluciu wracają w piach i tam żerują i to jest problem bo trzeba zapewnić im tam papu - drobniutkie żyjątka mieszkające w piachu - i oczywiście zapewnić im bezpieczne bytowanie ( zapewnić bezpieczeństwo ).

Na twój baniak to NJ 2300 lub 3000. Pompy NJ są ciche i jakby co to wirniki mają tanie.

Chelmon na samym solowcu nie pojedzie, a rurówki w końcu mu się skończą. Jak nie chce jeść innych mrożonek to wzbogać mu tego solowca np Fauna Marin Food Energizer, Preis V-Power lub innymi dodatkami do pokarmów.

Za te górki to moja Babka jest odpowiedzialna - takie Jej małe skrzywienie

A discosome niebieska chcesz ?

Koralie już się pozbyłem, Tunze mam nadal i powiem że są ok dwa razy większe .... natomiast masz możliwość ustawienia pompy 360 stopni - w każdym kierunku w którym tylko będziesz chciał. Poza tym Tunze dmucha jak 1800 i tam gdzie skierujesz pompę tam dmucha, natomiast koralia 1600 dmucha jak 600 ( to jest tylko i wyłącznie moja opinia ) i ciężko mi było ustawić żeby nie podnosiła mi piasku ( jakieś lewe prądy ).

No to chyba miałeś tą drugą bo ta pierwsza (AB 2000) podnosi max na 1,6 metra, a ta druga (AB 2000/1) już na 3 metry. Obydwie pompy mają wydajność 2000 l/h, ale ta druga jest po prostu mocniejsza i nie ma takich spadków wydajności podnosząc wodę jak ta pierwsza co też widać po prądzie jaki pobiera.

Marku, AB 2000 czy AB 2000/1 ? ta pierwsza chyba będzie za słaba biorąc pod uwagę stratę przy podnoszeniu.

Funkel nówki nie smigane: Tunze 6015 A w sierpniu mają wysyłkę free Miałem zarówno koralie 1600 jak i tunze 6015 i zdecydowanie polecam tunze

Aktualny widok .... na kawałek szkoły Pomału do przodu Nadal szukam miejsca dla Seriatopory

Ja tam wolę dawkować oddzielnie, każdy baniak ma inne spożycie różnych pierwiastków

Problem jest taki że wielu nieodpowiedzialnych ludzi kupuje takie zwierzęta nie mając zielonego pojęcia o ich wymaganiach, a jak już się znudzi zwierzakiem to najzwyklej w świecie wywala go jak psa przed okresem wakacyjnym bo nie ma co z nim zrobić, a poza tym już wyrósł i nie jest takim słodkim szczeniaczkiem - w tym własnie jest problem. Albo do swojej 30-litrowej kosteczki kupuje 10 kilo skały i hepatusa bo mu się Dori w bajce podobała. A to tylko jeden z wielu problemów.

Ja mam u siebie trzy gatunki asterin, najwięcej mam takich malusich szarych. Większość siedzi na skałach,inne chodzą po szybach i wcinają glony. Jak nie wchodzą ci na korale to zostaw.

Ano widziałem. I widziałem żółtka jak pływał w 200 litrach i jak zaczął pływać po przeniesieniu do czterysetki. Pewnie masz racje - ułożenie skały ma tu duży wpływ.

Na tych zdjęciach nic nie widzę, ale z twojego opisu wnioskuje że to rurówka

Chyba masz problem z fitrem zbierającym sie na powierzchni ? Trochę brak tła razi w oczy,a tak poza tym to zapowiada się ciekawie. Z czasem będzie co brakować brak komina - naprawdę bardzo ułatwia opiekowanie się słonym baniaczkiem

Jeden porządny co się zapytał, a tak każdy od razy do lodówki po browara leciał

A mi się nie podoba ułożenie skały - sama konstrukcja ok, bo można ładnie korale przytwierdzać, ale zbyt blisko szyby i jak ci się zrobi nalot na szybach, a zrobi to strasznie szpetnie to będzie wyglądać. Toxifolia to też nie za bardzo trafiony pomysł ...., bo w tak małym baniaczku będziesz miał problem z opanowaniem jej. Poza tym jak zrobi ci się za ciepło to będzie ci się rozpuszczać i wszytko szlag trafi. Poza tym jak będzie ich więcej to możesz mieć problem z utrzymaniem miękkich. Pomyśl o innych glonach z rodziny Caulerpa.

Gratuluje, własnie kończę drugie piwko, ale w lodówce chłodzi się jeszcze czteropak więc wypije jeszcze dzisiaj za zdrowie twojej pociechy. Piękna córunia.

Rzeczywiście temat ciekawy i to bardzo. Jak ktoś ma czas to i po jednym lasonogu może wrzucać do baniaka. ja też podaje małymi dawkami tak że wszystko jest zjadane, a jak nawet coś spadnie to spada na Quadri i on się tym zajmuje jak tylko mu się uda bo moja babka nie pozwala praktycznie żadnemu jedzeniu opaść nawet do połowy baniaka. Zazwyczaj nie łączę mrożonek, jedynie co łączę to ikrę z czerwonym planktonem jak karmie wieczorem.

Tomku, uważasz że żółtek nadaje się do takiego litrażu ? Ja osobiście uważam że będzie miał za ciasno. OK, mały będzie ok, ale tak naprawdę rośnie duży i potrzebuje dużo przestrzeni do pływania. Będzie się tylko męczył. Uważam że Dolabella będzie bardzo dobrym rozwiązaniem do twojego baniaka

Co robić by zrobić ..... idealny ekosystem jaki mamy w morzach i oceanach Dodam jeszcze tylko że bez nowinek technicznych, bez odpieniaczy i innych takich. Żeby hulało jak w naturze.

Ja tam karmię małymi porcjami,ale często i różnorodnie.

Sumpa zrób sobie sam i to największego jaki ci wejdzie do szafki