Lacmar

Witam, mam nadzieję że wybrałem dobry dział bo dawno już nic nie pisałem. Do rzeczy...od około połtorej roku mam w baniaku pterapogon kauderni...jedną sztukę (co chyba istotne w tym przypadku) ale dzisiaj zauważylem że dziwnie wygląda i dziwnie się zachowuje, więc się przyglądam i widzę że w pysku ma jaja, ale ich nie zjada, i tak na szybko pyknąłem fotkę (w prawdzie telefonem bo tylko to miałem pod ręką). Więc pytanie moje...jak to możliwe? i czy może to innych ryb? ale dlaczego jak innych to nie pożarła tylko się nimi zajmuje? nie szukałem nic w tym temacie bo czasu mało, ale jak może ktoś wie gdzie to niech podrzuci linka. Dzięki za wasze sugestie i pozdrawiam

Mój dodatkowo powiększył swoje menu o wieloszczety. Wysyłane z mojego LG-P700 za pomocą Tapatalk 2

Jest potencjał... A nie chciałeś białym silikonem tego połączyć?

Można ustawić cyrkulację żeby woda silniej działała od spodu i za kilka dni sam się oderwie, u mnie zadziałało. Wysyłane z mojego MID08 za pomocą Tapatalk 2

Zatanawiam się czy przez podanie dokładnego adresu nie zrobi się mini oceanarium? czyli więcej oglądających niż załatwiających sprawy służbowe.....sam bym chętnie zobaczył na żywca ale mam trochę za daleko Rekin jak rekin, nie powiem robi wrażenie, ale chyba to w patio pod szkłem ciekawsze? ono jest w domu czy też w firmie? i czy jescze jest?

Może to i lepiej że się nie da lepszego zdjęcia zrobić..............patrząc na te już robi wrażenie a co dopiero jak będą lepsze?? W Polsce może się zwiększyć liczba samobójstw Po zobaczeniu takich zdjęć pewnie połowa morszczaków myśli jak powiększyć swoje? Pozdrawiam i życzę żeby się kręciło bez plag i awarii.

A jak byś wyegzekwował to żeby ludzie wpisywali swoje a nie wymyślone nazwiska? Staram się nie pisać dziwnych rzeczy i nie obrażam innych forumowiczów, nie wypisuję wulgaryzmów, a mimo to nie mam wpisanego nazwiska....więc dla czego mam pozwalać na to żeby ktoś szargał moje nazwisko? Myślę że podawanie tego typu danych nie wymusi kulturalnych zachowań. Pozdrawiam

Jak masz taką możliwość to zrób panel, nie zastąpi to sumpa ale uważam że lepsze rozwiązanie niż kaskada.

mieszać możesz, możesz też po skończeniu jednej przejść na inną, jeżeli przechodzisz na bogatszą to nie ma problemu, tylko musisz pamiętać że jak lejesz balinga to musisz dawki przeliczyć bo kent ma większą zawartość Ca i Mg

Mam HQI 70W z żarnikiem 13000K, jak chcesz to zapraszam do Kielc.

Tylko Plus....dobre abonamenty, dobry zasięg, mam znajomych co mają Play i zawsze jakiś problem z rozmowami i z zasięgiem, chociaż abonanenty mają ciekawe.

Ładniusi ten Twój zbiorniczek, od samego początku mi się podobał. Dozujesz jakieś pierwiastki? czym karmisz? coś dolewasz do zbiornika? chodzi mi o jakąś chemię.

Muszą sobie same wybrać, znam przypadki że był ukwiał w akwarium a one siedziały gdzie indziej. U mnie zajmują euphilie albo rhodactis.

Mam pytanie....ten duży rachunek to za jaki okres rozliczeniowy? Mnie przyszedł do zapłaty w styczniu prawie o stówkę większy niż normalnie...czyli prawie tak jak u Ciebie ale kwota mniejsza i też się zacząłem zastanawiać że coś jest nie tak......a okazało się że ostatni rachunek za dany rok jest wyrównaniem zaliczek za ten rok czy za poprzedni (czy jakoś tak), bo jeden rachunek co dostajesz to za zużycie a drugi to prognoza ile możesz zużyć,a dopiero nastęne są już w normie.....i tak jest co roku. Na początku roku jest zawsze większy, więc zapytaj może u siebie w energetyku, żeby się nie okazało że to nie wina grzałki. P.s. Mam nadzieję że nic nie pomieszałem i chyba tak to szło.

Pewnie że się da prowadzić morskie na kubełku, tak samo jak da się prowadzić morskie bez sumpa, miałem słodkie na kubełku i dla mnie kubełek to filtracja mechaniczna a sump to biologiczna. każdy kto ma kubełek i tam zagląda to wie jaki się tam syf zbiera i co taki syf powoduje w morskim...... A tak z ciekawości to zapytam tych co mają kubełki o części i usczelki gumowe? niech powiedzą co z nimi robi słona woda? I jescze chyba trzeba się zapytać kto ma kubełek z porcelanowym a nie metalowym trzpieniem albo głowicą? Myślę że to jest tak ja z prowadzeniem na kramówce...jedni mają a inni w życiu by nie zaryzykowali. Jak ktoś ma wiedzę i doświadczenie to niech prowadzi taki zbiornik ale żeby nowemu doradzać to chyba bym się nie zdecydował. Tak jak kolega kmirko napisał niech może trochę poczyta...bo nawet jak dostanie gotowe odpowiedzi to i tak nie będzie wiedział jak to ugryźć. Pozdrawiam

Ja podmieniam 10% obiegu czyli jakieś 20 litrów raz w miesiącu, ale dozuje pierwiastki śladowe Kenta no i zbirnik nie jest bardzo obciążony. wysłane za pomocą Tapatalka 2 wysłane za pomocą Tapatalka 2

PW

Cześć, widziałem ten zestawik na żywo i powiem że wygląda zacnie jak na początek przygody z morszczyzną. To nie jest zestaw firmowy jak Aquael tylko dobrany sprzęt do takiego litrażu, a ten koleś co to sprzedaje prowadzi sklep z morszczyzną i zajmuje się serwisami więc ma jakieś tam pojęcie. W takich małych akwariach są większe kaskady dla tego że nie ma odpieniaczy a tu jest odpieniacz więc kaskada ma służyć na absorbenty. Porównaj sobie zawartość i cenę Aquaela 30l a ten zestaw.

Sorki bo nie wiem czy dobrze trafiłem.....? To jest dział ....sprzedam.....? czy pogaduchy o odpieniaczach? Zmieńcie proszę dział.

Albo pooglądaj zdjęcia z forum, poczytaj, trochę się dowiedz co ...kto...itd i może ktoś z okolicy....ktoś kto ma wystarczającą wiedzę i czas podejmie się takiego zadania. Ktoś może trochę dorobić a Ciebie nie zgoli jak firma ktora musi płacić zusy i tym podobne.

A jak Ci się nie spieszy to oderwij kawałek z brzegu i ustaw przed cyrkulacją tak żeby woda dostawała się między korala i skałę a prąd wody zrobi za Ciebie resztę.

Skoro forum jest tak duże i podobno wszyscy zarejestrowani użytkownicy są aktywni to jaki problem dokoptowac paru zielonych, poprzydzielac np.: po dziale albo dwa i niech pilnują i kasuja zbędne posty które zasmiecaja, może wreszcie przy okazji większą uwagę się zwróci na błędy, bo rozumiem że się ktoś może pomylić...ale czasami jak czytam to.........nie mogę wyjść z podziwu. wysłane za pomocą Tapatalka 2

Odłowienie może nic nie dać, jak wróci do wolności będzie to samo....ja tak miałem z garbikiem. Możesz spróbować przykleić niewielkie lusterko w miejscu gdzie najczęściej przebyw na jakieś 3 - 4 dni, i będzie atakować swoje odbicie do póki się nie przyzwyczai. Ale może być też tak że go nie zakceptuje i niestety zamęczy malca.

Sorki ale chyba nie załapałem.....? Masz takiej wielkości baniak czy karmisz złotem te ryby?