artkras

Mój jeden z melanopusów żył z podobnymi objawami ponad pół roku - niestety, odszedł na wieczną rafę, drugi pływa do dziś. Co na prawdę było przyczyną - nie wiem. Oprócz tego zachowywał się normalnie, pokarm przyjmował.

Chyba nie kiełże, są jeszcze takie, które kształtem przypominają, hmm ... może krewetki. Kiełże w porównaniu do nich są powolne, te zaś popierniczają jak małe samochodziki. Nigdy nie wnikałem co "to" jest, ale w mojej opinii nic złego nie robią a mam ich całe mnóstwo, wyłażą zwłaszcza po zgaszeniu światła.

Po wylince pewnie sprawność mu powróci

Bartku, z klejeniem akrylem pod wodą to chodzi wg mnie o to aby po dociśnięciu korala z klejem do skałki nieco nim poruszyć i przytrzymać Tak jak niektórzy poprzednicy napisali. Chodzi o to, że powierzchnia akrylu po włożeniu do wody pokrywa się błoną/filmem, który nie chwyta się podłoża/skałki. Jeśli natomiast po przyłożeniu do skałki poruszymy koralem na którym jest klej, to w wyniku dociśnięcia powstanie gdzieś wypływka kleju która zwiąże się ze skałką

Marku, zapytałem w ten sposób bo na fotce widać, że na rurę wylotową odpienionej wody jest założony wąż, którego koniec jest pod taflą wody - więc co niby ma "chlupać". Chyba, że z moim wzrokiem coś nie tak

Czy na pewno odgłosy powoduje odpieniacz a nie woda wpadająca do komory pompy?

Pewnie jakaś fotka by nam pomogła żeby Ci doradzić

Średnica na wlocie do pompy będzie się przekładała na jej wydatek a to można jakoś powiązać z zanurzeniem pienidła. Bartku, u Ciebie jest 22 (z tego co pamiętam) to może załóż z mniejszą średnicą skoro wszystko inne zostało sprawdzone i przetestowane. O zjawisko kawitacji bym się raczej nie martwił ponieważ w mojej ocenie pomp do odpieniaczy niejako chyba ono nie dotyczy, a dlaczego. Podciśnienie jakie pompa by wytwarzała poprzez zdławienie na wlocie będzie rekompensowane większym zasysem powietrza i tyle, natomiast w tradycyjnych pompach owszem, dławienie na wlocie, podciśnienie w komorze wirnika (brak możliwości kompensacji) i zjawisko kawitacji jak TALALA

Bartek, ale masz jazdę - nie do pozazdroszczenia. Ale tak to już niestety jest - nie zawsze tak jak planowaliśmy/jak byśmy chcieli. Śledzę Twój problem od początku i chcę tylko zapytać czy wszystko jest OK z rurą która wchodzi do trójnika przy BODY. Może zrób fotki jak to wygląda i wstaw na forum. Szczerze powiedziawszy TU upatrywałbym problemu - ale mogę się oczywiście mylić W każdym razie życzę szybkiego i szczęśliwego zakończenia PROBLEMU.

No, no - od września kiedy u Ciebie byłem, troszku Ci przyrosło. Aż miło oczko zawiesić - brawo Sebastian.

Z e-rybką jak dotąd problemów nie miałem. Zamówiłem kiedyś konkretny witaminy, zadzwonili, że już się niestety skończyły i telefonicznie ustaliliśmy zamiennik. Wynikła różnica kwotowa została zrekompensowana kilkoma drobiazgami

Poszło PW

Silicony te "nieakwarystyczne" potrafią mieć jako dodatek substancje grzybo czy pleśniobójcze

W mojej ocenie na "martwej akrze" zaczną niechybnie rosnąc glony - widok i nienaturalny i mało przyjemny dla oka

Byłem, widziałem, podziwiałem - SZACUN. A szczepkarium, jak to określiłeś, to tylko krótka przejściówka

Osobiście polecam "produkty" Sebastiana. Zakupiłem u niego body pienidła oraz przepływówkę Jestem zadowolony. pzdr

No no, Sebastian tak śledzę temacik i Nie mogę się już doczekać wizyty u Ciebie

W takim razie jeszcze jedno pytanko, czy ktoś miał przykre doświadczenia ze zbiornikiem przy malowaniu, jeśli tak to w jakich okolicznościach?

Podziękował

Podczepię się pod temat Niebawem czeka mnie malowanie komunikacji na parterze i poddaszu. Cały szkopuł w tym, że salon gdzie stoi akwa nie posiada drzwi. Nad wejściem do salonu jest zrobiony łuk a szerokość wejścia ma około 180cm. Jak Waszym zdaniem należy przygotować się do malowania? Mam długi wężyk do powietrza, którego jeden koniec na czas malowania wyrzucę za okno zaś drugi podłączę od pienidła. Zastanawiam się nad tym, aby w dniu malowania nie włączać w ogóle oświetlenia, tylko przykryć szczelnie folią zbiornik. A może jeszcze zawiesić jakąś zasłonę/koc/itp w miejscu gdzie jest wejście do salonu? Oczywiście na czas malowania okna pootwierane i solidny przeciąg w domu. Czy powinienem jeszcze o czymś pomyśleć Waszym zdaniem? Za wszelkie sugestie będę wdzięczny Farba to DULUX - jak malowałem pokoje na poddaszu to pod koniec roboty w "bańce" delikatnie szumiało

Słuszna uwaga

LUFT, tegoroczny styczniowy temat pamiętam - a może ma ktoś jeszcze jakieś inne doświadczenia.

Czy ktoś trzymał je razem, czy jest w ogóle szansa?

Proponowałbym skupić się na parametrach wody. Napisałeś na początku, że zaczęło się od "buzowania" w odpieniaczu!!! Tu bym szukał przyczyny. Jeśli ryba przyjmuje pokarm i zachowuje się normalnie - powinno być OK. Generalnie, pokolcowate mają chyba to do siebie, że reagują m.in. w ten sposób na parametry wody a właściwie ich zachwianie, w tym parametry "biologiczne".

Why?