Skocz do zawartości

artkras

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    152
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez artkras

  1. Godeusz - tematyczna wypowiedź, gratki Osobiście, dlatego m.in. sumpa postawiłem obok a nie pod zbiornikiem
  2. artkras

    Pierwszy zgon :( ... Salarias...

    A jak go nabyłeś to ile miał mniej więcej cm długości?
  3. Wszystko OK, mi chodzi o to co napisał Facta, mianowicie o ten węzyk sprowadzony do sumpa
  4. No tak, a co jak zabraknie prądu?
  5. Hmm, samo sprawdzenie może może okazać się niewystarczające. Zakładając hipotetycznie sytuację, że na pudełko wejdzie nam ślimak, np na krawędź lub coś w tym stylu i tak zaburzy przepływ wody, że zaczną pojawiac się bąble powietrza które będą zasysane do lewara/dzwona - sytuacji takiej wykluczyć nie można Ale wykonanie powyższego sprawdzenia na pewno ograniczy potencjalny element wystąpienia ryzyka
  6. Może tak,pudełko nie ma prawa zawieść jeśli jest prawidłowo dobrane do wydatku pompy, ma rozwiązany sposób odpowietrzania lewara lub jest zabezpieczone przed zapowietrzeniem. Jeśli tych warunków nie spełnimy - ryzyko zawsze jakieś wystąpi.
  7. Dorzuciłbym jeszcze aspekt pracy pudełka na granicy jego wydatku, potrafią się dziać cuda ;-)
  8. To, że zapowietrza się nagle to pewnie musisz mieć wyregulowany przepływ pudła na granicy stabilności jego pracy pracy. W swoim słodkowodnym akwa, które też pracuje u mnie na pudle tego zjawiska nie mam ponieważ przepływ przez pudło jest na tyle intensywny, że z komory przelewowej prąd wody porywa niejako powietrze. W solniczce też mam pudło a sprawę ewentualnego zapowietrzania się rozwiązałem tak, że do komory gdzie wpada woda włożyłem gruboziarnistą gąbkę, którą płuczę co kilka dni/tydzień. Gąbka ma być oczywiście poniżej krawędzi wlotu wody aby nie powodować dodatkowego spietrzenia wody w akwa. Poza tym pełni role jakby prefiltra zapobiegając jednocześnie migracji drobnych pęcherzyków powietrza do lewara.
  9. A na jakiej podstawie tak sądzisz? Wg mnie jest tło w tym zbiorniku, i doskonale to widać w ujęciach bocznych (np czas 4.07 do 4.30)gdzie na szybie frontowej obserwujemy efekt lustra natomiast na tylnej ewidentnie widać niebieskie tło. Czy jest to folia czy farba nie wnikam
  10. Pytam, bo ja czegoś takiego u siebie nie obserwuję. Na ruchy przed akwa ryba praktycznie w ogóle nie reaguje, jedynie jak (oczywiście w razie potrzeby) grzebię w akwa
  11. A jak długo to trwało?
  12. W moim szkle pływa od piątku 5cm hepatusik. Długo walczyłem z myślami czy w ogóle go zakupić do takiego litrażu - skończyło jak sie skończyło. Zdaje sobie sprawę, że za jakiś czas albo większe szkło trzeba bedzie zestawić albo rybke przekazać komus do większego litrażu. Co jednak chcę napisać, rybka ma się świetnie - dosłownie po kilku minutach od wpuszczenia (oczywiście po aklimatyzacji) zaczęła dosłownie pałaszować zielone glony. Salarias który tez u mnie pływa pod tym względem nawet nie dorównuje hepatusowi - takie mam obserwacje. Poza tym jak dotąd żadnego stresu, zero białych kropek, itp. Żonuś nazwała rybkę, oczywiście wiadomo jak - Dorin
  13. artkras

    Peszel jako spust wody?

    No właśnie, dylemat pomiędzy gładkością w środku a giętkością węża. Jeśli ktoś ma odcinek po prostej (gdzie wąż nie musi być wyginany) zdecydowanie lepszy będzie ten gładki. Co innego w przypadku kiedy zagięć jest kilka i to na niewielkich promieniach. Zgadza się, że karbowanie wprowadza zawirowania ale jest też w tym wszystkim istotny stosunek średnicy na wylocie z pompy do średnicy zastosowanego węża. Im szerszy wąż, tym straty będą mniejsze. Pozostaje aspekt konstrukcyjny prześcia z pompy na wąż Jeśli chodzi o szum - to np u mnie jest bezgłośnie (pompa 8000l/h, wąż średnicy około 4cm, nie pamiętam dokładnie, ale jak będę w domu to mogę zmierzyć). I jeszcze na koniec, przy wężu zasilającym bym się zastanawiał czy gładki czy karbowany, z tendencją wiadomo na gładki - tu wiadomo, mniejsze opory przepływu. Chyba, że tak jak w moim przypadku (kręta i zawiła droga węża) i po prostu byłem zmuszony wybrać ten drugi. Natomiast w przypadku zrzutu wody, raczej bez znaczenia
  14. artkras

    Peszel jako spust wody?

    W swoim słodkowodnym mam analogiczny wąż ale od odkurzacza (mozna zakupić na metry - allegro). Zastosowałem go nie do spustu tylko na powrocie z sumpa. System pracuje niemal 2 lata - bez uwag jak na chwilę obecną
  15. artkras

    Szkiełko 150x150x50

    Nie tylko OGIEŃ ale jeszcz ssanie, długie światła i wycieraczki Pozazdrościć takich gabarytów Powodzonka.
  16. artkras

    Xanthichthys auromarginatus

    Chyba ichtiopatolodzy
  17. artkras

    dolewka grawitacyjna

    Odciek z odpieńka to jedno a dwa to parowanie wody, w moim przypadku na dobę ubywa ponad 2l
  18. artkras

    dolewka grawitacyjna

    Zrobisz jak uważasz, czasami lepiej dysponować kilkoma "procentami" więcej, w życiu bywa różnie Ale wiadomo, potrzebne do tego miejsce, odpowiednia konstrukcja, itp.
  19. artkras

    dolewka grawitacyjna

    Ma on około 35l i widać go na fotce, to ten na górze.
  20. artkras

    dolewka grawitacyjna

    Zaczep był razem z zaworem, jaka to firma - zabij mnie Jutro oblukam, może coś wyszukam
  21. artkras

    dolewka grawitacyjna

    Ja stosuję podobne o ile nie identyczne rozwiązanie. Na fotce jeszcze wszystko nie podpięte, ale aktualnie już działa i jest OK. Precyzja jest (nie powiem), prostota działania również - tylko wiadomo, wodę trzeba samemu uzupełnić. Byłem zmuszony do takiego rozwiązania bo w miejscu postoju szkła nie dysponuję ujęciem wody ani ściekiem. Osobiście jestem zadowolony Aha i jeszcze jedno, zbiornik na uzupełnienie odparowanej wody służy u mnie również jako zbiornik do przygotowania podmianki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.