sledzik-wawa

Inmar - walczylem z tym chyba pol roku. Robilem wszystko, kh, ph, ca, zasolenie , pierwiastki sladowe, podmiany... nic ni pomoglo, z perspektywy czasu stwierdzam ze to destabilizacja w baniaku. Przestalem cokolwiek robic oprocz podmian i problem ustapil po 1-2 miesiacach. Polecialo kilka acr - trudno. Jednak napewno to ni przez pH.

Up Sent from my iPhone 5 using Tapatalk

Watpie, to reaktor a nie kalkwasser. Dodatkowo kapie do wody sumpa a nie wprowadzam wprost do pompy

Troszkę poczytałem tutaj co koledzy doradzają i zauważyłem że mój odciek umieszczony jest do komory pompy powrotnej z sumpa. Z informacji tutaj, odciek powinien być zlokalizowany przy wlocie wody do pompy odpieniacza. No więc przerobiłem układ i odciek ulokowałem przy pompie odpieniacza. Od tego momentu spadek nocny pH zmniejszył się o 0,12 ( teraz- czyli faktycznie ma to sens :-)

Tunze kontroler sprzedany Sent from my iPhone 5 using Tapatalk

kalibrowales ponownie? Nie bedzie 0 przy odłączeniu, sprawdz z inna sonda

Inmar, a co ma ci sie nie konczyc jak wywalasz CO2 do glownej komory a potem do baniaka? Ustaw to poprawnie i bedzie dobrze, zrobisz klasyczny reaktor i tak samo zwalisz instalacje to tez nie bedzie dzialal dobrze U mnie butla 2kg starcza na 8 miesiecy, fakt mniejsze akwa ale u mnie nie ucieka gaz z komory jak u ciebie. Wymien gabki aby dobrze rozbijaly, moze wydluz komore mieszania i bedzie git.

No kH będzie spadać ale w nocy to w mniejszym stopniu. Co do wyłączania to wyłączasz odciek a nie reaktor. Cyrkulacja w komorze pozostaje.

na allegro

A może po prostu wyłączaj reaktor w godzinach nocnych. Ustaw odciek tak aby ci podbijal parametry a miedzy 23:00 a 03:00 wylaczaj reaktor. Zniwelujesz spadki pH w okresach najnizszych wartosci.

Zalega mi trochę sprzętu więc wystawiam na sprzedaż: 1. Tunze pH Controller 7070/2 + sonda stara GHL - 200zł Kontroler i miernik pH do wykorzystania w monitorowaniu zbiornika lub sterowania reaktorem 2. Aquamedic ph Controller + sonda stara GHL 250zł Zastosowanie j.w. 3. Aquamedic mV Controller + sonda stara 200zł Miernik Redox do zbiornika 4. Aquamedic T-controller z czujnikiem 250zł (2szt.) 5. Dolewka Aquamedic Aquaniveau + 2 czuniki poziomu 150zł Kontakt na priv. Ceny do negocjacji

Wilgoc sumpa i plyta pilsniowa to zle polaczenie - pilsnia ciagnie wode jak gabka. Nauczka na przyszlosc - stelaz - czy to stalowy, alu, czy drewniany ( lite drewno ) ale stelaz. Oszczędność początkowa zawsze sie z czasem odbije...

Dokładnie jak pisze Jacek, zmniejszanie ciśnienia gazu nie ma wpływu na pH w akwa ale... To jak już Inmar między słowami napisal - Jemu przewala gaz z komory mieszania do głównej, z głównej do drugiej i w efekcie z drugiej do akwa. Jak zmniejszy ciśnienie to ten proces mniej występuje - Podsumowując, weź Inmar zmień na gęstszą lub lepiej ułóż gąbkę w komorze mieszania gazu, tak aby ci lepiej rozbijało gaz i aby on nie trafiał do komory głównej tylko był cały uwięziony. Tak ma poprawnie pracować reaktor Dastaco II Na tym samym reaktorze co ty masz ( tylko dobrze ustawionym ) mam tak: Jedynie 20.08 były czyszczone sondy... Nic nie kombinuje odciek wali wprost do akwa

Dokładnie i wstawić do niej akwarium :-) W drzwiczkach wytniesz wizjer i gotowe ( albo szklane drzwiczki ) Pytanie tylko po co ale to juz pewnie wiesz :-)

Nie mozesz odlaczac. to podstawa tej metody. W procesie zakwaszania wody pozostaje czysty tlen, on sie nie uwolni do czasu odpowietrzenia. W efekcie w komorze becie samo O2, gaz przestanie byc dozowany i caly reaktor przestanie spelniac swoja role.

To ja nie wiem, 6,2 nasz w głównej komorze reaktora Dastaco, druga kolumna ma właśnie podbijać pH - po to w niej jest zasyp. Reakcja wody z 6,2 pH na wylocie pierwszej komory, w drugiej komorze reaguje nadal z wkladem co w efekcie powinno ci dac na koncowym odcieku z 7pH. Musisz przewalac CO2 do drugiej komory jak nic., za niski poziom wody w rurce z czujnikiem albo za szybki przeplyw cyrkulacyjny.

Nie no ja nie pisałem PO4 jest 0 w zasypie tylko 0 w baniaku :-) Taki skrót myślowy Tak tak - reszta się zgadza - sam podpieram sie do kolorków KZ'em :-)

Miałem niestety to samo, na innej soli ale też bogatej. Z moich doświadczeń wynika że było to spowodowane rozchwianą stabilnością zbiornika podsycaną jeszcze bogatą solą. Zmieniłem sól na dość jałowa i problem ustąpiła ale po dłuższym czasie - od tej pory jadę na ubogiej soli.

Jak wiesz też byłem zagorzałym zwolennikiem ballinga, prostoty i kontroli. Jednak ... tylko krowa nie zmienia poglądów ... :-) Mam ponad 4 letnie doswiadczenie z ballingiem i teraz prawie 2 letnie z reaktorem. Obserwuje po pierwsze - krystaliczna woda, przy ballingu byla zdecydowanie delikatna mgielka Przyrosty i kolory lepsze ( ale moze to wina tego powyzej ) - SPSy lubia klarowna wode Jak pisałem - używam starego sprawdzonego zasypu Knopp'a - PO4 0 No i najwazniejsze - przy modelu Dastaco praktycznie bezobslugowe - tylko wymiana butli :-) Jakby mi ktos tylko zrobil elektroniczny miernik kH to bym sobie nawet zautomatyzowal dozowanie odcieku :-) Jak masz Grzesiek jakis komputer typu profilux to nie potrzebujesz nawet sterownika do Dastaco II Zalaczanie dawkowania CO2 robisz przez w/w ( jak i restarty ) a sama tube skleic to chwila :-) Ja w lato odpalilem 2 akwaria na moich kopiach Dastaco wlasnie sterowane Profiluxem - dziala super :-) Co do dozowania to masz racje ale z Balling light ( a taki tak naprawde używasz ) też nie masz suplementacji. Ja osobiście znam jedno akwarium prowadzone na metodzie Ballinga ( tej pierwszej prawdziwej ) bo jest dość upierdliwa i wymaga. Dla mnie mylenie metody Ballinga z laniem 3 płynów to delikatne nadużycie :-) Wracając do suplementacji - mojemu akwa wystarcza suplementacja dostarczana z podmianami + jod i stront.

Grzegorz to czas odpalić reaktor - to daje kopa :-) No i jest bez obsługowe ( prawie ) ja od roku nie wiem co to plyny, testy robie raz w miesiacu. Stabilnie i prosto ( ale tylko przy dastaco :-) ) - butle wymieniam co 6-7 miesiecy

Czyli zawsze będa za i przeciw - dla kazdego cos dobrego. Tak jak mowisz Nanokaczor - tez uwazam ze nie uzyskujemy czystego hydroksyapatytu tylko cos posredniego. I w takiej sytuacji Tester moze sie okazac ze rozpuszczalnosc bedzie wystepowac. Cos musi byc na rzeczy skoro ludzie stosuja osadniki po kalk mixerze wlasnie po to aby wylapywac ten osad oraz metale ciezkie ktore sa takze wypadkowa procesu ( no bo jak wiemy zasyp nie jest idealnie czysty ). Do tego upierdliwosc rozwiazania - wg. instrukcji Aquamedic zloze wymieniamy co tydzien - no to po co mi eaktor ktory dotykam raz na 1/2 roku skoro musze dlubac w mikserze co tydzien :-) To juz lepiej lac balling. Tak jak napisal Cyborg, mozna odciek przepuszczac przez zoze aby podbic pH. ale tak jak napisalem, dla kazdego cos dobrego :-) Nie ma dowodu procesowego na rozpuszczanie sie teko stracenia w akwarium tak samo jak nie ma dowodu na to ze tak nie jest. Ładujemy Rowe do akwa na zbijanie PO4 bo wydaje nam sie ze zbiornik ni umie sie sam oczyscic a moze to wynikac wlasnie z w/w procesu. Ja aktualnie Rowe sypie 80-100ml co 6 miesiecy. Testy Duzej i malej Hanki sa na 0, w labie wyszlo 0,005 Ja nie neguje metody, tak jak nawrocilem sie do reaktora :-) - sam sie kiedys mocno przymierzalem do miksera ale jednak obawy wygraly. Juz chyba minal czas kiedy krecilo mnie eksperymentowanie z rzeczami ktore juz ktos kiedys przerobil i odstawil :-)

Grzegorzu tu nie chodzi o mity tylko o fakty. Całe niebezpieczeństwo ( chyba nawet za dużo powiedziane - raczej upierdliwość w procesie stosowania ) miksera wapiennego to to że zachodzi jeszcze jedna reakcja którą tutaj pomijacie: 3 Ca3(PO4)2 . Ca(OH)2 = Ca10(PO4)6(OH)2 czyli wytrącanie się PO4 w formie stałej - hydroksylapatyt. I tutaj pojawiły się dylematy, wg. niektórych opinii tak wytrącone fosforany zalegają w zbiorniku. Mimo iż hydroksylapatyt jest słabo rozpuszczalny to jednak jest rozpuszczalny - stąd powstała ta teoria i parę osób to opisało jako swoje doświadczenie ze zbiornikiem. W optymalnych warunkach ( chyba przy obniżonym kH wzrasta poziom uwalniania sie PO4 ) Dlatego ważna jest forma w jakiej dozuje się wodę z miksera i często dodaje się zbiornik wyrównawczy aby wytrąciło się to razem z metalami ciężkimi. "This will depend on how you use the kalk. If you use kalk mixed in rodi water, then the phosphate and heavy metals will precipitate out to the bottom of your kalk reservoir. You should not dose the sediment at the bottom of a kalk reservoir since you don't want to add these contaminates. So, if you use a kalk reservoir, then you are not adding any significant amount of phosphate and heavy metals. " Bardzo dużo o tym jest na forach angielsko języcznych więc bez problemu znajdziesz. Reasumując, osobiście wolę nie eksperymentować tym bardziej że można bezpieczniej ustabilizować pH w zbiorniku. (wietrzenie szafki, pobór powietrza dla odpieniacza z dworu, odpowiednie natelnianie wody, odciek z reaktora poprzez złoże) W archiwum forum też są informacje z tego co pamiętam osób które to przerabiały na sobie. PS. Z tego co znalazłem na szybko w opracowaniach to zwiększa się rozpuszczalność przy spadku pH. Pytanie czy po 1-2 latach i czasowym spadku pH nie uwolnimy dużo PO4? A co jak akwa działa 3-5lat? Po co się stresować? PS2.Ciekawy artykuł o strącaniu fosforanu wapnia: http://suw.biblos.pk...aL_WarunkiI.pdf I tu już moja ostatnia wstawka w temacie: http://www.jbc.org/c.../3/703.full.pdf W związku z tym iż do końca nie wiemy ( zgodnie z tym co opisane w artykułach zostało ) którą postać zasady mamy, uwalnianie jej może zachodzić od pH nawet 7,6 - 7,8

Mikser używano kiedyś bo nie było innego pomysłu. Miał stabilizować efekty działania reaktora Ca. Wiele baniaków na tym pracowało, jednak po czasie użytkownicy zauważyli że ta metoda ma jeden upierdliwy problem. PO4 wiązany jest w piasku i skale i z czasem zaczyna być uwalniany co w efekcie kończyło się restartami akwa bo jego poziom leciał w kosmos. Ludzie próbowali potem sprzedawać taką skałę, która niestety nadawała się do kosza. I powoli oraz systematycznie uciekali od mikserów tym bardziej że znaleziono metody na stabilizację pH przy reaktorach. Więc podsumowując, inmar - zastanów się czy chcesz przechodzić to na sobie. Ja mam reaktor Dastaco od 1,5 roku i żadnych problemów z pH.

Mialem podobny problem, do tego obklejaly piasek glony. Kupowanie miliarda roznych slimakow, i innych kopaczy, babek itp - nic nie zmieni. Problem zniknal po 2-3 miesiacach jak juz sie poddalem i .... przestalem dlubac. Powodem byl brak stabilnosci zbiornika. Po jego ustabilizowaniu poblem zniknal w tydzien. Mam teraz moze 2 slimaki i to wszystko co ma "kopac" w piasku. Mieszanie piasku to bardzo zly pomysl - uwalniasz wszystko do wody - detrytus i inne badziewie. Lepszym rozwiazaniem jest zakupic sobie odmulacz ( np. elektryczny ) i odmulac piasek raz w tygodniu. Usuwasz wtedy syf ze zbiornika a nie mieszasz go w wodzie. Bardzo czesto stosowana metoda u ZEOvitowców.

Dokladnie, zapasowy obieg TRZEBA miec! - a co zrobisz jak ci ktoregos dnia stanie pompa?