tist

Wydaje mi się, że jak szczypce mają podobny kształt to będzie bezpieczny. Chociaż każdy krab to jakies tam zagrożenie (wszystkie są drapieżnikami jak się trafi okazja)

Ha ha, Debora chyba trafiłaś A to mój typ http://pl.reeflex.net/tiere/2171_Tetralia_nigrolineata.htm pozdrawiam

Tak jak pisałam, dzisiaj pokazała, że żyje. Niestety wyszła tylko na chwilkę, ale to i tak już dużo. Poczekamy zobaczymy

To jest drugi niefoto w moim życiu, ale pierwszy w takim stanie. Myślę, że przy odrobinie cierpliwości wyjdziemy na prostą Będę zdawać relacje z postępów, choć wątpię żeby były szybkie Orginalnie zachodnio-pomorskie, obecnie mieszkam w okolicach Manchester.

Niestety nie posiadam takiego ślimaka, chociaż w sklepie je widziałam. Moje świetnie się sprawują więc nie szukałam dodatkowej ekipy.

Osobiście planuję wyjęcie całej skały z akwarium i przearanżowanie wszystkiego. Dodatkowo chciałam wymienić piach. Wiem, że czeka mnie dojrzewanie ale mnie również się nie podoba ułożenie skały i umiejscowienie niektórych korali. Projekt nie na teraz (ale się zbieram). Wydaje mi się, że jak przełożysz całość z małego do dużego zbiornika zrobi się przyjemniej dla oka. Chociaż możliwe, że jednak będziesz się musiała pozbyć (przerobić) tą grotkę z lewej, żeby bardziej naturalnie wyglądało. Powodzenie

http://pl.reeflex.net/tiere/2457_Gibberulus_gibberulus.htm

Oj mam nadzieję Jak tylko wyjdziemy na prostą zaczynam się rozglądać za czarną tubką Chyba przerobię akwa na niefoto

Też moją wyjmuję do osobnego zbiorniczka. Karmie reef-roids z polyp lab + suche (mielone na proch) + artemia (blendowana). Taką mieszankę wlewam do pojemniczka i zostawiam ok 1,5 - 2 godzinki po czym koral wraca do zbiornika. Około godziny później karmie w zbiorniku pod butelką. Niestety bardzo kapryśna jest i jakieś 15 min po zrobieniu zdjęcia gdzie się wychyliła ze szkieletu, schowała się ponownie.... Jeszcze dużo pracy przed nami, ale rokuje nie najgorzej

Jeszcze daleka droga, ale już coś się dzieje. Wczoraj dała pierwsze oznaki życia, więc postanowiłam zrobić jej zdjęcie. Niestety fotograf ze mnie żaden, dodatkowo robione telefonem przy brudnej szybie (nie czyszcze szyb jakieś 2-3cm nad linią pisaku, bo nosariusy się częściej lęgną na zaglonionej)

Na urodziny zażyczyłam sobie słoneczko... W sklepie już zaklepałam korala, który czekał sobie w kwarantannie... Ale nie byłabym sobą gdybym nie pozwiedzała innych sklepów. I tak trafiłam do akwarystycznego, w którym właściciel likwidował sekcję morszczyzny (z braku wykwalifikowanych pracowników w kierunku marine). Znalazłam tam szczepkę tubki w stanie skrajnego zagłodzenia... i co zrobiła Karola (mając zaklepany piękny polipujący okaz).... No oczywiście kupiłam szczepkę... Tak więc zabrałam delikwenta (w sumie wyglądał jak sam szkielet) do domu, akimatyzacja trwała 1,5 godziny, po czym szczepka trafiła do baniaka... Mojej błazence bardzo się nie spodobała lokalizacja, więc przetarmosiła biedaka po całym dnie zbiornika, aż trafił w róg akwa... Następnego dnia przeniosłam szczepkę pod skałkę żeby światło jej przypadkiem nie drażniło... No i zaczęła się zabawa.... Tak wyglądała 26 kwietnia Edit. Wybaczcie za jakość zdjęcia ale 1. robione telefonem 2. koral jest pod butelką

http://pl.reeflex.net/tiere/2280_Phyllochaetopterus_sp.htm

Chyba chodziło o ten temat http://nano-reef.pl/topic/72626-robotki-z-drukarki-3d/

To może spróbuj sklepy ze srzętem medycznym

Na aledrogo mają, ale co do ich jakości to się wypowiedzieć nie mogę. Swoją z braku laku kupiłam na ebayu za grosze (i nie rdzewieje już od 2 lat )

Już się nie mogę doczekać jak będzie wyglądało akwarium, jak całe życie przełożysz Jak jakiś aparacik wpadnie Ci w ręce to zdjęcia, zdjęcia i jeszcze raz.... foty

Bo ten oto egzemplarz zawsze chiał być osmiornicą, a że @Waldigar postawił solniczkę to delikwent postanowił spełnić marzenie A tak serio, na zdjęciu nie widać żeby był otoczony bańką powietrza (ciekawe czy wstrzymał oddech ).... Rzeczywiście ciekawostka

Buta w akwarium jeszcze nie starciłam Ale "nigdy nie mów nigdy". Ważne, że zagadka została rozwiązana Pajęczak na zdjęciu nie jest stworzeniem z morskich głębin, lecz straszydłem łazienkowym

Chyba znalazłam http://bugguide.net/.../350630/bgimage edit. @BAU ja rozumiem, że skoro jest w akwarium z wodą morską to jest to stworzenie wodne/morskie. Ale jak kot ci wpadnie do akwarium to nie znaczy, że są morskie koty

Raczej nie jest to gatunek rodzimy. I nie sądzę ,żeby ten jego mość żył w środowisku wodnym na codzień. Myślę, że ktoś na tym forum mógłby rzucić trochę światła na tą sytuację http://arachnea.org/serwis/content/

100 lat

Do zbiornika ze skrzydlicą nie polecam chromisów (nawet największych), anthiasów oraz rogatnic. Te pierwsze i drugie staną się lunchem, rogatnice za to tak jak pisał @lionfish podgryzają kolce i płetwy. Za to zebrasoma velifer, acanthurus japonicus, pholidichthys leucotaenia (ale taka z 6cm minimum), labroides dimidiatus, pseudocheilinus hexataenia jak najbardziej sobie poradzą (miałam taki zestaw i nie było problemów). Tylko hexa ostatnia bo innym żyć nie da.

http://pl.reeflex.net/tiere/9271_Marginella_piperata.htm

Gratuluje i życzę powodzenie

No tak zazdrościłam ci tego twojego słoneczka, że zażyczyłam sobie go na urodziny... Już na mnie czeka w sklepie A co do heteractis to może spróbuj go kartą kredytową podważyć (wystarczy kilka milimetrów),a potem to już palcami delikatnie odklejać, albo "połaskotać" stopę przez kilka chwil. Powinien się odkleić. Powodzenia