MojeSumienie

qrde... jak byś się wstrzymał do lutego to bym wziął

no proszę... nawet w nano może być extra Wielu z nas nie ma tak pięknie w duuużych baniakach Gratuluję Ci systematyczności - mam nadzieję, że Ci nie minie

moim zdaniem będzie wiecej problemów z cyrkulacją. Zwłaszcza w tym kawałku o szer. 30 cm. Ja bym zamiast tego zrobił 140*80 w prostokącie. Raz, ze zyskujesz przestrzeń na której możesz zrobić cuda, a dwa małe problemy (a właściwie żadnych z cyrkulacją. EDIT... AA to jest widok z boku? Przy takim układzie wytrzyma dno na odcinku 30cm? Naprężenie będzie spore.

zacznij od 40% białego - 70% niebieskiego. Ja tą lampkę miałem w akwa 112l - i tak właśnie sobie ustawiłem i było żyleta. Musisz sam wg swoich korali dobrać oświetlenie. Jak masz same spsy - daj białego więcej, jak same miękkie - mniej. w tak małym akwarium ja zaświecisz 100% - to popalisz wszystko

zmieniłem styrodur na styropian - jest trochę lepiej. Mam nadzieję, że podczas zalewania nie będzie przykrej niespodzianki. Producent zapewnił mnie, że będzie wszystko OK - więc chyba nie mam powodów do obaw

Dlatego powinno się powtarzać te kroki od Tych, którzy są dalej niż my. I trzeba się do tych kroków dokładnie stosować. A tak na marginesie... co z tego, że masz sililnik V8? Przeżroczyste drzwi też? Płaczesz, że nie tak ma wyglądać porada na forum? A jak ma wyglądać? Jak odpowiadasz ciętymi ripostami na wszystko co ktoś tu pisze. Zeby Ciebie szanowali - Ty musisz szanować innych... Innej możliwości nie ma... Zawsze możesz suchać rad - tego, który Ci sprzedaje wszystkie zwierzaki i urządzenia... On na pewno się cieszy jak wydajesz u niego coraz to więcej kasy... Pozdrawiam

hmmm... porad to ja wyczytałem bardzo dużo. Jednak Ty nie czytałeś ani jednej. Koleżanka @Margo napisała wiele porad. Inni również. A najważniejsza porada brzmiała "zwolnij! - 10 mniej ratuje życie!" Oczywiście, że wyjdziesz z plag, z mętnej wody i innych - ale jakim kosztem zdrowia Twojego i zwierzaków? Oczywiście o finansach tu nie mówię. Gentlemani o nich nie rozmawiają Powinieneś przede wszystkim zmienić myślenie o prowadzeniu morskiego akwarium. Ja również za czasów młodości miałem słodkie. Pyszczaki rozmnażałem w 12 akwariach. Ale co z tego... Założyłem morskie i ... nauczyłem się pokory i spokoju. Wyjaśnię Ci tak pokrótce o co tu w tym wszystkim chodzi... Otóż morskie akwarium - to cały żyjący system. Począwszy od bakterii w wodzie, skałach - skończywszy na samych zwierzakach. Jeśli zaburzysz, albo nie pozwolisz na "zaskoczenie" SAMOISTNE zbiornika - to niestety obudzisz się z ręką w nocniku. Będziesz wydawał "miliony" na coraz to nowe urządzenia, na coraz to nowe specyfiki - aż stwierdzisz, że jednak zaczniesz od początku. Każdy składnik w baniaku zależny jest od innego składnika. I nie ma na to innych rozwiązań. Już byli na forum ludzie, którzy startowali na zwykłej kranówie, wymyślali cuda. Też byli "jurni" pewni siebie, że co to oni nie są... Mimo dobrych rad - byli mądrzejsi. Dzisiaj te baniaki nie istnieją. A właściciele zrazili się do morszczyzny. Porównam to do samochodu... Jeśli przytkasz tłumik (nie zatkasz) - to owszem, auto zapali i pojedzie, ale będzie się dusić, prychać. Tak samo jest u Ciebie w baniaku. Nie zakończył się cykl azotowy, a Ty non stop dokładasz coś. Nie wiem jak robisz te testy, ale wątpię, że w akwarium masz tak książkowe - zważywszy na to co się u Ciebie dzieje. Dlatego ja nie mam zamiaru Cię umoralniać, ale poczytaj np akwarium Foxa, Testera, czy innych wiedzących co trzeba robić - czy już największej ligi Krzysztofa Tryca. Zobacz z jaką pokorą do prowadzenia baniaka oni wszyscy podchodzą. 90% osób na tym forum przekonało się na własnej skórze co się dzieje jak zbyt szybko się działa. Ja teraz startuje z 4 akwarium - sam nie wiem ile jeszcze błędów popełnię... A jeśli chodzi o dozowanie ozonu - powiedz mi po co? To nie jest słodki baniak... Jedyne co dozuj - to na prawdę węgiel... ale dla siebie - na wstrzymanie. pozdro

jeszcze nie zalane... chyba zaraz podjadę do obi po jakiś styropian i sprawdzę czy będzie dobrze leżeć... W sumie jakby się zastanowić, to sam styrodur jest twardy powierzchniowo. Punktowo można zrobić wgłebienie bez użycia jakiejkolwiek większej siły, ale jeśli ciężar rozłoży się już na większą powierzchnię, a w tym przypadku 150*60 to cholera - chyba się nie podda pod baniakiem

a bo miałem taki akurat kawałek

Moje stare akwarium poszło już do kogoś innego... czas na powiększenie choroby ale nie o tym chciałem pisać... Wczoraj ustawiłem akwarium na stelażu. Podłożyłem między płytę a akwarium 3cm styrodur (twardy styropian używany w reklamie) cięty maszynowo. Równość styroduru sprawdzałem wzrokowo - i wydaje mi się, że wszystko było idealnie równo. Ustawiłem baniak i... mam luz prawie 1mm na środku akwarium - pooglądałem na około i wychodzi na to, że akwarium podparte jest bocznych krawędziach akwarium. i co teraz? Mam się jeszcze bardziej stresować?

do takiego zbiornika przy każdej podmianie daj ze 3 krople BioDigest. Aczkolwiek to i tak nie jest policzalne.

Przyznam szczerze, że czytając Twój reportaż o Twoim akwarium jestem pod wielkim wrażeniem... że tak potrafisz budować nastrój grozy, horroru i dowcipu. Zastanawiam się, czy Hans Zimmer dałby radę zrobić do tego reportażu muzę... Mam też wrażenie, że albo nie czytasz, albo nie chcesz odpowiadać na to, co piszą Ci ludzie. Oczywiście, że nie będę się wymądrzał... Ja w sumie się nie znam Ja chciałem tylko Ci poradzić, żebyś za te pieniądze, co wydajesz na akwarium - wziął rodzinkę na wypasione wczasy Na pewno będziecie bardziej z tego zadowoleni... I tak na koniec mała koleżeńska rada... z wielką d*pą wejdzie się wszędzie - ale z wielką gębą nie zagrzeje się nigdzie miejsca. Tym bardziej, że Ty musisz tu zagrzać miejsce - choćby tylko z tego powodu, że ktoś będzie Ci musiał doradzić co robić, jak za chwilę pojawi się ospa w Twoim baniaku... w sumie to tyle... pozdro

ja bym spróbował z newjet 8000. teoretycznie wys. podnoszenia to 4,5m - może się uda. Ale czemu taka odległość od pompy do akwarium? ewentualnie tunze silence pro 1073.110 - z tego co widać - to potwór nie pompa

niezły potwór

oj... szkoda ze ja mam tak daleko i druga szkoda, że baniak będę zalewał dopiero w grudniu

zbiornik fajny. Ryby rewelacja Szkoda tylko, że tej skały nie widać - takie małe gruzowisko się zrobiło... a taki potencjał był

jest też w Tychach foto vip - znam szefa (ma ogromną wiedzę) i spory wybór wszystkiego. Ewentualnie w każdym foto jokerze

ja przyznam szczerze, nie wiem od 3 lat jakie są teraz obiektywy na topie. Ale wydaje mi się, że większego zooma niż 18-105 nie ma sensu kupować. To jest oczywiście tylko moje zdanie. Im większy zoom tym większe rozbieżności w ostrzeniu. Poza tym jak coś jest do wszystkiego - to do niczego... Może tamron 24-70? (o ffffff....ck) nawet nie wiedziałem, że tamron tak poszedł do góry z cenami no ale np tamron 28-75 już za 1550 się kupi. miałem ten obiektyw - d*py nie urywa, ale całkiem niezły jest. Robiłem nim pełną klatką i całkiem całkiem. Najlepiej jechać z aparatem do sklepu - podpiąć takie, które pasują... pstryknąć kilka fotem każdym obiektywem. Przyjechać do domu - zrzucić na kompa i popatrzeć.

im większy zoom tym większa kicha. ja bym nie kupował takiego obiektywu... maksymalnie jak kolega napisał 18-105. - ale też bym się zastanowił Poza tym faktem jest że kitowy obiektyw faktycznie jest do kitu - ale przy bardziej skomplikowanych zdjęciach - jakieś dokładne pejzaże, czy tym podobne. Przy kitowym obiektywie w większości przypadków wystarczy tylko dobre światło i ustawienie ISO na najniższe. EDIT: a jeśli chcesz makro robić - to zwykły manual M42 + przejściówka i ewentualnie jakieś tanie pierścienie i wyjdzie najtaniej. choćby SONAR Carla Zeissa - jakaś 135 (max 350 zł) ostry jak żyleta a przede wszystkim jasny. EDIT II A tak mi się jeszcze przypomniało mam sigme 70-200 - ciemny obiektyw, ale jak masz pewną rękę to wychodzą tak zaje...ste zdjęcia że sam byłem w szoku. Sporo portretów i zdjęć reklamowych robiłem tym obiektywem. A Ty będziesz miał jeszcze w sumie fajniej, bo o ile pamiętam nikon bez pełnej klatki ma przelicznik 1,5 - czyli jak sobie przemnożysz ogniskową to ci wychodzi 300 obiektyw ma funkcję makro. Do kupienia jako używka do 500 zł maks EDIT III jak coś to mam do sprzedania nikona D3 plus nikkora 24-70 w dobrej cenie. Gratis dołożę dwie lampy studyjne ze statywami

proszę o wstępną rezerwację filtra. rezerwuje dla szwagra

też uważam, że przyczyna jest inna. raz, że sam miałem akwarium w salonie, w którym żona nie raz "smrodziła" zmywaczem do paznokci. Gdzie z otwartej kuchni często gęsto okap nie nadążał zasysać pary znad garów. Gdzie psikałem zasłony specfikami na kota - coby po nich nie biegał Zdarzało się, że ktoś przypadkiem włączył do prądu chemię na komary. Nie działo się kompletnie nic - czasem może nie do końca rozwinął się jakiś koral - ale też nie jestem pewny czy to akurat z tego powodu. Owszem nie miałem żadnych acropor, ale... poza tym odległość wylanego spirytusu do baniaka jest tak wielka - że zanim tam doleciałby to już dawno nie byłoby go czuć. A nie mówiąc już o mocy. i weź tu człowieku puść bąka w pobliżu akwarium EDIT: oczywiście współczuje... ale przyczyny szukaj gdzieś indziej...

ale możesz rozwinąć co z tą jakością nie tak?

Witam mam możliwość kupić akwarium z poznańskiej firmy ... nazwy nie napiszę bo chyba nie można, ale w nazwie jest pajęczak z jadowitym kolcem czy ta firma dobrze klei baniaki? Dzięki za odpowiedź

odpieniacz jest do sprzedania?

jak bym stawiał akwarium przed remontem salonu to nie byłoby problemu, a tak to wszystko jest porobione - żona by mnie zabiła, gdybym teraz zaczął demolować mieszkanie hmmm w sumie jest to jakiś pomysł nawet fajny