-
Liczba zawartości
352 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez SoQł
-
Mam pytanie, jak zorganizować sprzęt do kwarantanny, co polecacie, jaką pojemność zbiornika i sprzęt do tego? Czy oświetlenie i jego jakość jest istotne przy przetrzymywaniu tam jedynie ryb? Wiadomo zbiornik odpalany tylko podczas zakupu nowych zwierzaków i ewentualnych ich zachorowań. Co sądzicie o takich rozwiązaniach i jak wy to organizujecie? Wlewacie wodę odlaną ze zbiornika podczas podmian czy świeżą solankę? co ze skałą i piaskiem w takim zbiorniku? Wiem że podczas ospy nie wskazane ale przy kuracji z dino środkiem algea x można było by przelożyć tam jeżowce i wężowidla czy dadzą radę bez skały i piachu? Proszę o opisanie rozwiązań stosowanych przez was i związanych z kwarantanną zagadnień. Pozdrawiam.
-
Może i się da ale jest to trudne, zauważ że kolega napisał o rozpadającym się ramieniu co jest pierwszą oznaką że fromia odchodzi na wieczną rafę i bez dokarmiania bądź zmiany zbiornika na dojżalszy czarno to widzę.
-
http://nano-reef.pl/topic/40223-ospa-by-reefkeeping/ i nie tylko ten temat czytać, czytać, czytać.....
-
Poszukaj jest pare tematów np. ten: http://nano-reef.pl/topic/60081-rozgwiazda-czym-ja-dozywic/page__hl__rozgwiazda o dokarmieniu rozgwiazd, rozpadanie się kończyn najczęściej świadczy o niedoborze pokarmu i poprostu zdycha z glodu...
-
Panie i panowie otwiera się coś nowego we Wro czy nadal tylko 3 sklepiki do wyboru? Wybieram się na przyszły weekend i oby było warto zrobić objazdówkę, nie wiecie gdzie dostane wężowidła, jeżowce i rozgwiazdy piaskowe, musze powiększyć ekipę czyszczącą?
-
Jam jest z Lubina ale te 25 km nie sprawia problemów w okolicy jeszcze z 4 osoby znam a w Polkowicach masz nawet sklep z dużym baniakiem, tak dla ułatwienia poszukaj przez szukaczkę osób zarejestrowanych w Legnicy, Lubinie, i jakie tam okoliczne miejscowości przyjdą ci do głowy. Pozdrawiam.
-
nóżki sylikonowe są, już próbowałem ze styropianem i pijanką wygłuszająca bo tez myślałem że to od wibracji lustro wody jest dokładnie 15 milimetrów od lini minimum narysowanej na odpieniaczu. Wciąż nie mogę wytłumaczyć sobie tego że w innym zbiorniku ten odpieniacz chodził jak złotko, nie było pod nim nic podkładane ba nawet zwierzaki trzymane w tej samej komorze co odpieniacz były a u mnie poza gąbkami nie widać aby coś w sumpie żyło. I też zastanawia mnie fakt pogarszającej się kultury pracy wraz z upływem czasu.
-
Jedyne co przychodzi mi na myśl to zwiększające się nocą napięcie, bądź inny parametr prądu jest tu winien. W głębokości zanurzenia z kolei ja nie szukał bym problemu ponieważ przez 2 miesiące na tym samym poziomie wody pracował idealnie, mam dolewkę wody i poziom nie zmienia się zbytnio. A u kolegi w sklepie ten sam odpieniacz miał nawet o ok. 1cm mniej wody już przy samym min. zaznaczonym na odpieniaczu. No nic pozostaje mi szukać jakiegoś ustrojstwa do wyciszenia szumów i ustabilizowania napięcia w sieci wtedy się okaże. No chyba że ktoś jeszcze podsunie inny pomysł.
-
W związku iż sam już zgłupiałem postanowiłem napisać do was pytanie, być może któryś z forumowiczów poradził sobie z podobnym problemem. Posiadam odpieniacz Reef octopus z pompą OTP-3000S. I teraz krótki opis jego pracy w moim zbiorniku: Pierwszy egzemplarz popracował ok. 2 miesięcy i zaczął warkotać jak stary traktor w takim razie wiadomo telefon do znajomego ze sklepu ten zaoferował się że załatwi nową pompę. Nowa pompa doszła, została założona i wszystko ucichło od nowa przespane noce i piękna praca odpieńka, mijają kolejne 2 miesiące i po raz kolejny odpieniacz zaczyna wariować, tym razem pomysł aby wymienić sam wirnik, po wymianie tydzień ciszy i kolejne „traktorzenie”. Myśl jaka przyszła nam do głów to, to iż źle skonstruowana może być sama rura bądź tłumik powietrza i z czasem wykańcza to pompy. Tym razem wymieniliśmy kompletne odpieniacze po prostu ja wziąłem kolegi ze sklepu on dal mi swój na próbę. Po raz kolejny nastała błoga cisza w mym domu, a co dziwne u kolegi tamten mój jakoś śmiga pieni i może delikatnie głośniej chodzi ale nie zaskakuje w nocy na głośną pracę podobną do sieczkarni. I nastał ten dzień kiedy i to ten odpieniacz zaczął wariować. Teraz pytania do drogich forumowiczów: Czy długa praca na podwyższonym napięciu może powodować takie zachowanie? Wiem że wszystkie sprzęty elektryczne produkowane są z myślą o pracy na napięciu 230V i mają 10% zapas w obie strony tylko czy to nie odnosi się do chwilowej pracy w tych warunkach a nie na okrągło. Byłem w stanie zmierzyć teraz napięcie w gniazdkach i wyszło mi 245V dlatego ciekaw jestem jakie napięcie jest w godzinach wieczornych gdy wszyscy w wieżowcu pójdą spać. A i dziwna praca odpieniacza zazwyczaj zaczyna się w godzinach nocnych jak na złość cały dzień przepracuje cicho a w granicach 12:00 – 3:00 zaczyna mnie budzić. Być może jest jakiś inny powód dla którego tak się dzieje, liczę na wasze podpowiedzi i pomoc w odkryciu tej jakże niezwykłej zagadki. PS. Dołączyłem 3 filmiki na których zaobserwować można jego pracę podczas ”traktorzenia” i cichszą pracę gdy wyłączę i włączę listwę zasilającą:
-
L. Amboinesis i krewetka boksująca się dogadają?
SoQł odpowiedział grzeniu3754 → na temat → Inne bezkręgowce
W moim 2 sztuki amboinesis i jedna boksująca mają sporo miejsca dla siebie ale zazwyczaj siedzą w jednym koncie i nic sobie ze swojej obecności nie robią. -
Drodzy forumowicze, podbijam swój temat ponieważ wielkimi krokami zbliża się termin wymiany świetlówek. Za radą kolegi @dieter25 wstrzymałem się z zakupem giessemanów na promocji co spowodowało odciągnięcie tematu, no ale niebawem czeka mnie wymiana i nie chciał bym tego robić jedynie aby świetlówki były nowe ale i dobrze dobrane. Myślę że w temacie dużo opisałem o szkiełku i preferencjach własnych, tak więc prosił bym o dobór rur jak i pomoc w ułożeniu parami do lampy, być może AquaManiac dobrze doradza, czekam na potwierdzenie? Pozdrawiam.
-
Dajcie proszę namiary na otwarte jutro sklepy we Wrocławiu z akwarystyką morską. Nawet jeśli ktoś nie jest pewien czy otwarte, same namiary wystarczą najwyżej sobie pojeżdżę.
-
Jak to na czym, Royal jako producent odpieniaczy, czy też innych sprzętów wytwarzanych z plexi, dodaje do oferty same rury plexi zachęcając tym samym do stworzenia przez samego siebie produktu konkurencyjnego z ich tworami... Nachodzi na myśl hasło reklamowe: "Podejmiesz wyzwanie?"
-
czyli to co masz nie rozwiązuje sprawy komarka po prostu będziesz dorabiał sterownik aby te dwie pompy również załączały się na przemiennie tylko z dodatkową możliwością kontrolowania napięcia podawanego co obniża lub zwiększa obroty pomp. Nie wiem jak jest w tych koraliach, czy jest możliwość sterowania obrotami.
-
Tak jak na schemacie, pompa 1 się wyłączy a pompa 2 w tym czasie się załączy.
-
Musi być pierwsza pompa na styki bierne a druga na czynne podpięta i po sprawie dołączam schemat podłączenia na zasadzie tej czasówki. A czas oczywiście ustawiasz tak jak napisałem w przedziale od 0,1 s do 100 h. Pozdrawiam.
-
Myślę że przekaźnik czasowy rozwiąże sprawę? Np: http://www.tme.eu/pl/details/mpc-a07-u240-208/przekazniki-czasowe-mechaniczne/aniro/ W informacjach technicznych w pdf-ie pokazane jakie może obsługiwać programy a nastawę czasową dobieramy od 0,1s do 100h. Dla ciebie odpowiedni myślę był by program TD bądź TC.
-
Byłem w tamtym roku w tym hotelu serdecznie polecam i zachęcam do dołożenia paru groszy do paszportu i proszenia o pokój w domku Rewelacyjna rafa, warunki mieszkalne a i wyżywienie niczego sobie.
-
Jaki masz zasilacz? Tzn ile amper? A dokładniej to wszystko zależy od mocy wentylatorów jeśli już je masz to podłącz może najprościej pod przetwornicę 230v na 12v lub pod naładowany akumulator poprzez amperomierz i będziesz wiedział ile prądu pobiera a zasilacz zrób z zapasem Pozdrawiam.
-
Jeden ale nie polecam nie to że anty-reklama ale ma gościu w sklepiku z akwarystyką słodkowodną i wędkarstwem jeden zbiornik życia co kot napłakał większość miękkich np: rozrośnięty sarco, lobo albo aiptasia i majano inne zwierzęta jak zamówisz u niego może sprowadzić, więc lepiej chyba samemu zamówić przez neta...
-
Na pewno się nie zawiedziesz ostatnio jak byłem jakieś 3 tyg. temu świetnie doładowali do baniaka głównego a obok otwarte 3 mniejsze kwarantannowe... A upewniłeś się czy otwarte?
-
O ile się nie mylę to do 14 z tym, że nie jestem pewien czy jutro jest otwarte coś słyszałem o urlopie właścicieli. Po bliższe info podam nr z wizytówki: 601 578 701 lub: 669 959 746
-
No pięknie, podziwiam koleżankę za zapal do pracy, mało która kobieta poświeciła by się tak dla swojego hobby, tymbarskiej że w twoim przypadku jest to akwarystyka, tak rzadko rozumiana i lubiana przez płeć piękną... A tak nawiasem gdzie będzie stał sump i jak rozwiążesz hydraulikę?
-
U mnie podskubywał xenię, od tego czasu więcej mrożonego i przestał a no i do ślimaków nassariusów się przystawiał ale chyba tylko w formie zabawy je podskubuje, a te sprytnie szybko się chowają w muszlę. Nie zauważyłem więcej niepokojących zachowań wobec innych okazów w akwarium głównie wystarcza mu papu, które ja serwuję.
- 95 odpowiedzi
-
- brzydal
- jednorożek
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
To i ja opisze spostrzeżenia: dzisiaj dojechały zwierzęta od kolegi Salamander między innymi Hepcio. Sama droga, która trwała 8 godzin PKS-em mogła zestresować podopiecznego (wielki plus dla sprzedawcy za znakomicie przygotowaną paczkę ponieważ było trochę tych zwierzaków), postanowiłem więc cierpliwie aklimatyzować zwierzynę. Oczywiście Hepatus z racji największego zagrożenia powodowanego zmianą warunków aklimatyzował się najdłużej. Zdążyłem w między czasie wpuścić parę sztuk bezkręgowców, poprzyczepiałem korale aby później nie grzebać w akwa i tak po opróżnieniu 10 worków i łącznie 4 godz aklimatyzacji ryby postanowiłem ją wpuścić aby zdążyć przed zapaleniem się lampy. Po prawie trzech godzinach w głównym zbiorniku ryba dogadała się z resztą obsady, dopuszcza do siebie wargatka, pięknie prezentuje swe wdzięki przy przedniej szybie, zajada końcówkę zielonych glonów ze skał i o dziwo po takich przeżyciach ani jednej kropki dotychczas nie zauważyłem. Do aklimatyzacji przygotowywałem się dobry tydzień, zapobiegawczo podłączyłem lampę UV, nakupowałem suplementów oraz uzbroiłem się w zapasy czosnku aby być jak najlepiej przygotowanym. Mam nadzieję że nic się nie zmieni, nie trzeba będzie się martwić a jedynie cieszyć oko nowymi okazami.