SoQł

wpisz w google grafika : Synchiropus splendidus male (czyli samiec) i zobacz jak na zdjęciach przedstawiają się jego płetwy, zauważyć można często u starszych samców długi tzw. miecz zaraz za głową. Edit: Samica nie posiada tej niteczki tylko zaokrągloną płetwę. Mam nadzieje że jakoś zrozumiesz, ciężko to opisać.

Płetwa grzbietowa to znak rozpoznawczy, najlepiej gdy jest rozłożona wtedy wiadomo czy jest miecz czy go nie ma i wiadomo jakiej płci jest rybka.

A oto moje: W sarco również się układają (zdjęcia słabej jakości bo z tel ale coś tam widać)

pewnie po AlgeaX (w tej metodzie minusem jest zabijanie jeżowców i wieloszczetów {edit: wężowideł miało być}) lub innych preparatach, dlatego czytając inne tematy walczących z dino postawiłem na wodę utlenioną i wg. mnie nie ma lepszego patentu (w dodatku tani)

Coś więcej? Jakie parametry? dokarmiasz go? co to jest bo po zdjęciu ciężko poznać? od zakupu jest taki biały? wygląda mi na rodzaj sarco (a to nie ukwiał) ale mogę się mylić. Wiem same ptania, ale aby pomóc trzeba je zadać.

Nie Allegro ale ciekawy opis zestawu i ten powalający wygląd na OLX: http://olx.pl/oferta/akwarium-morskie-450-litrow-osprzet-szafka-CID103-ID5oORn.html#be6d8b6664

Ciężki temat z mandarynami często był już wałkowany, ale polecam trik z butelką po kubusiu lub słoiczek po oliwkach, w nim umieszczamy mrożonkę, jeśli posiadasz to również jakieś żywe pokarmy, delikatnie zanurzamy aby nabrało wody i umieszczamy koło miejsca żerowania rybki. Czasami sprawdza się też podawanie pokarmu cieniutką rurką, swoiste rozpylanie go w okolicach mandaryna, oczywiście wyłączamy przy tym cyrkulację aby nie rozdmuchało pokarmu, mandaryn pewnie początkowo będzie omijał pokarm ale możliwe że z czasem się do niego przekona i zacznie jeść. Załączę dodatkowo linki zawierające pomocne informacje dot. tego gatunku (w 3 linku trik z butelką): http://www.wetwebmed...m/mandarins.htm http://www.melevsree...darin_care.html http://www.melevsree...arin_diner.html

Koledzy Lubin woj. dolnośląskie, no chyba, że właśnie w okolicach przejeżdzają.

Nie lałeś Herbtany lub podobnych specyfików? U mnie po takowej kuracji takie cyrki odstawiały

http://kwejk.pl/obrazek/2046703/o.html

Poszukaj dobrze na necie i alledrogo ktoś miał 2 rodzaje pompek z przyzsawkami i magnesami dodatkowo w ofercie byly też same magnesy sam u nich kupiłem 202 z magnesami.

jeśli aktualne biorę obie

Jeśli o identyfikację chodzi jak dla mnie jest to Heteractis. A gdy nie chce się dzielić to znaczy że mu coś nie pasuje do podziału, będzie chciał to się sam rozetnie i będziesz miał dwa Nie podchodź do niego czasami ze skalpelem czy nożykiem, znam przypadki że odrosły i były 2 szt. ale większość takich operacji skończyła się niepowodzeniem, jak bardzo ci zależy i jesteś niecierpliwy obwiązał bym go gumką między mordkami wtedy powinien zacząć się wcześniej dzielić, jeśli nadal nie będzie chętny zostaw go w spokoju. Ps. Kolega "rekin" ma rację częściej podział zaczyna się od stopy.

Napewno gdy zostanie kawałek to odrośnie, gdy u siebie odciąlem stopę i wielkie lobo przekładałem w inne miejsce to na tym co zostało ze stopy przy skale odrosły 3 szt. ale przy przekładaniu skały została tak usadowiona że słabo światło tam docierało i zanikły koraliki ostał się jedynie ten największy przełożony skoro nie masz co zrobić ze swym lobo to chętnie przygarnę

Koledzy, wtorek i środę mam zarezerwowaną na przechadzki po sklepach z morszyzną w stolicy, zwracam się do was z prośbą o stworzenie listy aktualnie otwartych sklepów wartych odwiedzenia, w których zakupię miedzy innymi pokarmy suche, mrożone, dobrze było by też dostać coś z żywca, wiadomo jakaś chemia również znajduje się na liście zakupów, do tego coś z ekipy czyszczącej może jakaś rybka i korale. Najlepiej gdyby sklepy były dość długo otwarte aby można było wyskoczyć w godz. popołudniowych. Proszę o pomoc i pozdrawiam.

Jeśli chodzi ci o krewetkę boksującą to mogę potwierdzić że jest w stanie ubić rybkę, u mnie złapała i zamęczyła nemateleotris decore działo się to po zgaszeniu światła gdy decora spała a ja nie bylem w stanie jej przegonić ponieważ wszystko odbywało się w grocie pod skałami. Myślę że u ciebie możliwe jest, że ryby są osłabione i dlatego nie są w stanie przeciwstawić się krewetce, normalnie ryby powinny mieć na tyle sił aby uciec, moja kilka razy wręcz pędziła za nemo po skale ale nie udawało jej się go dogonić. Chore, osłabione ryby są łatwym łupem do konsumpcji dla ekipy czyszczącej, więc szukał bym przyczyny gdzie indziej, pozatym są ze sobą trochę czasu w jednym zbiorniku i dopiero teraz w bokserce obudził by się instynkt seryjnego zabójcy, aż 3 ofiary w ciągu tygodnia.

Faktycznie nie jest krewetką, w sumie ta sama gromada u skorupiaków, dodatkowo ang. nazwa myli. Jest piękna z wyglądu tylko ten ich temperament, gdyby nie była tak agresywna napewno wielu z nas posiadało by ją w swym zbiorniku.

Kto chętny? http://ogloszenia.trojmiasto.pl/praca-zatrudnie/akwaryste-do-sklepu-reefshop-pl-ogl7993008.html

1, Odontodactylus scyllarus (Mantis Shrimp) 2. Hymenocera elegans 3, Stenopus Tenuirostris

Film przedstawia florę i faunę cieśniny położonej między indonezyjskimi wyspami Lembeh i Sulawesi. Miejsce to jest skupiskiem osobliwych stworzeń, niespotykanych nigdzie indziej na świecie. Zwierzęta wykształciły niezwykłe sposoby, by zapewnić sobie przetrwanie w wodzie, na dnie lub pod powierzchnią dna. Niektóre z nich mają tak skomplikowany zmysł wzroku, że uważa się je za przybyszy z kosmosu. Ze względu na wielość gatunków występujących w tym regionie naukowcy ogłosili go epicentrum ziemskiej bioróżnorodności morskiej.

Przy dzisiejszych temperaturach, oświetlenie 4X54W T5 + 2X150W Hqi (Giesseman infiniti) pełne świecenie przez 8 godz. tep. w pomieszczeniu 21 st.C wiatraki: Grotech Cool Breeze 6 włączają sie dwa razy dziennie na ok godzinkę aby utrzymać 25,5 st.C na lato potrafią chodzić przez 20 godz. aby utrzymać 27 st.C więc lepszy nadmiar wiatraków niż ich brak... Sam polecam zmianę oświetlenia, po raz kolejny przyszedł rachunek za prąd o 700zł. przewyższyłem prognozę na 6 miesięcy a pół roku temu miałem dopłatę do rach. 1000zł. więc postanowiłem zainwestować raz a dobrze w oświetlenie LED + T5 aby po pierwsze nie pochłaniać tyle energii ( nie chodzi już o koszty a o samo jej marnowanie) a po drugie aby nie nagrzewać tak wody i w lato niepotrzebnie jej chłodzić wentylkami co dodatkowo pochłania energię a i zwiększa parowanie. Można zainwestować w chłodziarkę do wody, bądź klimę. ale to jest też koszt i pożera kolejne Waty... Tak więc podsumowując: lampa Led obniży koszty energii, nie nagrzeje wody, więc nie potrzebna chłodziarka, myślę że wiatraki wystarczą do schłodzenia temp. w zbiorniku a i koszty wynikające z wymiany okresowej żarnikow też odchodzą. Proszę o wszelkie uwagi co do mych wywodów, może któryś z forumowiczów zbije mnie z tropu zakupu nowej lampy wiem że nie uzyskam takich blików jak pod tą lampą i może korale nie będą tak przyrastać ale szczerze też nie mam aspiracji do TOTM-a wystarczy mi swojska domowa rafka, bez problemów i przepięknych SPS-ów kręcą mnie falujące miękisze i równie przepiękne kolorowe LPS-y oczywiście według mnie w mym zbiorniku całą robotę czynią rybki, chcę umożliwić im jak najlepsze warunki do życia i cieszenia mych jak i moich znajomych oczu, to one mają być brylantem w koronie

U mnie Chaetodon auriga i Chaetodon fasciatus gustowały w zoa musisz tylko na początku wyszkolić je których zoa chcesz się pozbyć , z nimi taki sam problem jak z brzydalem niewiadomo które im zasmakują Jeśli nie ryba to jedynie mechanicznie trzeba się pozbywać innymi metodami ucierpią też te osobniki które chcesz zostawić...

Potwierdzam boksująca potrafi podporządkować pod siebie ekipe czyszczącą, gotowa nawet zatłuc inne gatunki. Choć u siebie w akwarium nie zaobserwowałem aby ganiała aboinensis a siedzą 2 szt. i ona w jednym miejscu najwidoczniej mają wystarczająco miejsca, ale już inaczej sprawa ma sie u znajomego gdzie notorycznie boksująca wybija inne wpuszczane krewetki niezależnie od gatunku.

W ogólnym można zastosować formisol z zooleka, herbtana i pare innych ziołowych myślę że odłowienie do innego zbiornika kwarantannowego i mocniejsze leki by się przydały. Ogólnie o ospie poczytać możesz tutaj: http://nano-reef.pl/...by-reefkeeping/ opisana jest walka z pasożytem tylko nie wiem czy u ciebie nie chodzi o inną przypadłość, w ospie ryba miała by białe plamy i u hepatusa byś też zaobserwował zmiany na skórze, jest on bardziej podatny na pasożyty. Ps. poczytaj o: metronidazolu ale to w kwarantannie na 100% i możesz poczytać również o baktoforte S na zewnętrzne i wewnętrzne bakterie u ryb.

hepatus i żóltek do tego skrzydlica i faktycznie trzymasz to w 220 litrach? Po raz kolejny ośmielę się stwierdzić że jednak ludzie serca nie mają. Proszę nie pisz że narazie są małe i planujesz przesiadkę bo wielu forumowiczów podobnie się tłumaczy i takie same efekty można zaobserwować u nich w zbiornikach. Popatrz jakie ja mam akwarium i posiadam tylko 2 szt. zebrasom do tego hepatus i na razie nie zamierzam dokładać kolejnego pokolca...