Tom_Killer

nieprawda zobacz dobrze koło śrubunka, z krewetką się pomyliłem ale tu się nie myle to A..

Konrad for You trochę kiepsko wyszło ale pływają koło nypla http://www.youtube.com/watch?v=rU0xmlyI680&feature=youtu.be

Konrad - nagrałem film z komina, bo chyba nikt mi nie uwierzy, moim zdaniem są dwa A takie spore i dość dobrze pływające, są też takie dwukrotnie mniejsze - ale nie wiem czy to są A czy krewetki - chyba na krewetki zbyt dobrze pływają, zaraz pokombinuje jak tu wgrać film i wówczas prosiłbym Ciebie o opinie - z góry dzięki.

oo dzięki Konrad przynajmniej wiem czego szukać i już wiem że raczej w zagospodarowanym zbiorniku po tak krótkim czasie to nie znajde jeszcze takich małych przecinków, Z co do A.. to wczoraj znowu samiec obsłużył ale jedną samice. Wydaje mi się że one już chyba co dwa dni się trą, szkoda że robią to w nocy, z kolejną próbą odłowu ikry muszę czekać do wekendu - bo pracuje.

Udało mi się jednego odłowić i coś pstryknąć, czy to trzy dniowa krewetka ? Mam tego sporo po nocnych wydarzeniach.

Moja wiedza o krewetkach ograniczona jest do faktu że je mam. Dzięki za wskazówki. Spora część tego powpadała do komina i dalej do suma niestety do komory odpieniacza. Po Twoim wpisie poświeciłem tam latarkę i sporo takich szybkich robali tam biega, nie wiem czy to to, czy jakieś wylęgi po karmieniu ikrą kraba korali i ryb. Będę obserwował.

Po dzisiejszej nocy wiem jedno - zupełnie inny świat tworzy się jak my śpimy w naszych zbiornikach. Wczoraj wyszła jeszcze jedna z 4 krewetek Lysmata amboinensis i nic w tym nie byłoby dziwnego gdyby nie jej grubość i dlatego zwróciła moją uwagę tuż przed spaniem. Weszła na komin i kilkakrotnie uderzyła o powierzchnię wody i grzebień, pozbyła się w ten sposób ikry którą miała pod spodem. Dziś rano ryb nie karmiłem, błazny były takie obżarte jak nigdy. Oj się ciekawiej dzieje w nocy niż w dzień.

Trochę z tego postu zrobię swój dziennik. Właśnie wytarły się ponownie moje A. Niestety mam skały tak ustawione że ryby mogą pływać dookoła nich i obie samice, po kolei, dorwał za skałą i to przy piasku. Szybka akcja z wężem i próbą odciągnięcia ikry skończyła się na odłowionych 2 jajeczkach - szału nie ma. Na pewno muszę zorganizować drugie źródło światła, silne, bo wieczorne jest za słabe. Pod silnym światłem może lepiej będzie widać tą drobną ikrę i dodatkowo trochę wystraszy ryby żebym zdążył coś odłowić. Zastanawiam się czy nie zrobić sitka z rajstopy. Piszę teraz tego posta i widzę jak błazny energicznymi ruchami podpływają do góry i coś skubią. Wyobraźcie sobie że ikra jest tak drobna że przy 6 świetlówkach T5 skręconych do 10% nie widać co błazny skubią z wody. To tyle z pierwszej nieudanej próby odłowu. Dwa jajka wylądowały w sumpie ...

Ja pewnie jak autor wątku - mam dokładnie odwrotnie niż Ty Debora

Jak masz czyty piasek to zób mu fotkę a potem podstaw ten plik jako źródło balansu bieli - będziesz miał dobre kolory prosto z puszki - ale jak pisał TESTER - to dokładnie to samo co byś zrobił w PS zatem po co wymyślać.

I tu się z Tobą zgadzam w 100% bo widziałem jaka jest wielkość ikry, dlatego już na początku obstawiam glony - może się mylę ale czas pokaże.

Spokojnie AquaManiac - czytałeś gdzieś o ginących larwach ? Jak tak to podrzuć proszę jakieś info - to będzie bardziej pomocne.

Nico - dzięki, jestem z typu - "GHOST KTÓREGO NIE IDZIE ZŁAMAĆ" zatem czekam i pilnuje jak się cosik zacznie to będę odławiał, a potem będę myślał co dalej i przynajmniej będę wiedział czy coś się wylęgło i potem zdechło czy się nic nie wylęgło - to już będzie cosik więcej. Bryza z Tobą

Swoją drogą naprawde jest coś na sprawie. Ostatnio nabyłem euphylie i chciałem pomarańczową lub złotą. Przywieziono mi coś co było granatowe, torchę się wkurzyłem ale no cóż. Siedzi to w zbiorniku od 3 tygodni. Jak jest światło na full - jest koloru stalowego, jak zmniejsza się oświetlenie do wieczornego to zaczyna się robić pomarańczowo żółte - na razie też tego nie kumam.

Konradek - na razie trudno mi znależć osoby i opisy które próbowały - a dla mnie to nie znaczy że to jest nie możliwe.

Raffy14 - mam już przygotowany zbiornik 10L z brzęczkiem żeby dobrze napowietrzać, będę odławiał, pewnie na raty bo przy pierwszej próbie ściągnięcia ikry tarlaki się na kilka godzin spłoszą ale zawalczę - bo lubię wyzwania.

Konrad - dzięki za chęci w pomocy, ale zawsze ktoś musi być pierwszy Cena ryby w handlu świadczy moim zdaniem że jest rozmnażana w niewoli i to z powodzeniem. Mam koncept nawet jak to zrobić. Jak się uda to będzie tu napisane. Kiedyś tak samo powiedziano mi przy hodowli paletek, papug dużych - dziś wspominam to z uśmiechem na twarzy Niemniej jednak fakt jest taki że ikra jest bardzo drobna zatem bez glonów w zbiorniku tarlaków na bank nie ma szans.

Moim zdaniem KH trzeba podbić do przynajmniej 14 ale tylko na trzy dni, potem przez podmiankę wystarczy utrzymywać około 9

Jeżeli wysyłasz pkp/pks to poproszę: 1 - acropora różowa z fioletowymi przyrostami 1 - seriatopora callendirum 1 - czerwone montipory Pozdrawiam Tom PS. Mogę spróbować się jeszcze zorganizować podsyłając Ci przedstawiciela ale potrzebowałbym info na PW w jakich porach można i gdzie odebrać. Oczywiście lepiej dla mnie byłoby gdybś wysłał.

No dobra widziałem fotkę, ale co dalej odchowałeś coś ? Wyławiałeś ikre ? Przeniosłeś samca i samice do osobnego zbiornika ?

Pozbędziesz się glonów jak podniesiesz KH - ponieważ nie za bardzo są zwolennicy tego, ale ja miałem naloty na szybach, podniosłem przez przypadek KH do 15 i zrobiło się czysto a po kilku dniach miałem tarło z pociech. Koralowce wszystko w b.dobrej kondycji - stosujesz na własną odpowiedzialność, bo wiem że są osoby które mają przykre doświadczenie z takim wysokim KH.

Po raz kolejny wytarły mi się w głównym zbiorniku. Czytałem różne posty ale były w nich bzdury o tarle zatem założyłem nowy wątek. Samica się nigdzie nie chowa, nie pilnują ikry - to mity. Ma już chyba po raz 4 tarło. Mam samca wybarwionego, jednego nie wybarwionego i dwie samice. Tarło zazwyczaj odbywa się wieczorem przy oświetleniu niebieskim na 5% ( w godzinach około 23). Samiec pierw delikatnie uderza samice jedną i drugą. Następnie ustawia się do niej równolegle i tworzą razem literkę C wyciskając ikrę i tworzy się taka chmura. Samiec wyciera obie samice. A teraz najgorsze - zjadają swoją ikrę bardzo szybko. Niestety jest to gównu mój zbiornik i inne ryby mają ucztę. W moim zbiorniku dzieje się to raz na dwa tygodnie. Teraz będę myślał jak odłowić ikrę. Jeżeli ktoś ma jakieś doświadczenia w tym zakresie to zapraszam do dyskusji. Niestety odłowienie ryb z baniaka graniczy z cudem. Jeżeli ktoś rozmnożył ze słodkowodnych danio malabarskie - to tarło tych ryb wygląda dokładnie tak samo.

Hej Pytanie jak w temacie jakie korale lubią być pod światłem na maxa na szczycie skały ? Mam tak łyso na szczytach i coś bym tam posadził ale nie za bardzo wiem co. Podpowiecie ?

Zobaczymy, skałki wygotowane i wyszorowane, sump wymyty, na razie w głównym zbiorniku czysto.