pppp

Te stworki na dwóch ostatnich zdjęciach to mogą być zoantusy. Popatrz tu: http://pl.reeflex.ne...1.html#Zoanthus i porównaj.

Napisz jaki gatunek jeżowca. Poza tym, jakby było bliżej to bym go wypożyczył

Mam u siebie dwa Resuny na krańcach zbiornika. Powiem że rezultat jest znośny ale nie w pełni satysfakcjonujący. Woda i tak ma preferowane kierunki przepływu i w pewnych miejscach przepływ jest zawsze w tą samą stronę *). Rzeczywiście w niektórych miejscach przepływ jest zmienny i tworzą się wiry. W dalszej perspektywie zamierzam przebudować ten układ.. *)może dlatego że mam potężna pompę obiegową i powrót zrobiony z HDPE 32mm więc sama pompa obiegowa potrafi napędzić cyrkulację w akwarium.

Ściemniacz się nie nadaje. Potrzebny jest falownik jednofazowy i chyba trochę eksperymentów bo nie jestem pewien czy każda pompa będzie bezproblemowo współpracować. Tak na szybko, to najlepiej byłoby kupić / zrobić coś takiego: http://allegro.pl/av...3548124719.html (AVT5360 B FALOWNIK 1-FAZOWY) i nieco podrasować kod wewnętrzny tak aby modulować wartość zadaną falownika sygnałem 0.1-05 Hz. Czyli żeby częstotliwość napięcia podawanego na pompę zmieniała się powiedzmy od 40 do 58 Hz przy czym pełny cykl zmian trwałby od 2 do 10 sekund.

Jak komuś szafka z akwarium wywala różnicówkę to znaczy że musi coś poprawić, chyba że lubi żyć na krawędzi. U mnie na przykład gniazdko zasilające jest przy samym sumpie, tak że woda pryskająca przy siorbnięciu w rurach spustowych siadała na ścianie w pobliżu gniazdka, co powodowało wywalanie różnicówki. Osłona z kawałka plastiku wyciętego z 5l butli rozwiązała problem.

Generalnie wszystkie działania jeśli chodzi o zabezpieczenie przepięciowe wymagają co najmniej konsultacji z zawodowym elektrykiem bo można sobie lub komuś zrobić dużą krzywdę. 1. Zabezpieczenia przepięciowe: Zasilanie przychodzące do domu pod ziemią a nie w powietrzu jest znacznie mniej podatne na przepięcia. Jeżeli ktoś chce się dodatkowo zabezpieczyć to są gotowe moduły do zabezpieczeń przepięciowych do zamontowania w skrzynce bezpiecznikowej, wiadomo wymaga to wolnego miejsca w skrzynce i wiedzy jak to podpiąć. Wymagane jest też dobre uziemienie. Koszt - kilkaset złotych do tysiąca plus robota, przy czym jest to robota dla ELEKTRYKA i nie należy robić tego samemu. A jak nie możemy sobie pozwolić na porządne wykonanie zabezpieczeń przepięciowych to raczej szkoda sobie głowy zawracać. Listwa zasilająca z filtrem oczywiście nie zaszkodzi, ale niekoniecznie pomoże. 2. Zabezpieczenia przeciwporażeniowe. Trzeba sobie najpierw odpowiedzieć na pytanie czyje życie chcemy chronić bardziej: własne (i domowników) czy zwierząt w akwarium. Wszystko co ma wtyczkę "z bolcem" uziemiającym powinno być podłączone do gniazdka z bolcem uziemiającym, należycie uziemionym. Uziemianie samego akwarium to nie jest dobry pomysł bo przez to uziemienie na pewno będzie płynął niewielki prąd choćby z powodu upływności przez pojemność przewód-woda więc z elektrody uziemiającej będą się uwalniać do wody jony metali. Od 2002r w nowych budynkach są wymagane zabezpieczenia różnicowoprądowe, jak ktoś nie ma to naprawdę warto zainstalować. Instalowanie UPS to nie jest dobry pomysł, chyba że za nim będzie zabezpieczenie różnicowoprądowe. Dużo bezpieczniej jest mieć jedną pompkę cyrkulacyjną na 12V podpiętą do akumulatora i ładowarki. Akwarium wytrzyma kilka godzin bez pompy obiegowej. Zwykłe plastikowe klapki (obuwie), o ile są suche, robią kolosalną różnice jeśli chodzi o zagrożenie porażeniem prądem.

Chętny

Nie ma sprawy, tylko napisz na priv czym to wysłać.

U mnie jeżowiec tripneustes gratilla http://pl.reeflex.ne...es_gratilla.htm wysprzątał w kilka tygodni akwarium zarośnięte taką właśnie caulerpą. Fakt że mu trochę pomogłem usuwając recznie ile się dało. Obecnie, po ok 6 miesiącach w zbiorniku głównym mam może dwie gałązki caulerpy w niedostępnych miejscach i na piasku. Za to caulerpa rośnie sobie w refugium i sprawdza się jako eliminator NO3 i PO4 (jedno i drugie mam bliskie "0"). Jeżowiec jest ulubieńcem rodziny pomimo że niestety ma brzydki zwyczaj przestawiania wszystkiego co jest w stanie unieść i załatwił mi kilka szczepek uparcie je strącając. Dlatego teraz większość szczepek jest przyklejona do skał lub lezy na piasku.

Bardzo ładne szczepki. Dziękuję.

Zapraszam jak najbardziej.

Literówka poprawiona. Rzeczywiście ta montipora została tu wrzucona w roli kanarka. Zbielała praktycznie od razu po przyklejeniu do podstawki, jakieś dwa tygodnie temu. W akwarium z którego pochodzi leżała przy kominie - miała go obrastać. Co do wygrzebywania się baniaka to wszechobecna caulerpa jest chyba najtrudniejszym problemem. Tripneustes gratilla sprawdza się w roli kosiarki ale wyplewić już nie potrafi a jest tego sporo w szczelinach. Rozglądam się za czymś dużo mniejszym. Na razie jest jeden mały mithrax ale raczej nie poradzi sobie z tą ilością.

Witam wszystkich. Przedstawiam moje nowe-stare akwarium, które już od 3 lat czekało aby się nim zająć. Przez ten czas było w nim tylko połowa wody a z obsady to głównie xenia i grzybki. Ponieważ po 3 latach czekania na obiecanego sumpa straciłem wreszcie cierpliwość i zdecydowałem się zamówić go gdzie indziej sprawy ruszyły z miejsca. Akwarium jest umieszczone w szafce - ściance działowej pomiędzy pomieszczeniami. To umiejscowienie akwarium było planowane już na etapie budowy domu (chociaż początkowo miało to być akwarium słodkowodne) i dzięki temu do szafki mam doprowadzoną wodę i kanalizację. Sump jest wyposażony w przelew na wypadek gdyby zbyt dużo wody wróciło z właściwego zbiornika. Razem w obiegu jest ok 700 l wody. Pierwszym etapem było wywalenie kilku kg caulerpy która w między czasie rozpanoszyła się w zbiorniku. Część caulerpy znalazła nowe lokum w sumpie. Niestety przy okazji zniknęła "dżungla" która była schronieniem dla wielu małych zwierzątek - potencjalnego żywego pokarmu. Doszło 10 kg suchej skały która spełnia rolę podpórek dla "starej" żywej skały. Duża cześć powierzchni piasku jest odsłonięta ale jest też fragment "gruzowiska". Dokładanie skały, mieszanie piasku, nowa woda, karmienie - wszystko to spowodowało ponowne dojrzewanie akwarium co widać na niektórych zdjęciach. Parametry - do niedawna NO3 było zerowe przy ewidentnym zatrzymaniu wzrostu glonów. Lekkie przekarmienie przy wprowadzeniu nowych zwierząt było celowe. Teraz staram się już ograniczać karmienie. KH, pH i magnez - mam nadzieję że uda mi się podciągnąć KH stopniowo. Liczę na to że pH urośnie razem z KH. Magnez też uzupełniam ale najwyraźniej coś go zjada bo cały czas ubywa pomimo dosypywania w formie chlorku i siarczanu 80+10g dziennie. Zasolenie: 1,024 KH : 3,5 pH: 7,7 Ca: 460 Mg : 1050 Temperatura : 25 NO3: 20 PO4 : 0,025 Opis sytemu Zbiornik: 164 x 63 x 57 + komin zewnętrzny Sump: 97 x 42 x 47 Oświetlenie: 2 x 80W T5 Odpieniacz: JAD1520 Cyrkulacja: Resun Wave Maker 15000A , Marea 4400, w zapasie jeszcze drugi Wave Maker i 2xJVP102 - załączę je jak będzie większa obsada Obieg: OR 3500 Obsada: lysmata amboinensis, lysmata wundermani, tripneustes gratilla 2x amphiprion sebae (albo raczej polymnus) 4x nassarius ślimaki Turbo - kilkanaście szt. krab mithrax zielony krab pustelnik euphylia eoa Caulastrea montipora ceglasta rhodactisy zielone grzybki xenia bliżej niezidentyfikowana fungia widoczna na fotce z wężowidłem Obecnie akwarium wygląda tak:

Mam do sprzedania 1,5 kg kleju StonefFix marki Aquaforest. Jest to pozostałość z klejenia skał w moim akwarium. Cena 50 zł. Odbiór osobisty w Tarnowie, ewentualnie wysyłka Pocztą Polską. W sobote (2.03) lub w piątek (1.03) będę w Krakowie - mogę wtedy przekazać.

priv