Skocz do zawartości

Przemek78

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    1 111
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Przemek78

  1. Dzięki za rady... Tak dla ścisłości to napisałem, że podmiany robiłem nie dwa razy w ciągu dwóch tygodni tylko dwa razy więcej podmian w ciągu dwóch tygodni niż normalnie, tzn. około 5 x 5 litrów. Rzeczywiście były to dość chaotyczne ruchy ale dawały efekt- korale się otwierały i pompowały a po 3-4 dniach znów było gorzej i robiłem kolejną podmianę. Równocześnie jak piszesz zmniejszyłem karmienie, odmuliłem podłoże i czekam aż się wszystko ustabilizuje. Mam taką teorię, że podczas mojego urlopu (właśnie przed tymi 2 tygodniami) kiedy akwarium opiekowała się zaufana osoba i miała rozpisaną zmniejszoną ilość podmian nagromadziło się na tyle zanieczyszczeń, że zaczęło się dziać jak zaczęło. Kiedy przyjechałem widziałem, że coś się dzieje- choćby to, że na pompce cyrkulacyjnej pojawiła się kępa glonów (Nie widziałem ich od 2 miesięcy). Teraz musi to wszystko wyleźć ze skały i innych zakamarków i właśnie po to te podmiany. Ale rzeczywiście może już starczy i teraz pora dać trochę spokoju całemu systemowi. A jeśli chodzi o wódkę to wiem, że trzeba wiedzieć kiedy przestać, traktuję to jako okresowe podtuczenie bakterii aby się namnażały. Tak jak w życiu- co za dużo to nie zdrowo Jeszcze raz dzięki za rady i jak coś jeszcze komuś przyjdzie do głowy to liczę, że się podzieli ze mną tą wiedzą
  2. Coś się dzieje... Mam wrażenie, że coś mi psuje wodę, tylko co? Ostatnio trochę marnieją mi korale, nie otwierają się, albo się nie pompują, tylko birareum, zoantusy i xenia są ok, po rybach też nic nie widać. W ciągu ostatnich dwóch tygodni podmieniłem ponad 2 razy więcej wody niż normalnie, zacząłem lać wódką. Dwa trzy dni jest ok i potem znów to samo. Zrobiłem testy PH i KH, czekam jeszcze na NO3 i PO4. PH i KH są ok. Stawiam, że to azotany, tylko co jest przyczyną?
  3. Oczywiście NIE chodzi o wodę, która wyparowała . Może napisałem trochę zawile ale miałem na myśli, że czyszcząc filtr kaskadowy FZN-3 wymieniam w nim wodę, i tyle. Wyparowaną wodę uzupełniam wodą RO+DI za pomocą prostej automatycznej dolewki DIY. Edit: W poprzednim poście jest napisane, cytuję: "podmianki po 5 l w tygodniu oraz dwa razy w tygodniu czyszczenie filtra z zalaniem go świeżą solanką- czyli dochodzi po ok. 3 litry w tygodniu" Nie ma tu nic o uzupełnianiu wyparowanej wody solanką... ?!
  4. Witam wszystkich Dawno tu nie zaglądałem, ale też niewiele się dzieje w moim akwarium... Generalnie to prowadzę zbiornik chyba w najprostszy sposób jaki się da , nie robię testów, nie leję żadnych mikroelementów, nie używam absorbentów. Tylko prosta filtracja i mini odpieniacz, podmianki po 5 l w tygodniu oraz dwa razy w tygodniu czyszczenie filtra z zalaniem go świeżą solanką- czyli dochodzi po ok. 3 litry w tygodniu. Używam soli Reef Crystals. Dwa, trzy razy w tygodniu dodaję "papu" dla korali, tzn. Korall Fluid... i to wszystko. Od jakiegoś 1,5 miesiąca zero glonów, piasek w miarę czysty mimo, iż akwarium stoi przy oknie. Wcześniej musiałem czyścić szyby 2-3 razy dziennie! Ostatnio mam tylko drobny problem, który pojawił się w wyniku wczasów - 2 tygodnie kiedy podmiany były zmniejszone o połowę i chyba zbyt obfitego karmienia dały o sobie znać w postaci osłabionych korali. Zwiększyłem podmiany i po "kielichu wódki" i chyba jest lepiej. Z obsady doszła xenia pulsująca, która w ciągu dwóch tygodni zwiększyła swoje rozmiary ze 4 razy! W tej chwili intensywnie myślę... jak pozbyć się tej kaskady i przejść na sumpa bez nadmiernej ingerencji w zbiornik. Tylko dlaczego te pudełka przelewowe są takie drogie? Pozdrawiam i poniżej wstawiam kilka zdjęć... http://imageshack.us/a/img196/6103/zir6.jpg[/img]"]http:// http:// http:// http:// http://
  5. Włóż siatkę do łapania do akwarium tak aby rączka wystawała ponad wodę i zostaw ją tak na dzień lub dwa... Później ryby już tak nie uciekają, poczekaj na dobry moment i łap! Kiedyś tak złapałem jednego gagatka
  6. Witamy kolegę z Litwy... Akwarium bardzo ładne, gratuluję
  7. ... krewetki, jakieś ukwiały
  8. Przemek78

    Problem z identyfikacją

    A mnie to wygląda na briareum.....
  9. No i wywaliłem tego matrixa- miałeś rację, od razu się poprawiło. Woda przejrzysta, piasek czysty, coś się zmieniło i idzie w dobrą stronę. A zamiast matrixa dałem wkład gąbkowy a na samo dno pod koszykami watę. Filtr płuczę co 3-4 dni a stratę wody uzupełniam świeżą solanką (około 0,5 - 1 litr), oprócz tego oczywiście podmiana co sobotę (4-5 litrów)
  10. Jeśli dobrze pamiętam to 150 l/h jest trochę mało- co najmniej 200 l/h i koniecznie z regulacją.
  11. Kaskada to zły pomysł bo: - filtracja mechaniczna powinna być pierwsza w kolejce a w kaskadzie oznacza to, że musi być na spodzie filtra - następna w kolejce zazwyczaj jest filtracja biologiczna, czyli np. ceramika Wniosek: aby wymienić watę czy inne medium filtracyjne trzeba wyjąc wszystko po kolei co jest uciążliwe (wymienić należy co 2, 3 dni). No chyba, że damy filtrację mechaniczną po biologicznej. Druga sprawa- jeśli chcemy umieścić odpieniacz w kaskadzie to połowa przepływu idzie w ogóle bez innej filtracji. Po trzecie przy każdym ponownym uruchomieniu bez oczyszczenia wkładów większość syfu mamy znowu w akwarium. To tak pokrótce, opis dotyczy fzn-3 ale inne kaskady wiele się nie różnią. Rzeczywiście zgodzę się, że kaskada to najprostszy i najtańszy sposób na start.
  12. Wymiary odpieniacza resun sk-300: 90x50x220mm
  13. U mnie 29,5 i nie chce być mniej mimo, że wentylator dmucha.
  14. Już po wszystkim- dzisiaj wracam z pracy, patrzę a tam krab Percnon zjada błazenka . Pytanie czy ryba najpierw padła czy nie. Żeby tylko nie zasmakował w rybach... Dzięki za rady
  15. Minęło kilka dni i po pierwszych problemach rybki doszły do siebie- jadły, były ładnie wybarwione, zero wysypki. Aż tu zaglądam wczoraj do akwarium a jeden błazen obsypany jakby go ktoś kaszą posypał, wieczorem już się pokładał przy dnie, w nocy blady, stracił kolory. Dzisiaj jeszcze pływa ale już nie pobiera pokarmu i siedzi w jednym miejscu przy dnie. Można mu jeszcze jakoś pomóc? Ma ktoś jakiś pomysł?
  16. No piękne! Chciałbym mieć takie plagi- zoa, grzybki....
  17. Ja tez mam kaskadę i już wiem, że to nie to. Jak możesz to rób jak Skala napisał- panel a najlepiej sump.
  18. Przemek78

    wolny przelew

    I chyba tutaj jest sedno sprawy...
  19. Przemek78

    wolny przelew

    To jest jasne, że od wysokości słupa cieczy, ale dlaczego przy zachowaniu tej samej wysokości słupa cieczy a zmianie przekroju rury na nieco większy zmniejsza się wydajność pompy- konieczne jest skręcenie zaworu na spływie? Skoro zgodnie z prawami fizyki nie powinna. Sławek- chyba nie prześledziłeś dokładnie sporu, który się tutaj toczy.
  20. Przemek78

    wolny przelew

    Szczerze mówiąc to jestem już trochę zagubiony - może ktoś uczony wytłumaczy o co tutaj chodzi. Z jednej strony prawa fizyki to prawa fizyki i chyba Piotr i Camel76 dość jasno to przedstawili a z drugiej strony nie ma powodu żeby nie wierzyć autorowi tematu i Sylwkowi, którzy piszą, że po zwiększeniu średnicy na wylocie pompy wydajność spadła... albo inaczej- musieli przykręcić zawór na spływie co wskazuje na zmniejszoną wydajność pompy. Obaj mają wadliwe pompy? Raczej mało prawdopodobne. A może ten rzekomy spadek wydajności jest chwilowy do momentu wyrównania się różnic związanych z większą ilością wody w rurze na wyjściu z pompy?
  21. Przemek78

    wolny przelew

    Panowie- prawa fizyki są wszędzie takie same. Według mnie to należałoby wyjaśnić co kto ma na myśli pisząc o spadku wydajności. Czy ktoś zmierzył tę zmianę wydajności np za pomocą pojemnika do którego pompa pompuje wodę w określonej jednostce czasu? Czy też ten pomiar opierał się na subiektywnym odczuciu? Bo przy przepływie tej samej ilości wody przez dwie rury- jedna fi 25 a druga fi 32 to pozornie w rurze fi32 "dynamika" wypływu będzie mniejsza, podczas gdy ilość przepompowanej wody w jednostce czasu będzie taka sama.
  22. Kicajec, Slovy- zapewniam was, że to wylinka. Sam się dałem nabrać bo kiedy to zobaczyłem w skałach to myślałem, że kraba szlag trafił. Jednak kiedy się bliżej przyjrzałem to zobaczyłem, że krab biega obok- no i wszystko się wyjaśniło. Urban15- matrix płuczę ale rzeczywiście jakoś nie jestem z niego zadowolony. Za każdym razem kiedy uruchamiam kaskadę wylatuje z niej jakiś pył. Nawet po wypłukaniu i wyczyszczeniu filtra. Chyba zrobię jak mówisz. A na co zamieniłeś, na zwykła ceramikę?
  23. W ostatnich dniach do mojej mini rafki doszło kilku mieszkańców Dwa błazenki... dość ciężko przeszły transport i aklimatyzację ale powoli dochodzą do siebie Koral fluo No i pojawiła się rurówka Starsi mieszkańcy trochę urośli No i ogólny widok A na koniec wylinka kraba Niestety zdjęcia nienajlepsze- chyba mój aparat nie ogarnia tego ledowego oświetlenia
  24. Myślę, że trochę zbyt ostrożnie (delikatnie mówiąc ) poszedłeś do tego tematu. Jeśli chodzi o wylany wrzątek to mogę ci jeszcze wymienić kilka innych "prawdopodobnych" przypadków zagrażających akwarium, zdrowiu domowników i własności twojej i sąsiadów. Idąc tym tokiem rozumowania to wszędzie czyhają na nas zagrożenia. Druga sprawa to wrząca woda byłaby groźna dla akwarium tylko przy kontakcie w momencie wrzenia lub zaraz po nim- i samo to już mocno zmniejsza prawdopodobieństwo takiego zdarzenia. Zrobisz oczywiście jak zechcesz ale chyba niepotrzebnie wydasz kupę kasy. Jeśli chodzi o wytrzymałość stropu to trochę się na tym znam i w przypadku płyty żelbetowej czy płyt kanałowych (bloki z wielkiej płyty) to nie ma się czym przejmować. Jeśli jest to strop gęstożebrowy lub drewniany lub mieszkasz w starej kamienicy czy czymś takim to rzeczywiście należy się skonsultować z kimś kto w tym siedzi. A ze spółdzielnią to lepiej sobie dać spokój, tam ci nikt nie pomoże- najwyżej zaszkodzi o czym się już przekonałeś. W każdym razie życzę wytrwałości
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.