Skocz do zawartości

Przemek78

Klubowicz
  • Liczba zawartości

    1 111
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Przemek78

  1. Przemek78

    Korale.....- co jest grane?

    Dziękuje wszystkim za rady i uwagi, oczywiście chętnie przeczytam kolejne. Na ten moment wyciągam poniższe wnioski: - zmniejszę podmiany do około 3 litrów tygodniowo (5%) - nadal odstawiam suplementacje - czekam ze 2-3 tygodnie co będzie się działo Myślę jeszcze czy nie warto byłoby pójść za radą Grzegorza i dodawać jodu? W składzie soli RC nie doszukałem się tego pierwiastku. Co o tym myślicie?
  2. Spróbuj iść inną drogą, nową, niespotykaną- zobaczymy co z tego wyjdzie, jak szybko się zniechęcisz.
  3. Przemek78

    Korale.....- co jest grane?

    Szyby czyszczę raz na 2-3 dni a akwarium stoi przy oknie. Na początku musiałem czyścić szyby 2 razy dziennie. Tak na marginesie- skąd tak wysokie KH? Nie robiłem żadnych zabiegów w tym kierunku.
  4. Przemek78

    Korale.....- co jest grane?

    Glonów nie mam- jest czyściutko
  5. Przemek78

    Korale.....- co jest grane?

    Może rzeczywiście światło bo przedtem przyrosty jakieś były ale nieznaczne. A sól zmienić z powrotem na IO?
  6. Przemek78

    Korale.....- co jest grane?

    Ale światło mam od początku takie same- zastój zrobił się od jakiś 3 tygodni.
  7. Przemek78

    Korale.....- co jest grane?

    Rzeczywiście jak do tej pory to tylko te KH jakby wysokie- chociaż można znaleźć wiele informacji gdzie zaleca się utrzymywanie KH powyżej 10, np. ze względu na zahamowanie wzrostu glonów. To może ktoś z bardziej doświadczonych kolegów doradzi mi jak najlepiej zmniejszyć KH ...
  8. Patrząc po datach postów to 10 września włożyłeś skałę a 19 wpuszczasz błazenki i ukwiała? Nie za szybko?
  9. Przemek78

    Korale.....- co jest grane?

    Zmieniłem sól bo na bogatszej miało być lepiej.... Karmienie korali odstawiłem, podmiany zwiększyłem o około 50% (częstsze a mniejsze). Po podmianie 2-3 dni jest lepiej a później znów to samo. Nie wiem o co tutaj chodzi bo podstawowe parametry nie są złe, piasek jest czysty, glonów w ogóle nie ma, ryby mają się bardzo dobrze.
  10. Przemek78

    Korale.....- co jest grane?

    Parametry mam w stopce- ale poniżej wymieniam PH-8 KH-11 NO3-7 PO4- nie wykrywa Testy salifert Zasolenie 1024 temperatura 25,5 Suplementy już odstawiłem Sól- była Instant Ocean, jest Reef Crystals
  11. Panie i Panowie Postanowiłem założyć ten temat, ponieważ nie bardzo potrafię znaleźć przyczynę problemu. Mianowicie ostatnio coś marnieją mi korale, może marnieją to nie jest dobrze powiedziane. Powiedziałbym, że nie ma przyrostów, często zamykają polipy, generalnie gorzej wyglądają. Wiem, że z tego opisu nic nie wynika dlatego poniżej postaram się w sposób zwięzły i konkretny przekazać więcej informacji - akwarium ruszyło w maju tego roku - obsada to tylko korale miękkie i to te najprostsze: xenia: mam ją od dwóch miesięcy od malutkiej szczepki, początkowo ładnie się rozrastała od jakiś 3 tygodni praktycznie zero przyrostów. Polipy otwiera normalnie, kolor normalny. Problem to właściwie brak przyrostów. briareum: mam je od 4 miesiecy i jest podobnie jak wyżej, po początkowych przyrostach teraz stoi i dodatkowo chowa polipy. Powiedzmy, że stosunek czasu kiedy wystawia polipy do tego kiedy chowa to 50/50. Wygląd normalny Zoa: jak wyżej, stosunek 70/30 z dodatkową informacją, że od jakiegoś tygodnia zmniejsza się ich ilość, powoli ale jednak. clavularia: jak briareum, kiedy już ma wystawione polipy mają jasny kolor cladiella (chyba): z tym koralem było najgorzej, leżał już na dnie, po kilku podmianach wody udało się go reanimować i chyba dochodzi do siebie. Po początkowych przyrostach teraz stoi a nawet jakby się zmnieszył. Dodatkowo mogę powiedzieć, że nie zauważyłem jakiś "stworów" które by żerowały na koralach, parametry jak w stopce (robione 1 tydz. temu), podmiany raz w tygodniu 5 litrów, filtr kaskadowy czyszczony 2 razy w tygodniu, sól Reef Crystals, oświetlenie Led (chińskie) stosunek 0,6W/1L jeśli włączę 1W/1L to korale się chowają jakby było za mocne, akwarium 64 litry, automatyczna dolewka, cyrkulacja 2x koralia nano 900, około 6 kg LR, odpieniacz DIY ze strzykawek . Nie leję żadnych minerałów, raz na tydz. daję reef booster na noc oraz co 2, 3 dzień Korall Fluid JBL. Właściwie to paradoksalnie problemy się zaczęły mniej więcej kiedy zacząłem "dokarmiać" korale i mniej więcej w momencie zmiany soli z Instant Ocean na Reef Crystals. Wydaje mi się, że taki zestaw korali powinien spokojnie funkcjonować na samych podmianach z delikatnym karmieniem a jednak coś jest nie tak. Tylko co? Aha, z obsady ryb i bezkręgowców: chromis, garbik, dwa błazenki, krab percnon, kilka nassiriusów i jeden turbo. Cała obsada czuje się dobrze i nie ma żadnych niepokojących symptomów. Może będzie również istotny fakt, że tak mniej więcej na początku problemów z koralami nagle padły 3-4 ślimaki nassiriusy. Teraz widzę kilka malutkich czyli jakby populacja się odradza.
  12. 3 letnia kotka neva mascarade- nazywa się Lejdi http://imageshack.us/a/img716/2874/20120514071011.jpg[/img]"]http://
  13. Michał, polecam Ci dział DIY jest tam temat "automatyczna dolewka za 40 zł". Może nie jest doskonała, ma pewne wady- ale u mnie działa super. A dolewanie ręczne prędzej czy później doprowadzi do zaniedbań i jest upier....liwe ....
  14. No super, gratuluję nowego baniaka.... i masz rację apetyt rośnie w miarę jedzenia- ja też już snuję pewne plany
  15. A jakiej wielkości jest ten kawałek?
  16. Jak jest w rzeczywistości to możemy tylko gdybać. Nie twierdzę, że popełniają tam jakieś herezje tylko, że nie dają nawet podstawowych informacji. To takie show a prawdziwej wiedzy jest tam może 5%, reszta to komercja. Tak z ciekawości wszedłem na ich stronę i rzeczywiście jest wszystko co potrzeba- ale dlaczego nie powiedzą, że oprócz tych sztucznych korali potrzeba tego i tego, działa to tak i tak. Chociaż w skrócie i poglądowo. Nie miałem również zamiaru z nich drwić, z tego co widzę na stronie to jest to najnowocześniejsza technologia. Tylko dlaczego nie poświęcą temu chociaż 5 minut odcinka. Tylko te gumowe malowane korale.
  17. Nie wytrzymałem długo nic nie kombinując... Obserwując zbiornik zauważyłem, że wspomniane wcześniej drobne zanieczyszczenia (pył) unoszą się mniej więcej do 1/3 akwarium i nie dochodzą do rury zasysającej. Skrócenie rury o jeden segment nadal nie daje efektu- dalej jest za głęboko. Ściągnąłem więc przedłużki rury i na końcówce pierwszego elementu (tego wchodzącego do filtra) zamontowałem sitko z przedłużki. I jest dużo lepiej! Poprawa filtracji wg mnie jakieś 80%, trochę tego jeszcze pływa ale jest o wiele lepiej, powiedzmy, że na poziomie akceptowalnym. Tak, że jeśli mogę poradzić coś użytkownikom FZN-3 to według mnie rura zasysająca powinna być krótka (tyle co 1 element, bez przedłużki) wtedy zanieczyszczenia, które zbierają się na powierzchni i mieszają się w toni wody (poprzez energię spływu kaskady) mają dużo większe szanse trafić do filtra. Jak napisałem u mnie jest duża poprawa.
  18. Oglądałem..... według mnie to jakaś amerykańska sieczka, jedno co- to można przez chwilę pooglądać rybki i mieć nadzieję, że kiedy wpuszczają je do akwariów to są one już po jakiejś aklimatyzacji, której nie pokazano z przyczyn technicznych . Kiedy to oglądałem przypomniały mi się programy z cyklu "Odpicuj mi brykę", albo "Odpicuj mi chałupę" czy coś takiego.... Swoją drogą to ciekaw jestem jak te akwaria wyglądają po 3 miesiącach- nie ma tam żywej skały ani w ogóle żadnej skały, nie widziałem też aby gdzieś w sumpach było jakieś złoże siporaxu czy coś. Są tylko plastikowe wytłoczki. Jak tam ma powstać równowaga biologiczna? Ja wiem, że to ma być show, ale jeśli już czegoś nie mają czasu pokazać to niech powiedzą, że powinno być to i to, zrobiliśmy tak i tak. W tan sposób u większości ludzi oglądających ten program tworzą fałszywy obraz rzeczywistości. No ale to takie amerikańskie.... Wczoraj leciały trzy odcinki pod rząd- wytrzymałem półtora... dla mnie to chała.
  19. Pierwsze słyszę żeby Percnon atakował ryby- jego anatomia wskazuje raczej, że to typowy roślinożerca i czyściciel, również opisy w literaturze to potwierdzają. Być może ktoś wysnuł taki wniosek widząc kraba pożerającego rybę... ale niekoniecznie musiał ją upolować. Mogło być jak u mnie. Zresztą myślę, że jest podobnie jak z pustelnikami- jedne spokojnie sobie żyją (jak twój) a inne dręczą ślimaki (jest masa takich relacji na forum). Możliwe też, ze Twój pustelnik jeszcze nie wyrósł ze swojego domu.
  20. Fajnie, bardzo fajnie- dobrze, że nie napakowałeś za dużo skały. Ułożenie bardzo mi się podoba. Co do piasku to nie śpiesz się, ja wsypałem po około 2 tygodniach od włożenia skały, myślałem, że co miało spaść to spadło ale to był dopiero początek. Wynik był taki, że po miesiącu miałem pełno syfu na piasku. Jeśli chodzi o kraba pustelnika to ja bym Ci odradzał, będzie molestował ślimaki, nawet jak włożysz mu jakieś muszle to ci bandyci zawsze wolą zdobyczną chałupę. Polecam ci kraba Percnona, prawdziwa kosiarka na glony, cały czas pracuje, nie jest agresywny, nie jest specjalnie płochliwy. Mi opędzlował skałę w tydzień... razem z Tectusem. Po tygodniu było czyściutko, zero glonów. Krab również zjada resztki pokarmu i .... padlinę. Na początku padł mi jeden błazenek, nim go zdążyłem wyłowić to krabisko go dopadło- zjadł go w 3 godziny.
  21. Panowie... dzięki za rady i uwagi. Właśnie skończyłem zabawę z kaskadą, tzn. wymyśliłem sobie, że połączę filtr z typowym spływem z grzebieniem. Wykonałem coś w rodzaju pudełka z grzebieniem z tym, że bez wyprowadzenia poza akwarium. Zamiast tego połączyłem filtr od nasady rury zaciągającej ze wspomnianym pudełkiem. Pudełko znajdowało się na drugim końcu akwarium. Wszystko przebiegało nad lustrem wody i nawet działało! Jednak okazało się, że FZN-3 jest za słaby, tzn. nie było zjawiska zaciągania wody przez grzebień, woda sobie po prostu płynęła przez pudełko. Może gdyby zmniejszyć pudełko czy długość grzebienia to byłoby inaczej. Ja miałem grzebień o długości ok. 12cm + 3cm + 3cm, chyba za dużo. Generalnie to trochę się zirytowałem i zniechęciłem do takich kombinacji i na razie zostawiam po staremu. Stani ma rację woda wpływając przez grzebień przy odpowiednim spiętrzeniu (oczywiście minimalnym) miesza się i wtedy poprzez spływ mamy szansę wyłapać większość zanieczyszczeń, które zbierają się na powierzchni. Każde inne rozwiązanie jest nieefektywne.
  22. Jeśli mogę Ci coś doradzić to pomyśl nad automatyczną dolewką- dolewanie ręczne to udręka i kończy się brakiem systematyczności i co za tym idzie skokami zasolenia. Zajrzyj na dział DIY zamieściłem tam instrukcję wykonania taniej dolewki (koszt ok. 40zł), oczywiście nie jest doskonała i ma pewne wady ale u mnie działa super, żadnych problemów. Jeśli chodzi o filtrację to ja nie jestem zadowolony z kaskady ale jeśli już ma być to radziłbym typ ze skimerem powierzchniowym. Przy FZN efekt jest taki, że na powierzchni zbiera się "film" zanieczyszczeń, który poprzez wpadająca z kaskady wodę miesza się w toni wody przez co w akwarium wiecznie pływa "kurz" i niewiele z niego trafia poprzez rurę zaciągową do filtra. Dla mnie jest to utrapienie, kombinuję już jak połączyć FZN z tradycyjnym spływem poprzez grzebień- mam to już opracowane i na dniach zamieszczę relację na forum. Życzę cierpliwości i czekam na fotki
  23. Dzięki Krakus1 Właśnie zrobiłem testy i o dziwo nie jest źle (testy Salifert). Korale też wyglądają lepiej. Dobija mnie tylko ta kaskada, co bym do środka nie włożył to w wodzie pływa pełno pyłu. Wydaje mi się, że to przez brak grzebienia- po prostu te pyłki nie mogą trafić do rurki filtra. Tak sobie obserwowałem ten cały kurz i jak widzę jak brudy przepływają 2 cm od rury.... i nic, to mam ochotę zerwać tę kaskadę i wyrzucić do śmietnika. Macie jakieś pomysły jak sobie z tym poradzić? Tylko nie mówcie o sumpie, pudełku przelewowym ani o kubełku bo wiem, że są to jakieś opcje ale na razie próbuję czegoś innego.
  24. Asterina.... ale z tą pożytecznością to bym uważał- może zamienić sie w plage. Są również gatunki żywiące się koralami.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.