-
Liczba zawartości
511 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Bodzio71
-
Może agresora na 2-3 tygodnie do sumpa przenieść. Ja kiedyś tak zrobiłem i po ponownym wpuszczeniu już nie było takich problemów
-
Ja podkładam jej algi nori i jakoś dobrze wygląda . Trwa to dość długo. Tak szczerze mówiąc zmartwiliście mnie bo polubiłem ją i niechciałbym ją sprzedawać.
-
Taka jej natura. Nie ma co liczyć na cuda.
-
Chemiclean i po temacie. Tylko nie przedawkować.
-
Kolego nie celowa nagonka on ma dużo taniej niż u konkuręcji więc zawsze lepiej kupić taniej. Ale poruszyłem ten temat poniewasz tu i uwdzie słyszę że kupił i zgon , tak też było u mnie niestety. A szlak mnie trafił po ostatnim zakupie 2 tyg temu kupiłem u niego małego błazna tanioch zaryzykuje jeszcze raz pomyślałem i co ? Błazenek przez ostatnie parę dni przestał jeść i wczoraj zgon ! I coś musi w tym być. Ja i dwóch kolegów jakiś czas temu kupiliśmy od niego 3 imperatory. Każdy trafił do innego zbiornika, po miesiącu żaden z nich nie żył.
-
O miło słyszeć kolegę kope lat. Więc opinie o warszawiaku są podobne. Ja jakiś czas temu kupiłem u niego białobrodego , imperatora i wiele innych ryb. Białobrody przez cały pobyt u mnie 2 msce cały czas był obsypany mimo ciągłej pracy uv zaraził wiele ryb które z nim poszły w choler na wieczną rafe. Odradza zakupów u niego. Coś tam musi być nie tak.
-
Chciałbym poruszyć temat przeżywalności ryb kupowanych na łódzkiej giełdzie. Głównie interesuje mnie opinia o zakupach u kolegi z Warszawy. Zauważyłem że statystycznie co dziesiąta ryba u niego kupowana przeżywa dłużej niż 2 msce reszta zdycha w niewyjaśnionych dla mnie okolicznościach. Ceny ma konkurencyjne ale ryby wg mnie są łowione na jakąś rtęć albo inne syfy!!! Nie robię reklamy Michałowi ale u mniego zakupy lepiej się trzymają. Co Wy na moją sugestię ?
-
U mnie też kiedyś miał focha ze 2 msce, nawet gdzieś przepadł pomiędzy skałami potem go znalazłem postawiłem na widoku i zaczął normalnie egzystować. Teraz to duży koral z co najmniej 20stoma mordkami
-
Veriferum u mnie tylko zadymia z hepciem reszcie nie przeszkadza.
-
U mnie żył ze 3 lata. Pustelnik jest u mnie z 5 lat i ma się dobrze.
-
Proponuje kurację chemicleanem u mnie zawsze pomagał. Tylko nie przedawkuj ilości bo będzie kłopot z koralowcami.
-
Wszystko śmiga dłuższy czas.
-
Niezbyt dobra oznaka że siedzi w kącie. Ważne że go nie obsypało. Z moich spotrzeżeń to bym przez jakiś czas unikał siedzenia przy baniaku i broń boże nie grzebał w nim. A reszta zależy od rybki.
-
Też ją nabyłem żarłoczna jest niesamowicie artemia mrożona, krewetka koktajlowa i nawet ochotkę i doniczkowca wcina. Jak narazie zauważyłem że zainteresowała się babylonią ale nic jej nie zrobiła. A jakie są Wasze spostrzeżenia?
-
Moja zielona którą mam już ze 3 lata polipuje cały czas . Dokarmiam ją czasami frutti di mare.
-
Mam marinecolor kupione rok temu na aliexpresie za 99$ i śmiga jak ta lala.
-
Posiadam hexe i doktorka też. Trafiłem chyba spokojny egzemplarz jest tylko wścipska ale agresji nie zauważyłem.
-
Pogódź się z tym że aiptazja będzie zawsze w baniaku. Czasami mniej czasami więcej ale zawsze się będzie gdzieś czaić.
-
Według mnie nie powinno się takich rzeczy robić. W starym zbiorniku który wcześniej miałem nie robiłem tego przez 3 lata i było ok. Gorzej było jak przenosiłem zbiornik, masakryczny syf i smród mieścił się w piachu, więc taki piach to bomba tykające jak się ruszy może być kłopot wielki kłopot. Teraz mam 2x babylonie i babki kopiące 3szt niech one mieszają piach. Mam najdrobniejszy biały piach koralowy.
-
Powodzenia a uwagi wyjdą w praniu.
-
Podmieniam raz w miesiącu ok 60L. Dodaje stront i jod oraz balling. Ubytki z odpieniacza dodaje raz na jakiś czas solanki aby zasolenie było 1024. Wszystko jest ok koralowce twarde i lps są szczęśliwe jak dzieci nie mówiąc o miękkich.
-
W łodzi w zasadzie tylko morszczyzna jest na giełdzie poza giełdą nie ma tu żadnego sklepu stacjonarnego. Czy warto? Trudno powiedzieć czy warto. Napewno jest taniej niż w stolicy. Ja się zaopatruje i jest ok.
-
Akwarium morskie inne wydanie.
-
Fitoplankton a rozkwit życia
Bodzio71 odpowiedział lukasz.s4 → na temat → Rośliny morskie - glony, makroglony
A czy nawóz który dodajesz nie powinien być w całości skonsumowany? Dopiero wtedy dozować fito do baniaka? Ja kiedyś kupiłem fitoplankton w butelce i niezapytałem sprzedawcy czy jest gotowy do dozowania tzn czy nawóz został spożyty. Po niedługim czasie w akwarium miałem nie wysyp życia ale wysyp paskudnych glonisków z którymi walczyłem z pół roku. Więc byłbym ostrożny z takim dozowaniem. Osobiście też hoduję fito, ale zawsze po dojrzeniu fito odstawiam go jeszcze na tydzień aby nawóz został w całości skonsumowany.