-
Liczba zawartości
1 047 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez Prospero
-
Też gdzieś mi się rzuciło, że zbrylona była. Ciekawe czy ja też dostanę "cegłę" czy może sól bo właśnie zamówiłem
-
@Debi, a gdzie ja napisałem, że kupiłem? Napisałem, że dostałem więc zapytałem czy może ktoś próbował u siebie takiego węgla. Jak już mówimy o węglu to parę dni wcześniej zaopatrzyłem się w wiaderko tego co zwykle... czyli ROWA ale jeszcze nie zapodałem ze względu na UAX.
-
Powiedzcie mi jak to jest z tą Xenia? Wiem, że lubi mieć focha ale nim to wszystko u mnie się zaczęło to Xenia jako pierwsza zaczęła źle wyglądać i tak aż do dzisiaj kiedy to podałem do baniaka jod i po paru godzinach jak ręką odjął (no prawie). Xenia wstała i... tyle. Jeszcze nie wachluje no ale wstała tak samo jak Caulastrea, która od pewnego czasu przestała się pompować a dziś zmiana po tym specyfiku. Człowiek się różnych rewelacji czy głupot naczyta a później mętlik. Generalnie ze wszystkie to chyba najbardziej zachwycone życiem są u mnie Tubki i Dunki
-
A co się stało gdy wróciłeś do pełnego światła? Ja nie miałem dużo do stracenia.
- 97 odpowiedzi
-
- konstantynów łódzki
- 500 l
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dziś dostałem worek węgla , który stosowany jest w stacji uzdatniania wody w Łodzi. Wygląda całkiem normalnie. Pytanie czy się nada do naszych celów? Ale skoro łodzianie żyją to...?
-
Bartek, pokaż swój syfek a nie Ja tam swój pokazuje światu mimo siary. Tomek, u mnie już takich ładnych rozgwazd nie ma. Odeszły na wieczną rafę razem z babką i krewetkami. Nawet podmiana wody już nie pomogła. Toksyny z Dino zrobiły swoje więc bez skrupułów użyłem chemii i po trzech dawkach piasek czysty. No prawie jak nowy. Kuracji jednak nie przerywam i dotrwam do 21 dni. A nóż widelec ubiję bryopsis? BTW. Bryopsis rośnie u mnie nawet na jednym ślimaku
- 97 odpowiedzi
-
- konstantynów łódzki
- 500 l
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nie daję za wygraną. Zasolenie - 1025 pH zawsze stabilne - 8 kH powoli podnosiłem - 8.5 wapń bez zmian - 420 magnez ... hmm -1360 amoniak i azotyny - 0 no i nieszczęsne NO3 patrząc z góry wynik wychodzi między 2 a 5 a parząc z boku i dzieląc przez 10 wychodzi... 10! O kant tyłka z tym testem! fosforany - 0 (pewnie przez glony). temperatura - 25 Dziś poszła trzecia dawka UAX i póki co powoli robi swoje. Ciekaw tylko jestem czy wytępi inne gluty (glony nitkowate). Co ciekawe zawsze po zapodaniu UAX ze skał wyłażą wszystkie wężowidła a mam ich pięć! Sporo nie? Wydawało mi się, że dwa ale teraz widzę, że jest tego więcej i urządzają sobie spacery po całym baniaku. Wczoraj nie dawał mi spokoju mój filtr RO/DI. Coś mi się nie podobało w sposobie zalewania żywicy w korpusie. Nie wiem czy jakoś nie leciało "bokiem" przez co zamiast woda lecieć przez żywicę to właśnie leciało bokiem i jak wiadomo syf gotowy? i zwierz o którego walczę od jakiegoś czasu (dostałem w stanie agonalnym a wręcz wydawałoby się, że było to zwykłe truchło i pewne osoby zalecały usuniętego tego z baniaka) Troszkę mała bo to nie pora karmienia ale już coś widać.
-
Rano podałem drugą dawkę UAX. Po baniaku "fruwa" pełno syfu (w toni) mam wrażenie jakby ten syf co był na piasku "wysechł" gdyż wcześniej wydawał się taki zbity. Woda wczoraj mimo syfu kryształ za to dziś już nie bardzo ale piasek wyraźnie przejaśniał. Zapodałem filtrację mechaniczną wody i zobaczymy. Od razu uprzedzę... rano jeszcze był rdzawy nalot ale już nie taki jak wczoraj a fotki prezentuję z dziś godz. ~13:20.
-
Kilka dni temu całkowicie wyłączyłem białe światło a niebieskie skręciłem do 50% i... oznak poprawy nie widzę. Jutro druga dawka specyfiku i zobaczymy co się będzie działo.
- 97 odpowiedzi
-
- konstantynów łódzki
- 500 l
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Tomek, wstaw może fotki własnej klęski żywiołowej? Jestem ciekaw jak to teraz tam u Ciebie wygląda. PS. Nie chcesz troszkę Fauna Marin Ultra Algea X? Teoretycznie powinno styknąc dla mnie i dla Ciebie.
- 97 odpowiedzi
-
- konstantynów łódzki
- 500 l
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Aktualnie teraz leci woda w kuchni koloru normalnego (w łazience jest to co było) nie znaczy, że jest normalna. Podmian już nie robię bo to nie ma sensu zresztą i tak zapodałem Fauna Marin Ultra Algea X i zobaczymy.
-
Nie bardzo nawet mam iść do sąsiada jak sprawdzić bo wszyscy od samego dołu są jeszcze na wakacjach. W każdym razie taki syf leci, że nawet nie mam jak umyć dziecku butelek czy łyżeczki. Syf i malaria i tyle.
-
Mu tu w Kanzasie też mamy bardzo dobrą wodę tylko ostatnio coś się stało.
-
A tak się prezentuje u nas woda w kranie z ominięciem filtra.
-
Tomku, chemiclean szedł w ruch dwa razy i dwa razy zawiódł zresztą kolor nalotu mi nie wyglądał na cyjano ale skoro dali i miałem użyć to użyłem i ... nie zadziałał. Więcej nie będę tego stosował bo szkoda jedyny plus to woda mega kryształ. @Kroczek, no właśnie jest to dość mocno zastanawiające co się dzieje gdyż jak się okazało wszyscy z okolicy mam ten problem a mieszkamy od siebie kilka minut z buta bądź 2-3 min samochodem i używamy wody z jednej sieci. Do tego w trójkę (Ja, Bartek i Tomek) zmieniliśmy w jednym czasie wkłady RO/DI bo już coś się zaczęło pojawiać więc zrobiliśmy co należało i... nie pomogło.
-
Gdyby to było cyjano to chemiclean dałby radę coś z tym zrobić a skoro dwie dawki nie pomogły to...?? EDIT: A teraz ciekawostka. U mnie, u Bartola, Tomola i Alka (wszyscy używamy tego samego ujęcia wody) mamy ten sam problem! Czyżby coś było nie tak z wodą w Kanzas? Zaczęło mnie to zastanawiać od pewnego czasu i dziś Alek potwierdził podobny problem u siebie!
-
Rozwalić zawsze zdążę więc póki co spróbuję się aby coś z tym zrobić i ew. przygotuję się do startu nowego baniaka już w nowym mieszkanku no chyba, że nie uda mi się tego w ogóle ogarnąć to sobie odpuszczę morszczyznę na jakiś czas bądź definitywnie.
-
Dlaczego uważasz, że nie reagowałem? Zaczęło się to dokładnie tydzień temu. Specjalnie jakiegoś nalotu wielkiego nie było, dosłownie śladowe ilości na piasku więc ciężko było stwierdzić co to? W każdym razie padła krewetka w dniu kiedy to miałem i tak robić podmianę a 8-10h po niej padła kolejna i kolejna. Zwłoki oczywiście poszły do klopa. Po tym wszystkim nalot pojawiał się i znikał. Normalnie podmianę robię co niedziela ale byłem w Gdyni na tym zlocie żaglowców więc fizycznie nie mogłem jej tego dnia zrobić a to co zobaczyłem po przyjeździe ... zresztą widać to na fotkach. W między czasie także ograniczyłem ilość światła (tylko czas pozostał ten sam). Świecę tylko dwoma kanałami (niebieskie) i tylko max 60% przez 3h, pozostały czas to świt i zmierzch. EDIT: Tak, kH poleciało mi na łeb na szyję. Zaraz zobaczę ile wynosi na tą chwilę. EDIT: Na teraz kH = 7.2
-
Po zapachu, kolorze...
-
Krewecie już padły... została jedna. Terminator jakiś Jutro zapodam tak jak producent nakazał i zobaczymy. Co do piachu i odsysania to raczej bym musiał wszystko wywalić tyle tego jest. A tak syf prezentuje się w całej okazałości.
-
W sumie mogę bo i tak poległo sporo zwierza przez to. Jutro dostanę tego troszkę to zobaczymy co to jest warte i czy w ogóle?
-
To nie cyjano tylko dino.
-
Nie mam pomysłu czym to ruszyć? I jeszcze jedna fotka.
-
Ciąg dalszy katastrofy.