volf

dokladales jakieś nowe rzeczy np piach,skałę bo to by wyjaśnialo przyczynę , trochę to dziwne że tak wywaliło, no chyba że miałeś to w starym zbiorniku

zazdraszczam ,bardzo ładny robak, gdzie nabyłeś tak bogatą skałę, w sklepie czy od kogoś

może ja się nie znam ale wychodzi na to - że właśnie nie miała

no faktycznie zakwitla w nocy a po południu już klapła

próbowałem moczyć w czosnku mrożonki ale nie tyka, pokarmu w granulkach też nie tyka u kolegi nie jadł przez tydzień od zakupu dlatego trafił do mnie za to sałate i banana (wyczytałem w opisach ) zjada w każdych ilościach, ale tego się niestety namoczyć nie da

taka oto niespodzianka dziś z ranka

no to się trochę uspokoiłem bo ładna ryba i szkoda by jej było, tym bardziej że uratowałem ją przed spływem rurą kanalizacyjną mam tylko nadzieje że nie zarazi błazna i pictochromisa

seico a czy stosowane były jakieś środki ,witaminy, czosnek, temperatura? ,czy przeszło tak samo jak przyszło? dwa dni temu dostałem od znajomego scopasa, którego gnebily inne, siedział w skale, nie wychodził i nie jadł po wpuszczeniu do mojego akwarium wysypalo go kropkami ale w przeciwieństwie niż u kolegi odrazu wziął się za jedzenie wczoraj zjadł kawałek sałaty i plaster banana, dziś już czekał w rogu na żarcie, zjadł kawał sałaty a banana wyrwał krabowi który ukradł kawałek ,i dalej czeka na więcej nigdy nie miałem ospy dlatego pytam, bo opinie różne, wysypany jest tylko scopas, inne ryby bez zmian

I co z tym scopasem, dycha jeszcze

wystarczy 1 kg puszka szpachli samochodowej z włóknem polimerowym, dostępne w każdym sklepie motoryzacyjnym dla wzmocnienia można dać ścinki siatki tynkarskiej to chyba najprostrza, najtańsza i skuteczna metoda robiłem kiedyś forme do sterownika pieca i wyszło całkiem nieźle

1 szuflada - majtki/rajstopy żony 2 szuflada - koszulki nocne żony 3 szuflada - moje bokserki/slipy 4 szuflada - skarpetki znajdź mi miejsce na sumpa

u mnie dla odmiany tak

na klej nie chwyci wydłub w skale otwór o średnicy około 2 cm, wsadziszgo go tam i będzie siedział edyta. i wcale nie powiedziane że będzie parzyl,moje np miękasow nie parza

moje błazny atakowały /przestawialy każdą nowość w akwarium ,nawet skałki rurowka to nowy nabytek? to by wyjaśniło sprawę

rzeczywiście dziwna nazwa, ekologiczny dla kota jak wsypuje do kibla to błoto si robi ale z drugiej strony- pisze wyrób akwarystyczny

tego miękasa nie musisz ucinać ,podważyć nożykiem i ładnie odejdzie od skały razem z twardą stopą

pattex w żelu, używam od klejenia pod wodą ,łapie w 5 sekund

podobne zjawisko miałem kilka razy gdy zawiesił się skimer zbierający syf z powierzchni wody zbiera się kurz z powietrza na powierzchni wody,na filmie widać pływające farfocle, to się "zbryla "i robią się takie nici jak tafla wody będzie czysta to będzie ok

jak masz możliwość upchac sump to nawet się nie zastanawiaj, przynajmniej boboków z krawędzi akwarium się pozbędziesz, a mini kominek załatwi sprawę edyta, pochwal się lampą

nie ma reguły, mam trzeci zbiornik i w żadnym nie było tzw dojrzewania oczywiście woda i wsady były z działających jedynie w akwa córki wywaliło dino/glony, co było efektem wsypania kupnego żywego piasku

całe szczęście że korzystam z kilku dostawców haha, ciekawe po ilu latach "specjaliści od modelingu"kasują punkty, bo jeden wisi mi już od roku

w krótkim czasie będą ich setki,widzę nawet jak podróżują na skorupach krabow

maxiu nie biegaj już do sklepu...lepiej podjedź

widać na piasku kawałek capneli, źle się ją klei a przebita igłą czy przyczepiona gumką lubi się rozerwać niezawodny sposób to włożenie w szczelinę skalna, przyrosnie momentalnie

błazen dokarmia swojego ukwiała tym co wpadnie mu w pysk,a co jest jadalne mój wpychal ukwiałowi zdechlego chromisa, twój pewnie przyniósł mu przysmak w postaci zdechlego błazna edyta. mam na zbyciu piękny czerwony quadri z bąblami, jak byś chciał