robbi2708

Czyli sądzisz że hanka pokazuje bzdury,a ja walczę z wiatrakami próbując zjechać z parametrami? Najwyżej poproszę któregoś ze znajomych o pomiar na dużej hance.Ale dalej zastanawia mnie fakt że nawet teraz mierzyłem czystą solankę i jest 0,00 a woda z baniaka ma 0,04.OCB? A czy czas w jakim próbka wędruje do laboratorium ma jakieś znaczenie dla poziomu PO4 i późniejszych wyników?

Wiem o tolerancji hanki,ale 0.06 to już jest za granicą błędu. W dodatku jak mierzę np 4 razy i mam zakres 0,06-0,04 to trochę dziwne jest że ani razu nie wyświetlała 0,00 jak to jest w przypadku wody z kranu.

Dołączę się do tematu.W moich testach jest wszystko ok poza jednym ale.Po4 w teście Marinlabu wynosi 0,00 a gdy mierzę wodę małą hanką to wyświetla ona zakres 0,06-0,04.Jak sprawdzam hankę wodą RO zawsze pokazuje wynik 0,00. W sumie to nie wiem jak interpretować różnicę pomiędzy dwoma testami.

Wejdź na stronę http://www.budmech.pl/pl/ tam jest katalog i sobie dobierzesz.

Mój samczyk wypuszczał mioty regularnie po 25 dniach

Podleć do mnie to dostaniesz

Marku ta niebieska rurka nie może chować się pod wodę. Ma za zadanie zapowietrzać rurę odpływową ,która to działa jak automatyczny zawór regulujący przepływ wody

Nie potrzebuję filmu.Mam taki system od 2 lat i lepszego nie znam.

Na pewno nie jest to odpowietrznik.Ta rurka ma za zadanie stałe "zapowietrzanie"

Pogadaj z Krzyśkiem "Twistman"

Jak się samczyk stresuje to wypluwa ikrę.Dlatego też ciężko jest przenieść go do innego akwarium z pełnym pyszczkiem.Czekamy na następne "niebawem"

Raczej nie wypuścił młodych zaraz po wylęgu bo maluchy mają wtedy jeszcze duży woreczek żółciowy i słabo pływają.To brak doświadczenia przypieczętował sprawę.Co by nie było to szykuj się na następną ciążę już niebawem.

Jeśli stawiasz pod ścianą rozdzielającą mieszkania, to nie koniecznie jest to ściana nośna.By się przekonać z jakiego jest materiału po prostu wywierć otwór i będziesz wiedział co i jak..Co do materiału z jakiego jest strop to najlepiej idź do piwnicy bo pewnie tam jest nie otynkowany i może będzie widać strukturę.Jeśli się okaże że masz ścianę nośną i w dodatku żelbet to można stelaż zakotwić w ścianie odciążając w ten sposób strop.Ja zanim postawiłem akwarium to zaprosiłem do siebie znajomego (inspektor nadzoru budowlanego) i to on mi powiedział przy której ścianie jest najlepiej.A na koniec i tak wyśmiał wagę mojego zbiornika w porównaniu z innymi obciążeniami.Na koniec poczytałem forum i tak miałem mętlik w głowie i pietra jak wodą zalewałem.Obawy mi minęły jak zawitałem u kolegi z naszego NR a u niego w 2 pokojach w bloku zobaczyłem łącznie może z 3k wody netto.

Jeśli VSV jest szczelnie zamknięte to może stać długo.A ten zapach to ja czuję u siebie praktycznie od razu jak zmieszam składniki.

Jakieś dwa lata temu myślałem nad zrobieniem skały w dokładnie identyczny sposób.Jest nawet kilka filmów na YT pokazujących tą metodę.Koniec końców zrezygnowałem bo zastanawiała mnie jedna sprawa.Co z porami i kanałami w pumeksie czy grysie koralowym?Wszystkie te otwory wypełni z każdej strony cement.Czyli wychodzi na to że skała z samego cementu też była by dobra, ale myślę że na to rozwiązanie nikt by się nie zdecydował.Jedyna różnica była by w wadze skały mieszanej i cementowej.Jednak chodzi nam chyba bardziej o porowatość,a przy okazji spada waga skały.

Dlatego pisałem żeby najpierw ustalić ile dokładnie będzie nosił ikrę do naturalnego "uwolnienia" maluchów.A potem to już z górki.

Nie ma możliwości odłowienia samca razem z ikrą i np przeniesienia go do innego akwarium.Wypluje ikrę i pozamiatane.

Zaobserwuj ile samiec będzie nosił ikrę do momentu jak wypuści młode.Pewnie za pierwszym razem będziesz miała problem z wyłapaniem wszystkich rybek.Jak już będziesz znała dzień "porodu" to ci napiszę jak zrobić by wyłapać małe co do sztuki.

Oczywiście że piszę o Apogonach Kardynał.Co by nie było to ta sama rodzina i sposób rozmnażania podobny do cyanosoma, więc napisałem bo może coś Ci to pomoże.Młodej mamie każda podpowiedź się przyda

Wychowałem 11 miotów i żaden nie był zainteresowany jeżowcem.Nie wiem może pterusie od mojej pary tak miały.Co do tego ,że samiec nie dotyka pokarmu( kiedyś wyczytałem to na forum)to też mam inną teorię.Mój samczyk zawsze przypływa jak karmię inne ryby i ustawia się w "mgle" z mrożonek szybciej wachlując skrzelami.Na pewno nie jada dużych kawałków ale coś tam pewnie filtruje przez ikrę w pyszczku.

Z tym jeżowcem to daj sobie spokój , do niczego nie potrzebny.

Moja para też nie pływa razem.Jedynie przed zgaszeniem światła tańczą codziennie razem i regularnie składają ikrę.

Moja za to gwiżdże jak helikopter .

Rodzice nie dadzą mu żyć, szczególnie samica.