pokson

Nareszcie coś się ruszyło... . Dzisiaj poszło zamówienie. Zdecydowałem się na zasilacz Mean-Well 48V 350W 7.3A, drivery Mean Well LDD-1000H. Diod będzie 16 (4x 420nm, 4x 470nm, 4x 25k i 4x 450nm). Diody idą z Chin więc chwile to potrwa. Plan jest taki żeby zasilacz wraz z całą elektroniką pozostał na zewnątrz lampy. Ładne, schludne 2 kabelki z tyłu lampy, tak to widzę Nie wiem tylko jakich złącz użyć? 4DIN?

Kolejny updejcik do dziennika. Przy czyszczeniu, a dokładniej rozbieraniu pompy odpieniacza złamałem ośkę... . Niby po złożeniu wszystko działa ale wolałem nie ryzykować. Na stanie mam pompę jebało DC9000którą użyłem do zasilenia odpieńka. Musiałem dorobić wirnik igiełkowy i dyszę venturi. Wygląda to tak: Wirnik wykonany z HDPE,a dokładniej z deski do krojenia Na tą chwilę pompa chodzi na nie oryginalnym zasilaczu 18V na trzecim od końca biegu (jakieś 5000-6000l/h) i pieni wyśmienicie Popełniłem również filmik W akwarium żadnych zmian, poza babką i jej wersją Feng Shui...

Poczekaj, zamówiłem drukareczkę Jak uda mi się to wydrukować to wtedy pogadamy

Wydaje mi się że wydruk takiego zaworu był by bardzo prosty. Trzeba by tylko zaprojektować to na 2 części skręcane.

Na tym filmiku a dokładniej od 2:47 chłopak opisuje i pokazuje jak na tarantuli obejść problem zaginania się filamentu. Prosty, szybki druk Ciekawy jestem jak taki filament zachowuje się w kontakcie z wodą morską. W 3:24 pokazuje wydruk z Anet A8 i tarantuli. Moim zdaniem różnica ogromna.

Z technicznej strony drukarek 3d można powiedzieć że dopiero raczkuję i poprawcie mnie. Ekstruder bowden różni się od direct (?) tym że silnik podający filament jest oddzielnie zamontowany i filament leci rurką do dyszy? Paragon rozumiem że chodzi o to że miękki filament może nie do końca dobrze (luźno) przemieszczać się w rurce dlatego nie do końca się nadaje? W tarantuli można kupić w zestawie ekstruder pro metal i dzięki temu można drukować z tego flexa. Nie patrze na to jako must have ale dobry "bajer".

Mam nadzieję że nic się nie ....... . Czekam do piątku na jakieś promocje, a jak nie będzie to zamawiam tarantule z większym stołem. Fajna opcja też, druk z miękkiego filamentu. Drukarka Anet, jak już Silvia napisał, słabszy druk. Wydaję mi się że to przez bardzo cienką konstrukcję stelaża.

Ale jak kupujesz od innego dystrybutora to też masz gwarancje?

I weź tu wybierz... nie pomagasz Zastanawiam się czy jest sens (w moim przypadku) kupować wdowę. Za połowę ceny mam tarantulę która CHYBA będzie wystarczyć do moich potrzeb. Na ali w tym momencie nie ma od Tevo wysyłki z Niemiec, więc będę zamawiać od innego dystrybutora.

Silvia, widziałem ten filmik Można zrobić ją bardzo stabilną i to za 1/3 ceny wdowy. Z jakiego sklepu zamawiać? Ze strony producenta? Jedyny minus to wielkość stołu. Do odpieniacza na rurze 250mm, stożka już nie wydrukuje.

Wydaje mi się że przez ten cienki stelaż może przenosić drgania. Za to cena bardzo kusi.

Ta tarantula jak odchudzona wdowa.

Ciekawa maszyna. Wydaje się solidniejsza od i3. I ten laser

Chcę kupić jakąś Pruse i3 do samodzielnego złożenia. Coś 'podstawowego' żeby nauczyć się obsługi itp. itd. Wymagania jakie chciał bym nałożyć na tą drukarkę to druk z dokładnością do 0.1mm. W dorobku mam już frezarkę cnc diy więc z rozbudową nie będzie problemu.

Pytanko. Czy taką tanią drukarkę typu prusa i3 można upgradeować? Czy żeby zmienić ekstrudera to trzeba całą drukarkę przerabiać?

Magu

Tu już wina leży po stronie farby.

Czemu Wy dalej mu tą folie wciskacie? Kolega ewidentnie jej niechce. Ja farbą malowałem na zewnątrz.

Ja malowałem zwykłą olejna farbą. 3 warstwy, poczekałem aż wyschnie i dopiero zalewałem akwarium.

Ta elektronika to zwykła ładowarka do telefonu. Potrzebowałem zasilić przekaźnik na 5v, a miałem tylko starą ładowarkę, więc ją rozmontowałem. Działanie jest proste. Jeżeli odpieniacz przelewa, to woda podnosi pływak -> pływak przerywa zasilanie cewki w przekaźniku co skutkuje odłączeniem zasilania 220V na pompach odpieniacza.

W niedziele pojechałem po węgiel. Wróciłem z rybami i discosomą. W domu zorientowałem się że zapomniałem kupić węgla Jest jeszcze mandaryn, ale nie udało mi się zdjęcia zrobić. Siedzi gdzieś w skałach... Ryby, o dziwo, zostały przyjęte bez problemu. Nawet zadziorny żółtek zachowuje się jak by ich nie widział. Żeby nie było tak kolorowo, przedwczoraj w nocy przelał mi odpieniacz. W wyniku tego, 1 krewetka nie dała rady. Szybka podmiana 100l wody i wszystko wraca do normy. Mądry człowiek po szkodzie, dzisiaj zamontuje w kubku odpieniacza wyłącznik pływakowy. edit. I już odpieniacz nie przeleje