Areya

Gratuluję podejścia do tematu i kultury w rozmowie. Przyswajaj sobie nową wiedzę i nowe podejście. Mam nadzieję, że bez szkód, zanim ktoś udowodni, że jednak przez lata racją było przekonanie o ich toksyczności, lub trafisz na takie, które akurat toksyczne są. Jak ktoś wyżej wspomniał - jesli jeden cukierek w bombonierce jest zatruty to patrz uważniej na wszystkie.. Cheers

Oczywiście, że tak. Ale są jak widać tacy, którzy podważają toksyczność zoa. W związku z tym niech chociaż założą łaskawie, że to właśnie oni mogą być tymi nieodpornymi (nie twierdzę, że ktokolwiek jest odporny - tak samo jak na wydzielinę Ranitomeyi imitator, która choć maleńka jest śmiertelnie trująca - nie bez powodu używa się jadu drzwołazów do zatruwania strzałek, a jednak i tak niektórzy chcą ryzykować...)

Oj pamiętam pamiętam... Nie musisz dręczyć został wtedy, bo miałam obawy co będzie po przesiadce. W sumie może i dobrze, bo pomaga mi wodę oczyszczać z syfu. Teraz po zmianie pompy odpieniacza nadszedł czas na zrobienie małego refugium w panelu. Planuję dzisiaj pokleić media rack gdzie poza mniejscem na siporax, ew węgiel czy absorbery, będzie właśnie miejsce dla caulerpy. Niech se żyje, byle poza displayem

Ta sprawa z zoa nieco przypomina mi sprawę sprzed kilku dni, gdzie kobieta w ramach terapii alternatywnej miała ranę posmarowaną wydzieliną, którejś z południowoamerykańskich żab (obstawiam któryś z gatunków drzewołazów, ale nie pamiętam dokładnie). Kobieta zmarła. To, że jednego zoa nie zabiły, nie oznacza, że dla innego nawet najmniejszy kontakt jest zabójczy. I tu pojawia się pytanie (retoryczne w zasadzie dla każdego rozsądnego człowieka) - testować na sobie jaka będzie reakcja?

W odpieniaczu siedzi już Tunze Hydrofoamer. Gdyby ktoś miał pomysł jak zagospodarować odpieniaczem dostępna u mnie przestrzeń to prosze o wsparcie. DIY czas oficjalnie uznano za rozpoczęty Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Schlebiasz mi choć nadal powiem że ja jeszcze płotką jestem A odpieniacz dotrze się. Spokojnie jak za kilka dni nie przestanie płuc bablami to wtedy się pomyśli A tu widok na mój rezerwowy pianodmuchacz Sera PS130. Wsadzony byle jak w miejsce po odpieniaczu RS. Jak na taki szybki manewr, kiepskie umocowanie i raptem kilkanaście godzin pracy pracuje nawet nawet szkoda że zgubilam części z Bubble Magusa QQ bo to była dopiero petarda zaraz lece na pocztę po Tunze Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka Uwaga, tekst zawiera lokowanie produktu Castoramo, miłości ma! Przyszła pompa ale nie przewidziałam, sposobu połączenia w sposób należyty i wyszło że mam dwie rurki po 3/4 cala zewn obwodu. Wycieczka do Casto (tak, zabrałam CAŁY odpieniacz i pompę aby to wszystko zmierzyć ) i miły Pan w 30sek. dobrał mi gumowy łącznik z redukcja gra i buczy (to drugie trochę za bardzo, coś mi rezonuje, sama pompa cichutka, piękne drobniutkie bombelki). Ale i tak jest sukces! Odpieniacz PIENI!!! Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka I juz nie buczy. Odpowiednie ustawienie pompy i odrobina luznej gąbki czynią cuda teraz czekamy na dotarcie pompy. Z uwagi na syf, który zapewne puścił skorodowany wirnik poprzedniej pompy w panelu wylądował woreczek węgla. Jeszcze tylko mała podmoanka, 10l raczej dla korekty zasolenia, i na dziś koniec. W weekend przestawianie skał .. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka Przyłapałam pomponiarę. Gdzieś posiała jeden pompon ale daje radę parę dni temu jej wylinka prawie mnie o zawał przysporzyła

Co Ty, dopiero nad tym pracuję. Układ skał jest dramatyczny, ale i tak dzięki za miłe słowa, choć nieco na wyrost Nowy wirnik obecnie nie do kupienia, a tam gdzie widziałam ceny to coś koło 20-25funciaków jeśli nie lepiej + wysyłka do Polski. Szkoda kasy. Te pompy same w sobie cechuje niska kultura pracy, bez względu na wirnik, choć pewnie to też rzutowało na ocenę pompy. Tunze w razie czego będzie stanowić dobrą podstawę do wydłubania DIY

Plany mam tylko w głowie niestety. Tak jak wspomniałam nie wiem czym mąż by mnie z domu nie wystawił. Ale jest tam akurat fajne miejsce między kominem a ścianą, 60x60 i wysokości bym dała więcej, może z 80cm. Tylko, że to raczej nie przejdzie, bo to miejsce także pięknie da się zabudować.. szafą Ale Twój pomysł i realizację podziwiam i gratuluję. Ja na razie powalczę z 250l, bo od przesiadki wciąż jeszcze się nie pozbierałam.

Bo mieszkam w nowym domu dopiero od roku Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Piękne korale i kolory (powiedz to trzy razy szybko ) Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Fajny projekcik, będę podglądać jak tak pomyślę, to z sypialni mam krok do garderoby i niezagospodarowana przestrzen na ścianie tylko czy MAŁŻonek by mnie z domu nie wystawił - nie wiem 8) Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

W Polsce o to niełatwo, a nawet jeśli bym znalazła to ta pompa do kitu jest. Głośna jak traktor i to na chrzonym oleju opałowym grzała po za tym bardzo. Wymiana i tak wisiała w powietrzu.. zobaczymy jak Tunze ogarnie bo body jest spore (podstawa 9x20cm, wysokość zanurzenia jakieś 35cm..) a do szczytu kubka z 50. Tu jest fota bez kubka (zassane z sieci) Ale ponoć daje radę, zobaczymy jutro dzisiaj odzyskalam że starej pompy wylot, bo tam dysza ma 3/4 cala ale gruba i otwór w odpieniaczu ma 1.5 cała, więc żeby Tunze zagrała nie obyło się bez brutalnej siły i ostrej piły Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Niby nie od czapy pomysł. Podumam nad tym, ale najpierw muszę przemodelować ułożenie skał, zmienię pompę odpieniacza. Wolałabym chyba jednak żółtka nie męczyć w moim mikrooceanie.. może uda się bez tego jak odpalę refugium w panelu. Odpieniacz umarł. Szlag go trafił, dosłownie. Nowa pompa w drodze, body zostaje, bo jak zyl to pienil ok, tylko halasowal nieładnie. Damn.. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Też tak pomyślałam. Dzięki za upewnienie. Erybki też odpowiedzieli, i mówią że to tak na granicy (o ile nie mam lasu spsów to "powinno" dać radę). Mam kilka patyków, to szkoda żeby się zmarnowały. Wzięłam ostatecznie pompę Tunze Hydrofoamer 9410.040 i wmontuję do odpieniacza z rsm. Zobaczymy jak pójdzie (wiem, że na Aquabee 2000/1 daje radę, ale to Tunze mi się marzyło od dawna... )

Żółtek w 210l? Chyba za duża rybka do takiego szkła. Tu jest 250l z panelem, z czego panel ma 40l.. A szkoda, bo mi się marzy

Tak czy siak nie wiem czy mi 250l rafy uciagnie (rafa mieszana). W odwodzie jeszcze wymiana pompy w odpienki RSM (Aquabee 2000/1 lub Tunze 9410 ponoc testowane już z tym body..) Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Mówimy o modelu DC i to nie jest stary model. To inna pompa, ponoć nieco lepsza wydajność. Dokładnie ten z linku Vteca. Kolego wassilllo wiele nie pomogłeś i daruj sobie takie komentarze. Gdybym nie szukała w sieci, i nie znalazła opinii o nowej wersji 9004, to nie pisałabym pytania tutaj. Tunze 9004 z pompą DC ma inne "spalanie", "osiągi" choć to samo body. To coś jak samochód po facelifcie, z tym, że tutaj zamiast karoserii wymieniono silnik. Pytanie czy w ogóle warto dopłacać za ten nowy...

Ma ktoś? Zna ktoś? Piszą, że pociągnie z pompą dc do 300l.. ciekawe ile w tym prawdy... Ciężko o jakieś rozsądne recenzje.. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Ja tam bym zoasków nie lizała

Hejka. Z racji końca ciepłych dni i początku zimy zabawy w ogrodzie się skończyły. Zaczęły sie natomiast zabawy w DIY. Moja najbliższą zabawą będzie wymiana pompy odpieniacza w RSM 250 lub wyzwanie - budowa pienidla do panelu. Czy ktoś ma może sprawdzony pomysł na budowę odpienka na Tunze Hydrofoamer (9410.040 lub 9420.040 ale ten drugi to chyba przesada w 250l), który mógłby pracować w głębokim zanurzeniu (panel) i miałby max 8-9cm szerokości? Mam do zagospodarowania komorę 28cm x 8cm i wys. 60cm do szczytu kubka odpieniacza. Lustro wody ok 15cm od góry kubka (mogę jeszcze lekko obniżyć, tak do 10cm na pewno, czyli głębokość zanurzenia ok 35-45cm). Bawić się w to, czy wymieniać pompę? Jeśli to drugie, to może ktoś ma pomysł na jaką.. z góry dzięki za wszelkie komentarze. PS sumpa na razie nie planuję, więc to mozemy od razu wykluczyć Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Właśnie nie panuję dzisiaj wyciągamy skały po podmiance i będę w wiadrze obierać (przynajmniej te najbardziej zarośnięte). Przypinka odpada, bo kraby biegają jak szalone, a i kilka mieskasow tam zamieszkuje. Muszę rwać. Pracuję obecnie nad planami dodania sumpa/ zmiany odpieniacza lub samej jego pompy bo za mocno mi wodę grzeje. Ktoś z RSM już to może robił? Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Moje też nie są dokarmiane - same wyłapują jedzonko. Wszystkie w nocy się wywijają na drugą stronę, chociaż kiedyś tego nie robiły. Czasem jest foch to siedzą zamknięte kilka dni w nocy, ale ogólnie powinno być OK. A to NO3 masz tak stale czy skoczyło?

Nowy mieszkaniec. Zaczęło się sprzątanie (i koszenie na dwa mitraxy ) Monti jaka zadowolona siedzi Caulastrea też w formie I dunka.. A ten oto gość trzy razy z ogona wyciął dzisiaj nowemu krabowi I jeszcze jedna monti Także jak widać korale nawet w formie. Tylko cyjano wciąż to tu, to tam... Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Powracam na forum. Były przygody, a jakże. Urlop, zmiana opiekuna..po tygodniu mojej nieobecności babka kopiącą zaczęła odmawiać współpracy. Niby jadła z innymi rybami, niby piasek siała.. ale pomimo moich starań, dokarmiania, zakopywania jej pod paszczę w piachu jedzonka etc. babka odeszła na wieczną rafę. I się zaczęło. Okrzemki (pewnie z nowego piachu). Potem glony nitkowate (dojrzewanie po przesiadce jak nic). Po drodze były nagoskrzelne. Teraz cyjano i caulerpa. Oczywiście cały czas mierze parametry i najważniejsze NO3, PO4 etc są jak najbardziej w normie (te dwa wymienione niby niewykrywalne, ale wiemy że to glony wyjadaja). Walka trwa dalej. Cyjano odsysam, leje bakterie. Zdecydowałam się nawet na zmianę ostateczną - zmiana soli z RSCP na AF Probiotic (+cały system). Zobaczymy czy coś pomoże. Chemiclean siedzi w szafce w odwodzie, ale to nie zalatwi przyczyny, a skutek więc traktuje jako totalna ostateczność. Kolory korali nijakie. SPSy polipują i rosną jak durne, ale blade to wszystko, bleh. Pienidło udało mi się ostatecznie oswoić i pieni zacnie, choć bardzo wrażliwe na poziom wody (a dolewka nadal w pudełku). Powoli do przodu zgodnie z zasadą, że źle rzeczy dzieja się szybko, a dobre odwrotnie proporcjonalnie. Węgiel do ust i powoli wychodzimy z szamba. Przez to wszystko skała nadal wrzucona jak do wiadra. Sorry. Moze w tym tygodniu się zbiore żeby dwie górki usypac. Jutro przyjadą dwa nowe mitraxy (stary zaginął w akcji, czerwononogi, nowa czyszcząca krewecia, strombus..). Z obsady mam: parkę blazenkow, pterapogona, c. viridis, chrysusa. Na razie ryb nie planuję (choć przydalby się roslinozerca do walki z caulerpa). Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka A nad akwarium stoi to.. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Jak leci RSM kolegi? Dawno mnie na forum nie było a tu takie zmiany.. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka