Grzegorz T

Jasne. Ustawisz sobie rezystor em bo i tak za jasno będzie. To maleńkie akwarium. A nocne ma dawać minimalną poswiate a nie odwietlac

Daj na środku jeszcze jedną do nocnego i będzie super.

Tak naprawdę jest wiele czynników od których zależy moc lampy. Przede wszystkim musisz okreslić typ korali które będą w zbiorniku. Jeżeli miękkie i proste SPS-y to lampa LED jak najbardziej. Jeżeli planujesz trudniejsze korale to niestety ledy są tylko uzupełnieniem. Podstawą są T5 lub HQI. Jezeli startujesz z pierwszym akwarium to 50W to aż nadto ...... ale jak będzie możliwość sterowania to po reakcji korali domyślisz się jak będzie za mocno. Widziałem też że chcesz zastosować wyświetlacz. W sumie odradzam. To zbędny gadżet. Przy właściwym ustawieniu cyklu dobowego nie zmieniasz go właściwie nigdy. Polecam projekt kolegi z forum. Przemyślany i wielofunkcyjny spełniający wszelkie zachcianki akwarysty. Ukłony w stronę "magu". Marek ............ czy ja raz mogę być pierwszy ?

Co do rozmieszczenia, typu diód i ich widma radzę się sugerować sprawdzonymi konstrukcjami. Nie zawsze nasze przypuszczenia odpowiadają efektowi końcowemu. Dla przykładu zamieszczam opis chyba uznanej i lubianej firmy.

Biorąc pod uwagę litraż zbiornika sugeruje zastosowanie max 2 diód UV i to jednowatowych. To czysto wizualny efekt nic nie wnoszący do życia korali. Zamiast tego można dodać niebieskie diody o innym spektrum lub jeżeli sterowanie pozwoli to kolor w postaci czerwonych led-ów. Sugeruje również zastosować do oświetlenia nocnego niebieskie diody led (małej mocy <0,1W) które będą się świecić cały czas. Intensywność świecenia można dobrać rezystorem szeregowym. Zaoszczędzi to jeden kanał sterujący a pobór mocy pomijalny. Ostatnio stosuje takie rozwiązanie i sprawdza się lepiej niż sterowanie 3W ledami na poziomie 2-4%PWM.

Myślę, że ta dyskusja do niczego nie prowadzi. Ale każdy wyciągnie jakieś wnioski. Ja podałem swoją argumentację. W odpowiedzi nie usłyszałem nic. Nie twierdzę, że wiem najlepiej, bynajmniej. Odpowiedziałem na troje pytanie. Każdy ma swoje doświadczenia, ale każdy kiedyś wzorował się na innych bardziej doświadczonych od siebie. Jeżeli ludzie zajmują się zawodowo projektowaniem takich systemów to pewnie postawili ich już wiele. Ja cały czas opisuje swój baniak i moje doświadczenia. Więc albo napisz dlaczego ma być 32 albo nie mieszaj innym. Bo tekst "ja Ciebie nie przekonam do niczego bo Ty wiesz najlepiej" jest słaby i mało przekonujący.

Wytłumaczyłem dlaczego spływ się nie zapcha. Przekonaj mnie w jakiej sytuacji ma się zapchać ? Grzebień na kominie, sito na spływie i rura 32 pewnie trochę zdławiona z obiegiem około 4000l/h. Co ma zapchać spływ ? Mówię oczywiście o jakimś nagłym zapchaniu. Bo jak ktoś nie czyści 5 lat to i rewizje 32 zapcha.

Kolego to do ciebie należy wybór. Albo posłuchasz rady albo zrobisz po swojemu. Możesz dać 2x 50 i też zadziała. U mnie rewizja 25 ...... dlaczego ? Bo tyle wystarcza. Spełnia u mnie rolę przelewu w celu wyciszenia zrzutu wody i ustalenia odpowiedniego poziomu w kominie. Nie widzę sensu dywagacji czy się zapcha czy nie. Nie sądzę żeby na forum był ktoś komu zapchał by się zrzut wody do takiego stopnia, że przeleje. Świadczy to raczej o jego niewiedzy i zaniedbaniu. Jakakolwiek zmiana w przepustowości zrzutu lub wudajności pompy obiegowej (czytaj zabrudzenie) jest widoczne gołym okiem. Nie można tego zaniedbywać. Tak więc idziemy drogą sprawdzoną przez bardziej doświadczonych akwarystów ......... albo swoją i robimy 2x32.

To zmienia postać rzeczy. Tylko obiegowe tak mają.

Błazny to nawet w kłębek włóczki wlezą jak im wrzucisz. A dużą cyrkulację można rozłożyć na 2 mniejsze pompy. Ja tak zrobiłem bo mi piach podrywało.

Jak liznąłeś trochę elektroniki to rozbierz pierwszy lepszy sterownik. 3 przewody na pompę. plus,minus zasilanie i sterujący. Z procka masz wyjście 0-5V w starszych skokowo, w nowszych płynnie plus linijka świetlna. I na tym koniec cudów. Ja osobiście zastosowałbym jakiś sprzęg optyczny. to by odizolowało drogiego profiluxa od pompy. Już tak robiłem. Tylko z czystej ciekawości zapytam .......... po co regulować obiegówkę ?

Firma Jebao steruje swoje pompy napięciem z przedziału 0-5V. Sama pompa jest zasilana z 24V.

Wyszukaj gotową lampę "LED GROW" lub poskładaj sam.

A jaki sygnał wystawia profilux ? - napięcie, PWM ? Każdą pompę z serii jebao można sterować z zewnątrz i to bez wielkich kosztów.

32 to spływ, 25 zasilanie i rewizja, na forum jest kilka projektów kominów można podejrzeć

Nie będę dyskutował bo już nie raz wdałem się w niepotrzebne informacje z wszechwiedzącymi. W załączniku podstawy pracy przetwornicy dc-dc obniżającej napięcie z kluczowaną indukcyjnością. Większość producentów podaje częstotliwość pracy która wraz z indukcyjnością ma decydujący wpływ na sprawność i kulturę pracy. Większość znanych mi przetwornic DC-DC step down pracuje na częstotliwości 250 - 600kHz. Myślę ba jestem pewien że dorosły człowiek nie słyszy nic powyżej 20kHz więc pisk który słyszymy nie jest na pewno częstotliwością kluczującą i tej nie zmienimy demolując układ rezonansowy zmianą indukcyjności. To co słychać to nasycanie rdzenia który drga w paśmie słyszalnym. Tym mocniej im większe jest obciążenie. stabilizatory.doc

http://www.progstar.com.pl/sms3/ Proszę ......... sprawdzone i przetestowane spełniające normy zhzrmonizowane. Trzeba jednak pamiętać, że jego niezawodność to stabilność zasilania i dostępność sieci. Więc chyba nikt nie jest w stanie "zagwarantować" właściwego działania - wszystko co elektronicznie prędzej czy później się zepsuje

Zawsze możesz podesłać do mnie do naprawy

stary telefon obsługujący komendy AT i do tego arduino mini .......... można wysyłać sms-y o dowolnym stanie czujników. Lub oryginalna bramka sms-owa ale to już inne koszty.

Indukcyjność dławika nie ma nic do częstotliwości pracy przetwornicy. Jak piszczą to albo kiepsko odfiltrowane napięcie zasilające albo kiepskiej jakości rdzenie w dławikach. Odfiltrować i zalać dławik żywicą epoksydową lub wymienić.

Poszukuje jakiejś polskiej instrukcji użytkowania tego reaktora. Mile widziane gotowe rozwiązania zasypu i sterowania odciekiem. Mam nówkę i chciałbym to zasypać i uruchomić. Dzięki za każde info bo w sieci mało wiadomości.

No mam to samo. I do tego zawsze coś fruwa ....... drażni zoa . Myślałem że się pył odfiltruje ale to już za długo trwa.

Ponieważ nie mogę sobie poradzić z właściwą cyrkulacją a raczej drobinami piasku które są podrywane do wody chciałbym wymienić cały piach. Pytanie brzmi jaką granulację zastosować żeby wyglądał jeszcze jak piach a nie gruz koralowy który z czasem ciemnieje i traci walory estetyczne. Myślałem o całkowitym usunięciu podłoza ale ....... jakoś mi to nie pasuje. Część piachu przeniosłem do sumpa rozbierając dwie komory. Posadzę zielone i będzie oki. Wracając do tematu mam bardzo drobne podłoże 0,7-1mm. Wymieniać na 2-4 mm ? Może ktoś ma jakiś konkretny sprawdzony, biały piasek ?

No to za swoje przeplacilem. Ale i tak się cieszę bo takiego czystego sumpa nigdy nie miałem

Dziś kolejny klocek z serii "niezbędnych". Dziś dla wszystkich którzy posiadają pudełka przelewowe i problemy z poziomem wody w komorze pompy obiegowej. Urządzenie zapobiega pracy pompy "na sucho" bez wody co w skrajnych przypadkach może prowadzić do jej uszkodzenia. Dodatkowo urządzenie sygnalizuje awarię w obiegu wody. Urządzenie w formie małej obudowy z gniazdem dla pompy, kablem zasilającym, przyciskiem reset, sygnalizacją optyczną pracy i akustyczną awarii, czujnikiem pływakowym montowanym w komorze pompy obiegowej. Tryby pracy urządzenia: 1. Po podłączeniu urządzenia do sieci urządzenie nie podaje napięcia do pompy obiegowej (podobnie jak po zaniku zasilania), dioda sygnalizacyjna nie świeci, generowany jest przerywany sygnał dźwiękowy ostrzegający o awarii i zaniku zasilania. 2. Po naciśnięciu przycisku RESET pod warunkiem, że czujnik pływakowy widzi właściwy poziom wody w komorze pompy - na gniazdo pompy obiegowej zostanie podane zasilanie 220V, sygnał dźwiękowy ucichnie i zapali się niebieska dioda sygnalizująca pracę pompy. 3. W przypadku wykrycia niskiego poziomu wody w komorze pompy, zasilanie zostaje odcięte, dioda sygnalizacyjna wyłączona, urządzenie generuje przerywany sygnał ostrzegawczy. 4. Po wykryciu przez czujnik właściwego poziomu wody urządzenie nadal czeka na ingerencję użytkownika. Dopiero po wciśnięciu przycisku RESET zostaje wyłączona sygnalizacja awarii a urządzenie przechodzi do normalnej pracy. Urządzenie w sposób stykowy (przekaźnik) jest w stanie włączać pompy 220V i mocy do 500W. . Cena urządzenia wraz z czujnikiem pływakowym na kablu ok 1m zakończonym wtykiem chinch: 150 zł