niwre37

przytargałeś go z czymś i tyle ,jeśli chcesz i masz możliwość to podrzuć mi skale na kilka dni ryby ja oczyszcza pod warunkiem ze to nie jakaś ogromna bryła u mnie jeszcze salarias czasem sie poczęstuje listkiem ,

na pewno to makro glon Caulerpa może C.prolifera ale porównaj/zobacz w sieci ,jeśli nie masz zwierzaka który to zje to ciężko będzie ręcznie usuwać...mam to w refugium ,czasami karmie tym borsuka i zol tka ..są zachwycone masz to na skale ? czy w piachu tez?

bez urazy kolego ale ja myślę podobnie i zapewne chodzi o to co napisałeś na temat kilkomiesięcznego zmętnienia

u mnie rozgwiazd i asterin nie ruszała (przynajmniej nie zauważyłem żeby jadła asteriny) ślimaki to malutkie kilka milimetrów,odkąd wyskoczyli z akwa to mam plagę ślimaków i muszę ręcznie ja kontrolować.

to bardzo wytrzymałe korale i z byle powodu nie "padają" coś musi być nie tak ..może po4 masz wysokie? a może lejesz coś do wody i przedobrzyłeś? Ta reszta korali która czuje się dobrze to jaka jest ? tzn miękkie?

zjada male ślimaki,wszelkie male/drobne życie, robaki spaghetti worms u mnie koralami się nie interesowała,może wyskoczyć z akwa ,bardzo fajna i ciekawska rybka

Wahania w mocy/wydajności były generalnie bardzo szybkie np,ustawiona była na 85% zaznaczałem poziom wody w komorze pompy i za jakiś czas (godzina ,6 godzi ,dzień rożnie to bywa ) jest spadek wydajności ,poziom wody w komorze pompy podnosi się o kilka cm ,gdy zaczyna mi woda chlupać w pudelku przelewowym to zwiększam moc o 1-3 pkt na sterowniku i woda powraca do normalnego stanu ,po jakimś czasie znowu pompuje za mocno i muszę zmniejszać moc pompy i tak w kolko..:( Dolewkę miałem kupić ale w związku z problemem z pompa zrezygnowałem bo i tak bym jej nie ustawił. wodę dolewa mi dozownik do płynów ,mam ustawione na 7 razy po 140ml -nie jest to idealne rozwiązanie ale i tak lepsze niż codzienne dolewanie z "reki"

oj tam bez przesady:) trzeba być po prostu ostrożnym i tyle

(protopalythoa chyba ) tego zwierzaka dosyć ciężko zamęczyć ale tez może stać się plaga ,ja bym ta skałkę postawi gdzieś na uboczu żeby w przyszłości się nie "przeniosło" na inne skały

jeśli w przyszłości będziesz miał już korale i będziesz przy nich "grzebał" to proponuje żebyś nie pchał palców do buzi a tym bardziej do oczu i w tym czasie staral sie nie konsumowac nic

tez tak mi się wydaje ,tam jest chyba napisane ze po 4 dniach powinno spaść jeżeli nie spadało to adsorber wyciągnął ile mógł i koniec ,dopiero kolejna dawka spowodowała ze zauważyłeś różnice

daj płowe i zrób testy za kilka dni ,jeśli będzie spadać to jest git a jeśli będzie stale lub wzrośnie to zwiększ trochę szutarek78 0,25 to nie jest wcale kosmos

wydaje mi się ze taka firma jak Seachem ma na pewno lepsze laboratoria i posiada większa wiedzę niż my male żuczki i jestem przekonany ze wiedza co piszą ,grzyby straciłeś może przez zbyt gwałtowny skok po4 i dalej chcesz eksperymentowac ?

nie mam dolabelli ani nasariusa a mam takie coś czasami na szybie ,mam natomiast stomatelle,colonise,turbo ,strombusa,columbelle

a czy jak np.na lekach napisana jest dawka" taka a taka " i taka tez przepisał Ci lekarz to będziesz stosował inna??..wydaje mi się ze po to są zalecenia (tym bardziej zalecenia producenta) by ich własnie przestrzegać..

z tych 3 rzeczy refraktometr jest najbardziej wiarygodny tym bardziej ze go kalibrowałeś na płynie kalibracyjnym

zasilacz tez zmieniałem na mocniejszy (dostałem go gratis od jednego pracownika ze sklepu w którym kupiłem pompę,na początku myśleliśmy ze to tylko zasilacz)

od samego początku ,myślałem ze może po czasie się dotrze ale się nie dotarta, dlatego reklamowałem ja i dostałem druga ,robiłem wszystko co mi przychodziło do głowy ,mam ups ,zwiększałem moc zmniejszałem moc ,czyściłem co tydzień ...nic... bywa tak ze pracuje dzień lub dwa dobrze a bywa ze w ciągu dnia muszę ja regulować 2 razy bo mi chlupie ,generalnie w moim przypadku jest tylko spadek mocy ,nie zauważyłem żeby był wzrost ..

to wina pompy i nic na to nie poradzisz ,żadne ups ,sresy ,itp to taki wredny typ byle jakie pieniądze byle jaka pompa...ja( już gdzieś tutaj na forum pisałem ) mam DCP 5000 to samo ,wymienili mi w sklepie na nowa z nowszym sterownikiem i jest jeszcze gorzej niż z pierwsza ..mam tez DCP 8000 i ta działa dobrze...

jak chcesz to 30l z okolic Kamiennej Góry to tylko 95 km od Wrocka

ja tez używałem i jest super ,może sprzedano Ci coś innego ?

sprzedaj samo życie a sprzęt zostaw bo być może za jakiś czas sytuacja się zmieni i zapragniesz mieć znowu akwarium

xenia wbrew pozorom to kapryśny koral ,i nie wszędzie chce rosnąć a bywa tak ze rośnie sobie rośnie i nagle bach i już jest po xenii

może okrzemki masz a testy na Mg i Ca dobrze zrobiłeś ? nie masz prawie korali a te pierwiastki jak na ta sol bardzo niskie chyba ze zasolenie masz za male.

mierzyłem suwmiarka i jest niecałe 54mm zastanów się może nad inna pompa ,ja obecnie mam druga DCP 500 tzn,pierwsza reklamowałem bo były skoki mocy ,falowała i nie można było ustawić dolewki dostałem druga z nowszym sterownikiem i ta tez pracuje nierówno ,powiedziałbym ze nawet jeszcze gorzej niż pierwsza .Zanim wysłałem do reklamacji to bylem zmuszony kupić inna pompę na zastępstwo (cale szczęście bo reklamacja trwała 3tyg) Kupilem tez DCP 8000 , ta działa akurat bez zarzutu .Iteraz nie wiem czy DCP 5000 jest wadliwym produktem ? czy wszystkie te pompy to dziadostwo a ta DCP8000 trafiła mi się po prostu bez usterki? Jedno mogę natomiast powiedzieć ze obydwie wersje pracują bardzo cicho-to jedyny plus...