szutarek78

Autokorekta zmieniła na wyłączył. Oczywiście chodziło mi o włączony odpieniacz

Jeżeli nie lejesz balinga sprawdził bym zasolenie. Podejrzewam że masz mocno przesolone.

Ja bym wyłączył. Nawet po to żeby się woda natleniala.

Braki mogą się zdarzać. Ewentualne niedobory powinno się dodawać z ręki. Raczej nie powinieneś zwiększać ilości któregoś z component strong w ballingu. U siebie stosuje strongi + niedobory uzupełniam z konkretnych buteleczek. Najczęściej jest to jod i stront który w zbiorniku z badylami jest pochłaniany w potężnych ilościach. Przy pomiarach mikro nie wierzył bym za bardzo testom kropelkowym.

Ja powiedziałbym, że nawet codziennie

Dzięki. To jest jakaś montipora superman

Dzięki za słowa otuchy. Mam nadzieję że mi się też upiecze Jedną niebieską zamieniłem na białą. Teraz jest 9 niebieskich, 2 różowe i jedna białą + 9 x 10W niebieskich led. Cieszę się że się podoba

Niestety. W środę temperatura na zewnątrz dobiła do 40 stc w cieniu. W zbiorniku piekło. Nie pomogły 3 wiatraki, całodzienne wymiany zamrożonych butelek z wodą, oraz dosypywanie lodu zrobionego w kostkarce z wody RO. O godzinie 21, temperatura w akwarium osiągnęła 28.6 stc. Byłem już bliski rozpaczy. Na ratunek przyszedł mi mój szef i zarazem serdeczny kolega. I tak już w czwartek pojawiła się u mnie ekipa montująca klimatyzacje. Od wczoraj w całym mieszkaniu, panuje przyjemny chłodek a w zbiorniku temperatura nie przekracza 26 stc. Teraz mam cichą nadzieję że zwierzaki tego nie odchorują.

Tomek. Nie dawaj deski tak gdzie ma być akwarium. Takie moje doświadczenie.

Sezon letni w pełni. Wczoraj temperatura w zbiorniku doszła do poziomu 27.75 stopnia. Jak co roku, obiecałem sobie że następnej wiosny zainstaluję klimatyzację. Tymczasem dołożyłem trzeci już wiatrak.

Huaway P20 pro. Tryb automatyczny.

Mały foto update przy okazji testu aparatu w nowym fonie. :). Wybaczcie jakość, ale mega trudno jest pstryknąć dobrą fotkę przy 10 rurach niebieskich + niebieski led i tylko dwie rury różowe.

Faktycznie dziwne.

Tak tak. Ze względu na ustawienie mebli. A tomek rozwalił ścianę bo mu się nie podobała

Tomek. A pisałeś wcześniej że to wcale nie jest choroba. hihi

Myślę że przy tej obsadzie goły balling + regularne podmiany wystarczą temu zbiornikowi.

Ryba je, Później wydala. Jak wydala to zaczyna działać cały cykl azotowy (NH3-NH4-NO2-NO3). Podczas cyklu azotowego dostarczasz pokarmu przeróżnym bakteriom. Bakterie natomiast są pokarmem dla zooplanktonu oraz koralowców. Koralowce po części również odżywiają się bakterio planktonem jaki i azotanami i fosforanami powstającymi podczas cyklu azotowego. :). To tak w wielkim uproszczeniu.

poza tym karmiąc ryby, karmisz też korale. Może tu jest problem ?

To może spróbuj wrócić do cotygodniowych podmian skoro wcześniej było dobrze. No i ryby to chyba trzeba karmić jednak codziennie :).

jest bardzo wiele czynników które wpływają na kondycję korali. Jakie to korale ? jak stare jest akwarium ? Czym świecisz ? Czy stało się to nagle. Pokaż jakieś fotki . Możesz też spróbować delikatnie pokarmić korale w nocy. Np. zacząć od jakiś aminokwasów i czegoś suchego dla korali. Osobiście używam AF amino mix i AF power food. Aminokwasy dałbym na początek 1/3 zalecanej dawki.

Zgadzam się z Arturro. Jeżeli są ryby, karmisz je i do tego nie masz jakiś gigantycznych ilości absorbera na fosforany. PO4 napewno nie jest zerowe.

Trochę dużo tego dajesz. :). Zmierz NO3 i PO4 i pokaż zdjęcie zbiornika. A ryby jakieś masz ? . Ile czasu ma zbiornik ?, pojemność zbiornika ?, filtracja ?

Karmienie koralowców uzależnione jest od obsady w zbiorniku, kondycji koralowców, ilości i jakości światła oraz parametrów wody.

Raczej nie dodawał bym kolejnego obciążenia bilogicznego. Włóż jakiś absorber PO4.