elespero

Zdecydowanie za duża filtracja. Ja bym odłączył odpieniacz a resztę zostawił i kontrolował.

Opisz całe akwarium, wrzuć zdjęcia i coś się doradzi. Bez opisu to jak wróżenie z fusów z rozpuszczalnej kawy.

Ja osobiście nie wyobrażam sobie braku sumpa. Widziałem piękne akwaria bez i z. Gotowców odradzam, drożej wychodzi niż jak w firmie która robi akwa pod wymiar ale trzeba poczekać trochę. Ja robiłem w Akwarium Szczecin, długie terminy ale dobra jakość. Jak się zdecydujesz na składanie samemu to wpierw wybierz sprzęt i do niego dopasuj wymiar akwarium, kształt sumpa itp.

Nie masz filtracji mechanicznej? Albo ślimaków w sumpie które wyjadają syf?

Kiedyś nie miałem takiego problemu. Raz wlało mi się pół dużej paczki w przeciągu nocy i po4 lekko się podniosło a teraz dramat.

Tak, o tym z ER

Woda u mnie czyściutka, nie było oznak przedawkowania poza tym po4. Odstawiłem i zobaczymy co to będzie się działo teraz

Co do Po4, miałem/mam problem tak samo. Cały czas około 1 jest, próbowałem adsorberów ale nie wiele pomagały. Odłączyłem fito w żelu i Po4 zaczęło spadać…

Ktoś ma mocne kompleksy

Ogranicznik działa w dwie strony, możesz to sam zweryfikować. Jeżeli ciśnienie spada poniżej 1 bar to pompa nie będzie działać poprawnie. I pompa powinna być też dobrana to przepustowości membrany. Jak masz takie skoki ciśnienia to bym do zgłosił do spółdzielni o założenie pompy podnoszącej ciśnienie na zasilaniu mieszkania. Albo samemu taką zalozyć jak masz osobne zasilanie, w co wątpię.

Odwróć ogranicznik, może przepuszcza. Przy zimnej wodzie wydajność filtra spada, ale nie powinno spadać ciśnienie. pompa chodzi cały czas tak samo, czy takim samym tempem.

Pompę masz nową czy używkę? Moze ogranicznik na odpadzie przepuszcza.

Nie jest to przyczyną pękania silikonu i nie chodzi o przecieki a o rozklejające się łączenia i w ciągu kilku minut masz kilkaset litrów wody na podłodze. Małe przecieki spowodowane są tylko i wyłącznie przez ludzi, nie wypoziomowanie szafki i wszystko w temacie. RS’y z „nocnej zmiany” to nie przecieki, to „odpadające szyby” bez wcześniejszych objawów. Zdążyło mi się już dwa razy jeździć i pomagać przy sprzątaniu, jeden zbiornik 350l a drugi 800l. Ten kto czegoś takiego nie widzial to sobie nie wyobrazi tego. Chata jak po powodzi, tysiące € w plecy a Red Sea po walce w sądzie oddaje tylko kasę za akwarium a za zabite życie już nie. Jestem bardzo przeciwny marce RS.

Zestawy od RS to jakaś paranoja. Jakość wykonania średnia, bardzo wiele się rozszczelnia i to nowych baniaków. Codziennie jest na niemieckich forach że komuś puścił silikon. Ten ich zawór membranowy zapycha się nawet od pokarmu i zaczyna przelewać przez rewizje. Sump ogólnie przystosowany pod artykuły od RS, ciężko coś innego tam zrobić bez przerabiania. Te zbiorniki są warte połowę tego co trzeba za nie zapłacić. W Polsce są mało popularne ale wystarczy wejść na niemieckie fora i wszystko jasne. Już lepiej prezentują się akwaria od Aqua Medic. Niestety posiadam RS 250, najgorszy zakup w życiu. Jeszcze rok musi poczekać na przesiadkę. jako dolewki używam kanistra 30l, pompka od dolewki wchodzi bez problemu przez otwór, tylko wymieniam bańki jak się woda skończy.

Ile robisz wody że odczuwasz różnicę? Ja u siebie np. nie widzę różnicy. Robię 100l tygodniowo.

Ja startowałem na nich. Na drugi dzień były ryby, a na trzeci wleciały korale, euphilie, fungie, alveopory, zoa. Wszystko śmigało dobrze.

Dokładnie, pompa cię poratuje a nie podgrzewacz. Podgrzanie wody nie zrobi za dużej różnicy, chyba że z kranu woda ma 5 stopni. Jak ma standardowo około 15 to podgrzewacz nic nie da.

Nie słyszałem jeszcze aby komuś pękło dno od skały. No chyba że będziesz ją wrzucał to wtedy jest ryzyko.

Na szybę, nic się nie stanie.

No niestety, czas jest nie ubłagany. U mnie ostatnio pożegnałem zoltka i chelmona, Scopas wpadł w furię i zaciupał obu na moich oczach. Próbowałem je jakoś rozdzielić, ale nie było szans. To była dosłownie chwila.

Nie ma problemu, w zamian dowiedziałem się kilku ciekawych rzeczy

Niestety ludzie mają coś z głową. Lata temu jak mieszkałem w bloku to miałem dwa węże które uwielbiały uciekać nie wiadomo jak. Często znajdowały się u sąsiadów he he ale nie było problemu, sąsiedzi byli spoko na szczęście.

Jak się zareaguje wystarczająco szybko i ryby nie są osłabione to często wystarczy samo uv w głównym.

Są to różne pasożyty. Ichthyophthirius multifiliis słodkowodne. Cryptocaryon irritans morskie. @Opelin przy ospie pomaga podniesienie zasolenia. Przy oddinozie pomaga obniżenie. Teraz pytanie co miałeś, odróżnienie tych chorób tylko pod mikroskopem. Środki na bazie miedzi działają w obu przypadkach.

Lampa uv to podstawa w morskim.