elespero

Każde akwarium potrzebuje obsługi. Filtr glonowy ze spaghetti szybko działa, można go porównać do adsorberów. Ja zakładam wielogatunkowe i wolno rosnące gdzie nie wyrzucasz wiadra tygodniowo. Takie działa ponoć stabilnie. Ale tak jak piszesz okaże się za rok

No i sam odpowiedziałeś sobie, samego spaghetti nie można nazwać refugium, bardziej filtrem głodowym. Jak zagłębisz się troszeczkę w pojęcie refugium to się dowiesz że w tym nie chodzi tylko aby zbijały nutrieny jak to po polskich forach jest opisywane. Głównie chodzi o zapewnienie zróżnicowania drobnego życia które oczyszcza akwarium. Podobnie jest z detrytusem, że to samo zło itp. a wcale tak nie jest.

Będą dwa czerwone: Gracillaria curtissae i Phyllophora sp. Dwa zielone: Codium i Caulerpa. Każdy glon ma inne zapotrzebowanie na mikro, więc nie ma efektu braku pojedynczych elementów. Ciekawi mnie ten „nawóz” co to dokładnie jest. W Polsce tylko Seb Holcer wspomniał że refugium na błocie jest poprawne. W DE jak ktoś zakłada to stosują właśnie dodatki, zapobiega to rozpuszczeniu się glona, lepiej rosną, mają grubsza strukturę co za tym idzie że lepiej działają. No i ważne jest aby nie mieć jednego rodzaju glona, przy zróżnicowanych ponoć lepiej to wszystko funkcjonuje. Sam jestem ciekaw jak to będzie działało, gość twierdzi że będzie bardzo dobrze. Powierzchnia 40x40.

Obsługa refugium jest męcząca? Ja właśnie będę zakładał, po kilku rozmowach i odpowiednim dobraniu alg nie stwarza problemów i przy systematycznych podmianach na bogatszej soli i zastosowaniu „nawozu” czyli czegoś jak czarodziejskie błotko nic nie trzeba ekstra dozować. Jutro ma mi przyjść paczka z 4 gatunkami glonów i nawozem, znalazłem gościa co w glonach siedzi ponad 20 lat i kilka fajnych rzeczy podpowiedział. Teoretycznie u was było nie poprawnie założone refugium. Ale nie będę się wymądrzał jeszcze sprawdzę to w praktyce.

Brawo! Brawo! Normalne rozsądne podejście. Ostatnio nie było jakiś innych większych problemów albo nowości to ludzie zaczęli się ph przejmować gdzie jak tak patrząc to większość przez ich działania zaszkodziła zbiornikom.

Fajny wymiar, kiedy planujesz start? Jaką metodą?

Jest tam przezroczysta ścianka więc oczko powinno działać, a jak nie masz pewności to możesz użyć takiej FZONE ATO. Ma czujnik wewnątrz, na zewnątrz jest tylko magnes.

Wymiary masz wszystkie w necie. Wystarczy wykazać odrobinę chęci, są na niemieckich stronach jak i angielskich. Google tłumaczy wszystko w dzisiejszych czasach.

Nie mogę sobie przypomnieć jak się to nazywa. Jest kilka tematów o tym na forum, musisz przejrzeć. Najłatwiej wywalić skalę zanim się rozrośnie.

To nie Xenia, zdjęcie za słabe aby potwierdzić czy to Phenganax parrini. Jak tak, to współczuję. Lub może to, https://nano-reef.pl/forums/topic/108101-co-to-i-jak-z-tym-walczyć/

Jak się psuje to wszystko. Coś mi z ilością soli nie pasowało przy podmianach, kupiłem refraktometr i okazało się że w akwarium mam prawie 37 PSU. Skalibrowałem oba urządzenia na na płynie referencyjnym od Hanny i miernik od nich pokazuje 35 a refraktometr prawie 37. Dramat. Chwaliłem ten miernik ale okazało się że dno.

Jakie nutrieny? Przy przekładkach często siada biologia.

Coś pięknego.

Dawaj więcej żarcia to po4 pójdzie w górę

Po jednym dniu będzie widać.

Mam to samo, jak przewinie mi się jakieś zdjęcie z kiedyś to serce boli.

Pewnie z tego samego pomieszczenia. Co wy wszyscy z tym PH nagle macie, PH w akwarium będzie zależne od tego jakie masz „powietrze” w pomieszczeniu. Bez znaczenia czy masz odpieniacz czy nie. Chyba że zaciągasz przez filtry lub z zewnątrz.

Zdecydowanie za duża filtracja. Ja bym odłączył odpieniacz a resztę zostawił i kontrolował.

Opisz całe akwarium, wrzuć zdjęcia i coś się doradzi. Bez opisu to jak wróżenie z fusów z rozpuszczalnej kawy.

Ja osobiście nie wyobrażam sobie braku sumpa. Widziałem piękne akwaria bez i z. Gotowców odradzam, drożej wychodzi niż jak w firmie która robi akwa pod wymiar ale trzeba poczekać trochę. Ja robiłem w Akwarium Szczecin, długie terminy ale dobra jakość. Jak się zdecydujesz na składanie samemu to wpierw wybierz sprzęt i do niego dopasuj wymiar akwarium, kształt sumpa itp.

Nie masz filtracji mechanicznej? Albo ślimaków w sumpie które wyjadają syf?

Kiedyś nie miałem takiego problemu. Raz wlało mi się pół dużej paczki w przeciągu nocy i po4 lekko się podniosło a teraz dramat.

Tak, o tym z ER

Woda u mnie czyściutka, nie było oznak przedawkowania poza tym po4. Odstawiłem i zobaczymy co to będzie się działo teraz

Co do Po4, miałem/mam problem tak samo. Cały czas około 1 jest, próbowałem adsorberów ale nie wiele pomagały. Odłączyłem fito w żelu i Po4 zaczęło spadać…