ILUZJONISTA

Zrobiłem to co mówiłeś... Ale widzę, że coś jest nie tak tylko nie wiem co bo korale które mam żyją i mają się dobrze a cokolwiek nowe kupię to pada. Specjalnie kupiłem te korale bo ponoć takie łatwe i większość uważa za chwasty. Najwyraźniej u mnie jest inaczej.

Dalej nie ma poprawy a nawet moim zdaniem jest gorzej. PO4 0,10 NO3 0,25 NO2 0,00 Clavularia Anthelia Za poradą jednego z forumowiczów zacząłem podawać jedzenia dla korali - Dupla MARIN Coral Food

Co to jest? Wyrosło ze skały przeszło dwa miesiące temu i bardzo powoli rośnie. Na tą chwile ma około 3cm.

Korale zakupione 16.09.2016r. Clavularia na następny dzień troszkę się otworzyła ale wieczorem "oklapła". Dziś wygląda jeszcze gorzej. A Anthelia to w ogóle się nie otwiera i wygląda jakby powoli znikała. Cyrkulacja słaba, Clavularie postawiłem w rogu przy szybie więc nie pada na nie pełne oświetlenie z Anthelią podobnie. Co jest źle? Parametry wody: Zasolenie 1025 temp 24,0 NO2 0,00 PO4 0,10 NO3 0,25 PH 8,00 KH 7,4 Ca 380 Mg 1470 NH4 0,00 Akwarium to 112 litrów z żywym piaskiem i 15 kg żywejskały. 5 ryb a z korali głównie małe szczepki Zoa, Ricordea, Montipora, Protopalythoa, Caulastrea oraz Acropora. Wszystkie wymienione korale mają się dobrze. Sump 54 litry ze skałą i spaghetti. Odpieniacz taki mały na kostce pieni na mokro. Oświetlenie to Zetlight ZA2421 ze sterownikiem oraz 2x T5 biała i niebieska. Zetlight ustawiona na świecenie 6-7 20%, 7-10 60%, 10-20 100%, 20-21 20% i 21-6 nocne oświetlenie.2xT5 świeci od 12 do 18. Akwarium ma 3 miesiące ale większość życia i skał przeniesiona z wcześniejszego zbiornika działającego też około 3 miesięcy. W dniu zakupu Clavularia wczoraj Obydwa dziś

Witam. Mam możliwość zakupu trzech sztuk w/w rybki do 112 litrowego zbiornika. Czy ktoś te rybki ma i proszę o opinię na ich temat. Ponoć rybki stadne i w 70 litrowym zbiorniku można już trzymać (opinia z eRybki). W zbiorniku pływa już para ocellarisów i V. puellaris.

Bartku, bardzo ładnie to wygląda jak dla mnie. Jak możesz bardzo bym Ciebie poprosił na PW o nazwy korali jakie masz w zbiorniku.

Koumansetta hectori wreszcie się pokazała. Do tego wyszedł nowy ślimaczek i wyłowiłem dwa kraby Chlorodiella cytherea. Niestety parametry wody dziś wyszły nie najlepsze ale może dla tego iż skały zostały ruszone i troszkę inaczej poukładane. Jutro muszę kupić nowe kostki do odpieniacza i wreszcie go odpalić.

Postanowiłem troszkę zaryzykować i kupiłem Synchiropus marmoratus. Rybka ładnie penetruje skałki a do tego zjada artemie ale tylko tę która zaczepi się o skałę. Koumansetta hectori dalej schowana. Wczoraj tylko widziałem jej ogon ledwo wystający z nory pod skała. Nadal walczę z ustawieniem pudełka przelewowego, codziennie muszę robić drobne korekty. Czasami potrafi "siorbać" wodę o pierwszej w nocy i muszę wstawać aby zrobić korektę... Ktoś może mi powiedzieć czy to chłopak a może kobietka?

Proszę o pomoc w identyfikacji. Wczoraj kolega zakupił 6 kg żywej skały i w wiaderku na dnie pozostało "takie coś". Na razie wsadziłem do swojego i powoli coś tam pokazuje. To taka mała kulka na 1,5 cm stopce (stopka w szczelinie to nie widać). Kulka była gładka ale widać iż jakieś czubki powoli wychodzą. Co to może być? Dla niedowidzących to ta kula po lewej stronie zdjęcia na prawo od Zoa.

Od wczoraj jest nowa rybcia, Koumansetta hectori ale jak wpłynęła w skały tyle jej było widać . Oczywiście już chyba tradycyjnie w tym sklepie udało mi się wysępić małego korala bo nie wiedział co z nim zrobić a mi w zupełności wystarcza. Rybka jak się pokaże to będzie fotka. Gratisowa Ricordea

Kolega mnap86 wszystko ci ładnie opisał ale jak to i tak za dużo to możesz zamiast sumpa polecieć na razie na filtrze kaskadowym FZN-3. Nówka to jakieś 130 zł a używka około 80 zł. Odpieniacza też na razie nie musisz mieć. Ja tak wystartowałem w swojej 112. Tu masz link do podglądu: http://nano-reef.pl/topic/86149-nowa-solniczka-112-l/ A zanim kupiłem porządny cyrkulator to używałem starego sprzętu z akwarium słodkowodnego. Zresztą poczytasz to zobaczysz...

Powoli myślę nad odebraniem mojej Euphylii bo jedną już wykończyłem... No i cały czas szukam nowych ryb, ale nie chce mieć tych "standardowych" co ma większość

Dziś zrobiłem testy po prawie miesięcznej przerwie. Temp. 24,5 Zasolenie 1025 pH 8,0 KH 7,2 Ca 385 Mg 1425 NH4 0,00 NO2 0,00 NO3 1,00 PO4 0.10

Kompletnie nie wiem co to za ryba i nigdzie jej znaleźć nie mogę. I druga, myślę że to Cirrhilabrus exquisitus ale nie jestem pewny. Od razu uprzedzę, że lepszego zdjęcia nie mam.

No do końca tygodnia mam zamiar zrobić koronę 15 cm wysokości i nie przykrywać. Jak myślicie, starczy czy za mało?

Ma około 1,5 cm i od razu pytanie co z nim zrobić? Zdjęcie robione przy oświetleniu nocnym i przy latarce, więc proszę o wyrozumiałość co do jakości.

Mija ponad miesiąc czasu i przydałoby się coś nasmarować, a że dużo się działo to nie wiem od czego zacząć... Może najpierw to co odeszło na wieczną rafę, Amblyeleotris Aurora wyskoczyła mimo 95% zakrytego zbiornika. Euphyllia też padła, ponoć z prawdopodobnego występowania NO2 chodź różnie to było z tymi testami. Ale myślę iż głównym powodem było niedoświetlone akwarium (21W w ledach na 112 l.). Ukwiał odrasta i z dnia na dzień jest coraz większy. Znalazł wreszcie swoją miejscówkę i mam nadzieję, że wreszcie koniec z podróżami. W tym czasie doszło parę korali (podziękowania dla Witpol76 oraz kocurzg za szczepki) i powoli wszystko zaczyna rosnąć. Teraz została dodana nowa lampa 3x24W T5 to wszystko wygląda jeszcze lepiej. Dziś odpaliłem wreszcie sumpa. Przerobiłem sam swoją pierwszą solniczkę 54 l. oczywiście wszystko hula jak należy. Teraz czekam na przyrosty korali i podawaniu fito oraz kontrolowaniu wody. Jeśli wszystko będzie ok to po 15.09 jadę odebrać nową Euphyllię i może dokupię jeszcze ze dwie rybki tylko na razie nie wiem jakie...

Szwagier w swoim akwarium ma borsuka z żółtkiem i to co piszą koledzy wyżej to prawda. Borsuk i żółtek u niego wyglądają jak para zakochanych. A jak coś się dzieje to Borsuk pierwszy się chowa i zmienia kolory. Może to faktycznie jakieś rozwiązanie co do dokuczania.

Znam tego gościa bo też mi akwa kleił. Totalna porażka a towar odbierasz z jakiegoś garażu. Zero profesjonalizmu.

V. puellaris to straszny skoczek. Pierwsza wyskoczyła mi po około 2-3 tygodniach. Teraz mam kolejną i wstawiłem pokrywę. Czasami słyszałem jak skakała w nocy i się obijała ale wszystko było do czasu jak zamontowałem nocne oświetlenie i już mam spokój. Co do pytania twojego to babkę trzymam w 112 l. ale docelowo będzie w akwa 500+

Na tą chwilę projekt sump-a wygląda następująco. Od prawej, komora spływu i miejsce na odpieniacz na kostce. Druga komora przygotowana pod dwa centymetry piasku, skały i spaghetti. Woda będzie przepływała dołem w trzeciej komorze ale będzie jeszcze mała ścianka o wysokości około 4 cm aby piasku nie wymyło i górą do czwartej komory w której będzie pompa. W trzeciej komorze będzie kratka i siporax 250 mm. Mam nadzieję, że to daje jasny obraz, jeśli nie to narysuję.

Robię podobne ale pod środkową ścianką jeszcze doklejam ściankę o wysokości 4 cm i na dół dam piasku 2 cm aby były dodatkowe warunki dla rozwoju robactwa. Ogólnie słyszałem iż im prostszy sump tym lepszy. Domyślam się że ścianka środkowa też ma 290 mm a luka pod nią to dwa centymetry? Woda będzie płynęła do góry, czy zamierzasz tam zamontować kratkę i dać siporax?

Purigen płukałem w wybielaczu Domestos-a przez 24h. Po tym czasie był idealnie biały. Potem go płukałem w kranówce przez około 10 minut i moczę go już przeszło miesiąc w miseczce zmieniając codziennie wodę. Miał się moczyć dwa tygodnie. W niedzielę wymieniam purigen i wtedy zobaczymy jaki będzie finał

Bardzo ładnie to wygląda. A co do pudełka sam mam na 112 l. i znam pewnego Pana który ma pudełko przelewowe w bodajże 600 l. zbiorniku i wszystko ładnie hula.

To ja wiem od dawna... Nik@, wszystko super piszesz, chodzi mi tylko o to że PaTis ma zbiornik dopiero miesiąc a już mówimy o całej obsadzie. Oczywiście planować nikomu nie zabraniam ale warto chyba troszkę przystopować. Co do mojej całej wypowiedzi tylko pierwsze zdanie było adresowane do Ciebie a reszta do PaTis-a.