Velociraptor Papaja

Ślimak !!! taki https://erybka.pl/product-pol-5960-Oliva-spp.html

Ja miałem oba ustawione - więc może ktoś się wcześniej bawił w sklepie. W każdym razie jak przyszło - tak chodzi do dziś.

U mnie oliva wciągnęła tridacnę pod piach i gdyby nie szybka reakcja - bo nagle zniknął świeży nabytek to pewnie już bym nie miał małża. Tak więc widać, że zło może czaić się wszędzie !!!

A ja od początku lecę tak jak fabryka ustawiła i też daje radę. Wszystko rośnie i to nawet ładnie - więc nie kombinuję.

Z Polyp Lab Medic jest jak z wszystkim - komu pomoże zachwala, a komu nie to zmiesza z błotem. U mnie zadziałało i obyło się bez żadnych strat - więc polecam.

Boczna ścianka super - czekamy na dalsze losy "nano-rafki" !!

Moja dolewka śmiga na jednym przekaźniku i to tylko dlatego, że mam pompkę na 230V - gdyby była na 12 poszłaby na samych czujnikach - reszta badziewia zbędna.

Może potrzeba nabicia paru postów ?!?

Nie wiem czy rzadko u mnie je mrożonki odkąd ją wpuściłem do akwarium bez jakichkolwiek oporów.

Mi czasem też różnie pompuje - DCT-6000 - może taki urok?!

Synchiropus moyeri - mała i przesympatyczna rybka. POLECAM!!!

Ja bym nie ryzykował o tej porze roku z przesyłaniem zwierzaków.

Wykosić do zera - a plugastwo i tak odrośnie.

Jeżeli chodzi o informowanie o pewnych sprawach to moje pytanie jest takie: czy pan przyjmujący zamówienie nie powinien przypadkiem uprzedzić, że szyby boczne nie będą z jednego kawałka szkła tylko każdy z boków będzie sklejony z kolejnym?

Mam te same tyle, że z Selgrosa - całkiem sprytne.

Sorki, że dopiero teraz - 3 samiczki i 1 samczyk. No to się gościu ustawił

No to ciekawostka - jak wrócę do domu sprawdzę czy u mnie panie czy panowie - a może towarzystwo mieszane ?! [emoji33] Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No i jak się sprawa zakończyła bo trochę czasu minęło i nie wiadomo czy happy end i co pomogło?

No to przegapiłem

Ja osobiście bym nie ryzykował. W razie "W" - zbyt wiele do stracenia. Ale to tylko moje zdanie.

U mnie jak aiptasia zaczęła się panoszyć - ok. 20 szt. - pomogło wpuszczenie 3 szt. na 300 l - Lysmata seticaudata - powolutku i skutecznie wykosiły wszystko - co prawda cakiem dużych okazów nie miałem ale te średnie załatwiały na 3 dni sukcesywnie je podgryzając. Obecnie problem nie występuje - jak coś się zaczyna pojawiać to za chwilę już tego nie widać.

Czekających jest więcej

Też miałem kiedyś - nawet się ładnie rozrosła po czym bez słowa pożegnanie znikła i nigdy się już nie pojawiła.

U mnie jeden jak raz powędrował pod skałę to siedzi tam już ponad rok, zaś jego młodszy kolega to co dwa dni jest w innym miejscu - nie dalej jednak niż 20 cm.

nanokaczor - Cyjanobakterie to straszny problem bo wydzielają toksyny. A te toksyny zabijają larwy. Więc walka z cyjanobakteriami to niekończący problem hodowcy krewetek... Wbrew pozorom da się z nimi wygrać. Trzeba być idiotą żeby 7 lat nad tym myśleć a mi to gdzieś tyle zajęło [emoji14]... Możesz zdradzić jakiś magiczny sposób na cyjano bo ja już nie mam pomysłów - czego nie zrobię to wydaje mi się, że to paskudztwo wraca ze zdwojoną siłą - chyba w myśl zasady " co cię nie zabije to cię wzmocni" ☹️ Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk