caramelo

Niezła sprawa; u mnie Trochus lubi sobie "prawie wychodzić" i kto wie, czy na spacer by nie poszedł gdyby nie korona. Za to w słodkowodnym często wychodziły na spacer ślimaki i raz nawet krewetka.

Piękne! Poproszę o więcej fotek, przemiło się ogląda.

Tylko koniecznie jakieś fotki podrzuć jak będą jakieś zmiany

Koleżanki, koledzy, Pytanie kieruję przede wszystkim do posiadaczy "gotowców", u mnie akurat chodzi o Blau Cubic 130. Otóż zbiornik zalałem nieco ponad tydzień temu i mam problem z odpieniaczem znajdującym się w panelu filtracyjnym. Chodzi o to, że ze względu na pokrywę oraz "wylot" odpieniacza jest on ustawiony w taki sposób, że nie pozostawia za bardzo możliwości zmiany jego wysokości, przez co woda jest tak wysoko, że po włączeniu przelewa się po kilku momentach nawet na najmniejszym ustawieniu; Może ja coś pokręciłem, dlatego wolę podpytywać już teraz póki nie ma w nim żadnych zwierzów. Jakieś sugestie, rady, rozwiązania? Jak to wygląda u was? Proszę o wyrozumiałość, dopiero raczkuję w tych tematach. Pozdrawiam

Może i normalne, ale nie zgodzę się - wtedy należy wykupić reklamę, plakat, baner i na stronie blokować komentarze. Forum z definicji służy do wyrażania opinii. A z tym off-topic to niestety bardzo łatwo nadużyć władzy, bo przecież większość komentarzy, nawet jeśli wydają się nie na temat w odniesieniu do głównego tytułu wątku, zazwyczaj wynikają z dyskusji-naturalna kolej rzeczy na forum.

Ej, ale nie polecam bo *spoiler alert* biedną Papugorybę zjadł rekin

Uuu, to kawałek - ale jeśli frykasy mają nas tam czekać, to warto

Na innych wątkach panowie pisali, że jeśli molinezje to podobno lepiej żaglopłetwe, bo one bardziej wolą solankę niż słodką i lepiej się z niej czują i chętniej rozmnażają

Ciekawy, merytoryczny post i do tego można wyrazić swoje zdanie i nie naskakiwać na innych. Nie każdemu jednak to wychodzi. Cough cough

Zgadzam się. PS. Na olx itp jest pełno ogłoszeń, gdzie się sprzedaje gupiki, No ale przecież morszczaki to elyta, co im tam molinezje i inne bagnopływy. Fajnie Marku, że masz swoje zdanie i twardo się jego trzymasz nie uginając się pod presją otoczenia. Ja jednak nadal uważam i uważać będę, że trzymanie ryb w akwarium (czyli między innymi karmienie, dbanie o nie itp), a hodlowla po to żeby zabić to jednak różnica.

Nie rozwijając już nawet dalej tego, że takie praktyki są kontrowersyjne i dla wielu nie do zaakceptowania (np. dla mnie), ale zastanawia mnie bardziej czy jest sens z ekonomicznego punktu widzenia takie molinezje męczyć? Narybek jest mały i nie ma go aż tak dużo na raz jak u np. pielęgnic. Dla takiej skrzydlicy to zapewne cały miot na jedną przekąskę pójdzie. Wtedy żeby ciągle mieć "jedzonko" to by trzeba było mieć całą hodowlę. Mały off-topic, czytałem, że bywa, że ludzie przy dojrzewającym zbiorniku (bez innego życia) wpuszczają molinezje, aby rozruszały system i zjadały glony, próbował ktoś? Ciężko żaglopłetwe przekabacić na solankę? Pozdrawiam!

Cześć, koledzy wspominają o wcinaniu SPS-ów, a macie jakieś doświadczenia odnośnie miękasów lub LPS-ów? Kolejne pytanko, czy istnieją jakieś inne puffers, które są w miarę niewielkich rozmiarów i w miarę nieagresywne?

Piękne zwierzaki, piękne akwa. Tylko pozazdrościć

Piękna! Ciekawy zbiornik.

Eh, czyli i tak źle i tak niedobrze U nas to jedynie "dajta za darmo" to wtedy każdy będzie się cieszył. A najlepiej jeszcze jak można opakowanie zwrócić jak niedawno w Lidlu, czy jakiś tam innych Tescach

Ile polecacie moczyć w RO przed startem zbiornika?

Dziękować! Faktycznie chyba nie ma co się obawiać i trzeba zamawiać, bo wizualnie bardzo spoko.

Cześć koledzy, pochwali się ktoś fotkami zbiornika z tą skałą? Dzięki z góry, z dołu i w ogóle.

Brawo. Nemo pozują do zdjęć, więc wszystko gra! Trzymam kciuki żeby wszystko było ok

Cześć Konrad, a słuchaj, jak tam u ciebie dogadują się te dwie powyższe? Planuję obecnie swoją obsadę do 130l, który chciałbym postawić na początku 2k17, ale wyczytałem gdzieś w internetach, że cintrus może być niemiły dla innych "przydennych ryb w podobnych kolorach"; Ja chciałbym cintrusa wraz z Paragobiodon xanthosomus. Trzymał ktoś je razem?

Rewelacyjny filmik. Ode mnie łapką w górę na youtube. Kurcze, ale trochę niechlujne te rybki - jedno jajeczko zostało przy samicy, drugie prosto w paszcze babki. Pozdrawiam!

Przykro mi. Czyli jednak nie zawsze z tymi błazenkami jest tak kolorowo. Powodzenia następnym razem!

Grzegorzu, i jak tam? Jak potoczyła się historia?

Silva jesteś mój master jeśli chodzi o poprawę humoru, link bezcenny.

Dziękuję, sugestia na pewno się przyda.