-
Liczba zawartości
386 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Informacje o profilu
-
Płeć
Mężczyzna
-
Skąd:
ok. Częstochowy
Ostatnie wizyty
3 481 wyświetleń profilu
-
Z Tidalem nie mam najlepszego doświadczenia - padł po 6 miesiącach w mojej "trzydziestce" - więc zamieniłem go na Aquaela FZN 2 - który działa już ponad 3 lata - jest to moim zdaniem konstrukcja wybitna - nawet na tle zachodnich "znanych marek" - w środku mam tylko oryginalne gąbki . Jeśli chcesz dobry cyrkulator do takiej nano kostki to rozważ Tunze Turbelle nano stream 6040 z zewnętrznym sterownikiem - nie jest on tani ale ma fantastyczny tryb "uczenia się " dostosuje moc falowania - łącznie z czasem trwania pauzy pomiędzy falowaniami - u mnie działa fantastycznie - co prawda mam litraż większy o 5 litrów - ale specyfikacja podaje że nadaje się do zbiorników od 20 litrów. Dołączając się do słusznych rad Kolegi Opelina, myslę że przede wszystkim za wcześnie ładujesz tam koralowce, ja bym to zrobił po jakichś 2 a nawet 3 miesiącach - takie projekty typu pico rafa - wymagają znacznie większej cierpliwości niż większe akwaria - wiem bo przerobiłem to osobiście
-
wywal czym prędzej tę lampkę - jak widzę ma dużo białego światła - przy dojrzewaniu to nie jest dobry pomysł. Taka słona szklanka wymaga przede wszystkim ogromnej cierpliwości - i zaparcia - bo w takim małym litrażu każda egipska plaga wygląda jak armagedon, wiem coś o tym bawię się w 30l już chyba 7 rok;)
-
Wiem, tak z przekory napisałem
-
Oj tam chwast... u mnie Briaerum porasta sporą część skały - a że mam wersję "fluo" to wygląda pod aktyniką mega i często one pierwsze zwraca uwagę ogladających..... na dodatek wlazło na boczną szybę tworząc naturalne tło - szkoda że nie chce wejść na tylną....
-
Tak jak pisałem u mnie Wurdemanii po zjedzeniu Aiptasii wszamały Euphyllie więc drugi raz nie zaryzykuję, a ten ocet nie uszkodzi euphylii ? One rosną na jej szkielecie
-
Nie widzę żeby ją parzyły ale jeszcze nie sięga do polipów - natomiast jedna rożnie w zoasach i te się stresują , u mnie problem jest taki że nie dam rady wyciągnąć jej od tak z wody - bo wszystko mam spasowane "na styk" i narobi się straszny bałagan - w takim litrażu trzeba uważać na wszystko niestety- a chemii to już wogóle praktycznie nie stosuje.... Myśłe że napewno jedna sztuka to mało - to w sumie niewielkie stworzonka - więc zastanawiam się nad optymalną liczbą.
-
Cześć:) Moja kostkę ostatnio "nawiedziła" po raz drugi Aiptasia , naliczyłem już 6 egzemplarzy - w tym dwa usadowiły się w rozgałęzieniach dużej euphylii - więc odpada eradykacja wrzątkiem - czy agresywną chemią , pomyślałem o broni biologicznej, ale Wurdemanii odpada - u mnie kiedyś zeżarły inną euphyllie pomimo karmienia regularnego, brzydal odpada ze względu na litraż (30l) - więc pozostaje Berghia - ale mam pytanie ile ślimaków na te 30l żeby skutecznie zadziałały ?
-
Zmieniłem ustawienia cyrkulacji , problem nie ustąpił całkiem ale zdarza się znacznie rzadziej , coś mi się wydaje że jest zbyt duża jak na mój maleńki zbiorniczek
-
Przerabiałem Wurdemanii - po zjedzeniu aiptazji - zmasakrowały mi inną euphyllie pomimo normalnego karmienia
-
no dmucha na nią skimmer - ale nie tak całkiem bezpośrednio, wcześniej też dmuchał i było ok - może trochę go przesunę , temp 26 - w upały wzrasta do 28 ale wtedy włącz się wentylator, nawet w największy gorąc nie było ponad 28.
-
Cześć Mam w mojej szklance (30l) sporą E. glabrescens - koło 10 główek - mam ją już bardzo długo od małej szczepki, ale od pewnego czasu dziwnie się zachowuje : Na przemian wciąga i wyciąga polipy(ma około 10 główek) - np 3 główki pochowane - reszta wysunięta i tak przez cały dzień w różnych konfiguracjach - robi tak od jakichś 2 miesięcy, nigdy nie jest cała napompowana bo zawsze kilka główek jest schowanych - wcześniej tak nie było - u jej podstawy usadowiła się aiptasia dość dawno temu - jest mała i jej ramiona nie dosięgają polipów ale jest usadowiona na szkielecie korala - niemniej tkwi tak bardzo długo i wcześniej jej obecność nie wpływała na zachowanie euphyllii - czy to ona ją drażni ? Z tego wszystkiego zacząłem robić testy (pierwszy raz od roku) - regularnie mierzę tylko zasolenie. Wyszło tak : PH 8,0 , No3 - 0,25 , PO4 - 0 , KH - 6 ( już zacząłem pomału podnosić ) azotany i fosforany niskie - czy to ma wpływ ? KH też niskie - może tu jest przyczyna? No i ta aiptasia - jak ją usunąć bez uszkodzenia koralowca - jego wyjęcie nie wchodzi w rachubę - myślałem o precyzyjnym potraktowaniu jej wrzątkie za pomoca igły i strzykawki - ale nie wiem czy nie uszkodzę koralowca - a jest to całkiem spory okaz. Reszta koralowców ok - inne LPS-y zachowują się normalnie, Euphyllia poz tym dziwnym ciągłym chowaniu części polipów nie wykazuje żadnych innych niepokojących objawów.
-
Nie za dużo białego światła ? te glony na dnie będą mieć radochę.....
-
skimmer w pico rafach to jeden z kluczowych elementów wyposażenia ale nie wchodź w eheima - przerabiałem go : z oryginalna gąbką się zapychał - bez gąbki robił masę babelków - kup sobie Juwel eco skim - jest idealny do takich kostek, filtr FZN jest jak najbardziej ok - ja używam FZN2 ale 3 pewnie nawet lepsza, używam tylko oryginalnych gąbek jako wkład, natomiast odradzę Ci sól AF - miałem z nią duże kłopoty - choć być może zbiegło się to wtedy z niedojrzałościa mojej szklanki niemniej niestety od wielu akwarystów słyszałem żeby unikać tej soli, ja stosuję już bardzo długo sól Tropic Marin Pro Reef i mogę Ci ją polecić z czystym sumieniem zużyłem jej już dziesiątki kilogramów i zawsze trzyma wysoki poziom powtarzalności - choć ma stosunkowo niskie KH około 8 - mnie to nie przeszkadza na dłuższą metę - u mnie utrzymuje się też w tych granicach ... Co do cyrkulatora to przerabiałem Jebao - aż się zjebao i to szybko - więc zmieniłem na Tunze nano stream 6040 - i to jest strzał w dychę jedyną jego wadą jest niestety cena - ale jeżeli chcesz dłużej pozostac w formacie "pico" - co jak najbardziej polecam , to będziesz zadowolony
-
Cześć Od dawna za mną chodzi zbiornik NP - aktualnie robię research po necie, ale wiem że tu również są użytkownicy z doświadczeniem w tej materii, wstępnie parę pytań: Czy nada się do tego zestaw red sea nano max? (z racji mozliwości logistycznych filtracja musiała by być oparta na panelu) Czy musi byś jakiś specjalnie "przewymiarowany" odpieniacz - żeby na bieżąco niwelować skutki częstego karmienia? No właśnie jak z tym karmieniem ? czerwony+ zielony plankton + cos większego dla grubszych żarłoków? Jak to dozować , z ręki ? czy automatycznie? Jak jest z dotępnościa korali NP obecnie - bo z tego co sam obserwuje to chyba bardzo marnie? No i jak z przeżywalnością w akwa konkretnych gatunków? np gorgonii albo miękkich NP? Z góry dzięki za odpowiedzi, jestem w trakcie urabiania mojej lepszej połowy - więc jeśli się uda to bym coś w tej materii zaczął kombinować.....
-
Akwarium ma 5 miesięcy ? możesz jeszcze trochę dołożyć - ale najlepiej takiej która jest z ustabilizowanego zbiornika i ma w sobie dużo mikro życia - mandaryn będzie Ci wdzięczny, z drugiej strony łatwo można sobie też dołożyć nieproszonych gości (np aiptasia ) - dlatego skała z tylko z naprawdę sprawdzonego miejsca......