dewoitine.roman

Najważniejsze że pobierają pokarm. Będzie dobrze.

Przeszukałem i nie mam żadnej dziury ani otworu. Akwarium 350 litrów plus sump. Zbiornik 25 litrów uzupełniam co pięć, sześć dni, więc łato przeliczyć co ile się załącza się AUZ.

Jest jakaś poprawa. Trzymam kciuki.

W stu procentach się zgadzam z Panem. Ja jeszcze preferuję by wziąć do ręki dłuto a na nos okulary, dla bezpieczeństwa i dodatkowo podzurawić skałki by postały małe groty.

Czy syn zawinił ? Chyba nie. Ja zwalam na prawo Murphiego.

Mnie uczono że dla bezpieczeństwa daje się dwie grzałki po 200 W, zamiast jednej 300 W.

Witam Pani Patrycjo, jak tam na polu walki. Rybki zdrowieją. Pozdrawiam i trzymam kciuki. Roman.

Fitoplanktonem żywi się plankton a planktonem drobne żyjątka takie jak mysis kiełze i inne a nimi mandaryny

Ja mam samiczkę mandaryna spaniałego, w 350 l akwarium z dużą ilością skały, na której mandaryn wyszukuje pokarmu. Dodać muszę że leję codziennie szklankę fitoplanktonu. Mandaryny to specjaliści pokarmowi, ponoć się zdarza że przyjmują pokarm zastępczy. W takim jak twoje akwarium tj. 400 l parka mandarynów z odpowiednią ilością skały i ilością żyjątek na tej skale powinny dać radę. Powodzenia Roman.

Fachowcy od remontów. Wiem co to znaczy, oj wiem. Obyś znalazł odpowiednią ekipę. Powodzenia przy tym remoncie. Roman

Przepiękny ślimak nagoskrzelny. Żywiący się tylko wirkami, czyli specjalista pokarmowy. Pokona wirki w parę dni, i będzie głodował do czasu, gdy znajdziemy mu nowy dom z wirkami.

Wirki - mandarynem go, albo halichoeres chrysus.

Arczj. bardzo mi miło że wyszedłeś zwycięsko i Japonicus żwawo pływa i cieszy oko właściciela. Dziwię się że tak wielu forumowiczów nie stosuje i w ogóle nie ma kwarantanny. Jest Pan odpowiedzialnym akwarystą. Jeszcze raz gratuluję że wróciłeś z tarczą w walce z tą chorobą, i za cierpliwość. Pozdrawiam Roman. ps. Cierpliwość anielska wymaga diabelskiej siły. Namawiam wszystkich do stosowania kwarantanny.

Zaznaczyłem że nie jest tani. Ale za to b. dobry.

W Gdańsku nie mam pojęcia. Pytanie do forumowiczów z Gdańska gdzie można zrobić badania laboratoryjne wody.

W nadmiarze to wszystkie, ale takie jak ołów czy rtęć to znikome ilości wystarczą by w godzinę zabić rybę. Badania laboratoryjne dadzą szczegółowe wyniki.

Musi być jakieś cholerstwo w wodzie. Duża ilość węgla i sterylizator UV. Duża wymiana wody najlepiej żywej też wskazane . Szkoda ryb wpuszczać, lepiej adaptować Czarną Molly czyli pospolitą molinezję. Jak to nie pomoże to wywalenie skały do kosza.

Coś musi być nie tak ?. Zasolenie napisałeś 1,023 czym mierzysz. Reflektometrem czy spławikiem. Kalibracja

Ależ skądże. Pamiętam po sobie jak miałem obiekcje przed wpuszczeniem pierwszy raz ryby do słodkiej wody, czy aby ją nie zabiję ? Żyje do dzisiaj i ma się dobrze.

Woda RO DI. Jak mi nie wierzysz to można poczytać o tej skutecznej metodzie. Ja stosowałem i się sprawdza.

Pani Patrycjo, płukanka w słodkiej wodzie, śmiało proszę się nie bać.

Panie Tomku samo się nie naprawi. Zastępczo kupić JVP za 3,50 zł. Chyba innego wyjścia nie ma.

Witam Panie Tomku. Nasuwa się tylko jedno pytanie. Mianowicie czy ten falownik jest na gwarancji. Jak tak tak to jak najszybciej reklamować. Jak gwarancja minęła to powoli odkładać na nowe. Samo się nie naprawi. Znając życie sterownik trzymany jest w szafce pod akwarium obok sumpa. Ja też tak mam. Dla elektroniki to są niesprzyjające warunki. Pozdrawiam Roman.

Wielka szkoda że nie ma Pani kwarantanny bo większość leków skutecznych na choroby ryb są na bazie miedziopochodnych. Leczenie e zbiorniku z koralami jest w tym przypadku ograniczona. Co można w tej chwili zrobić to mocne napowietrzanie w akwarium oraz kuracja słodką wodą. Po prostu zanurzenie ryby w słodkiej wodzie. Woda słodka zabija pasożyty przyczepione do płetw , korpusu i skrzeli, nie szkodząc rybom. Ale trzeba zachować tą samą temperaturą oraz Ph , co w akwarium , z którego zostały wyłowione. Czas kąpieli to od 20 sekund aż do 2 minut. Jeśli leczona ryba wykazuje objawy dużego zaniepokojenia, należy ja przenieść do słonej wody. Kuracje w słodkiej wodzie można przeprowadzać w ciągu dnia nie więcej niż dwa razy dziennie. Głowa do góry.

Proszę mi uwierzyć automatyczna dolewka załącza się częściej niż raz na godzinę. A to błąd