-
Liczba zawartości
353 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Kalendarz
Blogi
Articles
Member Map
Sklep
Zawartość dodana przez CzaQ
-
Proszę o pomoc w zidentyfikowaniu 4 stworzeń. Mam kilka swoich typów, jednak zawsze lepiej się upewnić w szerszym gronie Mam nadzieje, że zdjęcia są w miarę wyraźne. Poniżej mały opis: 1. ? 2. rurka od osiadłego? 3. rzęsy, które chowają się jakby próbowały coś złapać. Czy to część favites? 4. Długie ok 3-4cm białe odnogi przypominające spaghetti worma, jednak nigdy nie widziałem u siebie takiej odmiany a szczególnie tak dużej. Czy to może coś ze ślimaków osiadłych?
-
Trochę się pozmieniało... Dwa tygodnie temu wstąpiłem do sklepu na zakupy. Na paragonie znalazł się między innymi najmniejszy cyrkulator od Tunze, który uderzając o tylną szybę idealnie wyciąga wszystko co zalega za skałami. Trochę byłem zaskoczony wielkością tej pompki 1800L/h w porównaniu do OW-10, które są prawie 2x mniejsze. Doszło także 4kg skały. Większa część poszła na tył tworząc szczeliny i kryjówki dla przyszłych osadników zbiornika oraz mały kawałek do przodu, który według mnie ładnie dopełnia całą konstrukcję. Znaleźli się także pierwsi mieszkańcy: Salarias czerwony, krab Percnon, Strombus, 2x Trochus oraz Tectus. Salarias całymi wieczorami skubie skałę z wszelkiego rodzaju glonów. Gardzi algami nori, płatkami spiruliny, lasonogami, solowcem i czerwonym planktonem więc chyba całkiem sporo znajduje naturalnego pożywienia jak na 2,5 miesięczny baniak. Upodobał sobie miejscówkę na cyrkulatorze i z góry spogląda na swoje królestwo Niedawno Percnon przeszedł wylinkę, niestety z pewnymi komplikacjami. Kilka dni temu doszły także dwa pierwsze koralowce: Clavularia oraz Favites. Ten pierwszy pięknie polipuje i otwiera się na maksa, drugi podobnie ma się dobrze wypuszczając małe pióropusze. Na ten moment chwila przerwy z dodawaniem życia, zobaczymy czy wszystko się dobrze przyjmie i ustabilizuje. Parametry bardzo podobne do tych z poprzedniego badania, NO3 7 PO4 0,05 PH 8,4 zasolenie 1.025, KH 8,7 W końcu udało mi się skompletować wszystkie potrzebne rzeczy do zmontowania wentylatora szafki z oświetleniem szafki, zmieniłem oświetlenie refugium z 20W na 10W (myślę, że dla takiej ilości codium jaką mam to wystarczy), jestem w trakcie montażu STC 1000 do 3 wentylatorów oraz grzałki. W międzyczasie rozpocząłem własną hodowlę fitoplanktonu na nawozie F2 i wszystko ładnie zielenieje. Od 4 dni dodaję 20 ml fito dziennie i zauważyłem znaczący wystrzał życia w sumpie (robactwo, masa spaghetti wormów i zapewne rosnące 4 rurówki). Poniżej kilka aktualnych zdjęć:
-
Trochę szkoda bo zrobił sporo dobrej roboty u mnie z glonami. Zastanawiałem się bardziej czy to mogło być czymś spowodowane np. nieodpowiednią dietą? Co prawda cały czas coś wcinał, jednak może potrzebował jakichś specjalnych składników aby lepiej przygotować się do wylinki? Na zestresowanego w ogóle nie wyglądał
-
Trochę ponad 2 tygodnie temu nabyłem Percnona. Cierpliwa aklimatyzacja i zwierzak trafił do zbiornika głównego. Przez dwa tygodnie śmigał, jadł wszystko co popadnie, łapał mrożonki jak bańki mydlane, ogólnie witalność na maksa. 3 dni temu kiedy podałem czerwony plankton, który zawsze był jego przysmakiem, tym razem nie złapał dosłownie nic, nawet jak mu przeleciało obok nosa. Wyczułem, że zbliża się wylinka i tak było. Wieczorem zobaczyłem jak zaczął się cały proces, dałem krabowi spokój i nie robiłem dosłownie nic - zero karmienia, zero zbliżania się do akwarium. 2 dni później zauważyłem, że chyba wylinka nie poszła do końca zgodnie z planem. Percnon ma powykręcane prawie wszystkie odnóża w stawach i stacił dwa odnóża. Z trudem teraz się porusza, wręcz przewraca z boku na bok. Czy takie powykręcane stawy po wylince się zdarzają? Czy można cokolwiek zrobić czy pozostaje tylko spokojnie czekać?
-
Skała nie jest klejona? Będziesz musiał uważać bo nie wygląda to do końca stabilnie
-
Jeśli to wylinka to musisz się uzbroić w cierpliwość bo po zrzuceniu pancerza kraby chowają się na dłuższy czas, ponieważ w tej chwili są całkowicie bezbronne
-
Obserwuję już od kilku dni tą kupkę i rurkę i do tej pory nie zauważyłem żadnej odnogi spaghetti worma, która by wystawała z dziurek. Te górki różnią się też tym, że są zrobione z drobinek AF Life Source (brązowy kolor), który nie był ich pobliżu więc wydaje mi się, że coś je tam przeniosło i ułożyło I jak się tak teraz przyglądam to jest całkiem sporo takich jeszcze bardzo małych stożków, które mają dziurkę w środku
-
Cześć, od jakiegoś czasu obserwuję dziwnie tworzące się kształty na piasku w sumpie. Do tego momentu za wszelkie wzniesienia w piasku były odpowiedzialne spaghetti wormy, których mam coraz więcej, jednak to były łagodnie wzniesienia, z których na górze wychodziły odnóża spaghetti worma (jak ten z mojego wątku, link w stopce). Po drugiej stronie dsb dzieje się coś innego. Jakaś zwierzyna tworzy stożki i okręgi z piasku i nierozpuszczonego pyłu AF Life Source. Stożki są mniejsze i większe, ale w każdym z nich jest po środku dziurka. Interesujący jest także inny obiekt który ma pionową białą rurkę a dookoła wyraźnie zakreślony okrąg na piasku. Nie udało mi się zobaczyć czy coś wychodzi z dziurek w tych budowlach. Jedynie co mi przychodzi na tą chwilę do głowy to jeśli chodzi o tą rurkę to albo to może być rurówka albo ślimak osiadły jednak mam sporo wątpliwości. Może Wy macie jakieś inne pomysły?
-
A na pewno chcesz mieć na stałę wklejone do sumpa? Nie lepiej zrobić podstawkę, którą będzie można wyjąć do przeczyszczenia komory czy zmodyfikować w razie gdyby wysokość nie do końca pasowała?
-
A musi być koniecznie ze szkła? Akrylowa/plexi o odpowiedniej grubości też myślę, ze by się sprawdziła.
-
Jeśli to możliwe to na pierwszy rzut wrzuciłbym korala w kąpiel w dipie. Dzięki temu duża część robactwa odpadnie od sarco. Następnie zapewnił jakiegoś potencjalnego wyjadacza wirków jak hexa, chrysus, mandaryny
-
Zasilacz jest zewnętrzny. W weekend jeszcze przychylne ucho i sprawdzę z ciekawości czy dźwięk się wydobywa z zasilacza czy pudełka, które świeci. Ogólnie to nie jest jakiś wielki problem ale jak jest cisza i chce się zasnąć to jest lekki dyskomfort
-
A jak przebiegało dojrzewanie? Jakieś widoczne plagi? Jeśli w zbiorniku nie ma życia i biologii to zerowe parametry mogą równie dobrze wskazywać, że dojrzewanie nawet się jeszcze nie zaczęło
-
No dokładnie jest tak jak opisujesz. I jak tam z twoją? Długo jeszcze wytrzymała?
-
A jak planujesz zabudowę? Akwarium będzie otwarte czy z koroną? Z tego co rozumiem to komin wewnętrzny?
-
Mam nadzieję, że nic nie pada bo dolewke chodzi od niecałych 2 miesięcy Co prawda nie ma to póki co wpływu na pracę samej dolewke, ale 2 każdym razie coś chyba jest nie tak
-
Cześć, czy użytkownicy dolewki automatycznej od Pacific Sun Sentry ATO usłyszeli cichy świst jaki wydaje urządzenie? Od początku kariery mojego zbiornika kiedy już zapada noc słyszę leciutki świst, wydawało mi się, że dochodzi on od pompy obiegowej lub cyrkulacyjnych Jebao jednak wczoraj zaciekawił mnie ten dźwięk. Włożyłem głowę do szafki i moje życie wywróciło się do góry nogami. Źródłem dźwięku nie była pompa obiegowa, nawet nie była nią pompa dolewki, ponieważ świst jest słyszalny nawet kiedy pompa dolewki nie pracuje. Co mnie zaciekawiło dźwięk wydobywa się z kontrolera/pudełka dolewki, które przyjaźnie miga na niebiesko. I to właśnie podczas włączenia się niebieskiego światła świst nadchodzi, a po ściemnieniu cichnie. Też tak macie?
-
I co wszelkie życie się nie skarży, że zupa była za słona?
-
A czy w sytuacji jak nie mam kompletnie żadnego życia w zbiorniku jest różnica między rozwiązaniami jakie wskazaliście a po prostu powolnym dosypaniem soli bezpośrednio do głównego? Pytam tak czysto hipotetycznie
-
Przed chwilą zrobiłem test na NH4, wyszło definitywne 0. Oto reszta parametrów z dzisiejszego dnia: Zasolenie 1,024 PH 8,3 NO2 0,005 NO3 4 PO4 0,03 Od prawie tygodnia odpieniacz jest wyłączony i zacząłem stopniowo zwiększać moc światła. Od tamtego czasu odrobina cyjano wyszła na jednej półce jednak w nie wydaje się, żeby rosło w siłę. Odczasu do czasu przedmuchuję piasek, ponieważ widzę, że w miejscach z mniejszą cyrkulacją odkłada się taki drobny szary pyłek. Pokarmu żadnego nie dodaje, jedynie Life Source AF który ciężko mi się rozpuszcza więc obstawiam, że to to jest przyczyną. Dzisiaj dosypię trochę soli aby wyrównać do 1,025
-
Okej to taki jest plan polecisz że swojego doświadczenia jakieś sprawdzone testy na NH4?
-
Też się nad tym zastanawialem czy jak NO2 jest w miarę niskie tj. 0.02 to NH4 też jest proporcjonalnie niskie. Na pierwszy rzut chciałem wpuścić kilka ślimaków i mi tracą bo trochę zieleniny zaczyna wychodzić, jednak dla pewności kupię test na NH4. Tylko słyszałem że te testy są dość niedokładnie a różnica między kolorami w przeliczeniu na amoniak dość duża
-
Który to taki niedobry dozownik nawalił idealnie podczas wyjazdu?
-
Jeden powinien wystarczyć. Polujesz na Mitraxy z powodu glonów czy tak po prostu? A czy ogólnie Mitraxy tłuką się z Perconami czy jak to są inne gatunki krabów to na siebie nie patrzą?
-
Coś będę myślał w razie konieczności dolania większej ilości wody do zbiornika dolewki. Myślę że pomysł z dziurką i włożeniem wężyka do trochę większej rurki jest całkiem dobry