jacek_kl

ok, a jak on szybko się przemieszcza boję się że jak ruszy, a ja będę w pracy to przejdzie się po akwarium i poparzy inne korale. Jak sądzisz po jakim czasie jak na nie dmucha zaczynają wędrówkę? Czy to kwestia dni czy bardziej tygodni (u mnie jak chciałem je oddzielić od skały wisiały głową w dół noga nad wodą cały dzień i nie ruszyły)

Ja robię w ten sposób: kupuje krewetki surowe obieram, mięsko do blendera miksuje, formuje z papki placek grubości 2 mm, zamrażam po czym kroje kosteczki 5 x 5 mm i takie kawałeczki do plastikowego pojemniczka i karmię po rozmrożeniu co 4-6 dni po kosteczce na zwierzaka. Dużo światła białego + błazenki symbiotyczne i ukwiały siedzą i jak na razie się nie ruszają od 3 lat. Mam 3 sztuki aczkolwiek dwóch bym się pozbył tylko jest problem z dostaniem się do nogi bez demolki akwarium

Dziękuję uspokoił mnie ten wpis. Chyba sytuacja wraca do normy aczkolwiek zrobiłem profilaktyczna podmianę 7% bo bałem sie o Gonioporę i sps-a jedynego, którego mam czy go to nie wykończy ale okazuje się z przy PO4 0,48 i NO3 25 (po tej zadymie) sobie radzą a odpieniacz od wczoraj pracuje normalnie i wywala to białko co wyszło z ukwiałów.

dzięki znam ten temat ale nigdzie nie znalazłem informacji jak to wpływa na pogorszenie parametrów, gdyż dwa dni mi dymiły po zgaszeniu światła a parametry poleciały PO4 na 0,48 a NO3 na 25. Raczej będą sie dzieliły, bo wydaje mi się że jest to związane z zmianą cyklu oświetlenia przeszedłem z ustawień własnych na Bali i wydaje mi się ze miały za mało światła i to im nie pasowało. Jak dzisiaj walnęło słońce przez okno i wpadło do akwarium od razu ustawiły się do niego i otworzyły na maksa. Nie wiem czy to to chodzi tak gdybam

Witam, chciałbym zapytać (gdyż mało jest informacji na ten temat) o zjawisko "dymienia" ukwiałów. Ma trzy sztuki dorodnych ukwiałów 25 cm i po zgaszeniu światła od dwóch dni wywalają mi "dym" efektem czego jest mleczna woda i skok PO4 do 0,31 (było od 0,09 do 0,12 akwarium 3 miesiące). Ukwiały siedzą na miejscu nie ruszają się, w ciągu dnia napompowane. Reszta korali bez zmian ale Goniopora i Pocillopora dzisiaj zaczęła reagować na zmianę bo tylko lekko wystawiają polipy. Włożyłem wczoraj do filtrów pełną dawkę węgiel Rowa + 1/3 dawki PhosGuard. Odpieniacz wariuje na mokro i płyn jasny ale z dziwnym zapachem. Akwarium 290 litrów parametry przed zadymą NO3 ok 10, Ph 7,7, Kh 6,7 do 7,2 z tendencją spadkową. Cyrkulacja średnia, oświeltenie 60% PS Metis XM od dwóch tygodni zmieniony na program Bali. Obsada ryby: zółtek, strigosus, dwa kardynałki, dwa błazny, dwa debeliusy, korale 3 ukwiały, 5 LPSow małych, ogródek rico, podmiany od 3 tygodni raz w tygodniu 16 l na soli FM prof. dawkowanie dwie kropelki amino i energy, bakterie BioGro, kropelka jodu + karma dla korali BrightWell Phytochrom, gold i zooplankton ale to co 3 - 4 dzień. Prosze o info czy działać coś zaradczo jeszcze czy czekać. Dziękuję

polecam BioGro + żywa skała dojrzewanie bezproblemowe

też mam takie szkło: obiegówka 3000 l/h starczy (plus zapasówka taka sama ), grzałka 300W, bakterie ja startowałem na BioGro i polecam bardzo + żywa skała max 25 - 30 kg część w sumpie, jak siporax to 5-8 l. Sump duży ok 100 x 38 x 35 cm 4 komory - duży gdyż umożliwia prace wymiana waty, czyszczenie siporaxu + jest miejsce na filtry np. z absorberami ale to później. Piasek max 10 kg . I ważne moim zdaniem elektryka w oddzelnej szafce nie razem z sumpem gdzie jest wilgoć i może dość do przebicia albo do osadzania się soli na elektronice np. w sterownikach pomp.

Też się podzielę w sprawie ukwiałów Quadri: przeniosłem akwa gdzie siedziały parę lat w jednym miejscu (noga głeboko w skale). Podczas przenosin prawie cały dzień skała wisiała nad wodą (polewana) one na powierzchni tylko łby w wodzie, podważałem je kartą, drażniłem szczoeczką do zębów i nic ja szybciej odpuściłem niż one. Po włożeniu do 4 tygodniowego zbiornika od razu napompowały się na jakieś ponad 20 cm szczęśliwe jak cholera, że się zadyma zakończyła. Siedzą 3 miechy w nowym zbiorniku co parę dni jak mi się przypomni dostają kawałek krewetki. Mają swoje błazenki które je zaciekle bronią i karmią. Siedzą w połowie zbiornika (50 cm) kierują się w stronę światła czyli je lubią (śweci nad nimi PS 2x150W ustawiony na 50%) lubią zmienną cyrkulację nie za mocną. Jest dobrym barometrem na warunki w akwarium jak mu nie pasuje rusza albo się dzieli bo musi przetrwać i walczy. Jak wszystko jest ok to zdobi i wnosi wrażenie naturalności rafy waraz z błazenkami.

Pan Piotr z Korale.pl jest dość otrzaskany z Tuzne mi też z moimi w różnych sytuacjach problematycznych pomagał

schnięcie zależy od temperatury otoczenia, ja kleiłem latem w upały i ledwo zdążyłem zmontować połączenia tak szybko wysychał, ale można delikatnie suszarką podsuszyć połączenie z zewnątrz i wewnątrz ale ostrożnie by nie wyginało rur przyspieszy to utwardzanie.

polecam zasilacz awaryjny sinusPRO-800 PLUS 12V polskiej firmy Volt Polska + akumulator np. AGM 100Ah zapotrzebowanie do 150W czas podtrzymania 4,5 godz. a z grzałką 400W 1,5 godz. koszt inwestycji ok.1000 zł

Ja mam 4.1 w akwarium 300l i spokojnie daje radę i jest niesłyszalny. U mnie pracuje w trybie W2 i fajnie dmucha nie miałem problemu z ustawieniem by nie robił burzy z piasku przez różne warianty pracy. Podoba mi się, że jest niewielki i delikatny w porównaniu z moim drugim pracującym Tunze 6055. I druga sprawa by załączyć tryb karmienia trzeba przytrzymać przycisk feed dłużej, co też mnie wkurza w Tunze przyciskasz i już jest wyłączony.

Witam u mnie wczoraj zauważyłem że się przestał pracować pomyślałem padła pompa choć był załączony (na 4 kreski) trochę się wystraszyłem wyjąłem go z sumpa rozebrałem pompę na czynniki pierwsze i okazało się że jest zakamieniony wirnik + kanał pompy przeczyściłem całość i wszystko ruszyło (odpieniacz trzeba ustawić na nowo bo jest już inna wydajność). Zmierzam do tego, że zabrudzenia pompy mogą dawać objawy uszkodzenia.